Niskie amh a naturalna ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Piszę to, bo może komuś to da nadzieję. U mnie AMH było 0,2 a na drugi dzień w innym laboratorium 0,6, przy problemach z tarczycą. Lekarz nie dawał żadnych szans. Wymodliłam cud i bez żadnego wspomagania zaszłam w ciążę. Wszystko dobrze się skończyło i niedawno urodziłam zdrowego synka.
Britta, Ola8999, Pogubiona, Aanuszkaa, Bergamotka94, Olaboga, Lilinka, Kawka lubią tę wiadomość
-
Natalia_L wrote:Cześć,
Moje AMH wynosiło 0,54, a po miesiącu brania vit. D 0.69. W ciążę zaszłam w 8 cyklu starań , czyli w 7 miesiacu staran, naturalnie, w wieku 40 lat. Z niewyjaśnionego jeszcze przez naukowców powodu jest korelacja między amh a wit. D - badania pokazuja, że im więcej wit. D tym wyższe AMH. Tak więc łykaj sobie tę witaminkę
Trochę kuriozlne wydaje mi się stwierdzenie Twojego gina, że 1,5 to mało. Przecież to zupełnie normalny wynik...Gdybym miała takie AMH to skakałabym z radości.
Na polskich stronach pisza o AMH jakby to badania i jego wyniki faktycznie było super znaczace i mówiło coś o stanie jajników - zarówno o jakości komórek jajowych jak i tego, ile czasu kobiecie zostało przed menopauzą. Ale już na angielskich stronach podkreśla się, że AMH kompletnie nic nie mówi o jakości komórek jajowych, jeśli w ogóle cokolwiek wnosi, to tylko tyle, że być może pomaga oszacować ile lat płodnych kobiecie zostało. Dla mnie osobiście to badanie jest bez sensu i żałuję bardzo, że je zrobiłam. W niczym nie pomogło a tylko spowodowało niebywały stres. Jesli masz normalnie owulację, to to jest ważne, a nie jakieś głupie AMH.
Wydaje mi się, że stosowane już wczesniej badania - wysokość FSH + liczenie pęcherzyków antralnych między 3-5 dniem cyklu ma większy sens. U mnie FSH wynosiło11, czyli to już pokazuje, że płodność się za kilka lat skończy, a pecherzyków miałam w jajnikach 3-5 w kazdym, zatem tez bez rewelacji, ale jednak zawsze były i organizm działał jak powinien.
Pamietaj, tak naprawde potrzebujesz jednej zdrowej komórki jajowej i jednego super plemnika, musisz tylko zadbać, żeby się spotkały:)
Ja bym w ogóle zmieniła lekarz po takim tekście, ale to Twoje życie. Ja naszukałam się sensownego lekarza całkiem długo, trwało to kilka miesięcy. Różne od lekarzy słyszałam głupoty, na przykład jedna twierdziła, że na pewno zachoruję na Hashimoto - mimo, że moje wyniki tarczycowe sa idealne, zawsze były i w ciąży zresztą też są. Tak po prostu sobie raczyła stwierdzic patrzac na mnie (uznała, że jestem nerwowa, a ja nie jestem nerwowa, tylko byłam zdenerwowana wizytą u niej, no i ta zdiagnozowana po kilku minutach przebywania ze mną nerwowość wywoła mi hashiomoto....no comments:)
Pozdrawiam i życzę powodzenia w staraniach:)
edit: dodam jeszcze, że to moja pierwsza ciąża i po drodze chyba w 4 cyklu starań miałam ciąże biochemiczną.
Napiszesz cos więcej o liczeniu pęcherzyków antralnych ?
Jak to się odbywa?karasol lubi tę wiadomość
-
bb2 wrote:Piszę to, bo może komuś to da nadzieję. U mnie AMH było 0,2 a na drugi dzień w innym laboratorium 0,6, przy problemach z tarczycą. Lekarz nie dawał żadnych szans. Wymodliłam cud i bez żadnego wspomagania zaszłam w ciążę. Wszystko dobrze się skończyło i niedawno urodziłam zdrowego synka.
