Ovulacja
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy ktoras , Pań ma taki przypadek ?
Jestem w 40 dniu cyklu. Nie mialam okresu , wczoraj patrzylam a nagle testy owupacyjne x2 pokazaly sie pozytywne . Tydzien temu plamilam 1 dzien ale to nawet plamienie nie bylo tylko sluz zabarwiony krwia. Nie wiem co mysleć o tym . Lekarz 19 maja dopiero pomocy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2023, 01:36
-
Ala222 wrote:Czy ktoras , Pań ma taki przypadek ?
Jestem w 40 dniu cyklu. Nie mialam okresu , wczoraj patrzylam a nagle testy owupacyjne x2 pokazaly sie pozytywne . Tydzien temu plamilam 1 dzien ale to nawet plamienie nie bylo tylko sluz zabarwiony krwia. Nie wiem co mysleć o tym . Lekarz 19 maja dopiero pomocy.
A jak długie masz cykle ? -
Ala222 wrote:Wlasnie nie zmian tez zadnych nie bylo
To może zrob jutro z rana test jeszcze raz. Nie raz się zdarzyło ze na początku wychodzil negatywny a później pozytywny.
A żadnych infekcji nie miałaś, może jakiś stres w pracy ? Ja raz miałam 40 dni cykl i właśnie od tego zaczęła się moja przygoda z diagnozowaniem. Jak się okazało lewy jajnik miał być pcos. I to mogło być właśnie przyczyną długiego cyklu. I wysoki poziom prolaktyny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2023, 23:19
Ala222 lubi tę wiadomość
-
LINAA30 wrote:To może zrob jutro z rana test jeszcze raz. Nie raz się zdarzyło ze na początku wychodzil negatywny a później pozytywny.
A żadnych infekcji nie miałaś, może jakiś stres w pracy ? Ja raz miałam 40 dni cykl i właśnie od tego zaczęła się moja przygoda z diagnozowaniem. Jak się okazało lewy jajnik miał być pcos. I to mogło być właśnie przyczyną długiego cyklu. I wysoki poziom prolaktyny.
Ja nie pracuje , jestem w domu z najmlodszym dzieckiem. Testy ciazowe mam negatywne nadal. -
Dziewczyny, jestem drugi cykl po poronieniu samoistnym w 7 tc. Ogólnie ciężko mi określić czy moje cykle są regularne, bo przeważnie miesiączką pojawiała się co 34-35 dni, ale miałam 2 cykle takie że raz przyszła 48, a raz 58 dnia 🤷 pierwsza miesiączka po poronieniu przyszła bardzo wcześnie bo po 31 dniach. Dodatkowo 2 tygodnie po poronieniu miałam już dni płodne i owualcje. W tym cyklu zaczęłam ponownie mierzyć temperaturę. Szczyt śluzu wystąpił u mnie w czwartek, w piątek też go trochę było, wczoraj już zmienił się na taki mętny. Skok temperatury zanotowałam w dniu dzisiejszym. Ostatni stosunek był w środę, czy jeżeli dziś wieczorem serduszkowalabym z mężem to jest jeszcze szansa na zapłodnienie ? Czy jeśli był skok to już jest po owulacji ?
Proszę o opinie jakie macie zdanie na ten temat
-
Nowaanna wrote:Dziewczyny, jestem drugi cykl po poronieniu samoistnym w 7 tc. Ogólnie ciężko mi określić czy moje cykle są regularne, bo przeważnie miesiączką pojawiała się co 34-35 dni, ale miałam 2 cykle takie że raz przyszła 48, a raz 58 dnia 🤷 pierwsza miesiączka po poronieniu przyszła bardzo wcześnie bo po 31 dniach. Dodatkowo 2 tygodnie po poronieniu miałam już dni płodne i owualcje. W tym cyklu zaczęłam ponownie mierzyć temperaturę. Szczyt śluzu wystąpił u mnie w czwartek, w piątek też go trochę było, wczoraj już zmienił się na taki mętny. Skok temperatury zanotowałam w dniu dzisiejszym. Ostatni stosunek był w środę, czy jeżeli dziś wieczorem serduszkowalabym z mężem to jest jeszcze szansa na zapłodnienie ? Czy jeśli był skok to już jest po owulacji ?
Proszę o opinie jakie macie zdanie na ten temat
Szansa jest zawsze , probuj