X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • Dodi Autorytet
    Postów: 2995 10236

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny :) witam się gorąco mimo to, że pogoda kolejny dzień z rzędu masakryczna!!!!!!
    gocha ;) dziękuję samopoczucie jako takie ;)
    piszę tylko żeby Wam powiedzieć, że pięknie to już tu wygląda jak tyle fasolinek u Was! za Wszystkie trzymam bardzo mocno kciuki ;)
    Nie stresujcie się kochane, bo to w większej mierze niepotrzebne a po co szkodzić sobie i dzidzi. Musi być dobrze, pamiętajcie :*
    Plemniczko super, że u Ciebie wszystko w porządku a Ty Fredzia czekaj cierpliwie na pozytywne info, bo to już niedługo :)
    Pozdrawiam Was wszystkie ale tym oto sposobem znowu się ulatniam, bo zmykam do pracy za moment :(
    Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku... aha sporo przegapiłam bo 100 stron w życiu bym nie nadrobiła :/
    Kfjatuś :*

    gocha04, zbikowa, mauysia, Shagga_80, Fedra, Kaja, Kfjatus, Rucia, Ilona, Gunia, aisa lubią tę wiadomość

    29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13relgh371jzp75q9n.png
    1995fd7a4d57bc6e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Babeczki, u nas dziś szaro buro,więc ja znów pospałam do przed 10, a Młody do 10:20 (tym samym spał przeszło 12 godzin!!) Masakra!!

    Kfjatus,skoro już wszystkie Ci radzimy to poradzę coś i ja...ja na Twoim miejscu w tym momencie (dziś po tym negatywnym teście) nie wierzyłaby i chciałabym dalej zrobić test, a gdyby z jednak wyszedł drugi już pozytywny to wtedy leciałabym na betę...dlatego tak sobie myślę,że w tej chwili pominęłabym ten drugi krok i poleciała już na betę...beta byłaby wiarygodna - wyszłaby ciążowa to wiadomo - jest ciąża, wyszłaby nieciążowa - nie ma ciąży...a tak? w tej chwili pewnie sama nie wiesz co myśleć, bo wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na to,że może być wiosennie zielono a test temu zaprzeczył.Taka moja sugestia dla własnego spokoju...a Ty zrobisz co uważasz,bo to nie my mamy być spokojne a Ty :) Jeśli po Tobie ten wynik testu spynął to nic nie rób,ale jeśli wprowadził zamęt,to nie czekaj leć na betę!

    Karoam, ja jestem zdania,że badań nigdy za wiele i dlatego poszukałabym jakiegoś specjalisty, który robi takie prenatalne USG , dla sprawdzenia podaję linka do strony, gdzie są wymienieni lekarze mający uprawnienia w mierzenia przezierności karkowej. Ja bym na twoim miejscu tak zrobiła - poszukała lekarza i udała się do Niego..a to po to,żeby mieć spokojną głowę :) Pewnie i tak przezierność karkowa wyjdzie w normie ale po co zastanawiać się po fakcie (gdy się tego nie zrobi) co by było... Nie ma się czym stresować broń Boże, ale potraktować to jak konieczne badanie dla spokoju :)

    Co do kota w ciąży (czy innego zwierzęcia) to ja uważam,że broń Boże nie wolno pozbywać się pupila (ja sama nie pozbyłam się psa gdy byłam w ciąży z Kubusiem) ale konieczne jest zaostrzenie higieny, a więc po stokroć mycie rąk a już przede wszystkim zaraz po kontakcie ze zwierzęciem , przed przygotowywaniem posiłków (na wszelki wypadek, gdyby między jednym myciem a drugim dotknęło się czegoś należącego do zwierzęcia)...myślę, że wzmożona higiena to wystarczy :) Choć pewnie lekarze zaleciliby dodatkowo, by nie wykonywać żadnych zabiegów osobiście choremu kotu.

    mauysia, Dodi, Kfjatus, Rucia, Ilona, karoam, aisa lubią tę wiadomość

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodi, myślałam o Tobie wczoraj wieczorem! Że tak rzadko się u nas meldujesz. A tu taka niespodzianka :)

    Gadgetko, miłego kłucia :D

    Dodi, gadgeta, aisa lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • gocha04 Autorytet
    Postów: 3807 6362

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uciekam popracować trochę.

    Dodi trzymaj się.
    Cześć Gadgetka.

    Dodi, gadgeta, aisa lubią tę wiadomość

    👩 '85 👦'82

    AMH 1.07
    07.2015 - 1IUI ❌
    08.2015 - 2IUI ❌

    01.2022 AMH 0,24
    02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
    02.2022 OVIklinika
    03.2022 krótki protokół IVF
    31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
    8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
    11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
    11.2022 w końcu jesteś z nami 👧

    01.2023 🦀tarczycy

    W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
    10.2024 AMH 0,17
    11.2024 krótki protokół IVF
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kotem, to ponoć zagrożenie jest tylko wtedy, gdy kot ma zwyczaj polować i wcinać upolowane mięcho. Jeśli np. {prawie] cały żywot spędza w mieszkaniu, to nie ma żadnego ryzyka.

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Dodi Autorytet
    Postów: 2995 10236

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysiu ostatnio wymyślałam dla siebie przeróżne zajęcia by tylko zająć czas i jakoś przy okazji tak zaniedbałam ovu :/ co nie świadczy o tym, że o Was nie myślę, bo myślę codziennie :*

    Fedra, Shagga_80, mauysia, zbikowa, Ilona, aisa lubią tę wiadomość

    29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13relgh371jzp75q9n.png
    1995fd7a4d57bc6e.png
  • Ola_czeka Autorytet
    Postów: 6075 19732

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, muszę zabrać głos w rozmowie o kotach.

    Wiecie jaki jest mój stosunek do nich. nie dzierżę, nie głaskam, nie przytulam, w życiu nie miałam kota na rękach, nigdy nie usiadł mi na kolanach. Z mojego otoczenia kota miała jedna osoba i zawsze był on trzymany z daleka ode mnie.

    Z badań, które wykonałam kiedy zaczynaliśmy starania wyszło, że przebyłam toxo.

    Jestem całym sercem za tymi, które nie pozbywają się kotów, kiedy są w ciąży, bo jest milion sposobów zarażenia, a posiadanie kota w domu wcale nie jest tym najpewniejszym.

    Fedra, Shagga_80, Dodi, gadgeta, mauysia, Selena, zbikowa, Rucia, Ilona, aisa lubią tę wiadomość

  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    A kotem, to ponoć zagrożenie jest tylko wtedy, gdy kot ma zwyczaj polować i wcinać upolowane mięcho. Jeśli np. {prawie] cały żywot spędza w mieszkaniu, to nie ma żadnego ryzyka.

    i co do tego są zdania podzielone :D
    ale jak to mówią co wet to inne obyczaje :)

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrawiam Dodi, kochana, zaglądaj częściej Grubasie :P
    A tymczasem ja odmeldowuję się do robienia śniadania! Pierwszego of kors!

    Dodi, Fedra, Ilona, aisa lubią tę wiadomość

  • Dodi Autorytet
    Postów: 2995 10236

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagga_80 wrote:
    Pozdrawiam Dodi, kochana, zaglądaj częściej Grubasie :P
    A tymczasem ja odmeldowuję się do robienia śniadania! Pierwszego of kors!

    Sfinio Tyyyyy :P

    Shagga_80, aisa lubią tę wiadomość

    29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13relgh371jzp75q9n.png
    1995fd7a4d57bc6e.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrnęłam do końca i moge się w końcu przywitać :)

    tak więc Dzień Dobry :)

    i na wstępie miałam robić betę ale doszłam do wniosku ze nie ma to sensu bo jest to dodatkowy stres a informacja o wyniku i tak jakoś nic nie zmieni więc cierpliwie będę czekać do wtorku na usg co ma być to będzie i już :)

    Witaj Dodi i Gadgetko :*

    Kfiatuszku Kochany przypominam Ci iż znane są przypadki z tego forum iż często gęsto test pozytywny potrafił wyjść dopiero po tygodniu od terminu spodziewanej @... co do czułośc testów najczulsze sa 10 mniej czulsze 25 (te są bardziej pospolite w dostępie w aptece)... ja na Twoim miejscu poczekałabym cierpliwie jeszcze kilka dni no i Broń Boże nie robiła testem z allegro bo juz to wiemy ze potrafią dawać fałszywe wyniki :) tak więc trzymam mocno kciuki...

    i co ja to jeszcze miałam powiedzieć...

    aha Muzi ciesze się że z twoją buzią już lepiej z moim gardłem też jeszcze raz dziękuje za wszystkie porady... i przekaż Sylwi ze myślę o niej i na pewno będzie dobrze :*

    coś jeszcze chciałam dodać ale już nie wiem co...

    Dodi, Shagga_80, Ilona, aisa lubią tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodi wrote:
    Shagga_80 wrote:
    Pozdrawiam Dodi, kochana, zaglądaj częściej Grubasie :P
    A tymczasem ja odmeldowuję się do robienia śniadania! Pierwszego of kors!

    Sfinio Tyyyyy :P

    Dodi a czy ty czasem nie powinnas jakiejś fotki tu umieścić czy mnie się coś pomieszało co?

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    mauysia wrote:
    A kotem, to ponoć zagrożenie jest tylko wtedy, gdy kot ma zwyczaj polować i wcinać upolowane mięcho. Jeśli np. {prawie] cały żywot spędza w mieszkaniu, to nie ma żadnego ryzyka.

    i co do tego są zdania podzielone :D
    ale jak to mówią co wet to inne obyczaje :)

    No racja, może przesadziłam z tym "żadnym ryzykiem", bo Oli przykład pokazuje, że jednak można się zarazić toxo jakimś enigmatycznym sposobem :) Ja tez niby przeszłam toxo, a kota nigdy nie miałam.

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Fedra wrote:
    mauysia wrote:
    A kotem, to ponoć zagrożenie jest tylko wtedy, gdy kot ma zwyczaj polować i wcinać upolowane mięcho. Jeśli np. {prawie] cały żywot spędza w mieszkaniu, to nie ma żadnego ryzyka.

    i co do tego są zdania podzielone :D
    ale jak to mówią co wet to inne obyczaje :)

    No racja, może przesadziłam z tym "żadnym ryzykiem", bo Oli przykład pokazuje, że jednak można się zarazić toxo jakimś enigmatycznym sposobem :) Ja tez niby przeszłam toxo, a kota nigdy nie miałam.

    he he he a ja kota miałam nawet z nim spałam sorki on spał ze mną bo na mojej głowie kot był podwórkowy po przyniesieniu do domu był tylko domowy teraz jest na wsi i jest znowu podwórkowy i co się okazało na toxo nie chorowałam i odporności nie ma ehh...
    ale nie jest to takie straszne koleżanka toxo miała będac w ciaży dostała leki a córa zdrowiutka się urodziła :)

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Ola_czeka Autorytet
    Postów: 6075 19732

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mauyś, bo my poznaniary, co oznacza, że nie jest nam obca metka i tatar. Ot co :D




    W dorozumieniu - toxo można się zarazić sporzywając surowe mięso, co najbardziej popularne ze wszystkich regionów w naszym kraju jest właśnie w Wielkopolsce. Połowa Wielkopolan ma toxo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2013, 09:20

    Fedra, mauysia, Shagga_80 lubią tę wiadomość

  • Dodi Autorytet
    Postów: 2995 10236

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    Dodi wrote:
    Shagga_80 wrote:
    Pozdrawiam Dodi, kochana, zaglądaj częściej Grubasie :P
    A tymczasem ja odmeldowuję się do robienia śniadania! Pierwszego of kors!

    Sfinio Tyyyyy :P

    Dodi a czy ty czasem nie powinnas jakiejś fotki tu umieścić czy mnie się coś pomieszało co?

    ja fotki??? a miała taka być? :D

    29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13relgh371jzp75q9n.png
    1995fd7a4d57bc6e.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej gadgetka;)

    a.png
    a.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_czeka wrote:
    Mauyś, bo my poznaniary, co oznacza, że nie jest nam obca metka i tatar. Ot co :D




    W dorozumieniu - toxo można się zarazić sporzywając surowe mięso, co najbardziej popularne ze wszystkich regionów w naszym kraju jest właśnie w Wielkopolsce. Połowa Wielkopolan ma toxo.

    własnie zawsze nurtowało mnie pytanie jako można jeść surowe mięso?
    na samą myśl o nim coś mi się dzieję w brzuchu...
    Ola czy Ty mi to objaśnisz?
    ja chyba zacznę znowu monolog prowadzić co się pojawię to wszystkie uciekają :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2013, 09:23

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodi wrote:
    Fedra wrote:
    Dodi wrote:
    Shagga_80 wrote:
    Pozdrawiam Dodi, kochana, zaglądaj częściej Grubasie :P
    A tymczasem ja odmeldowuję się do robienia śniadania! Pierwszego of kors!

    Sfinio Tyyyyy :P

    Dodi a czy ty czasem nie powinnas jakiejś fotki tu umieścić czy mnie się coś pomieszało co?

    ja fotki??? a miała taka być? :D

    no nie wiem a czy czasem nie odbyo się spotkanie z Librą? czy może coś pokreciłam?

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 4 czerwca 2013, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_czeka wrote:
    Mauyś, bo my poznaniary, co oznacza, że nie jest nam obca metka i tatar. Ot co :D




    W dorozumieniu - toxo można się zarazić sporzywając surowe mięso, co najbardziej popularne ze wszystkich regionów w naszym kraju jest właśnie w Wielkopolsce. Połowa Wielkopolan ma toxo.

    No to prawda, lubię metkę i tatar :)
    Co więcej, w tej ciąży sobie folguję i zdarza mi się zjeść surowe wędliny, ryby (śledziki w oleju, łosoś "marynowany" w soli... :P ), ser pleśniowy itepe...
    Na tatar w ciąży się jeszcze nie rzuciłam, ale skoro miałam już toxo, to może mogę...?

    1kk082c3vuoqvmjs.png
‹‹ 3039 3040 3041 3042 3043 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