Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
-
WIADOMOŚĆ
-
MartiMarti wrote:Witam się.
U mnie bielutko na teście dzisiaj 11/12 dpo jutro ostatni raz testuje i odstawiam dupka ☺️
@alysa kibicowałam Ci jak zawsze 🥹 ! Tyle za biel !
Trzymam kciuki za pozostałe testujące i życzę wam miłego dnia ☺️ -
Idaletka wrote:Hej dziewczyny!
Wczoraj byłam na monitoringu do in vitro
Pęcherzyki w prawym jajniku 10szt.
Estradiol 333
Jutro kolejny monitoring
Dziś 8dc
Mensinorm,Rejovelle,Ganirelix
Mam malutką nadzieję na sukces.
W końcu ta grupa- wątek tak pięknie się nazywa, że każdej z nas się uda w tym roku zostać mamą 🙂🥳 -
Królikkicek wrote:No cóż spóźnia mi się to fakt ale śluz jest mega lepki, biały, skurcze brzucha miałam dziś cała noc mało co spałam, nalykalam się ibupromu, dziś też czuje ból, rozdrażnienie. W dodatku taka wściekła chodzę z mężem się wczoraj tak pokłóciłam że chyba z miesiąc się nie odezwie do mnie , spał na kanapie 🤣🤣🤣🤣 nie pytajcie o co bo sama nie wiem, musiałam wybuchnąć bo już pekalam w szwach od nerwów 🤣 za to już mi dużo lepiej a on jak szedł do pracy nawet buziaka nie dał 🤣 Po cichutku mam nadzieję że dziś się 🐒 raczy pojawić bo akurat tylko w sobotę pasuje mi zbadać hormony. Muszę też TSH zbadać szybko bo przy poprzednim niskim TSH też się tak kłóciłam z mężem 🤣🤣🤣🤣🤣
-
Zimozielona wrote:Hej dziewczyny! Przeżyłam:) a było to ciężkie. Od wczoraj już tylko lekko plamię. Ale od niedzieli te 3 dni to był jakiś kosmos. Tak krwawiłam w połogu po pierwszej ciąży. Jeszcze jak dostałam gorączki to już byłam pewna że wyląduje w szpitalu. Ale udało się. Jestem słabiuteńka jak nigdy, ale zaczęłam wracać.
To było tak silne krwawienie ze zaczęłam się zastanawiać czy dobrze zrobiłam z odstawieniem dupka i luteiny, czy nie powinnam sprawdzić jeszcze raz bety.
Poronienie ciężka sprawa. Ale dobrze że udało się oczyścić bez szpitala. Nie tyle psychicznie co powiem Wam że dobita jestem fizycznie. A po gorączce jakaś straszna infekcja mnie wzięła i dopiero dziś wstałam bez cierpienia z łóżka. Antybiotyk biorę dalej ale i jestem w stanie wrócić do wiesiołka i NAC i przełknąć coś
W tym cyklu na luzie. Bez presji na starania bo jakaś na razie mam blokadę w środku żeby się pchać do staranek. Więc będziemy jak będzie ochota i jeżeli wyczaję pik to wtedy może się uda. Zobaczymy. Dupek wjedzie po owulacji.
Ile brać dupka po owulacji? Kiedy zacząć i kiedy skończyć?
Daj sobie czas na dojście do siebie i sama będziesz wiedziała kiedy zacząć znowu 🙂✊🍀 -
bonassola wrote:Dziewczyny widzicie to co ja?? 😱😱😱😱
https://ibb.co/GJBZM3C
https://ibb.co/VTvpShc
Nie mam więcej testów, poleciałam przed pracą na betę i progesteron, jestem w szoku 😱
Boję się że oszukaniec albo jakiś biochem, zobaczymy... Wyniki po południu, zazwyczaj max o 14 były
Matko 😱😱😱 11dpo
Jest kreseczka! Będzie pięknie!bonassola lubi tę wiadomość
08.2021
07.2023
Starania o 3 dzieciątko
12.2023 - 1cs
06.1.2024 - II kreski!
08.1.2024 - Beta HCG: 481 U/l
10.1.2024 - Beta HCG: 808 U/l
11.1.2024 - Pęcherzyk ciążowy 5mm!
19.1.2024 - Dzidziuś 3,6mm z serduszkiem!
08.2.2024 - Wizyta
07,3.2024 - Niskie ryzyka, dziewczynka -
Joll213 wrote:Hej dziewczyny... U mnie biel.. mimo dwóch pęcherzykow 19 i 21 mm się znów nie udało..
Jestem taka załamana.. miałam tyle nadziei na ten cykl.. 😭
Odstawiam proga i czekam na małpę..
Wszystkim które zobaczyły dwie kreski gratuluję z całego serca i trzymam kciuki za kolejne testujące w tym miesiącu...
Ja mam doła.. idę popłakać... 😭 -
Teddy93 wrote:Trzeci dzień z rzędu zrobiłam test, dzisiaj najprawdopodobniej 11 dpo. Jutro planuję powtórzyć betę i mnie to stresuje 🙈 Tak bardzo bym chciała, aby wszystko było dobrze 🥹
https://www.transfernow.net/dl/20240111RflFE7q7Teddy93, Ewka9090 lubią tę wiadomość
08.2021
07.2023
Starania o 3 dzieciątko
12.2023 - 1cs
06.1.2024 - II kreski!
