Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
Odpowiedz

Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤

Oceń ten wątek:
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 28 października 2020, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska Gwiazda wrote:
    Dokładnie tak.
    To weź 1000wiesiołka I 200 omega3

    A jeśli biorę 500 DHA to to się wpisuje w któreś omega?

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 28 października 2020, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska Gwiazda wrote:
    Ja jestem takim przykładem.Starszy syn miał zapalenie płuc I złapałam.Pamiętam jedynie,że strasznie kaszlałam,byłam u lekarza w poniedziałek I przepisał antubiotyk,czekałam do środy bo wtedy robiłam test I wyszły dwie kreski.Berbeć ma 15,5 miesiąca I kwęka właśnie w łóżeczku.

    Baaaaaardzo się cieszę, że wszystko dobrze!!! Czasem człowiek bardziej panikuje niż co warte.
    Byłam dzisiaj u lekarza i potwierdziła, że jeśli jestem w ciąży, to maleństwu nic nie grozi na tak wczesnym etapie 🙂

    Nynka lubi tę wiadomość

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 28 października 2020, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka wrote:
    .A. nawet jeśli Ci udało, to tak na prawde bobo jest bezpieczne bo nie ma jeszcze "polaczenia z Toba". A druga sprawa wiele dziewczyn tu na forum przeziebionko mialo jako jeden z pierwszych "objawow".
    Nie panikuj myślę, że przeziebienie nie jest przyczyna poronien....

    Niby się to wie, a jednak jak przychodzi co do czego, to człowiek zaczyna wątpić. Jestem już totalnie spokojna dzięki Waszym wpisom i po dzisiejszej wizycie u lekarza 🙂

    Nynka, Lazywaifu lubią tę wiadomość

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • .A. Autorytet
    Postów: 765 545

    Wysłany: 28 października 2020, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lazywaifu wrote:
    5 d.c. i nadal 🙊 zwykle mi się po 4 dniach kończy. I tak listopad, co roku mam dużo stresu więc pewnie na dniach zrobie kortyzol.

    U mnie też jakoś najbardziej stresujący wypada zawsze listopad.... mam nadzieję, że tym razem będzie zupełnie odwrotnie. Czego Tobie też życzę 😊

    Lazywaifu lubi tę wiadomość

    Wiek: 32

    06.2017 - synuś ♥️

    Starania o drugie Maleństwo od 12.2019

    01.2020 - poronienie zatrzymane
    02.2021- ciąża biochemiczna
    03.2021 - ciąża biochemiczna

    16.12.21 - ⏸
    20.12.21 beta: 1546
    22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
    13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
    10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
    Chłopiec 💙

    Diagnostyka od 03.2021:
    Podstawowe badani krwi: 👍
    ANA 👍
    anty-DsDNA 👍
    Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
    Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
    Kariotyp 👍
    Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
    Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
    Mutacja MTHFR - heterozygota❌


    nsa8m4.png
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 28 października 2020, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno wszystko będzie ok ✌ Naszym najgorszym wrogiem jesteśmy same dla siebie, przez to ciągłe rozmyślanie, stresowanie się i martwienie na zapas. Wszystko nam się uda, ale na najpiękniejsze warto długo poczekać 🥰 oczywiście my nie musimy, bo listopad, to będą same pozytywy 🙏❤
    Trzymajcie kciuki. Jutro mam wizytę i chciałabym w końcu trafić na normalnego lekarza, który przepisze mi jakieś badania, obmyśli plan, zrobi usg/monitoring? W końcu jutro 10dc, to powinno być coś widać. Poza tym jajniki dają o sobie znać, więc na pewno pęcherzyki rosną 🥰 kuurcze doczekać się nie mogę 😛

    Lazywaifu lubi tę wiadomość

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Lazywaifu Koleżanka
    Postów: 102 16

    Wysłany: 28 października 2020, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .A. wrote:
    U mnie też jakoś najbardziej stresujący wypada zawsze listopad.... mam nadzieję, że tym razem będzie zupełnie odwrotnie. Czego Tobie też życzę 😊
    Dziekuje Ci ❤ Też mam taką nadzieję.