W jakim wieku jesteś? Do kogoś konkretnie się modliłas? Mam 46 lat i modlę się o cud piątego dziecka. AMH 0,39 -
bb2 wrote:Piszę to, bo może komuś to da nadzieję. U mnie AMH było 0,2 a na drugi dzień w innym laboratorium 0,6, przy problemach z tarczycą. Lekarz nie dawał żadnych szans. Wymodliłam cud i bez żadnego wspomagania zaszłam w ciążę. Wszystko dobrze się skończyło i niedawno urodziłam zdrowego synka.
-
Iskierka nadziei wrote:Ja mam 32 lata. W marcu minął rok jak staramy się o dzidzusia. Dotychczas chodziłam tylko na monitoring owu. Lekarz twierdził że wszystko ok. Nie widział potrzeby badań kazał starać się jeszcze pół roku... na własną rękę zaczęłam robić badania. Wynik AMH 0,34 lekarz od razu kazał myśleć o in vitro. Powtórzyłam wynik dwa dni temu i nagle AMH 0,62 ( to samo lab, próbka przewożona). Pije drugi miesiąc zioła ojca sroki , czy one mogły mieć wpływ? Błąd laboratorium? A może zmiana trybu życia? Odeszłam z pracy gdzie pracowałam po 12 h bardzo mało spałam, było bardzo dużo stresu. Teraz pracuje po 8 h i śpię po 8 a czasami 9. Muszę zregenerować organizm. Już czuje i widzę po sobie, że jest o niebo lepiej. Ale chciała bym spróbować " PODNIEŚĆ " wynik do 0,71 aby wskoczyć w swój próg wiekowy z parametrami chociaż na tym minimalnym stopniu. Zaczynam szukać na forach informacji jak ro zrobić? Czy Ty robiłaś coś aby wynik poprawić? Staramy się o pierwszego dzidziusia, zawsze myśleliśmy że jak po prostu będziemy chcieli to się od tak uda bo przecież jesteśmy okazami zdrowia? Tak myśleliśmy a tu mija rok i nic. Jesteśmy też osobami ogromnej wiary. I też modlimy się o nasz cud🥹i jeżeli mogę zapytać to ile się staraliście ?start: 12.2024 -
wspomagacze: wit D, kwas fol., Omega3, żelazo (niska ferrytyna) -
Zosia667 wrote:Napiszesz cos więcej o liczeniu pęcherzyków antralnych ?
Jak to się odbywa?start: 12.2024 -
wspomagacze: wit D, kwas fol., Omega3, żelazo (niska ferrytyna) -
karasol wrote:Iskierka AMH jest stale, nie ma na nie wplywu stres, niewyspanie czy dzien cyklu, ale ma wplyw jak jest badane, najbardziej miarodajne jest badanie na miejscu, bez transportu. Poza tym duza korelacje znaleziono miedzy wit D3 a AMH, sa badania naukowe na ten temat dostepne tez online. Moze zbadaj jaki masz poziom hormonow (FSH koreluje z AMH, wiec jesli jedno jest niskie to drugie jest wysokie) i D3 w czasie stran o ciaze warto byc w gornych widelkach tej witaminy, pozdr!
karasol lubi tę wiadomość
-
Iskierka nadziei wrote:Niestety nie mam w pobliżu lab, które zbadało by mi próbkę na miejscu. Ostatni raz jak badałam wit D to mialam wit D 43 ng/ ml. Fsh badałam razem z AMH I również było wysokie bo było 12 mlu/ml . Chciałabym 3 miesiące z rzędu powtórzyć wyniki włącznie z Wit D która suplementuje i zobaczyć co będzie dalej. Już trochę czytałam i szukałam jak polepszyć jakoś komórek także i Tobie dziekuje za posta. Bardzo rzadko ktos sie odzywa tutaj. Czeka mnie też jutro wizyta u nowej gin. Chciałabym powalczyć naturalnie.