08.1.2024 - Beta HCG: 481 U/l
10.1.2024 - Beta HCG: 808 U/l
11.1.2024 - Pęcherzyk ciążowy 5mm!
19.1.2024 - Dzidziuś 3,6mm z serduszkiem!
08.2.2024 - Wizyta
07,3.2024 - Niskie ryzyka, dziewczynka -
bonassola wrote:Dziewczyny widzicie to co ja?? 😱😱😱😱
https://ibb.co/GJBZM3C
https://ibb.co/VTvpShc
Nie mam więcej testów, poleciałam przed pracą na betę i progesteron, jestem w szoku 😱
Boję się że oszukaniec albo jakiś biochem, zobaczymy... Wyniki po południu, zazwyczaj max o 14 były
Matko 😱😱😱 11dpobonassola lubi tę wiadomość
-
Mój cykl chyba znowu się przedłużył. Dopiero przedwczoraj na testach pojawił się pik i wzrost temperatury. Nie wiem czy to jakaś klątwa, że im bardziej człowiekowi zależy tym ten cykl bardziej głupieje czy o co chodzi 🙈 Ale z tego co czytam na forum część z was też zauważyła taką zależność
-
Prezesoowa wrote:Przytulam za wszystkie biele i wredne małpy, oby minęły szybko i łagodnie
@zimozielona dobrze Cię widzieć najważniejsze, że się uspokoiło - wybierasz się na kontrolę do lekarza czy wszystko się dobrze oczyściło? Przy utracie takiej ilości krwi to teraz zakwas z buraczków i podroby, żeby uzupełnić żelazo Co do dupka nie pomogę, nie brałam jeszcze nigdy
@_ine duphaston jest hormonem syntetycznym, a luteina naturalnym. Niektórzy lekarze zapobiegawczo przy staraniach przepisują duphaston dla wsparcia progesteronu, a niektóre dziewczyny faktycznie mają niedomogę lutealną
A mnie od wczoraj trzyma jakiś dołek, że na pewno się nie uda, że nigdy nie będziemy mieć dzieci i że po co to wszystko robię a tu powinien się zaczynać okres płodny, a mi się odechciało wszystkiegoPrezesoowa lubi tę wiadomość
-
Gratulacje piękna kreska ! 😊🥰
Nowanna lubi tę wiadomość
-
farfalla92 wrote:Wiem kochana co czujesz. Te powtórki bety są bardzo stresujące, potem stresujące jest to czy jest serduszko i czy bije prawidłowo, potem pierwsze prenatalne, ryzyka....i tak aż do porodu. Dla mnie stres porodowy to żaden stres przy stresie ciążowym. Ale kto jak nie my! Mamusie już tak mają, że ciągle się martwią. Dobrze, że mamy tutaj siebie nawzajem
Tak 🙈 A ja dodatkowo zaliczam się do osób, które potrafią nadmiernie stresować się wszystkim, nawet głupotami… Zapisałam się wstępnie na wizytę do ginekolożki na 26 stycznia 🙈 -
MonReve96 wrote:Mój cykl chyba znowu się przedłużył. Dopiero przedwczoraj na testach pojawił się pik i wzrost temperatury. Nie wiem czy to jakaś klątwa, że im bardziej człowiekowi zależy tym ten cykl bardziej głupieje czy o co chodzi 🙈 Ale z tego co czytam na forum część z was też zauważyła taką zależność
-
bonassola wrote:Dziewczyny widzicie to co ja?? 😱😱😱😱
https://ibb.co/GJBZM3C
https://ibb.co/VTvpShc
Nie mam więcej testów, poleciałam przed pracą na betę i progesteron, jestem w szoku 😱
Boję się że oszukaniec albo jakiś biochem, zobaczymy... Wyniki po południu, zazwyczaj max o 14 były
Matko 😱😱😱 11dpo -
bonassola Kciuki!!! Ale krecha🥹😍Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Joll213 wrote:Hej dziewczyny... U mnie biel.. mimo dwóch pęcherzykow 19 i 21 mm się znów nie udało..
Jestem taka załamana.. miałam tyle nadziei na ten cykl.. 😭
Odstawiam proga i czekam na małpę..
Wszystkim które zobaczyły dwie kreski gratuluję z całego serca i trzymam kciuki za kolejne testujące w tym miesiącu...
Ja mam doła.. idę popłakać... 😭 -
MonReve96 wrote:Mój cykl chyba znowu się przedłużył. Dopiero przedwczoraj na testach pojawił się pik i wzrost temperatury. Nie wiem czy to jakaś klątwa, że im bardziej człowiekowi zależy tym ten cykl bardziej głupieje czy o co chodzi 🙈 Ale z tego co czytam na forum część z was też zauważyła taką zależność
Ja jak zawsze wiedziałam co i kiedy tak teraz kompletnie nic. Nie nastawiam się nawet, odpuściłam ten miesiąc bo nie umiem rozpracować swojego organizmu. Masakra totalna 😏 i tak właśnie jest jak człowiekowi zależy to wszystko się rozjeżdża a jak przestajesz myśleć to nagle w nieoczekiwanym momencie 🫢 choć nie wiem no w mojej pierwszej ciąży wiedziałam dokładnie kiedy i udało się od razu, mało tego tydzień po owulacji czułam już że jest inaczej. W biochemie też od razu czułam no ale skończyło się jak skończyło. Teraz w tym miesiącu nic nie czuję i olewam sprawę, moja głowa musi odpocząć 😑😊