Pomozcie mi!
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie się wydaje, Eliz, że to mógł być objaw pewnego rodzaju nerwicy związanej z ogromną potrzebą zajścia w ciążę. Przepraszam, że tak bezpośrednio to piszę, mam nadzieję, że się nie obrazisz - ale na to wskazywałby fakt, że lekarze nie pomogli, a wraz z rozluźnieniem, możliwość normalnego współżycia wróciła, oraz wiązanie tych dolegliwości z objawami ciążowymi, choć zupełnie na takie nie wskazywały.
3mam kciuki za zafasolkowanie i życzę dużo wytrwałości i powodzenia. Damy radę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 22:47
-