Niedobitki - nasze testy to żart statystyki 💩⛔
-
WIADOMOŚĆ
-
Chochlik, kiedyś na forum przeczytałam, że dziewczyny nazwały takie pojemniki na leki dziadoboxami, bardzo mi się spodobała ta nazwa 😂 muszę rozważyć zakup 😁
Ja mam w tym roku 33, ale szczerze to nie żałuję, że nie zaczęliśmy starań wcześniej chociaż jesteśmy razem od daaawna. Wcześniej tego nie czułam, a niestety młodsze dziewczyny też czasem nie mają tak łatwo jakby się wydawało. Miałam 29 lat jak zaczęliśmy starania, nie myślałam, że to późno, miałam nawet stresa, że uda się za pierwszym razem 😅Chochlik12, Marz91 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze🤱 od I 2022
✅ 👩🏼 AMH, BMI, CD138, sonoHSG
⭕️ Hashimoto, kirAA, IO
✅ 👱🏻♂️
2025
❌Puregon + Zivafert + Accofil + Encorton + Luteina
❌ Mensinorm + Zivafert + Accofil + Encorton + Luteina
❌czerwiec IUI -
A wiecie co, ja to czasem czuję się 'wyrodną nie-matką' , bo np- odwlekliśmy w czasie decyzję o IVF, by jechać na wakacje we wrześniu...
Owszem, naturalny cud byłby wspaniały i z radością odpuścimy urlop. Ale jeśli cud nie nastąpi- chcemy odpocząć, zebrać siły.
W lipcu też planujemy wyjazd i możliwe, że przez to o kolejny miesiąc przeciągnie nam się podanie lipiodolu- czy chcę zrezygnować z tego wyjazdu? No nie, bo nie mam pewności, że lipiodol przyniesie efekt...
I jak widzę że niektóre z Was poświęcają 100% zasobów- finansowych i czasowych na starania, to jakoś tak boję się, że ja 'chcę za słabo' ...
White, Grażka, musicie być super dojrzałe kobietki!!
Ja w wieku 26 lat może nie byłam jakimś wielkim imprezowiczem, ale podróże już mnie kręciły, w końcu zaczęłam zarabiać pieniądze i mogłam sobie pozwolić na wyjazdy , i ani mi w głowie był bobas! Szacun, no i fajnie, że się zdecydowałyście i tak żwawo weszłyście w tematy diagnostyczne, bo tym bardziej Wasze marzenia mają szansę ziścić się lada moment!grazka0022 lubi tę wiadomość
20 cykl od początku starań -🙏
📌kariotypy OK
👱♀️: LUF, zaburzenia owulacji (torbiele, cysty) niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, pasożyty, AMH 10.24- 1,28
✅wymazy, HSG, histeroskopia (usunięto polipy, udrożniono jajowód)
❌️7 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min ⚠️
✅wymazy, USG ok, brak żpn
🔜
⏰️ IVF - 2025/2026? -
Marz91 – przytulam Cię w Twoim nastroju i nie puszczam kciuków 🥹❤️
PaulinKA – ja to od dawna marzę o… randce z mężem w poczekalni przy badaniu krzywej 😅🤣 Mam podejrzenie, że u nas też coś może być na rzeczy 🤔 Przy moim PCOS mam sporo typowych objawów insulinooporności, a u męża w badaniach też wyszła podwyższona insulina i glukoza.