  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5412 4727

    Wysłany: 28 października 2020, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet No to trzymam kciuki za wizytę 🙂 U mnie w 11dc był pęcherzyk 19mm i serio doznałam szoku ale teraz już wiem, że widocznie u mnie pęcherzyki późno pękają i przyznam, że trochę mnie to niepokoi🤔
    Nie lubię tych starań 😝 wolałabym sobie bezstresowo wpaść 🤪

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3342

    Wysłany: 28 października 2020, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem i tu, w listopadzie będę sikać z wami.. :)

    Robię co mogę, głowa szaleje, chyba chcę aż za bardzo, dlatego znajduję sobie co mogę w domu do roboty.. tylko dlaczego jakoś największym łukiem obchodzę tę wielką stertę prania, powiedzcie mi.... ;)

    do netu i forum podchodzę po kilka razy dziennie, a pranie czeka i czeeeeekaaaa.... :)

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 28 października 2020, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria wrote:
    Jestem i tu, w listopadzie będę sikać z wami.. :)

    Robię co mogę, głowa szaleje, chyba chcę aż za bardzo, dlatego znajduję sobie co mogę w domu do roboty.. tylko dlaczego jakoś największym łukiem obchodzę tę wielką stertę prania, powiedzcie mi.... ;)

    do netu i forum podchodzę po kilka razy dziennie, a pranie czeka i czeeeeekaaaa.... :)

    A no wiesz... pranie leży... czeka... nic się tam nie dzieje. Marne szanse że coś ciekawego się z nim wydarzy...
    A tu? Ciagle coś nowego! 😁😁😁

    futuremama, sandrina22, Lazywaifu, Lady_Dior lubią tę wiadomość

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • Nunakala Autorytet
    Postów: 631 506

    Wysłany: 28 października 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .A. wrote:
    Dziewczyny...wszystko wskazuje na to, że bierze mnie przeziębienie. Męża z resztą też. Zaczynam panikować....
    Jestem 5 dni po owulacji, więc nie wykluczone, że jestem w ciąży, choć zapewne jeszcze przed ewentualną implantacją...
    Tak bardzo boję się kolejnego poronienia lub jakichś wad u maleństwa. Internet nie pomaga krzycząc ze wszystkich stron, że przeziębienie we wczesnej ciąży jest niebezpieczne.
    Macie może jakieś doświadczenie w tym temacie? Znacie kogoś kto był przeziębiony we wczesnej fazie ciąży i wszystko dobrze się skończyło?
    Ja zaszłam w pierwsza ciąże w 1cs chyba dzięki przeziębieniu. Oboje z mężem byliśmy chorzy ale leczyliśmy się domowymi sposobami. Potem w 7-8tc tez chorowałam i brałam paracetamol. Generalnie większość ciąży byłam przeziębiona :) mały zdrowy jak rydz

    .A. lubi tę wiadomość

    8.2019 👦
    10 cs o rodzeństwo🛑 i 3 mc-ch
    Niespodziewanie ⏸ 17.06
    ❤️7.07

    11.08 będzie 👧 test panorama 👌

    34bw43r8hka2lxc7.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 28 października 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja ciąża też była z przeziębieniem na początku i wszystko dobrze się skończyło :)

    Teraz #żalpost
    Dzisiaj idę na monitoring, zobaczymy czy pękł pęcherzyk. Ale szczerze, to nie mam wielkich oczekiwań co do testu. Przez to co się dzieje teraz w PL, to aż jakiegoś nerwobólu dostałam. Jak zawsze byłam pozytywnie nastawiona, to teraz jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby w tym stresie się udało:(

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Lazywaifu Koleżanka
    Postów: 102 16

