Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
EveB wrote:Dzisiaj ledwo zipie dalej. Cały dzień w łóżku. Temp dalej się utrzymuje taka ok 37-37,5, mam zawroty głowy. Jakiś nerwoból w okolicach ucha do tego. 🙊🤷♀️ Maz miał kupić mi kilka testów to kupił jeden, a chciałam zrobić inny dzisiaj niż rossmanowsko a tak został mi on na jutro.
Miałam nadzieję, że coś lepiej... sporo teraz chorób z tego co słyszę...trzymam kciuki za powrót do zdrowia! Daj znać jak test 🙂Wiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌
-
Hej dziewczyny!
Kurde o ile po całym dniu nadrabiałam Was czytać, tak brakło mi sił na odpisanie i po prostu zasypiałam 😂🙈
Nie pamiętam już z kim pisałam o chorobach na początku ciąży, aczkolwiek konsultowalam to z lekarzem. Faktycznie zalecają prenalen, ale jak dla mnie to to nic nie pomaga...
Ej ja byłam chora 3tyg temu... Właśnie zapalenie zatok, ale to co mnie zdziwiło to straszne zmęczenie.... Potrafiłam spać do 13 i wstawałam już z przymusu.... Nie straszcie, że to mogła być korona 😂🙈
Czas mi mega szybko leci w tym miesiącu... Dopiero co zbliżałam się do owu, a tu już w piątek testowanie 🙈 mam ogromne nadzieje na ten miesiąc ❤️❤️❤️Lolipop lubi tę wiadomość
-
Ja miałam testować 5.11, ale już czuje co to będzie. Czuję, że zbliża się małpiszon Ech dwa poronienia, wydawało się, że akurat w ciążę zachodzę szybko, tylko nie udaje się tego dotrzymać. A jednak, wydawało się, że wszystkie wyniki sobie poprawiłam i gucio z tego będzie coś czuję. W pracy sytuacja niepewna, przynajmniej byłaby ciąża.
A tu.... ech.... -
Żonkil, nie załamuj się... zobaczysz, moze jutro wstaniesz z innym nastawieniem. Głowa do góry!
Dziewczyny, nie wiem, czy w dobrym wątku piszę, ale za chiny nie mogę tego znaleźć teraz... Któraś z dziewczyn gdzieś pisała o bólu kości ogonowej podczas hmm, owulacji?
Coś o płynie, który się gdzieś gromadzi i jakiś objawach towarzyszących... Cholerka, chciałam doczytać, a teraz ni ... uja, nie mogę znaleźć....
aaaa ratunku, kojarzycie? -
Cześć dziewczyny, przychodzę do listopadowego wątku po moich ostatnich przygodach z fałszywym testem. Musiałam odpocząć i trochę odpuścić. Byłam na monitoringu i porozmawiałam z moim lekarzem. Razem zdecydowaliśmy że nie będę już stresować się testami zwłaszcza, że muszę robić pierwszy już w 24 dc i postanowiliśmy że zrobię tylko jeden i w kolejnym dniu pójdę od razu na betę. Tydzień po owulacji jest dla mnie najbardziej stresujący i nie chce popaść w paranoje wiec po usłyszeniu tej decyzji czuję się spokojniejsza że po prostu mam iść na betę bez wyrzutów sumienia że zwariowałam. Po raz kolejny moje jajniki wyprodukowały 2 pęcherzyki a w środę idę na powtórkę usg żeby sprawdzić czy pękły ewentualnie dostać zastrzyk. Trzymam kciuki za was wszystkie. Ja testuje 9 listopada
Lolipop, Lady_Dior, NataliaGie, Ewciia lubią tę wiadomość
-
Hej Dastiny to niedługo testy! Fajnie..
Mi w tym cyklu wszystko poszło nie tak... Kiedy czułam parcie na seks, mój M był zmęczony i nie miał chęci... kiedy doczytałam o wspomagającym działaniu kubeczka i spróbowałam, bezsensownie po godzinie chciałam go poprawić i wyleciało ze mnie chyba wszystko, nosz po prostu nic tylko sobie w łeb strzelić...
także tez, liczę, że kolejny miesiąc może będzie łaskawszy, póki co jestem chyba tuż po owulacji i pozostaje cierpliwe czekanie... Taaaaaaaaaaaaa, CIERPLIWIE.... dobre sobie.
Kogo ja oszukuję.
Znów pewnie za chwilę nakupię tanich testów na allegro i bede dostawać palpitacji serca bez sensu!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2020, 18:10
-
Sylwia_i_Niki wrote:Hej dziewczyny!
Kurde o ile po całym dniu nadrabiałam Was czytać, tak brakło mi sił na odpisanie i po prostu zasypiałam 😂🙈
Nie pamiętam już z kim pisałam o chorobach na początku ciąży, aczkolwiek konsultowalam to z lekarzem. Faktycznie zalecają prenalen, ale jak dla mnie to to nic nie pomaga...