Co do tego, co pisałaś o byciu wyrodną (nie) matką – ja uważam, że dobrze! 😂 Mam bardzo podobne podejście. Nie chcę, żeby starania rządziły moim życiem do tego stopnia, że nie pozwalam sobie na wakacje czy normalne decyzje 🥲 Tyle razy już się na tym przejechałam… „Nie kupię nowych spodni, bo może ciąża”, „Nie pojadę, bo ryzyko bakterii”… Bałam się zmienić toksyczną pracę, bo „przecież zaraz będę w ciąży”… A tu proszę: zmieniłam pracę, mija trzeci miesiąc, a ciąży dalej brak 🤣
White1 – super, że zaczęliście starania tak wcześnie! 💕 Choć wiadomo, że w młodszym wieku człowiek zwykle „jeszcze się nie dorobił”, więc rozumiem, że to może być duże obciążenie dla Waszego budżetu 🥲 właśnie przez Cienie się zorientowałam, że muszę zrobić update naszego wieku w stopce 🥹🥹
Frajda – dziadoboxy 🤣 genialne określenie, adaptuje do mojego życiaWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 12:53
Marz91 lubi tę wiadomość
17. cykl starań o 1. bąbelka 🫧
🔜 17.07 badanie drożności
🔜 14.08 badanie pod kątem endometriozy
🔜 25.08 wizyta w klinice
🐯 Ona, 29 lat – PCOS, AMH 6,94
🦁 On, 27 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa:
🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
⚠️ Ruchliwość: A= 1,08% → 0,29% 😭 B = 5,41 → 11,17%, A+B = 6% → 11,5% 🐢
⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉 🥲
⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷♀️ 🥲
⚠️ HBA: 43% 🥲
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
PaulinKA ja bym o sobie nie uważała, że wyrodna bo miałam takie samo podejście też nie poświęcałam się temu tak bardzo jak mi się teraz wkręciło 😅 pewnie też ze względu na mój wiek czuje ten oddech na plecach bo wiem, że im dłużej mi się to przeciąga tym gorzej dla mnie. Ja już się boje jak to fizycznie zniosę bo im bliżej 35 tym bardziej czuje starość w kościach 🤣
Ale nie żałuję tego, że też zwiedziliśmy trochę świata, mamy mieszkanie z dużym pustym pokojem bo czeka na lokatora 😅 po prostu teraz czuje, że muszę jakoś to przyspieszyćStarania od 2020
🧑🦱 lat 30 👱 lat 33 🐈⬛
Letrox, Bromocorn
AMH 2,89
12.08.24 - 3 ❄️❄️❄️
17.08.24 - I ❄️ beta 0 ❌
14.10.24 II ❄️beta 0 ❌
18.06.2025 ❄️??⏳⏳
genotyp Bx brak kirow: 2DS1, 3DS1, 2DS5 ⛔
Hla-c 👧 C1, 🧔 C1/C2
grudzień-wchłonięcie torbieli
styczeń/luty/marzec/kwiecień - diagnostyka
Homocysteina, Białko s, Białko c, krzywa cukrowa i insulinowa, ANA2, Cytokiny, Immunofenotyp, komórki NK, biopsja endometrium, witaminy ✅
MTHFR - heterozygotyczne
PAI-1- heterozygotyczny
Accofil 💉Hydroxychloroquine, Acard
Cross Match?? ⏳
Allo Mlr?? ⏳ -
Aszin - rozumiem czemu czujesz się zawiedziona. Z jednej strony ma rację, że chce najpierw porozmawiać z mężem. Pamiętam swój zawód jak powiedzieli mi, że muszę najpierw wykonać inseminacje i to w 2 klinikach, ale potem sama stwierdziłam, że te pół roku mogę jeszcze poświęcić, a nóż się uda. Najgorsza jest chyba perspektywa, że trochę czasu jeszcze to u Was potrwa, a wiemy jak ciężko jest po takim czasie odkładać działanie o kolejne miesiące. Ja też nie uważam, żeby Wasza ewentualna kwalifikacja teraz była zbyt pochopnie, ale ja już pisałam Ci, że bardzo Ci życzę, żeby jak najszybciej Wam się udało. Mój mąż też brał worek supli, a morfologia spadła z 4% na 1%. Myślałam, że fatalnie, ale lekarz w klinice powiedział, że jest dla niego okej. Czyli czekamy teraż aż Pan Aszin będzie miał androloga. ? 🤞🤞🤞
Carrie - trzymam kciuki za efekt Twojej inseminacji 🤞 Ktoś musi zacząć w tym wątku i się wyłamać, może to będziesz właśnie Ty 🤭
Paulinko - niby metformina nie jest rozwiązaniem na wszystko, ale znam kilka przypadków, gdzie kuracja metforminą spowodowała naturalną ciążę w dość krótkim czasie od rozpoczęcia leczenia. Tzn - Nigdy tak do końca nie ma pewności, czy to to, czy po prostu bez kuracji też akurat w danym cyklu by się udało. Moja znajoma przez rok nie mogła zajść, po metforminie 3 miesiące i zaszła naturalnie, a ma sporą nadwagę. Ja biorę ją już długo, za pierwszym razem też zaszłam szybko dość. Też mam nadwagę. Potem już wystąpiły inne problemy i metformina nie mogła już pomóc. Spróbować chyba warto. Dla mnie Twoje "chcę za słabo" oznacza, że nie zatraciłaś się w staraniach i dążeniu do zajścia w ciążę, wciąż masz swój projekt "żyćko" i go realizujesz, a ja Cię za to podziwiam, bo ja nie potrafię, i całe dwa lata wszystko dopasowywałam do dni płodnych, owulacji, potem inseminacji. " a co jeśli będę wtedy w ciąży? nie zrobię tego, bo mogę być w ciąży" i tak w kółko. Nie jestem z tego dumna. Teraz mi trochę lepiej, bo w procedurze muszę się pod starania dostosować więc nie mam wyrzutów sumienia, że znów to robię. 🤣 Mimo tego uważam, że każda powinna mieć podczas starań projekt "żyćko", jeździć na wakacje, kupić sobie coś ładnego, chodzić na jakieś zajęcia, cokolwiek na co mamy ochotę...Rok temu przyjaciółka zapytała, czy pojadę z nią na Eda w tym roku w sierpniu, myślę dobra kupię bilet najwyżej sprzedam, bo przecież będę miała małe dziecko, albo wielki brzuch. I co? Idę na Eda bez brzucha i bez bąbla. I cieszę się, że kupiłam wtedy ten bilet.
