X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justek wrote:
    ja tez mam zdiagnozowane PCOS + insulinooporność -trzymam kciuki
    Ja też mam to plus jeszcze niedoczynność tarczycy i Hashimoto :) ale wierzę że to nie stanie na przeszkodzie do mojego macierzyństwa :) trzymam za Was kciuki ;)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 12:33

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

  • Justek Koleżanka
    Postów: 299 15

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Ja też mam to plus jeszcze niedoczynność tarczycy i Hashimoto :) ale wierzę że to nie stanie na przeszkodzie do mojego macierzyństwa :) trzymam za Was kciuki ;)




    Na domiar
    Złego w 2014 roku u męża wykryto nowotwór jądra , jądro usunęli w całości , lekarz powiedział ze nie będzie to przeszkoda do zajścia w ciążę - ja jednak mam obawy

    Justek
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 12:33

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justek wrote:
    Na domiar
    Złego w 2014 roku u męża wykryto nowotwór jądra , jądro usunęli w całości , lekarz powiedział ze nie będzie to przeszkoda do zajścia w ciążę - ja jednak mam obawy
    Ojej :( mam nadzieję że faktycznie nie będzie to przeszkoda... bądź dobrej myśli :*

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9585 8335

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Troszkę sprostuję :) ja 7 dni po owu miałam nie całe 12 a przy pozytywnej becie wyszło że prog był 5. W tym cyklu znowu go przypilnuję :)

    Oki, sorki :)

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Mammi Przyjaciółka
    Postów: 117 137

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melunia91 wrote:
    MissKathy dzięki :* jesteś kochana. Wiesz ja po prostu mam stracha. Teraz patrze na umowe. Do 21 wrzesnia nie zostało tak dużo. Może się uda jakoś dotrwać. W sumie mam u siebie teraz wiec pewnie nie beda mi kazały dźwigać, zobacze te dwa dni jak beda...
    Melunia, ja Cię rozumiem. Początek ciąży jest bardzo ważny. Każda z nas wie, że wtedy jest największe ryzyko poronienia itd. Rób jak czujesz :* nikt nie bedzie wołał jaki to tydzień,a nawet jeśli to na pewno gin pomoże :* nie martw sie. Teraz tego nie potrzebujesz :*

    7v8rdqk3xp0i9quc.png
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9585 8335

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Właśnie w tym cyklu zastanawiam się czy nie zrobić oznaczenia 3 punktowego. Ale dzisiaj wizyta i dopytam :) Wiecie, pomimo tego że była cb to ja się ciesze że już się skończyło krwawienie, i że dzisiaj wizyta i już zaczęliśmy działać :) Myślę że nie powinien kazać się wstrzymać bo przecież ile razy nawet nie wiemy o cb... Ale już siedzę na szpilkach... Chciałabym już 16 aby już wyjśc z pracy i jechać...

    ABI bądź dobrej myśli :) tak jak mówisz, to była książkowa cb i z pewnością gin pozwoli Wam na dalsze starania :) pamiętaj, że jesteś płodna, masz na to najlepszy dowód :) Już niedługo zamiast bety będziesz tu wstawiać zdjęcie z usg :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 13:25

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Właśnie w tym cyklu zastanawiam się czy nie zrobić oznaczenia 3 punktowego. Ale dzisiaj wizyta i dopytam :) Wiecie, pomimo tego że była cb to ja się ciesze że już się skończyło krwawienie, i że dzisiaj wizyta i już zaczęliśmy działać :) Myślę że nie powinien kazać się wstrzymać bo przecież ile razy nawet nie wiemy o cb... Ale już siedzę na szpilkach... Chciałabym już 16 aby już wyjśc z pracy i jechać...
    Mi powiedziała żeby się starać od razu :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mammi wrote:
    Melunia, ja Cię rozumiem. Początek ciąży jest bardzo ważny. Każda z nas wie, że wtedy jest największe ryzyko poronienia itd. Rób jak czujesz :* nikt nie bedzie wołał jaki to tydzień,a nawet jeśli to na pewno gin pomoże :* nie martw sie. Teraz tego nie potrzebujesz :*
    Dokładnie. Melunia pogadaj z lekarzem :* ja np się zastanawiam czy u mnie brak zagniezdzenia nie był spowodowany ultradziwekami silnymi które mam w pracy czasami i akurat wtedy ich używali. Może przez to nie doszło do zagniezdzenia, m ie wiem. Ale jeśli dzieje się coś złego to praca żadna nie jest tego warta. Wiadomo trzeba się zabezpieczyć finansowo

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 12:33

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    I mi się tak samo dziewczyny wydaje że po cb i samoistnym oczyszczeniu to raczej taie (może okropne stwierdzenie) ale w pełni naturalne i nie ma co czekać... "Wymolestuję" dzisiaj gina o ten progesteron :D niech mi tłumaczy o co chodzi i niech końską dawkę zaleci :D
    Tak mi tak moją powiedziała i działalismy od razu :) dla organizmu to jak zwykła miesiączka:)

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 12:34

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 12:38

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 12:38

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Trzeba robić co się uważa za słuszne a innych olać bo każdy ma inne podejście, i te pogadywania. Najlepiej się mówi jak kogoś nie dotyczy :) Chyba u mnie następuje "Słowotok" ze stresu haha Mam nadzieję że mnie nie opierniczy że nie przyjechałam w piątek ale przecież tam może czerwone w piątek było to by nic nie zbadał :D Malwa a u Ciebie progesteron OK?
    Nie badalam właśnie bo czekam na te badania w październiku całościowe. Ale może sprawdzę faktycznie 7dpo tylko do czasu badań i tak nic mam nie brać

    Na pewno nie :D ja byłam w trakcie krwawienia ale przez to że lekarka potem szła na urlop :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 13:48

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktap wrote:
    Dziewczyny, mam dzisiaj luźniejszy dzień w pracy i tak sobie rozmyślam jakby tu "uraczyć" dzisiaj mężulka :D Plener był, winko + kolacja było wiele razy, sexy bielizna jest często... Co tu robić, co tu czynić? :D
    Mój Boże co za farciarz!!! Ja to mam stracha przed plenerem :D

    aktap lubi tę wiadomość

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Słuchajcie a jak to jest z tym duphastonem który każą brać od owulacji przez 10 dni, bo czytałam ze dziewczyny robią po tych 10 dniach test i jeśli jest wynik pozytywny to biorą dalej a jeśli negatyw to się odstawia? Może któraś z Was akurat tak przyjmuje?
    Jeśli ma się swojego progesteronu za mało to najlepiej nie odstawiac bez zrobienia bety :) ja biorę na wydłużenie cyklu i mi gin kazał normalnie odstawiac i testować dopiero po tygodniu jeśli okres nie zawita :) ale podkreślam że ja biorę tylko na wydłużenie cyklu bo swój progesteron mam w miarę ok :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 12:38

    aktap lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka! :D

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/56e74a63133a.jpg

    aktap lubi tę wiadomość

‹‹ 695 696 697 698 699 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