Pomoc w interpretacji wyników badań hormonalnych.
-
Witam. W 3 dc. zrobiłam badania hormonalne. Oto wyniki:
TSH 2,143 (norma od 0,350 do 4,940)
FSH 6,65 (norma dla tej fazy od 3,03 do 8,08)
LH 8,75 (norma dla tej fazy od 1,80 do 11,78)
Estradiol 26,0!!!! (norma dla tej fazy od 21 do 251)
Progesteron 0,50!!!! (norma dla tej fazy poniżej 0,1 do 0,3)
Prolaktyna 30,75!!!!! (norma od 5,18 do 26,53)
Testosteron 54,84 (norma od 10,83 do 56,94)
Stosunek LH do FSH to 1,31.
Martwi mnie ten niski estradiol, wysoki testosteron i wysoka prolaktyna.Nie wiem co myśleć o progrsteronie... Co myślicie o tych wynikach? Co to może być?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 11:19
-
Progesteron jest niski bo jesteś na początku cyklu- to normalne.
Prolaktyne masz za wysoką, może to blokować owulację- ale tutaj łatwo zbić ją tabletkami.
Niski estradiol, wysoki testosteron i stosunek LH do FSH mogą wskazywać na policystyczne jajniki (na naciskiem na MOGĄ, a nie muszą). Badanie USG nie wykazało wielu pęcherzyków? Masz owulacje? Jak długie cykle? -
Cykle 26-35 dni. Owu mam, gdyż dwukrotnie byłam w ciąży w ciągu ostatniego roku. Miałam też potwierdzoną owu u ginekologów - dwukrotnie. Pomiary temperatur też wskazywały na owu. U trzech różnych ginekologów na usg nic nie wskazywało na policystyczne jajniki. Jeden ginekolog raz nawet powiedział "mamy piękną owulację" i pokazał mi pęcherzyk.
Za tydzień idę do endo, może da coś na tą prolaktynę. -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, czy któraś pomoże w interpretacji wyników badań? Dzisiaj odebrałam FSH, wynik - 20,57 (norma dla f. folikularnej do 10,2), LH 7,56 (norma do 12,5), TTE 37 (norma do 76).
W ostatnim cyklu miałam monitoring, który potwierdził piękny pęcherzyk, co prawda nie wiem czy pękł ale testy owu były pozytywne, temperatura też wzrosła. Wcześniej miałam tez podwyższoną prolaktynę, bez obciążenia na górnej granicy normy, po obciążeniu wzrost 13krotny (norma podobno to wzrost do 5krotny). Biorę bromergon i po 3 miesiącach się unormowała. Cykle dawniej miała 28dni, jak w zegarku, ale od mniej więcej pół roku skróciły się do 23-24dni. Zaczęło poprzedzać je kilkudniowe brunatne plamienie. Ostatni cykl 27dni. Owulacja w 13 dniu. Martwi mnie to wysokie FSH. Wizytę u gina mam dopiero za dwa dni a od odebrania tych wyników o niczym innym nie myślę. -