Anka - masz świetne podejście, życzę Ci samych słonecznych dni tego lata i miłego zaskoczenia w najbliższym czasie. 🥰
U nas też się przewinął tekst, że mogliśmy wcześniej próbować, a nie odkładać wszystko na "po ślubie", bo może by się udało. To wszystko z takiego rozczarowania i goryczy, ale jak o tym głębiej pomyśleć nie żałuję. Lata, które spędziliśmy sami były dobrymi latami, spowodowały to, że chcemy mieć wspólnie dziecko i czujemy pewność. Teraz nie boję się, że zmiana w postaci pojawienia się dziecka może nas odmienić, a z taką pewnością łatwiej mi wejść w taką trudną psychicznie i fizycznie procedurę jak IVF. Wyznaję zasadę, że nic nie dzieje się bez przyczyny, aczkolwiek ciężko czasem nie zadać sobie pytanie, dlaczego ja/my/teraz/tak.?
Sikoreczka - super , że odetchnęłaś. Myślałam ostatnio o tych oznaczeniach i badaniach zarodków. W sumie każda z nas chciałaby zajść w ciążę naturalnie, a wtedy nie wiesz jak się rozwija zarodek. Aż takiej wyspecjalizowanej wiedzy nie mam, ale ktoś gdzieś na forum ładnie napisał, że czasem dobra blastka nie podoła, a ta słabsza nadgoni szybko braki i będzie wszystko okej, dlatego masz rację, mówiąc ze to jest szansa, myślę, że nawet nie "jakaś", a spora. Bo są. Trzymam kciuki 🤞 umknęło mi gdzieś, ale czy mówiłaś już czy pierwszy transfer będzie mrożony czy świeży?
White1 - my jesteśmy trochę starsi(31), mamy kredyt niekosmiczny, a też ledwo ciągniemy koniec z końcem, bo mocno nadwyrężyliśmy się przy staraniach i klinice. In vitro niby refundowane, a i tak za leki zapłacę w lipcu 1 tyś zł. I weź tu coś odłóż. Człowiek się zastanawia, skoro teraz ma tak ciężko to jak chce dziecko utrzymać. Choćbym na rzęsach miała stanąć to utrzymam i *uj 🤣 Z jednej strony, tak się mówi, że ludzie są młodzi, po co tak szybko diagnozować, uda się, czasem trzeba czasu, ale czasem wyłapanie problemu oszczędza zarówno czas jak i nerwy. W tym wszystkim musimy ufać przede wszystkim sobie, swoim decyzjom i swoim emocjom.Anka96, Marz91, PaulinKA, aszin lubią tę wiadomość
👩31l.🧔31l. 🐕🦺🐕
starania od 01.2023
08.2023 👼CP - wycięty prawy jajowód
AMH - 1.020
3 x IUI ❌
🔜 lipiec 2025 - IVF 💉🤞🙏🍀
Musi tylko to wytrzymać serce
Zaraz przyjdzie odwilż
Zniknie to napięcie -
Aurora, już pisałam, jakże jest mi miło, jak czytam od Ciebie takie słowa 🥰 Trzymam moooocno kciuki za powodzenie stymulacji. 🍀 Tak, pójdziemy na wizytę na początku sierpnia, a w międzyczasie spróbuję kolejny raz (5 już 🤡) powtórzyć posiew i może załapie się jeszcze na drożność na NFZ 😅Starania o pierwszego 👶🏻
08.2023r.
03.2024 💔💔 8tc
👩 Hashimoto+trombofilia ✖️ Inne badania ✔️
🧑🏻 Ciężka oligoteratozoospermia ✖️Inne badania ✔️
🔜 Konsultacja andrologiczna -
aszin wrote:Aurora, już pisałam, jakże jest mi miło, jak czytam od Ciebie takie słowa 🥰 Trzymam moooocno kciuki za powodzenie stymulacji. 🍀 Tak, pójdziemy na wizytę na początku sierpnia, a w międzyczasie spróbuję kolejny raz (5 już 🤡) powtórzyć posiew i może załapie się jeszcze na drożność na NFZ 😅
No i oby tak było, bo to zawsze jakieś odciążenie dla budżetu. 🤞aszin lubi tę wiadomość
👩31l.🧔31l. 🐕🦺🐕
starania od 01.2023
08.2023 👼CP - wycięty prawy jajowód
AMH - 1.020
3 x IUI ❌
🔜 lipiec 2025 - IVF 💉🤞🙏🍀
Musi tylko to wytrzymać serce
Zaraz przyjdzie odwilż
Zniknie to napięcie -
Aurora ❤️
Aszin, a w klinice co powiedzieli odnosnie Twoich wymazów i leczenia w kółko?Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Aurora u mnie transfer mrożony ze wzgledu na dodatnia CMV. Muszą mi zejść przeciwciała.
