Poradnik slubny
-
WIADOMOŚĆ
-
Nasze wesele odbyło się rok temu. (niedługo pierwsza rocznica 20 kwietnia). wesele było w sali weselnej na 60 osób płaciliśmy 185 zł od osoby ale już ze wszystkim z tortem weselnym,ciastami owocami słodyczami plus ogromne menu. Zostało mnówstwo jedzenia. Więc tak my nie robiliśmy poprawin bo woleliśmy te pieniądze przeznaczyc na podróż polubną.
Ogólnie jedzenie wyszło ok 14 tys.ze wszystkim. więc wygoda
Alkohol i napoje 1200 i jeszcze zostało ( mąż mówi że przyda się na chrzciny:-))
Suknia szyta na zamówienie od znajomej więc taniej 2.600
Kamerzysta plus fotograf 3.800
Orkiestra 2000
Kosmetyczka 100
Fryzjer 120
Kwiaty dla mnie i dla świadkowej 180
Samochód za darmo ( znajomy męża)
Wystrój sali gotowy za to nie płaciliśmy.
Dużo poszło na dodatki typu zaproszenia zawiadomienia zawieszki na butelkę podarunki dla rodziców bukiety kwiatów dla rodziców około 450 zł
Nie pamiętam ile mąż płacił za garnitur muszę go zapytamc bo zapomniałam ale chyba coś około 3000.\
Wesele mieliśmy baaardzo udane najważniejsza jest orkiestra która potrafi rozbawic gości nawet tych snobów co nie umieją się bawic. U nas wszyscy szaleli do białego rana a ja nóg nie czułam:-)
Ogólnie wszystko nas wyniosło ok 35 tys.
A jeszcze obrączki 2500
dekoracja Kościoła 800 Nie wiem ile kosztowała oprawa ślubna w Kościele Pani do grania na skrzypcach i śpiewanie bo to fundowała i załatwiała moja siostra.
Pamiętam jak dziś tę nerwówkę przed ślubem te przymiarki załatwiania sprzeczki z mężem o drobiazgi. Ale ogólnie mamy piękne wspomnienie super zdjęcia plener i płytę. Nie żałuj na kamerzystę bo to pamiątka na całe życie.
Dobrze w sumie że nie robiliśmy poprawin bo podróż była równie piękna jak wesele.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2014, 15:58
-
U mnie było wesele na prawie 70 osób, zamknęliśmy się w kwocie mniej więcej 15 tys za wszystko weselne. A reszta:
-suknia i dodatki - 3500
-garnitur i dodatki - 1200
-obrączki - 600 + własne złoto (klasyczne, półokrągłe, moja 4 mm, Męża 5 mm)
-DJ - 1200
-fotograf - 1300
Reszta to drobiazgi
Co mogę doradzić - warto pomyśleć o weselu poza sezonem - my braliśmy ślub w styczniu i sporo zaoszczędziliśmy. Np. hotel dla gości był gratis a przyjezdnych było sporo. No i żadnych problemów z rezerwacją czegokolwiek - załatwiliśmy wszystko "od ręki" w ciągu trzech miesięcy.
DJ - temat rzeka. U nas sporo osób kręciło nosem - nawet moi Teściowe byli mocno niezadowoleni, że nie chcemy orkiestry. Finał był taki, że chłopak , którego zatrudniliśmy porwał do zabawy wszystkich gości a tak go zachwalali później, że hej W każdym razie taki DJ to musi być według mnie osobnik mocno wygadany i "do ludzi", bo jeśli będzie tylko stał i puszczał muzykę to bieda... a i takiego DJa weselnego widziałam...
Jestem florystką - mogę doradzić w sprawach kwiatowych jakby cogrudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Cały ślub i wesele razem z fotografem orkiestra alkoholem spaniem czesci gosci z ubraniem i cala reszta wyniosla nas cok kolo 35tys
Wesele bylo na 90osob
Mielismy orkiestre i ludzie bardzo fajnie sie bawili nie trzeba bylo nikogo na parkiet zapraszac ale oczywiscie nie dogodzi sie wszytkim zawsze znajda sie ludzie ktoym nie wszytko bedzie pasowalo ale najwazniejesze ze sie dobrze balwili
Nie mialam kamerzysty za to mielismy fotografa z piekna fotoksiazka polecam Bartek Woch to nasz fotograf robi cudowne zdjecia uchwytuje niezapomniane chwile naprawde jak sie oglada zdjecia to od razu widac ze ludzie sie dobrze balwili i fotoksiazka piekna!!!
