Nowe dziewczyny na forum :)
-
WIADOMOŚĆ
-
AnnaM wrote:Dziewczyny jak spedzacie pierwszy dzień weekendu?
Ja nadrabiam seriale a moj maz w pracy...
A na dworze jak zwykle pada....anilewe90❤ -
Ja na razie przed komputerem, bo sprawdzałam betę... ale zaraz też zmykam przed tv
Beta ze środy 95,38 mIU/ml, a dzisiejsza 288,5 mIU/ml... więc się podwoiła (a nawet potroiła ) i tym samym trochę mnie uspokoiła.
Miłego wieczoruWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 18:22
meggi90, Anilewe90❤, Agness12, Em11, Chudik34, sandra003, Agusia_pia, Meśka lubią tę wiadomość
87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
Ja wróciłam z pracy i leżę. Zaraz hybrydy mam siostrze zrobić.
Zabulka super, ze beta przerasta
Dziewczyny byłam u gina 18.04 i na prawym jajnika pecherzyk miał 14 mm. Gin przewidywał owulacje na tamta sobote a juz mamy prawie następna. Boli mnie jajnik i to bardzo i test owu wyszedł pozytywnie ta testowa kreska ciemniejsza nawet od kontrolnej. powiedzcie mi czy przy długich cyklach dojrzaly pecherzyk będzie miał właściwy rozmiar czy wychowałam giganta? -
meggi90 wrote:Ja wróciłam z pracy i leżę. Zaraz hybrydy mam siostrze zrobić.
Zabulka super, ze beta przerasta
Dziewczyny byłam u gina 18.04 i na prawym jajnika pecherzyk miał 14 mm. Gin przewidywał owulacje na tamta sobote a juz mamy prawie następna. Boli mnie jajnik i to bardzo i test owu wyszedł pozytywnie ta testowa kreska ciemniejsza nawet od kontrolnej. powiedzcie mi czy przy długich cyklach dojrzaly pecherzyk będzie miał właściwy rozmiar czy wychowałam giganta?
Niestety nie potrafię Ci pomóc, bo się na tym nie znam. Ale któraś z bardziej doświadczonych dziewczyn na pewno Ci pomoże
Swoją drogą to ciekawe, jak się czegoś dowiesz to pisz87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
Żabulka30 wrote:Ja na razie przed komputerem, bo sprawdzałam betę... ale zaraz też zmykam przed tv
Beta ze środy 95,38 mIU/ml, a dzisiejsza 288,5 mIU/ml... więc się podwoiła (a nawet potroiła ) i tym samym trochę mnie uspokoiła.
Miłego wieczoruŻabulka30 lubi tę wiadomość
anilewe90❤ -
hej jak wam mia sobota, moja zaczęła się dość wcześnie bo przed 6 rano testem negatywnym. 12 dpo
także czekam na @,
posprzątałam, ciasto w piecu, idę na zupkę i chyba się położę bo sen mnie dopada już znowu.
jajniki kują i zgaga mnie dziś męczy... bleee -
Agusia_pia wrote:hej jak wam mia sobota, moja zaczęła się dość wcześnie bo przed 6 rano testem negatywnym. 12 dpo
także czekam na @,
posprzątałam, ciasto w piecu, idę na zupkę i chyba się położę bo sen mnie dopada już znowu.
jajniki kują i zgaga mnie dziś męczy... bleee
Ja też ciasto robiłam ale to raczej taki sernik na zimno że spodem z Nutellą i sucharami. A Ty?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2017, 16:38
-
Agusia_pia wrote:hej jak wam mia sobota, moja zaczęła się dość wcześnie bo przed 6 rano testem negatywnym. 12 dpo
także czekam na @,
posprzątałam, ciasto w piecu, idę na zupkę i chyba się położę bo sen mnie dopada już znowu.
jajniki kują i zgaga mnie dziś męczy... bleee
Widzę, że jednak dzisiaj zrobiłaś test. Przykro, że negatyw, ale w gruncie rzeczy sama ostatnio pisałaś, że w sobotę może być jeszcze za wcześnie na test
-
nick nieaktualnyA ja wrzuciłam na luz bo wiem, że teraz już nic z tego. Boję się tego CLO.
W piątek zrobiliśmy rajd po salonach samochodowych. Ale do tego wstąpiliśmy do sklepu z artykułami dziecięcymi. Męża trzeba było uświadomić jak wygląda złożony wózek i jakie ma gabaryty. To tak na przyszłość, bo chcemy wymienić za jakiś czas auto na nowe i musi mieć duży bagażnik
Pan ze sklepu był mega miły i nawet pozwolił nam wpakować wózek do obecnego auta, w który się na szczęście zmieścił. A ja się uspokoiłam, że jeśli się nie uda wszystkiego ogarnąć, to i tak się w tym aucie pomieścimy a potem kupimy większy.
No ale cała akcja była tylko z tego powodu, żeby M miał pojęcie o jaki gabaryt bagażnika mi chodzi i jakiego auta ma szukać
Nie chciałam się nakręcać w sklepie i nawet nie dotknęłam wózka... poczekam aż przyjdzie moja kolej. A M się rozjaśniło także piątek uważam za spożytkowany -
Chudik34 wrote:Kochane melduje @ nie ma,test negatywny temp 37,01
Wiecie co? Głupota ludzka nie zna granic. Podczas starań uzywalismy żelu Dur.x a na owu przeczytałam żeby nie używać lubrykantow bo utrudniają zajście w ciążę. Na opakowaniu niby piszę ze nie zawiera środka plemikobojczego ale jest napisane ze zmniejsza ruchliwość plemników -
nick nieaktualnymeggi90 wrote:Możliwe że za wcześnie i test jeszcze Noe wyszedł?
Wiecie co? Głupota ludzka nie zna granic. Podczas starań uzywalismy żelu Dur.x a na owu przeczytałam żeby nie używać lubrykantow bo utrudniają zajście w ciążę. Na opakowaniu niby piszę ze nie zawiera środka plemikobojczego ale jest napisane ze zmniejsza ruchliwość plemników
My używamy GYNEAS bo zaleciła nam to gin pół roku temu. Podobno lubrykanty są na bazie silikonu który wpływa negatywnie. Zastanawiam się czy ten nasz żel jest ok. -
Ania1003 wrote:My używamy GYNEAS bo zaleciła nam to gin pół roku temu. Podobno lubrykanty są na bazie silikonu który wpływa negatywnie. Zastanawiam się czy ten nasz żel jest ok.
-
Hej dziewczyny, jak mija wam weekend? U mnie gości goście i jeszcze raz goście. To już 4 miesiąc jak mieszkamy we własnym domu i parapetówa trwa:)Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna