plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Fedra wrote:Ola_czeka wrote:Mauyś, bo my poznaniary, co oznacza, że nie jest nam obca metka i tatar. Ot co
W dorozumieniu - toxo można się zarazić sporzywając surowe mięso, co najbardziej popularne ze wszystkich regionów w naszym kraju jest właśnie w Wielkopolsce. Połowa Wielkopolan ma toxo.
własnie zawsze nurtowało mnie pytanie jako można jeść surowe mięso?
na samą myśl o nim coś mi się dzieję w brzuchu...
Ola czy Ty mi to objaśnisz?
ja chyba zacznę znowu monolog prowadzić co się pojawię to wszystkie uciekają
Nie ma nic lepszego, niż "kosztowanie" surowego mielonego - czy dobrze jest doprawione cebulką i pieprzem na klopsymauysia, Kfjatus, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:Mauyś, bo my poznaniary, co oznacza, że nie jest nam obca metka i tatar. Ot co
W dorozumieniu - toxo można się zarazić sporzywając surowe mięso, co najbardziej popularne ze wszystkich regionów w naszym kraju jest właśnie w Wielkopolsce. Połowa Wielkopolan ma toxo.
ja uwoelbiam tatar i metke -
Ola_czeka wrote:Fedra wrote:Ola_czeka wrote:Mauyś, bo my poznaniary, co oznacza, że nie jest nam obca metka i tatar. Ot co
W dorozumieniu - toxo można się zarazić sporzywając surowe mięso, co najbardziej popularne ze wszystkich regionów w naszym kraju jest właśnie w Wielkopolsce. Połowa Wielkopolan ma toxo.
własnie zawsze nurtowało mnie pytanie jako można jeść surowe mięso?
na samą myśl o nim coś mi się dzieję w brzuchu...
Ola czy Ty mi to objaśnisz?
ja chyba zacznę znowu monolog prowadzić co się pojawię to wszystkie uciekają
Nie ma nic lepszego, niż "kosztowanie" surowego mielonego - czy dobrze jest doprawione cebulką i pieprzem na klopsy
pyyyyyyyyyyyyychotaOla_czeka lubi tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:Fedra wrote:Ola_czeka wrote:Mauyś, bo my poznaniary, co oznacza, że nie jest nam obca metka i tatar. Ot co
W dorozumieniu - toxo można się zarazić sporzywając surowe mięso, co najbardziej popularne ze wszystkich regionów w naszym kraju jest właśnie w Wielkopolsce. Połowa Wielkopolan ma toxo.
własnie zawsze nurtowało mnie pytanie jako można jeść surowe mięso?
na samą myśl o nim coś mi się dzieję w brzuchu...
Ola czy Ty mi to objaśnisz?
ja chyba zacznę znowu monolog prowadzić co się pojawię to wszystkie uciekają
Nie ma nic lepszego, niż "kosztowanie" surowego mielonego - czy dobrze jest doprawione cebulką i pieprzem na klopsy
o matko nigdy nie próbowałam miesa na mielone zawsze biorę to na zapach jak mi ładnie pachnie to wiem ze jest git...
sorki laski ale musze chyba się na chwilę odmeldowac albo zmienić temat bo zrobiło mi się mega nie dobrze jak czytam o surowym mięsie i w ogóle17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Dzięki dziewczynki za rady
Ja poczekam, zwyczajnie i cierpliwe. Bo przecież kobiecy organizm ogarnąć jest bardzo trudno, więc nie wiem co mój kombinuje
Shagga wynik - , nie spłynął po mnie, ale się nie załamałam, zwyczajnie się rozczarowałam...
Fedra właśnie poczekam kilka dni, bo i tak nic nie zmienię. A test miałam ten 25.mauysia, Fedra, Blondi22, Ilona, aisa lubią tę wiadomość
-
Dodi wrote:Fedruś nie, nie .... niestety do spotkania jeszcze nie doszło i nie dojdzie w planowanym czasie
ale myślę, że w końcu się uda
może wcześniej z Tobą mi wyjdzie
no bo już myślałam ze chcecie tu coś ukryćDodi lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Ola_czeka wrote:Fedra wrote:Ola_czeka wrote:Mauyś, bo my poznaniary, co oznacza, że nie jest nam obca metka i tatar. Ot co
W dorozumieniu - toxo można się zarazić sporzywając surowe mięso, co najbardziej popularne ze wszystkich regionów w naszym kraju jest właśnie w Wielkopolsce. Połowa Wielkopolan ma toxo.
własnie zawsze nurtowało mnie pytanie jako można jeść surowe mięso?
na samą myśl o nim coś mi się dzieję w brzuchu...
Ola czy Ty mi to objaśnisz?
ja chyba zacznę znowu monolog prowadzić co się pojawię to wszystkie uciekają
Nie ma nic lepszego, niż "kosztowanie" surowego mielonego - czy dobrze jest doprawione cebulką i pieprzem na klopsy
I surowym jajkiem(tak przynajmniej jest u mnie). Samo zdrowie!
Ola_czeka, Blondi22 lubią tę wiadomość
-
Kfjatus wrote:Dzięki dziewczynki za rady
Ja poczekam, zwyczajnie i cierpliwe. Bo przecież kobiecy organizm ogarnąć jest bardzo trudno, więc nie wiem co mój kombinuje
Shagga wynik - , nie spłynął po mnie, ale się nie załamałam, zwyczajnie się rozczarowałam...
Fedra właśnie poczekam kilka dni, bo i tak nic nie zmienię. A test miałam ten 25.
no więc jak widać jeszcze to nie był ten dzień i nie ten test do wykonania poczekaj spokojnie zobacz co się z temp będzie działo...
a tak w ogóe to nie bierze cię jakieś przeziębienie dobrze się czujesz?17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
hej witam wszystkie
owu wyznaczyło mi 16 dc
tobię testy owu bo w tym 16 dc nic nie wskazywało na na owu a wczoraj i dziś bardzo boli podbrzusze no i te testy wychodzą cały czas tak samo fakt ta kreska nie jest tak samo ciemna jak kontrolna ale jest. Co myślicie?
-
mauysia wrote:Ola_czeka wrote:Myślę, że surowa wędzona szynka też nie jest bez znaczenia dla toxo
Fedruś - sorry
To a propos mojej wypowiedzi?
No bo ja już miałam toksoplazmozę, czyli niby już "z głowy". A może się mylę...
Nie, a propos tego, że mam na nią chrapkę, a w Krakowie jej nie mają. Nie wiem jak to by u Ciebie było Mauyś. -
Dobra Laski Kocham Was Wszystkie ale ja sobie idę
do później będe czekać na wieści w okolicach 16 na super niusy i fotkę małej faslokimauysia, Dodi, Blondi22, Kfjatus, zbikowa, Shagga_80, Ilona, aisa lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Mauysia dla ciebie o toxo;)
Kiedy spotkasz się z lekarzem lub położną na swojej pierwszej wizycie prenatalnej, on lub ona mogą ostrzec Cię przed ryzykiem zachorowania na toksoplazmozę, chorobę zakaźną przenoszoną w surowym lub niedogotowanym mięsie oraz kocich odchodach. Ta infekcja jest niebezpieczna dla Twojego zarodka, ale nie dla Ciebie (jeśli nie masz osłabionego systemu odpornościowego). Może już nawet przechodziłaś toksoplazmozę nawet o tym nie wiedząc - jeśli tak, jesteś już odporna. Nawet jeśli jej nie przechodziłaś, Twoje szanse na zarażenie się tą chorobą są bardzo małe, jeśli tylko zastosujesz odpowiednie środki ostrożności. Aby uniknąć kontaktu z zarazkami, zamawiaj dobrze wypieczone steki i burgery oraz myj dokładnie ręce po przygotowywaniu mięsa. Upewnij się, że masz rękawiczki ochronne w czasie prac w ogrodzie, abyś przez przypadek nie dotknęła kocich odchodów. Powstrzymaj się od obowiązku sprzątania kociej kuwety przez resztę ciąży.Fedra, mauysia, Ilona lubią tę wiadomość
-
Fedra wrote:Kfjatus wrote:Dzięki dziewczynki za rady
Ja poczekam, zwyczajnie i cierpliwe. Bo przecież kobiecy organizm ogarnąć jest bardzo trudno, więc nie wiem co mój kombinuje
Shagga wynik - , nie spłynął po mnie, ale się nie załamałam, zwyczajnie się rozczarowałam...
Fedra właśnie poczekam kilka dni, bo i tak nic nie zmienię. A test miałam ten 25.
no więc jak widać jeszcze to nie był ten dzień i nie ten test do wykonania poczekaj spokojnie zobacz co się z temp będzie działo...
a tak w ogóe to nie bierze cię jakieś przeziębienie dobrze się czujesz?
Fedra to pytanie jak od Mamusi: Dobrze się czujesz? Nie masz gorączki?
Nie, chora raczej nie jestem. No nic,trzeba czekać, nie ma rady.
Dzięki za Wasze zainteresowanieFedra, Blondi22, aisa lubią tę wiadomość