Ej ja byłam chora 3tyg temu... Właśnie zapalenie zatok, ale to co mnie zdziwiło to straszne zmęczenie.... Potrafiłam spać do 13 i wstawałam już z przymusu.... Nie straszcie, że to mogła być korona 😂🙈
Czas mi mega szybko leci w tym miesiącu... Dopiero co zbliżałam się do owu, a tu już w piątek testowanie 🙈 mam ogromne nadzieje na ten miesiąc ❤️❤️❤️
Jak o chorobach to pewnie ze mna 🙈😂 No właśnie to zmęczenie było przerażajace. Ja potrafiłam zasnąć o 21:30 po czym w ciągu dnia byłam i tak zmęczona. Tak naprawdę nie ma pewności co to jest. Myślałam, że naprawdę uważamy. Ja nie pracuje, mąż pracuje z domu. Zakupy staramy się robić on line chociaż zdarzyło się ze wyszliśmy. Jedynie co to przemarzlam w sobotę wiec byłam przekonana, że jedyne co mnie może dopaść to przeziębienie. Z reszta lekarka powiedziała to samo, ale teraz patrząc na objawy różnych osób zaczynam wątpić w argument lekarki, że miałabym inne objawy. Na szczęście wszystko mi mija. Kaszel tez nie jest jakiś najgorszy. Ehhhh życzę nam wszystkim dużo zdrówka!
Ja testuję w czwartek, ale już czuje zbliżająca się @ więc chyba dwóch kresek nie będzie
Wiek: 32
06.2017 - synuś ♥️
Starania o drugie Maleństwo od 12.2019
01.2020 - poronienie zatrzymane
02.2021- ciąża biochemiczna
03.2021 - ciąża biochemiczna
16.12.21 - ⏸
20.12.21 beta: 1546
22.12.21 beta: 4090❗️ 🙏🏻🤞🏻
13.01.22 - mamy serduszko ♥️ ‼️
10.02.22- wyniki badań genetycznych: wszystkie geny prawidłowe
Chłopiec 💙
Diagnostyka od 03.2021:
Podstawowe badani krwi: 👍
ANA 👍
anty-DsDNA 👍
Przeciwciała p/beta-2-glikoproteinie IgM i IgG👍
Przeciwciała przeciw kardiolipinie IgM i IgG 👍
Kariotyp 👍
Sono hsg i hsg- Jajowody drożne 👍
Mała endometrioza - niewielkie cysty na obu jajnikach❌
Mutacja MTHFR - heterozygota❌
-
Dastiny wrote:Cześć dziewczyny, przychodzę do listopadowego wątku po moich ostatnich przygodach z fałszywym testem. Musiałam odpocząć i trochę odpuścić. Byłam na monitoringu i porozmawiałam z moim lekarzem. Razem zdecydowaliśmy że nie będę już stresować się testami zwłaszcza, że muszę robić pierwszy już w 24 dc i postanowiliśmy że zrobię tylko jeden i w kolejnym dniu pójdę od razu na betę. Tydzień po owulacji jest dla mnie najbardziej stresujący i nie chce popaść w paranoje wiec po usłyszeniu tej decyzji czuję się spokojniejsza że po prostu mam iść na betę bez wyrzutów sumienia że zwariowałam. Po raz kolejny moje jajniki wyprodukowały 2 pęcherzyki a w środę idę na powtórkę usg żeby sprawdzić czy pękły ewentualnie dostać zastrzyk. Trzymam kciuki za was wszystkie. Ja testuje 9 listopada
-
Annamaria wrote:Hej Dastiny to niedługo testy! Fajnie..
Mi w tym cyklu wszystko poszło nie tak... Kiedy czułam parcie na seks, mój M był zmęczony i nie miał chęci... kiedy doczytałam o wspomagającym działaniu kubeczka i spróbowałam, bezsensownie po godzinie chciałam go poprawić i wyleciało ze mnie chyba wszystko, nosz po prostu nic tylko sobie w łeb strzelić...
także tez, liczę, że kolejny miesiąc może będzie łaskawszy, póki co jestem chyba tuż po owulacji i pozostaje cierpliwe czekanie... Taaaaaaaaaaaaa, CIERPLIWIE.... dobre sobie.
Kogo ja oszukuję.
Znów pewnie za chwilę nakupię tanich testów na allegro i bede dostawać palpitacji serca bez sensu!!!!
ja leżę 15 min po i myślę sobie znudzona, dobra tyle wystarczy 😂
w ogóle nie próbowałam kubeczka choć mam bo mój za duży a mniejszy nie doszedł 😄
ile jesteś oo owu?
ja się będę musiała wyłączyć znów aby szybciej zleciało co by nie marnować czasu na analizowanie bo to nic nie pomaga a będzie co ma być 😂 -
Lolipop, teoretycznie dziś 17 dc, niby kalendarzykowo równo OWU właśnie, ale na moje była wczesniej. No nic, wczoraj ta akcja z kubeczkiem, pożyjemy zobaczymy....
