Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
No to dwa tygodnie z córką w domu siedzę i korzystam z dodatkowego opiekuńczego.
Przedszkole zamknięte.
Tak wiem że jestem w ciąży, ale nie chce jeszcze żeby ktoś wiedział.
Powiem Wam ,że się cieszę, bo codziennie jeżdżę komunikacją miejską ok 1.5 h poświęcam na drogę w dwie strony.
A jak u Was dziewczyny?Sylwucha lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:No to dwa tygodnie z córką w domu siedzę i korzystam z dodatkowego opiekuńczego.
Przedszkole zamknięte.
Tak wiem że jestem w ciąży, ale nie chce jeszcze żeby ktoś wiedział.
Powiem Wam ,że się cieszę, bo codziennie jeżdżę komunikacją miejską ok 1.5 h poświęcam na drogę w dwie strony.
A jak u Was dziewczyny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 19:26
Sylwucha lubi tę wiadomość
-
Angie1985 wrote:Beta dzisiaj 1242,39
Angie1985 lubi tę wiadomość
-
Ja miałam w sobotę jechać badać tsh ale oczywiście odpuszczę 😉 ale w następnym tygodniu mam pierwsze usg w Luxmedzie no i muszę iść 😜 nie ma bata... mam nadzieję ze nic nie przywloke😜
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julcia cc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym 1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
kkasia wrote:Gratuluję bet dziewczyny!❤
U mnie mdłości i czasem zawroty głowy 🤪
Łącze się w bólu 😘 u mnie na szczęście mdłości, a raczej wymioty minęły poki co, ale zawroty kolejny dzień się dalej utrzymują, chociaż odrobinę slabsze niż we wtorek rano, no ale przyjemnie nie jest. Przez ten tydzień zleciałam na wadze 3 kg 😐.
Na zawroty staram się jak najwięcej wpuszczać swiezego powietrza do mieszkania, albo robić krótki spacer z kimś pod rękę chociaż kilka minut, pewnie jak moj wroci z pracy to pójdziemy sie przewietrzyć na chwilę.
A na mdłości spróbuj może banan (koleżanka poleciła, u niej łagodził) lub imbir.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 10:07
kkasia lubi tę wiadomość
-
kic83 wrote:Jak u Was?
Siedzicie w domu przez dwa tygodnie?
Ja właśnie nie wiem co mam zrobić z przyszłym tygodniem. Z jednej strony nie chce zostawiać tak dziewczyn z pracy na lodzie i chcialam powiedzieć szefowej nie wcześniej niz po usg. Z drugiej trochę się boję. Wciąż myślę, bo nie mam możliwości wziąć dodatkowego opiekuńczego bo dzieci nie mam, więc brak pretekstu. Chyba ze bede sie dalej zle czula i nie będę w stanie pracować to chyba pójdzie wszystko na jedna kartę bo nie wierzę ze sie nie domyśla czemu tak dlugo jestem na L4... Ta ktora na L4 byla wcześniej raz w życiu i to jeden dzień. -
doomi03 wrote:Ja właśnie nie wiem co mam zrobić z przyszłym tygodniem. Z jednej strony nie chce zostawiać tak dziewczyn z pracy na lodzie i chcialam powiedzieć szefowej nie wcześniej niz po usg. Z drugiej trochę się boję. Wciąż myślę, bo nie mam możliwości wziąć dodatkowego opiekuńczego bo dzieci nie mam, więc brak pretekstu. Chyba ze bede sie dalej zle czula i nie będę w stanie pracować to chyba pójdzie wszystko na jedna kartę bo nie wierzę ze sie nie domyśla czemu tak dlugo jestem na L4... Ta ktora na L4 byla wcześniej raz w życiu i to jeden dzień.
doomi03 lubi tę wiadomość
-
Dzięki doomi za rady ;* będę próbować. Właśnie piję herbatę z cytryną i imbirem i jest lepiej a do tego mniam i też zauważyłam, żę chociażby głębokie oddechy już potrafią pomóc
doomi03 lubi tę wiadomość
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julcia cc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym 1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin