Plamienie implantacyjne??
-
Cześć wszystkim! Nie byłam pewna gdzie umieścić ten post, więc wybaczcie, jeśli już coś takiego jest, a ja zaśmiecam forum 😅 Czy możecie mi powiedzieć, czułyście implantację? Miałyście jakieś plamienie? Dzisiaj powinnam dostać okres i na razie ni widu ni słychu. Zaczęło się od bólu podbrzusza i trwało może ze dwie godziny. Do tego plamienie - taka kawa z mlekiem i tyle. Powiem szczerze, nigdy nie miałam czegoś takiego przed okresem, a już tym bardziej bólu podbrzusza, który w nic konkretnego się nie rozkręcił. Trochę dziwne, jeśli miałoby to być plamienie implantacyjne, bo zakładam, że jestem jakieś 12/13 dni po owulacji. Chociaż dzień owulacji tylko przypuszczam, więc równie dobrze mogło się coś przesunąć. Jak to u Was wyglądało? Chętnie przeczytam Wasze historie ☺️ Pozdrawiam
-
wgorącejwodziekąpana wrote:Hej:) tak ja miałam plamienie implantacjne na 6 dni przed spodziewana miesiączka:) tez właśnie taki kolor kawy z mlekiem☺️☺️ dzień przez planowana miesiączka zrobiłam test ciążowy no i pojawiły
Się dwie kreski
Bardzo dziękuję za odpowiedź! I przy okazji gratuluję 😊 A powiedz mi, długo to u Ciebie trwało? Bo wczoraj miałam to jednorazowo, a dziś znowu taka kawa z mlekiem i nie wiem, czy jest się czym martwić. Rano zrobiłam test i wyszła już bledziutka kreska i zaczynam się stresować. Nigdy nie miałam czegoś takiego 😕 Dzisiaj podbrzusze nie boli w ogóle, ale ten śluz nie daje mi spokoju. -
Miałam to przez dwa dni, potem była już cisza. Jak jest bledziutka kreska to na moje to ciaza 🥰🥰🥰 poczekaj jeszcze 3-4 dni i powtórz test, żeby kreska była wyraźna. A na moje jeśli termin miesiączki już minal idź zrob betę wtedy bedzie wszystko jasne kochana☺️☺️
-