Ja w sumie powtorzylabym wszytko tak samo bo to byl najpiekniejszy dzien mojego zycia oczywiscie byly wpadki typu zmiana piosenki do pierwszego tanca (pomylona plytka ale szybko si poprawili teraz bym sprawdzala wszytko osobiscie:D)
Co do wodzireja to nie bylam jeszcze na takim weselu wiec sie nie wypowiadam:D
A co mi sie nie podoba na weselach?? te wszytkie zabawy organizowane przez orkiestre oczywiscie jak jest ich kilka to ok ale jak co chwila to juz przesada i musza byc jakies ciekawe a nie dmuchanie balona przez skakanie po facenie...Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualnyJa miałam wesele kilka m-cy temu, w stolicy. Sala 12tys(150) od talerzyka, 4 dania. Ciasta,wodka, we własnym zakresie - ok 4 tys razem z panem mlodym (w sumie i tak zostalo mase butelek, goscie raczej malo pijacy wiec oddalismy). Wino, tysiac zlotych. Sukienka z garniturem i dodatkami, ok 3 tys. Dj podpisywaliscmy umowe 3 lata temu wiec tylko 2 tys, za to ekstra facet poprostu goscie sie tak wybawili, ze powtarzali ze w zyciu na tak swietnym weselu nie byli. Facet z klasa, w garniaku, zabawy z klasa, zadnego tam jablka miedzy nogami albo sznurka w gaciach Fotograf i kamerzysta - 4 tys. Ksiadz 500 zl, dodatkowo fanty na zabawy i prezenty dla gosci -600 zł. Moim zdaniem najlepszy jest niezapomniany dj, który każdego rozrusza i dobry fotograf, zadni tam gosci fotografujacy tylko profesjonalny dobry fotograf. Pozniej wspomnienia bezcenne. Kolezanka wzieła od gosci foty, i jak zaczela poprawiac w photoszopie to kady sie smieje po katach. Np moj fotograf wystarczylo ze mial dobry aparat i zadnego fotoszopa nie bylo, a wygladam jak krolewna
Ja orkiestry nie chcialam, uwazam ze orkiestra na weselu do 100 gosci sie nie sprawdza, ale jak ktos ma ochote dlaczego nie, a w swoim zyciu bylam juz na co najmniej 40 weselach. Natomiast podstawa jest taka, ze zawsze w kwestii weselnej znajda sie profesjonalisci i raczej amaotrzy grunt to postawic na profesjonaliste i nie zawsze oznacza to wyzsza cene.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2014, 17:46
-
nick nieaktualnymisia79 wrote:Najważniejsze na weselu jest to aby goście dobrze się bawili tańczyli nie upili się nie szaleli nie bili się i nie robili niepotrzebnych grand i zamieszania. Bez względu na cenę najważniejsza jest kultura osobista zarówna pary młodej jak i gości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2014, 17:49
-
Tez uwazam ze fotograf profesjonalny powinien byc jesli chcemy miec wspomnienia i nie zalowac...moj brat mial robione zdjecia niby przez profesjonaliste ale to byl kuzyn i dogadali sie tak ze wramach prezentu slubnego zrobi im zdjecia i wiecie co?? nie maja ani jednego profesjonalnego zdjecia tyle co pozniej wzieli od godzci z roznych aparatow no szok... i na polowie wesel w ogole go nie bylo!!! bo pojechal ze swoja dziewczyna na egzamin (ona miala....masakra )
Ja bylam madrzejsza i zdecydowalam sie na profesjonalnego wyprobowanego i nie zaluje ani zlotowki tez wygladam na zdjeciach jak nie jaDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualnyKaska no niestety, ja wlasnie po znajomych patrzyłam i patrze to kazdy kto mial wylaczenie od gosci fotki, to daje do poprawki w fotoszopie, a i tak kazdy widzi jaki kon jest (stare przyslowie). Jak jest dobry fotograf to potrafi tak aparatem wszytsko ustawic itd ze przy odpowiednim swietle sie wyglada naturalnie jak w realu a nie pozniej wszystko poprawione a gosci slepi nie sa, byli na weselu i widzieli na oczy jak panna mloda wygladala. Natomiast sa i tacy fotografowie weselni ze bierze z 5 tysiecy a robi byle jak i tez fotoszopuje, po prostu trzeba wybierac z glowa.
-
Ja miałam w 2012 r wesele w domu weselnym na styl dworkowy i powiem jedno, jeżeli ma się możliwości finansowe to warto zrobic duże wesele, bo wspomnienia ma się na wiele lat. Mam dobry kontakt ze swoją rodziną, więc większośc zapraszałam. Ja miałam na 130 os z 150os i nie żałuję, (ok 20 os jeszcze miało byc ale to zagranczni, więc nie każdemu się udało). Koszt z poprawinami w ogrodzie w domu bo mieliśmy warunki powierzchniowe(na 65os) to coś ok 50 tys już łącznie z weselem. Przed swoim weselem byłam w sumie może na 20 ponad weselach, więc jedno- bez apelacyjnie najważniejsi goście jedzenie i na koncu orkiestra, bo nawet jak dj czy kapela bedzie słaba to i to gościom nie bedzie przeszkadzało jak trzeba będzie to sami imprezę rozkręcą bez wodzireja, to moje zdanie
-
nick nieaktualnyMoje wesele odbyło sie ponad rok temu. Wesele robiliśmy w sali bankietowej na 140 osób płaciliśmy od talerzyka 175zł plus stół wiejski 700zł dekoracja sali 800złreszta kwiaty na stoły 300zł reszta w cenie. Kościół: ksiądz 1000zł kościelny 150zł organista 250zł dekoracja kościoła 1200zł. Samochód 800zł. Suknia ślubna 4000zł z dodatkami około 4500zł fryzjer i paznokcie 120zl makijaż w prezencie. Mąż garnitur i dodatki 3000zł Bukiet ślubny mój i świadkowej plus butonierki dla panów 350zł
Zespół 4000zł kamerzysta 1800zł fotograf 1600zł
Ogólnie w ch.. kasy ale ślub bierze się raz w życiu nie
a co do atrakcji na weselach oczepin nie mam zastrzeżeń chociaż niektóre zabawy prowadzone przez kapele są żenujące i ja od razu zastrzegłam sobie na wstępie że nie chcę mieć takich i takich zabaw.
natomiast polecam inne rozwiązania w ramach oczepin np foto budkę (genialna zabawa u mnie goście byli zachwyceni plus jakiej gadżety przebieranki typu kapelusze, włosy, wąsy, okularki, maczugi itp a zdjęcia są potem super śmieszne pamiątka i dla młodych i dla gości bo skrzynka wyrzuca po 4 sztuki w pasku jest po 5 zdjęć) albo wynająć gościa co robi szoooł typu ,,face dance'' ubaw po pachy..
Osobiście byłam na jednym weselu gdzie był wodzirej i dj zabawa była fajna ale dla młodych ludzi bo starsi całe wesele przesiedzieli wiec trzeba liczyć się z ryzykiem że nie każdemu podpasuje taka forma wesele ja preferują wesela z kapelą (ale też taką która ma w zespole wokal damski i grają na instrumentach a nie na organkach musi być perkusja gitara, a jak akordeon jest to i jest zabawa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2014, 09:23
-
Ja ślub miałam nieco ponad 8 miesięcy temu (13.07.2013). Wesele 2-dniowe, przygotowywaliśmy się do niego 2 lata (ze względu na terminy w naszym regionie).
Ogólnie jeśli chodzi o koszta to poszło....dużo kasy, o wiele więcej niż zakładaliśmy. Nie wiemy dokładnie ile, ale 30 tys dawali nam rodzice, 10 mieliśmy swoich, a i tak zabrakło i musieliśmy dokładać z prezentów. Czyli z 50 tys.
Wesele na 80 osób.
Sala razem ze spaniem wszystkich gości i poprawinami to 205/os.
Dj - 1800
fotograf 2700 + fotoksiążka ze skóry o dużych rozmiarach 900zł
kamerzyści (2) - 2600 (razem z filmikiem z podziękowaniami dla rodziców)
suknia - 2800 (wypożyczana Pronovias)
sukienka na poprawiny - 400
garnitur - śluby i drugi zestaw na poprawiny - prawie 3000
koordynacja ślubu i wesela 1700
dekoracja florystyczna 4000
alkohole 2000
obrączki chyba ponad 4000 ale zapłaciliśmy tyćkę mniej bo mieliśmy trochę swojego złota
tort 350
kurs tańca na 5 miesięcy przed weselem 260zł/ miesiąc
Oczywiście to nie wszystkie koszta, trzeba dodać jeszcze napoje (nie wiem ile kosztowały w sumie, biżuterię ślubną (koło 500), dodatki (buty koło 300), ciasta (koło 2000), kosmetyczkę i fryzjerkę wraz z próbnymi czesaniami i makijażami (a było ich trochę), zaproszenia (nie wiem już ile nas kosztowały), bieliznę.
Mimo iż minęło niewiele od ślubu, to teraz już zapomniałam o większości kosztów. Fakt, wesele sporo kosztuje i wiele osób może się popukać w głowę po to tyle kasy się na to wydaje. Ale myślę, że nie zrozumie tego ten, kto naprawdę wesela chce.
Poza tym do tego przygotowuje się zazwyczaj wiele wcześniej. Nie przemawia do mnie robienie tylko skromnego obiadu dla 20 osób (oczywiście nie umniejszam temu, bo jak kto woli). Na taki obiad często chadzamy z rodzicami w weekendy, wiec uczczenie najważniejszego dnia w naszym życiu takich obiadem nie jest właściwe. Para młoda zasługuje na ten dzień uwagi, na to właśnie, by wszystko było dla nich, z myślą o nich.
Nasze wesele nie było huczne i zrobione z przepychem, choć patrząc na ceny można tak uznać. Jestem daleka od wiejskiego gustu urządzania takich imprez, chcieliśmy coś skromniejszego, ze smakiem. I udało się, wielu naszych gości mówiło, że po raz pierwszy spotkało się z niektórymi rozwiązaniami na naszym weselu.
Ale wiecie co Wam powiem? Nie chciałabym już drugi raz tego przeżywać. Począwszy od przygotowań aż po sam dzień ślubu. Wiem, że wiele dziewczyn dużo by dało, by móc przeżyć to wszystko jeszcze raz. Ja nie. Zdecydowanie wolę naszą szarą, codzienną rzeczywistość Za każdym razem jak oglądamy zdjęcia z wesela uświadamiam sobie to.
To piękny, wyjątkowy dzień, owszem, niezaprzeczalnie. Ale tylko raz.
Wychodzimy z założenia że ślub bierze się po to, by tak pięknie było po nim, a nie tylko w jego dniu
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
KotkaPsotka wrote:Wiele staraczek jest juz zaobraczkowanych ale nie wszystkie. Ja jestem narazie narzeczona i slub planujemy dopiero. W ramach odskoczni od tematu dzieci chcialam wam zadac pare pytan.
Ile kosztowal was slub i wesele, na ile byl osob?
Co jest najwazniejsze na weselu? Jedzenie, orkiestra, fotograf, wystroj, atrakcje?
Co wam sie na weselach nie podoba i czego same byscie nie powtorzyly na swoim?
Czy wodzirej to dobra sprawa czy szkoda kasy?
DJ czy zespol?
Ile kosztowal was slub i wesele, na ile byl osob?- WESELE MIELISMY NA OKOLO 100 OSOB Z POPRAWINAMI,
ZA SLUB CO ŁASKA
Co jest najwazniejsze na weselu? Jedzenie, orkiestra, fotograf, wystroj, atrakcje?
ORKIESTRA I JEDZENIE
Co wam sie na weselach nie podoba i czego same byscie nie powtorzyly na swoim?
NIESMACZNE ZABAWY
Czy wodzirej to dobra sprawa czy szkoda kasy?
JESLI MA SIE DOBRA ORKIESTRE TO WODZIREJ JEST ZBEDNY
DJ czy zespol?
ZESPOL ZDECYDOWANIE
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 20:25
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Ida wrote:Ja ślub miałam nieco ponad 8 miesięcy temu (13.07.2013). Wesele 2-dniowe, przygotowywaliśmy się do niego 2 lata (ze względu na terminy w naszym regionie).
Ogólnie jeśli chodzi o koszta to poszło....dużo kasy, o wiele więcej niż zakładaliśmy. Nie wiemy dokładnie ile, ale 30 tys dawali nam rodzice, 10 mieliśmy swoich, a i tak zabrakło i musieliśmy dokładać z prezentów. Czyli z 50 tys.
Wesele na 80 osób.
Sala razem ze spaniem wszystkich gości i poprawinami to 205/os.
Dj - 1800
fotograf 2700 + fotoksiążka ze skóry o dużych rozmiarach 900zł
kamerzyści (2) - 2600 (razem z filmikiem z podziękowaniami dla rodziców)
suknia - 2800 (wypożyczana Pronovias)
sukienka na poprawiny - 400
garnitur - śluby i drugi zestaw na poprawiny - prawie 3000
koordynacja ślubu i wesela 1700
dekoracja florystyczna 4000
alkohole 2000
obrączki chyba ponad 4000 ale zapłaciliśmy tyćkę mniej bo mieliśmy trochę swojego złota
tort 350
kurs tańca na 5 miesięcy przed weselem 260zł/ miesiąc
Oczywiście to nie wszystkie koszta, trzeba dodać jeszcze napoje (nie wiem ile kosztowały w sumie, biżuterię ślubną (koło 500), dodatki (buty koło 300), ciasta (koło 2000), kosmetyczkę i fryzjerkę wraz z próbnymi czesaniami i makijażami (a było ich trochę), zaproszenia (nie wiem już ile nas kosztowały), bieliznę.
Mimo iż minęło niewiele od ślubu, to teraz już zapomniałam o większości kosztów. Fakt, wesele sporo kosztuje i wiele osób może się popukać w głowę po to tyle kasy się na to wydaje. Ale myślę, że nie zrozumie tego ten, kto naprawdę wesela chce.
Poza tym do tego przygotowuje się zazwyczaj wiele wcześniej. Nie przemawia do mnie robienie tylko skromnego obiadu dla 20 osób (oczywiście nie umniejszam temu, bo jak kto woli). Na taki obiad często chadzamy z rodzicami w weekendy, wiec uczczenie najważniejszego dnia w naszym życiu takich obiadem nie jest właściwe. Para młoda zasługuje na ten dzień uwagi, na to właśnie, by wszystko było dla nich, z myślą o nich.
Nasze wesele nie było huczne i zrobione z przepychem, choć patrząc na ceny można tak uznać. Jestem daleka od wiejskiego gustu urządzania takich imprez, chcieliśmy coś skromniejszego, ze smakiem. I udało się, wielu naszych gości mówiło, że po raz pierwszy spotkało się z niektórymi rozwiązaniami na naszym weselu.
Ale wiecie co Wam powiem? Nie chciałabym już drugi raz tego przeżywać. Począwszy od przygotowań aż po sam dzień ślubu. Wiem, że wiele dziewczyn dużo by dało, by móc przeżyć to wszystko jeszcze raz. Ja nie. Zdecydowanie wolę naszą szarą, codzienną rzeczywistość Za każdym razem jak oglądamy zdjęcia z wesela uświadamiam sobie to.
To piękny, wyjątkowy dzień, owszem, niezaprzeczalnie. Ale tylko raz.
Wychodzimy z założenia że ślub bierze się po to, by tak pięknie było po nim, a nie tylko w jego dniu
Jeny strasznie dużo wydaliście
ale podzielam Twoje zdanie - same przygotowania to jeden wielki stres
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
nick nieaktualnyZbzikowa dlatego napisalam, ze nie wazne jaka cena tylko liczy sie profesjonalizm. Ten za 5 tys to moze tak zrobic, ze strach spojrzec chociaz jak ktos lubi calkiem zmienione rysy twarzy
Ida ja tez nie chcialam w stylu wiejskiego z przyspiewkami, i bylo ok. Najlepsza recenzja byla wypowiedz wujka z rodziny, lat 67 ktory nigdy nie tanczyl a na naszym weselu zatanczyl. Fakt, tez nie chciałabym tego przezywac 2 x -stres mega.
Jednak najwazniejsze zeby bylo wesele, takie zeby pasowało przede wszystkim panstwu młodym, to ich wielki dzien a reszta to ... :)musi sie z tym pogodzic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2014, 18:45
Gajka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaszka wrote:Fakt, tez nie chciałabym tego przezywac 2 x -stres mega.
a ja bym chciała jeszcze raz bo to wspaniały dzień był mimo stresu przynajmniej za 2 razem o wiele więcej bym pamiętała bo teraz gdyby nie film i zdjęcia wiele sytuacji nie pamiętałam. -
nick nieaktualnyNasze wesele było na 45 osób, koszt ok. 20 tys. zł
Ślub braliśmy w środę 02.05. Pamiętam, ze koszt za osobę to było niecałe 150,00 (dostaliśmy rabat za środę).