Ten czas oczekiwania najgorszy.. mam plan poszukać fajnych książeczek dla dzieci, żeby złożyć zamówienie w księgarni online, muszę uszyć kołderkę dla bobas zabawki mojego synka, bo dostał łóżeczko w prezencie, ma swoje dwa bobasy i kołderka dla nich jest taka se.. Już mam materiał i będę szyć.
I jeszcze drzwi mam do polakierowania w domu.. no niby jest co robić..
No i ofkors, Gruba Berta.. czyli mojego prania sterta ona też ZAWSZE na mnie czeka i zapewnia mi zajęcie sobie czasu ha ha -
Laski
Ja nie wytrzymałam i zrobiłam dzisiaj test (4 dni do @) I dupa jedna kreska, ale tłumacze sobie, ze może za wcześnie 😂 mialam tylko test co wykrywa od 25 🙄 od odstawienia tabsów każdy cykl mam w zasadzie inny ,,objawowo,, wiec ciężko mi nawet powiedzieć czy @ się zapowiada czy nie, no ale zobaczymy czekam dalej i zatestuje dzień po @ plus ze chociaż regularne te cykle.———————————-
Ponad 10 lat stosowania tabletek antykoncepcyjnych
Ona 30 lat - badania ok, cykle przed ciąża 27-28
On 32 lata - badania ok
27.07.2021 CC, Aleksander 🤱🏻
( 3 cs / 11dp⏸)
01.01.2023 CC, Alicja 👨👩👧👦
( 2cs / 13dp⏸️) -
Sylwia_i_Niki lubi tę wiadomość
👩🏼Ja 33🧔 On prawie 38
Dieta od początku grudnia, mimo ze oboje jesteśmy szczupli
Suple:aspiryna75, kwas foliowy, b12, koenzym q10+plastry borowinowe przed owulacja -
nick nieaktualnyAnnamaria wrote:Żonkil, nie załamuj się... zobaczysz, moze jutro wstaniesz z innym nastawieniem. Głowa do góry!
Dziewczyny, nie wiem, czy w dobrym wątku piszę, ale za chiny nie mogę tego znaleźć teraz... Któraś z dziewczyn gdzieś pisała o bólu kości ogonowej podczas hmm, owulacji?
Coś o płynie, który się gdzieś gromadzi i jakiś objawach towarzyszących... Cholerka, chciałam doczytać, a teraz ni ... uja, nie mogę znaleźć....
aaaa ratunku, kojarzycie?
Wątku nie kojarzę ale mam tak samo! W czasie owulacji boli mnie kość ogonowa a czasem czuję takie przeszywanie prądem od kości biodrowej przez pośladek! Do tego zaraz po owulacji mam tak dużo płynu, że czuje chlupotanie w jelitach! Teraz tak miałam, jeszcze od tego płynu w zatoce Douglasa przegoniło mnie do toalety 😅 owu potwierdzone, wywoływane ovitrelle -
nick nieaktualny
-
Cześć! Poproszę o wpisanie 30.11. Właśnie zaczyna mi się @, więc miesiączce zaczynamy kolejny cykl, już czwarty.
W ciążę z córka zaszłam w 1 cyklu, ale brałam dostinex na obniżenie PRL.
Przed tymi staraniami badalam PRL i była niska, 130 przy normie do 400. Teraz już 3 miesiące bez efektów. W tym cyklu uważniej się przeglądałam i widzę, że mam plamienie przed okresem, 1 dzień taki lekko zabarwieniu brązowy śluz. Czytałam, że to może być niedomoga... Postanowiłam spróbować w tym cyklu z niepokalankiem... Jak nie wyjdzie, to chyba się muszę pofatygowac do gin. Może w 7 dniu po owu zrobię badanie progrsteronu...❤Ada&Pola❤
-
EveB wrote:Nie dziwię Cię się... Szczerze to miałam ochotę rzucić starania w cholere ostatnio. 🥴 Za dużo nerwów. I jak zwykle zamiast testować 28 dc. To robię to wcześniej i denerwuje się.
Nerwów, emocji... z reszta każda z nas staraczka wie jak to jest.
Ja normalnie teraz bym robiła codziennie i doszukiwała się kreski, ale obiecałam mężowi, że przynajmniej do srody nawet nie spojrzę na tą półkę z testami hehe 😂🙊Starania od kwietnia 2020
Bardzo długie cykle - 50-60 dni
Insulinooporność
19.12.2020 ⏸ 😍 -
AgataM wrote:Nerwów, emocji... z reszta każda z nas staraczka wie jak to jest.
Ja normalnie teraz bym robiła codziennie i doszukiwała się kreski, ale obiecałam mężowi, że przynajmniej do srody nawet nie spojrzę na tą półkę z testami hehe 😂🙊
Ja zaraz lece po zapas testów. 🙊 Mam nudności. -
nick nieaktualny