Iskierka mam AMH 0,24 i jestem w 7 tygodniu ciąży
FSH 12.
Brałam ubichinol 400mg, cynk, selen, Wit. E, wit D do wyniku ok 50karasol, Olaboga, Iskierka nadziei lubią tę wiadomość
-
Nefretam wrote:Iskierka mam AMH 0,24 i jestem w 7 tygodniu ciąży
FSH 12.
Brałam ubichinol 400mg, cynk, selen, Wit. E, wit D do wyniku ok 50Nefretam lubi tę wiadomość
-
Iskierka nadziei wrote:Gratuluję Kochana! Dajesz mi nadzieję 🥰 opowiesz coś więcej? Byłaś pod opieką gina czy kliniki? BARAADZO DZIĘKUJĘ ZA TEGO POSTA 🥰🥰🥰 ROŚNIJCIE ZDROWO!!!!
Ja poszlam do ginekologa pod koniec stycznia, że chciałabym się zacząć starać - liczyłam naiwnie na pakiet badań kontrolnych , witamin etc :p
Tego nie dostałam , ale dostałam hormony plus zalecenie zbadania AMH.
Zrobiłam w lutym, przeplakalam kilka nocy, po czym kupiłam ebooka od FoodMedine o AMH, rozpoczęłam suplementację plus zbilam TSH, polecieliśmy jeszcze na Sri lanke, więc nawet nie zdążyłam pójść na kontrolę do lekarza i już byłam w ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 22:49
karasol lubi tę wiadomość
-
Nefretam wrote:Ja poszlam do ginekologa pod koniec stycznia, że chciałabym się zacząć starać - liczyłam naiwnie na pakiet badań kontrolnych , witamin etc :p
Tego nie dostałam , ale dostałam hormony plus zalecenie zbadania AMH.
Zrobiłam w lutym, przeplakalam kilka nocy, po czym kupiłam ebooka od FoodMedine o AMH, rozpoczęłam suplementację plus zbilam TSH, polecieliśmy jeszcze na Sri lanke, więc nawet nie zdążyłam pójść na kontrolę do lekarza i już byłam w ciąży.Nefretam, karasol, Olaboga lubią tę wiadomość
-
Iskierka nadziei wrote:Twoja historia jest bardzo krótka jak na wyniki I Nadaje mi ogromną nadzieję. Lekarze mają często duży udział ( bądź i nie) I jesteś kolejną osoba przez którą rośnie we mnie siła walki. Wyniki swoje, natura swoje🥰 i na przekór wszystkiemu wierzę w swoje i innych szczęśliwe zakończenie!👨🍼
karasol, Iskierka nadziei lubią tę wiadomość
-
Iskierka nadziei wrote:Niestety nie mam w pobliżu lab, które zbadało by mi próbkę na miejscu. Ostatni raz jak badałam wit D to mialam wit D 43 ng/ ml. Fsh badałam razem z AMH I również było wysokie bo było 12 mlu/ml . Chciałabym 3 miesiące z rzędu powtórzyć wyniki włącznie z Wit D która suplementuje i zobaczyć co będzie dalej. Już trochę czytałam i szukałam jak polepszyć jakoś komórek także i Tobie dziekuje za posta. Bardzo rzadko ktos sie odzywa tutaj. Czeka mnie też jutro wizyta u nowej gin. Chciałabym powalczyć naturalnie.
Iskierka nadziei lubi tę wiadomość
start: 12.2024 -
wspomagacze: wit D, kwas fol., Omega3, żelazo (niska ferrytyna) -
Nefretam wrote:Ja poszlam do ginekologa pod koniec stycznia, że chciałabym się zacząć starać - liczyłam naiwnie na pakiet badań kontrolnych , witamin etc :p
Tego nie dostałam , ale dostałam hormony plus zalecenie zbadania AMH.