Każda z Nas chyba niekiedy ma myśli, że jakby zaczęła sie starać szybciej to może byłoby łatwiej. Sama mam 32 lata rocznikowo i też mam takie mysli. Ale trzeba żyć tutaj i teraz i próbować spełnić te nasze marzenie. Mam nadzieję, że każdej z Nas sie uda.
Aszin próbowałaś pić ten napar z kwiatów nagietka z polecenia Bubu?
Chochlik wyobraziłam sobie tą randkę z drinkiem o nazwie glukoza 🤣Chochlik12 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2022
👦
ciężka oligospermia - brak przyczyny 🔴 hormony, genetyka,usg OK.
👩
torbiele w piersiach 🔴
cykle regularne 27 dni potwierdzone owulacje, niski progesteron 7dpo
hormony 3dc 🟢
udrożniony jajowód🟢
TSH 2,8 ➡️ Letrox25 🔴
I INV 10 komórek ➡️ 3 ❄️4BA 2x2BB -
Księgowa, lekarz nie podjął tematu wymazów, więc nie drążyłam. Powiedział tylko, że póki co wstrzymamy się z drożnością, bo jak się okaże, że nie widzi nadziei na poprawę nasienia, to po prostu ją odpuścimy i podejdziemy od razu do ivf. A jak się czujesz na tym estrofemie?
Sikoreczka, nie piłam, bo szczerze mówiąc, kompletnie wypadło mi to z głowy 🫣 Idę na ten posiew bez żadnych oczekiwań, ale skoro i tak czekamy, męża nie ma, to co mi szkodzi - stracić mogę jedynie pieniądze 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 18:45
Starania o pierwszego 👶🏻
08.2023r.
03.2024 💔💔 8tc
👩 Hashimoto+trombofilia ✖️ Inne badania ✔️
🧑🏻 Ciężka oligoteratozoospermia ✖️Inne badania ✔️
🔜 Konsultacja andrologiczna -
Poki co, nic nie czuje - żadnych objawów na plus, ani żadnych skutków ubocznych. Nie wiem czy to okej, czy nie.
Najgorsze, ze dowiem sie czy to pomaga dopiero w połowie lipca, przed okresem i eh. Dłuży mi sie..Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Sikoreczkaaa wrote:
Chochlik wyobraziłam sobie tą randkę z drinkiem o nazwie glukoza 🤣
Słuchaj, było całkiem fajnie! Także Chochliku do dzieła, bo w kupie raźniej:))
Razem weszliśmy do pokoju, patrzyliśmy jak Pani pobiera nam krew i opowiadaliśmy sobie jak smakowała nam Glukoza 🤣 potem mieliśmy mały zjazd i sennosc, można było przypomnieć sobie młodzieńcze palenie trawki 🤣 no i potem gastrofaza i planowanie co zjemy na śniadanie po pobraniu krwi xD
@sikoreczko a na co ten napar? Na jakieś bakterie w wymazie jak rozumiem? Moze na zapalenia, endomende tez pomaga ...🤔
No i popieram Aurorę, nie patrz Kochana na oznaczenia Twoich zarodkow, w naturalnym środowisku nie wiemy przecież jaki zarodek daje piękna ciążę. Poza tym, klasyfikacja zarodkow to jednak ludzka praca i subiektywna ocena- moze ktoś inny oceniłby je wyżej?
@Aurora, oj tez mialam juz parę takich wydarzeń w życiu które przekminiałam na zasadzie- w którym mscu ciazy wtedy będę? No i dalej , dzieją sie rzeczy a ja w ciazy nie jestem. W sobotę idę na festiwal Dawidka Podsiadło, oczywiście ze myślałam iż na niego nie pójdę bo nie dam rady przez swój stan.....
20 cykl od początku starań -🙏
📌kariotypy OK
👱♀️: LUF, zaburzenia owulacji (torbiele, cysty) niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, pasożyty, AMH 10.24- 1,28
✅wymazy, HSG, histeroskopia (usunięto polipy, udrożniono jajowód)
❌️7 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min ⚠️
✅wymazy, USG ok, brak żpn
🔜
⏰️ IVF - 2025/2026? -