    Wysłany: 28 października 2020, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:
    Moja ciąża też była z przeziębieniem na początku i wszystko dobrze się skończyło :)

    Teraz #żalpost
    Dzisiaj idę na monitoring, zobaczymy czy pękł pęcherzyk. Ale szczerze, to nie mam wielkich oczekiwań co do testu. Przez to co się dzieje teraz w PL, to aż jakiegoś nerwobólu dostałam. Jak zawsze byłam pozytywnie nastawiona, to teraz jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby w tym stresie się udało:(
    Musi być dobrze, trzymam kciuki ✊ Ja dostałam dzisiaj paniki zaczął mnie boleć lewy jajnik, zrobiłam ovulaka i dwie kreski są jedna taka niewyraźna, dla potwierdzenia poszłam na usg, pęcherzyków pełno ale rzaden nie jest dominujący. Także fałszywy alarm 😳 tylko czemu na owulaku mi tak wyszło... (?)

  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5412 4727

    Wysłany: 28 października 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lazywaifu ale która niewyraźna❓ Jeśli testowa, to negatywny, więc mógł tak wyjść.Ja zawsze mam na owulaki 2kreski,kwestia tylko dc kiedy jest pozytyw a kiedy negatyw 🙂

    Sandrina22 trzymam kciuki, żeby pęcherzyk pękł. Daj znać po wizycie. Ja jeszcze owulki nie miałam ale nie nastawiam się na ten cykl-moj mnie wkurza ostatnio i dlatego nie mam parcia jakoś 😛

    Czy tylko ja się bawię owulakami na tym wątku 🤪❓
    c798bdd1e592.jpg

    be699ef8c7c5.jpg

    U mnie tak 🙂 Jednak dobrze podejrzewałam, że piku nie mogło być jeszcze, także dziś po pracy będę musiała mojego zaciągnąć do gniazdka😂

    Lazywaifu lubi tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 28 października 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior ja też sikalam na owulaki, ale raczej z ciekawości czy będzie różnica w porównaniu do poprzednich cykli. I fakt, kreseczka była zacna. Z tym, że my w tym cyklu mamy taktykę ❤️ co dwa dni, więc wpływu na starania to nie miało.
    No i też pięknie z wykresem temp się pokryło.

    Także ja teraz odpoczywam, a dziewczynom w okresie okoloowulacyjnym życzę owocnej pracy 😂😂

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Otter Autorytet
    Postów: 1879 2684

    Wysłany: 28 października 2020, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2022, 23:11

  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 28 października 2020, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior nie tylko ty🤪😂

    ja jeszcze mam czas .. minął czas ze robiłam owulaki zaraz po okresie i długo po płodnych 😂😂😂nawet mam zbiór 😂😂😂

    wczoraj późnym wieczorem pojawił się rozciągliwy śluz i dziś też jak i szyjka poszła wyżej ..miększa .. także zaczyna się .
    myślę że owulka będzie o czasie . zobaczymy . ale co jest ...rzadko mnie coś kłuje 😂😂

    dziś za to zrobiłam rano test że śliny i coś zaczyna się pojawiać jeśli chodzi o kreski z paprotek a nie kropki . za to owulaka zrobię najwcześniej 11 DC chyba że mnie szyjka zaskoczy i śluz wcześniej. i ból owulacyjny. jeśli wystąpi bo tak jak pisałam .. jednego dnia kul mnie prawy jajnik i następnego dnia też ale to tyle🤷🏻‍♀️

    mój dwulatek już taki fajny się robi , słucha , współpracuje ze aż się chce następne 😂

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 28 października 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lazywaifu wrote:
    Musi być dobrze, trzymam kciuki ✊ Ja dostałam dzisiaj paniki zaczął mnie boleć lewy jajnik, zrobiłam ovulaka i dwie kreski są jedna taka niewyraźna, dla potwierdzenia poszłam na usg, pęcherzyków pełno ale rzaden nie jest dominujący. Także fałszywy alarm 😳 tylko czemu na owulaku mi tak wyszło... (?)