- Sukienka ślubna 2 tys. zł, (na drugi dzień Dirndl ok. 150e),
- Pamiętam, że ceny bukietów powalały mnie na kolana i chciałam wziąść swoje tulipany z ogródka, ale znalazłam kwiaciarnię gdzie dostałam bikiet z wymarzonych fioletowych tulipanów + bukiet tulipanowy dla świadkowej + dwie butonierki + przystrojenie auta (bukiet na przednia maskę i 4 tulipanki na klamki) za 300,00 (całość),
- zaproszenia które zrobiły furrorę, takie w tubie na papierze czerpanym ręcznie robionym, po ok 8,00 zł za sztukę,
- mielismy DJ/wodzirej, sprawdzonego u siostry na weselu za ok. 1600,00 (ja osobiście nie wybrałabym orkiestry nigdy w życiu, ale to moja opinia), ludzie pytali skąd my go wytrzasnęliśmy bo tak prowadził superaśnie wesele ,
- obrączki jakos 2 500,00,
- malutki kosciółek w biedniutkiej parafii, raze z przystrojeniem 500,00
- auta nie wynajomowaliśmy, mój tata ma całkiem reprezentatywne więc "wyporzyczyliśmy od niego ,
- na drugi dzień było śniadanie dla przyjezdnych w naszym domu a później tylko obiad na sali weselnej,
- fotografem była znajoma koleżanka, która jest fotografem ślubnym, ale po znajomości zapłaciliśmy tylko 1 000,00 za "reportaż ślubny" i zdjęcia w plenerze, kamery nie było bo nie chcieliśmy ,
- więcej nie pamiętam, aha...moje wymarzone buty, dorwałam przypadkowo na allegro od dziewczyny, która miała je tylko w przejściu do auta i do kościoła, więc kupiłam je za 1/4 ceny
- co bym zmieniła?? Wypozyczyłabym sukienkę albo kupiła używaną, bo teraz mi wisi w szafie i niszczeje
Było ekstra!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2014, 20:10
-
Co do stresu .. to my go nie mielismy totalnie hehe
Nawet kamerzystka i fotograf stwierdzili: jeszcze nigdy nie mielismy tak wyluzowanej pary jak skladalismy sobie przysiege to usmiech nam nie schodzil z twarzy ciagle puszczalismy sobie oczka
dla mnie jedynym stresem i dla mojego M bylo zeby tylko nie zemdlec..bo moj M w kosciele zazwyczaj mdleje a ja ze wzgl na swoja chorobepodczas stresu tez moge odplynac ale obylo sie bez stresu
nawte jak maz mnie podnosil..i niestety mnie nie podniosl do konca i ledwo przeslzismy przez prog to sie usmialismy i powiedzielismy do gosci dobra tego nie bylo a do kamerzysty wykasuj to
bardzo duza role moim zdaniem odgrywaja własnie kamerzysta i fotograf..my mielismy swietnych ludzi.. nawe jak gdzies byla jakas wpadka to odrazu to jakos tuszowali
A tak wogole.. to ja do 3 nad ranem pred slubem konczylam malowanie pokoju przespalam sie 3 h a pozniej caly dzien cala noc az do 7 nad ranem
wybwilismy sie co nie miara.. i jedno z czegos sie ciesze.. to z tego ze z kazdym z gosci rozmawialismy chodzilismy do ludzi gadalismy co goscie bardzo chwalili..Lucy91 lubi tę wiadomość
-
My mieliśmy ślub w maju. Ślub cywilny, ale w plenerze na terenie ośrodka w którym odbyła się później impreza. Z zaproszonych 95 osób było 85.
-za samo wynajęcie molo na czas ślubu (15minut) płaciliśmy 1500zł+ dodatkowe 1000zł za kwiaty (dekoracja molo i drogi prowadzącej do sali oraz wystrój sali)
-duet smyczkowy 800zł (marzenie teściowej )
-195zł/os jedzonko i ciasto
-wódka i napoje ok 2000zł (ale z tego zostało nam baaaardzo dużo na inne domowe imprezy)
-3500 barman (i to był hit imprezy- wszyscy goście byli nim zachwyceni, nawet teść któremu nie podobał się na początku ten pomysł i marudził, że nikt nie będzie pił drinków)
-ubranko Pana Młodego i moje w sumie ok 1500 zł
-obrączki koło 600zł (bo ja złota nie lubię i wybraliśmy tytanowe)
-kamerzysty nie chciałam, bo naoglądałam się filmów pijanych gości (u nas w okolicy nie było nikogo, kto mógłby zrobić dobry film z imprezy)
-fotografa mieliśmy tylko na sesję plenerową po imprezie, bo na weselu zdjęcia robiła nam znajoma (i są lepiej wykonane niż te przez "profesjonalistę")
-zespół był rewelacyjny i kosztował nas 2500 zł z poprawinami
Weselich było udane, ale że jestem pewna, że nie chciałabym niczego przeżywać jeszcze raz. Zdecydowanie wolę bawić się na weselach innych