Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
W zasadzie jestem z Podkarpacia 😊 Ale od 10 lat mieszkamy niedaleko Opola. Poznaliśmy się na studiach w Krakowie i później trzeba było postanowił co dalej. Padło na ten kierunek, bo teoretycznie mieliśmy dostać dom po babci mojego K, ale nic z tego nie wyszło. Mieszkaliśmy tam 5 lat i powiedziałam dość. Wynieślismy się z tego domu, ale na Opolszczyźnie zostaliśmy, bo praca, znajomi, przyzwyczajenia ☺ Do rodziców mam 500 km, to największy ból.Iryska wrote:Sylwia jesteś z Opola, tak? Mieszkałam tam jakieś trzy lata temu przez rok😊 fajne miasto, chętnie bym tam wróciła 🥰
boo123 lubi tę wiadomość
-
Jutro będzie lepiej 😘kic83 wrote:Ja już dziś idę spać, chyba się podświadomie denerwowuje wynikami tego nifty.
Dawno nie byłam taka zła i smutna jak dziś.
Dobrej i spokojnej nocy wszystkim bez bólów brzucha i plamień!
😴 -
Wiesz co nie widzę tego zaproszenia, ale wysłałam Tobie. Chyba, że coś źle robię...Annia wrote:Też właśnie myślę, że może kiedyś siedziałyśmy w poczekalni i nawet nie wiedziałyśmy o sobie. Hihi.

A do którego gina chodzisz? N, T czy G?
Annia lubi tę wiadomość
-
Trochę mi się tęskni za domem, ale co zrobić. W samym Opolu pracowałam 5 lat jako nauczycielka. Teraz już bardziej urząd, ale w połączeniu z pracą w terenie.Iryska wrote:Oj to Cię wywiało daleko od rodzinki. Jedyne co mi się nie podobało tam , to mentalność niektórych Opolan i ich nastawienie do ludzi z okolicznych miejscowości. Jakby uważali się za lepszych bo mieszkają w "wielkim mieście" Opole😄 ale to były wyjątki, bo ogólnie fajnych znajomych mam w Opolu 🙂
Masz dużo racji, co do tej mentalności. Poznałam też cudowne osoby, ale szczególnie widać było te podzialy wśród młodzieży. -
Ja chodzę do N.Sylwucha wrote:Wiesz co nie widzę tego zaproszenia, ale wysłałam Tobie. Chyba, że coś źle robię...
A do którego gina chodzisz? N, T czy G?
A ty?
Napisało mi, że wysłano zaproszenie. Hmm... Ale twoje doszło już zaakcpetowałam, dziękuję. :*Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ja też do N 😊Annia wrote:Ja chodzę do N.
A ty?
Napisało mi, że wysłano zaproszenie. Hmm... Ale twoje doszło już zaakcpetowałam, dziękuję. :*
Od początku przypadł mi do gustu. Poza tym bardzo nas wspierał jak się okazało, że K ma morfologie 0%
Coś czuję, że pewnie siedziałyśmy razem w poczekalni 😊 Był czas, że bywałam tam bardzo często, szczególnie jak chodziłam na monitoring. -
Haha! No nie! Ja tak samo jak chodziłam na monitoring to byłam tam po 3 razy w tygodniu.Sylwucha wrote:Ja też do N 😊
Od początku przypadł mi do gustu. Poza tym bardzo nas wspierał jak się okazało, że K ma morfologie 0%
Coś czuję, że pewnie siedziałyśmy razem w poczekalni 😊 Był czas, że bywałam tam bardzo często, szczególnie jak chodziłam na monitoring.
No mi tez on bardzo się "spodobał" - lubię jego styl bycia, doszło do tego, że nawet lubię chodzić do ginekologa. 
Edit: on też mnie bardzo wspierał, że po tej całej mojej historii z cp, to nie jest tak źle, jak inni ginekolodzy mi mówili. Plus robił mi drożność i ten cykl był szczęśliwy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2020, 21:43
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
No nie mogę 😊 Ale się znalazłyśmy 😊 Ale mam emocje 😊Annia wrote:Haha! No nie! Ja tak samo jak chodziłam na monitoring to byłam tam po 3 razy w tygodniu.
No mi tez on bardzo się "spodobał" - lubię jego styl bycia, doszło do tego, że nawet lubię chodzić do ginekologa. 
Edit: on też mnie bardzo wspierał, że po tej całej mojej historii z cp, to nie jest tak źle, jak inni ginekolodzy mi mówili. Plus robił mi drożność i ten cykl był szczęśliwy.
Mi się bardzo podoba jego styl bycia i podejścia do par. Tak w ogóle też zaczęłam lubić chodzenie do gina 😉 Jak robił mi usg i okazało się, że bliźniaki i zobaczył moją minę. Mówi: spokojnie, moje pierwsze, to też bliźniaki 😉
Annia lubi tę wiadomość
-
Ha! Nie wiedziałam, że on ma też bliźniaki - ale fajnie.Sylwucha wrote:No nie mogę 😊 Ale się znalazłyśmy 😊 Ale mam emocje 😊
Mi się bardzo podoba jego styl bycia i podejścia do par. Tak w ogóle też zaczęłam lubić chodzenie do gina 😉 Jak robił mi usg i okazało się, że bliźniaki i zobaczył moją minę. Mówi: spokojnie, moje pierwsze, to też bliźniaki 😉
A co ile masz teraz wizyty? Pewnie częściej bo bliźniaki?
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Kiedy byłaś ostatnio? Ja jak byłam w środę przez to krwawienie, to byłam w szoku- pełna dezynfekcja, no i nie wpuszczają osób towarzyszących. Teraz mam wizytę 6.04 żeby sprawdzić czy wszystko się unormowało...