    jesli jasniejsza jest ciut to wciąż nie to :)
    tak dni parę może być tej intensywności by potem wystrzelić jeśli.chodzi o ten hormon .

    nie mówiąc że przy PCOS ten hormon jest z reguły podwyższony i ciemne kreski mogą wychodzić non stop.

    a robilyscie sobie kiedykolwiek test z FSH?

    ten jak pozytyw to tez wskazuje na owulacje bo wtedy bardzo rośnie a po spada do niskich wartości ale oczywiście są to testy na menopauze🤪😂

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 28 października 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria wrote:
    Jestem i tu, w listopadzie będę sikać z wami.. :)

    Robię co mogę, głowa szaleje, chyba chcę aż za bardzo, dlatego znajduję sobie co mogę w domu do roboty.. tylko dlaczego jakoś największym łukiem obchodzę tę wielką stertę prania, powiedzcie mi.... ;)

    do netu i forum podchodzę po kilka razy dziennie, a pranie czeka i czeeeeekaaaa.... :)
    czy ja dobrze patrzę. starasz się o piąte dzieciotko? :)

    ah pranie. u mnie od prania jest mąż 😂
    ja tylko prasuje i odkładam to co mi naznosi i właśnie czekają dwie miski ale szybko to ogarnę 😂

    a przed pracą kiedy mały śpi w ten sposób odciagam myśli 😍

    IMG-20201027-203018.jpg

    tyle już mam tych prac że mi ścian brakuje 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 13:49

    kredka, Nynka, Lazywaifu, sandrina22, Lady_Dior, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5412 4727

    Wysłany: 28 października 2020, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrina22 to u nas też w tym cyklu co 2dni 🙂 Zawsze ale to zawsze było tak, że po okresie z 3x potem z 2-3dni przerwy i w dniu pozytywa 3dni z rzędu. Dzięki temu mamy córkę, choć trochę to trwało. Teraz postanowiłam zmienić taktykę i posłucham mojego lekarza 😂 akurat dziś pozytyw-wczoraj nie wspołżylismy, więc wydaje się idealnie 😀 To odpoczywaj a ja zaciskam kciuki i będę odpoczywać pojutrze 😂

    Otter oto te testy🙂

    6437a1fdca81.jpg

    372f4fe245c5.jpg

    Lolipop No ja tak znam swój organizm, że wiem iż marnowanie testów po okresie nie ma u mnie sensu🤷🏼‍♀️ Myślałam, że po porodzie się to może zmienić ale już drugi cykl pokazuje mi, że nie 😛 Naprawdę u mnie to dopiero w 14dc ma sens robienie testów a szkoda😝

    Mi moje 16m dziecko daje popalić trochę ale nie zniechęca mnie to do posiadania 2go brzdąca 😁 a chciałabym 3jkę🤪

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3342

    Wysłany: 28 października 2020, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolipop wrote:
    czy ja dobrze patrzę. starasz się o piąte dzieciotko? :)

    Lolipop, taaaak, bardzo bardzo bym chciała. BARDZO. Po ostatnich dwóch poronieniach pod rząd załamałam się konkretnie, trudno było mi wrócić do normalności..

    ..ale co zrobić, marzenia wygrywają.. teraz przez covid zamknęli nam żłobek, więc siedzę w domu z dziecmi, i korzystam z wolnego od pracy.. a może się uda...
    Trochę tak na siłę wmawiałam sobie to pozytywne podejście, wypisywałam na kartce różne rzeczy, które pomagają mi w staraniach, a które nie, i jakoś pomału nieśmiało czuję cień nadziei, że może się uda..

    No i pozytywnie zaskoczyło mnie to forum Ovufriend. Bardzo dużo wiedzy tu znalazłam o wynikach badań, suplementach, i mnóstwo fajnych dziewczyn tu pisze, jakoś dobrze się tu poczułam... :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 14:03

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