Zrobiłam w lutym, przeplakalam kilka nocy, po czym kupiłam ebooka od FoodMedine o AMH, rozpoczęłam suplementację plus zbilam TSH, polecieliśmy jeszcze na Sri lanke, więc nawet nie zdążyłam pójść na kontrolę do lekarza i już byłam w ciąży.Nefretam lubi tę wiadomość
start: 12.2024 -
wspomagacze: wit D, kwas fol., Omega3, żelazo (niska ferrytyna) -
7 lat temu mialam amh 0.4 i podchodzilam do in vitro. A r lipcu zeszlego roku urodzilam zdrowa coreczke:). Myslalam ze to emnopauza a okazalo sie ze moja beta miala juz wtedy 2,5 tysiaca...
Amh jak dla mnie (a troche w in vitro siedzialam)bo przeszlam osiem pelnym stymulacji to tylko cyfra. Wazniejszy jest obraz ile jest pecherzykow a tak naprawde najwazniejsza jest ich jakosc.
A suplementacja-jak najbardziej jestem za. Na chwile przed ta natutalna ciaza zjadlam wszytskie zpasay(mialam drogie suplementy i mi ich bylo szkoda) zjadlam taki mix ze mala bania no i co wazne ogarnelam cukier(cos czego przy in vitro nikt mi nie zasugerowal). -
Póki są owulacje naturalne to szanse są. Moja naturalna owulacja jest już sporą Dziewczynką w brzuszku 🥰 a AMH 0,29 w wieku 30 lat. U mnie najpewniej kwestie genetyczne, bo w wieku 28 lat już było 0,44. Natomiast faktycznie po stracie 1 ciąży wdrożyłam odpowiednio do wyników suplementację i dietę od dietetyk klinicznej.
Iskierka nadziei lubi tę wiadomość
'94 AMH 0,29, MTHFR A1298 heterozygota PAI-1 4G/5G heterozygota, kariotypy ok
18.02 ⏸️ naturalnie
27.03 poronienie zatrzymane 💔
👼 Miłosz trisomia 22
Sierpień ciąża biochemiczna 💔
11.09 IVF MZ
26.09 ET 4BB nieudany 💔
11.10 start drugiej stymulacji
26.10 mamy 1 zarodek 4AB transfer odroczony
Euthyrox 75, Acard 150
1.12 ⏸️ naturalny cud
2.12 10 dpo beta 15,55 prog 23,44 🥹
4.12 12 dpo beta 67,89 prog 28,27 🥹
6.12 14 dpo beta 200,03 🥹
10.12 18 dpo beta 1202,29 prog 37,74 🥹
23.12 USG jest ❤️ CRL 4,5 mm
13.01 USG ❤️ 167bpm CRL 26,34 mm
21.01 USG ❤️ 171bpm CRL 36 mm plus pobranie Nifty Pro
28.01 Wyniki Nifty Pro- ryzyka niskie, czekamy na Córeczkę 🥹❤️
6.02 I prenatalne ❤️ 7,2 cm Cudu 🥰
17.02 9,5 cm Bobasa 💖
10.03 200 g Dziewczynki 🌸
15.04 połówkowe 500 g zdrowej Dzidzi 😍
-
karasol wrote:Iskierka AMH jest stale, nie ma na nie wplywu stres, niewyspanie czy dzien cyklu, ale ma wplyw jak jest badane, najbardziej miarodajne jest badanie na miejscu, bez transportu. Poza tym duza korelacje znaleziono miedzy wit D3 a AMH, sa badania naukowe na ten temat dostepne tez online. Moze zbadaj jaki masz poziom hormonow (FSH koreluje z AMH, wiec jesli jedno jest niskie to drugie jest wysokie) i D3 w czasie stran o ciaze warto byc w gornych widelkach tej witaminy, pozdr!
-
Olaboga wrote:niemiarodajnosc wyników AMH zalezaca od odległości laboratorium objawia się zbyt niskimi wynikami? Mam taką nadzieję, punkt pobrań od badania był ok 60 km...
Olaboga lubi tę wiadomość
-