-
Ja byłam w ten poniedziałek - było super z tą dezynfekcją, byłam tylko ja, położna w rejestracji i N. Żadnej pacjentki innej nie spotkałam ani przy wejściu ani przy wyjściu, co mi się bardzo podobało (wiadomo, unikam kontaktów).Sylwucha wrote:Kiedy byłaś ostatnio? Ja jak byłam w środę przez to krwawienie, to byłam w szoku- pełna dezynfekcja, no i nie wpuszczają osób towarzyszących. Teraz mam wizytę 6.04 żeby sprawdzić czy wszystko się unormowało...
Ojej! Nie widziałam, że miałaś krwawienie!
Czy wszystko się uspokoiło? Wiadomo skąd?
A dzwoniłaś do N. bezpośrednio czy na rejestrację w takiej sytuacji?
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Właśnie byłam 9.03 i miałam być 6.04, ale we wtorek wieczorem pojawiło się plamienie, a rano krew i pojechaliśmy w środę. On powiedział, że dopóki się nic nie dzieje, to nie ma potrzeby częstszych wizyt.
-
Zadzwoniłam na rejestrację, ale do niego też mam kontakt gdyby coś. Bez problemu mnie przyjął. Krwawienie się uspokoiło, jest tylko brązowy śluz. Na szczęście z maluchami jest ok. Prawdopodobnie pękła jakaś żyłka. Na USG nic nie bylo widać. Także uspokoił mnie i kazał tydzień leżeć żeby to się wszystko wchłonelo. Bylam tak zestresowana, że się rozpłakałam przy pielęgniarce...Annia wrote:Ja byłam w ten poniedziałek - było super z tą dezynfekcją, byłam tylko ja, położna w rejestracji i N. Żadnej pacjentki innej nie spotkałam ani przy wejściu ani przy wyjściu, co mi się bardzo podobało (wiadomo, unikam kontaktów).
Ojej! Nie widziałam, że miałaś krwawienie!
Czy wszystko się uspokoiło? Wiadomo skąd?
A dzwoniłaś do N. bezpośrednio czy na rejestrację w takiej sytuacji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2020, 22:07
-
Kochana nie dziwię Ci się, ale dobrze, że wszystko w porządku wyszło na USG i z maluchami jest okej. Bardzo współczuję Ci tego całego stresu.Sylwucha wrote:Zadzwoniłam na rejestrację, ale do niego też mam kontakt gdyby coś. Bez problemu mnie przyjął. Krwawienie się uspokoiło, jest tylko brązowy śluz. Na szczęście z maluchami jest ok. Prawdopodobnie pękła jakaś żyłka. Na USG nic nie bylo widać. Także uspokoił mnie i kazał tydzień leżeć żeby to się wszystko wchłonelo. Bylam tak zastosowana, że się rozpłakałam przy pielęgniarce...
Ja też mam wizyty co 4 tygodnie - następnym razem idę 20 kwietnia.
A robisz prenatalne z PAPPą gdzie?Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Prenatalne robię w femminie. We wtorek jadę na pobranie krwi, a 9.04 usg. Słyszałam, że tam mają b. Dobry sprzęt. Też tam robiłaś?Annia wrote:Kochana nie dziwię Ci się, ale dobrze, że wszystko w porządku wyszło na USG i z maluchami jest okej. Bardzo współczuję Ci tego całego stresu.
Ja też mam wizyty co 4 tygodnie - następnym razem idę 20 kwietnia.
A robisz prenatalne z PAPPą gdzie? -
Ja robiłam w Mediclinice u dr W.Sylwucha wrote:Prenatalne robię w femminie. We wtorek jadę na pobranie krwi, a 9.04 usg. Słyszałam, że tam mają b. Dobry sprzęt. Też tam robiłaś?
W Femminie będziesz robić u dr P. czy u kogoś innego?
Ja się pytałam N. to polecał oba miejsca tak samo i padło na Medi, bo tam koleżanki też robiły.
Będę trzymać za prenatalne twoje mocno kciuki! Ciekawe czy uda się podglądnąć płeć!
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Nawet nie wiem jaki tam jest lekarz 😉 idę na żywioł 😉 Mam nadzieję, że któryś bąbel pokaże co tam ma. Ale przy 2, to pewnie jest jeszcze bardziej utrudnione 😉Annia wrote:Ja robiłam w Mediclinice u dr W.
W Femminie będziesz robić u dr P. czy u kogoś innego?
Ja się pytałam N. to polecał oba miejsca tak samo i padło na Medi, bo tam koleżanki też robiły.
Będę trzymać za prenatalne twoje mocno kciuki! Ciekawe czy uda się podglądnąć płeć!
-
U mnie w 11+6 było widać już siusiaka. Tzn. nie u mnie! Ale u małego! 😅Sylwucha wrote:Nawet nie wiem jaki tam jest lekarz 😉 idę na żywioł 😉 Mam nadzieję, że któryś bąbel pokaże co tam ma. Ale przy 2, to pewnie jest jeszcze bardziej utrudnione 😉
Będę trzymać kciuki, żeby może któryś się ujawnił, co tam skrywa.
Lecę teraz spać, ale fajnie że się zgadałyśmy, jaki ten świat jest mały.
Pozdrawiam! 🥰
Sylwucha lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Śpij dobrze 😊 Super się złożyło 😊 ja będę w 12+4, to może akurat 😉Annia wrote:U mnie w 11+6 było widać już siusiaka. Tzn. nie u mnie! Ale u małego! 😅
Będę trzymać kciuki, żeby może któryś się ujawnił, co tam skrywa.
Lecę teraz spać, ale fajnie że się zgadałyśmy, jaki ten świat jest mały.
Pozdrawiam! 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2020, 22:35
Annia lubi tę wiadomość






