X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Poradnik slubny
Odpowiedz

Poradnik slubny

Oceń ten wątek:
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 23 marca 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O wątek dla mnie. Właśnie planujemy. To znaczy obudziliśmy się z ręką w nocniku, bo ślub chcemy na koniec czerwca, a nie zaczęliśmy jeszcze nic kompletnie załatwiać :(

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 23 marca 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another wrote:
    O wątek dla mnie. Właśnie planujemy. To znaczy obudziliśmy się z ręką w nocniku, bo ślub chcemy na koniec czerwca, a nie zaczęliśmy jeszcze nic kompletnie załatwiać :(
    Another, wszystko zależy od regionu. U nas trzeba było zamawiać salę, fotografa i inne duuuużo wcześniej (my ponad 1,5 roku wcześniej). Ale wiem, że da się i w 2 miesiące. Z tym, że wtedy trzeba się liczyć, że nie wszystko może być dokładnie takie jak Ci się wymarzyło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2014, 21:50

    Lucy91 lubi tę wiadomość

  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 23 marca 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedyne co mi się marzy to plener zamiast sali :) Łatwiej trochę będzie dzięki temu, że chcemy w tygodniu, nie w sobotę. Większość ślubów ciągle odbywa się w soboty, więc mamy większe szanse na znalezienie miejsca. Gorzej z resztą, usc, kościołem, suknią, fotografem...

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 23 marca 2014, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another wrote:
    Jedyne co mi się marzy to plener zamiast sali :) Łatwiej trochę będzie dzięki temu, że chcemy w tygodniu, nie w sobotę. Większość ślubów ciągle odbywa się w soboty, więc mamy większe szanse na znalezienie miejsca. Gorzej z resztą, usc, kościołem, suknią, fotografem...
    Nam też się marzył plener. Nawet zasięgnęliśmy języka w sprawie tego typu przygotowań, ale jak zostaliśmy poinformowai o cenie to zrezygnowaliśmy. Wychodziło prawie dwa razy więcej niż za wesele 'w pomieszczeniu'.

  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 23 marca 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko... Ja jutro jadę się dowiedzieć więcej o plenerze. Mam nadzieję, że u nas nie będzie to takie drogie :(

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • rastafanka Autorytet
    Postów: 304 445

    Wysłany: 23 marca 2014, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cena pleneru zależy od miejsca jakie Was interesuje... My braliśmy tylko ślub cywilny, bo ksiądz w ogóle nie chciał się zgodzić, a Pani z USC życzyła sobie za taką przyjemność jedyne 10 zł :) Za to cała impreza była już w sali, bo baliśmy się o pogodę... i słusznie, bo przez cały czas była piękna pogoda, a w dniu ślubu padał deszcz i wiał silny wiatr, więc prawie wywiało nas z molo :P A 20 min póżniej wszystko się uspokoiło jak na złość :) Za to wszyscy goście wspominają to wesoło i twierdzą, że skoro początek małżeństwa był wietrzny, to teraz same słoneczne dni przed nami :)

    l22ndf9hcnybk1rg.png
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 25 marca 2014, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Nam też się marzył plener. Nawet zasięgnęliśmy języka w sprawie tego typu przygotowań, ale jak zostaliśmy poinformowai o cenie to zrezygnowaliśmy. Wychodziło prawie dwa razy więcej niż za wesele 'w pomieszczeniu'.

    Nam tez marzy sie slub i wesele w plenerze ale jal widzialam ceny namiotow slubnych to zdebialam. Poza tym balabym sie o pogode, jednak Polska to nie Cypr :/.

    Najchetniej sam slub wzielabym w nocy w lesie przy swiecach.

    Fotograf - moim zdaniem i widze ze niektore z was go podzielaja, warto w niego zainwestowac. Jak widzialam zdjecia gdzie na slubie zdjecia robila jaks kolezanka (majaca poprostu dobry aparat) to powiedzialam ze nigdy w zyciu. Na innym weselu robil kolega, niby fotograf a zdjecia nie powalaja a do tego w wiekszosc fotografowal swoich znajomych :/.

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 25 marca 2014, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to i ja się dopiszę :) Nasze wesele było prawie 4 lata temu. Salę zamawialiśmy ponad 2 lata wcześniej tak samo kamerzystę i fotografa (niestety takie terminy) całkowity koszt na 100 osób łącznie z noclegami dla części osób wyniósł 30 tys. nie liczę w to takich rożnych pierdół które np. wyszły w ostatnim czasie do dokupienia i naszych strojów i dodatków.
    Suknia + dodatki 2200zł
    Garnitur + dodatki 1500zł
    Fryzura z próbną 100zł
    Makijaż robiłam sama to chociaż na tym zaoszczędziłam

    Dekorację mieliśmy wliczoną w rozliczenie sali (bo właścicielka się lubuje w układaniu kwiatów itp.)
    Ogólnie wszystko było tak jak chcieliśmy bez żadnego stresu na luzie z bananem na twarzy.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 26 marca 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotkaPsotka wrote:
    Nam tez marzy sie slub i wesele w plenerze ale jal widzialam ceny namiotow slubnych to zdebialam. Poza tym balabym sie o pogode, jednak Polska to nie Cypr :/.

    Najchetniej sam slub wzielabym w nocy w lesie przy swiecach.

    Fotograf - moim zdaniem i widze ze niektore z was go podzielaja, warto w niego zainwestowac. Jak widzialam zdjecia gdzie na slubie zdjecia robila jaks kolezanka (majaca poprostu dobry aparat) to powiedzialam ze nigdy w zyciu. Na innym weselu robil kolega, niby fotograf a zdjecia nie powalaja a do tego w wiekszosc fotografowal swoich znajomych :/.

    Potwierdzam. Ceny wypożyczenia dobrego sprzęztu (namioty, siedzenia, pokrowce i inne) są jeszcze w Polsce kosmiczne. A nie chciałabym robić czegoś takiego na pół gwizdka, bo jednak straciłoby to na efekcie. Tak więc zdecydowaliścy się jednak na salę.

    Co do fotografa to też potwierdzam. Nie przemawiają do mnie tezy, że koleżanka/kuzynka/brat ma dobry aparat i nam zrobi fajne zdjęcia. Moja kuzynka też miała niby dobry sprzęt i robiła milion zdjęć, ale niestety, pozostawiają wiele do życzenia...
    Zależy ile dla kogo znaczą dobre zdjęcia. Dla nas wiele i dlatego wzięliśmy profesjonalistę. Takiego, który nie cyka fotki, bo to każdy potrafi, a wie jak pada światło, jak się ustawić, gdzie się pojawić. Na plenerze zawsze najpierw robił zdjęcie testowe, dobierał światło, sprawdzał kadr, a potem nas ustawiał. Plener trwał kilka godzin, ale efekt powalający, co potwierdza nasza rodzina i mnóstwo znajomych, a nawet ludzie, których nie znam, a którzy nasze zdjęcia widzieli.

  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 26 marca 2014, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tak czytam o tych kosztach, to mam ochotę zrezygnować z wesela i po wyjściu z Kościoła wziąć Mojego K. za rękę i zwiać do domu ;)

    Misty87 lubi tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 27 marca 2014, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka masz piekny avatar!

    Eklerka lubi tę wiadomość

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 27 marca 2014, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotkaPsotka wrote:
    Eklerka masz piekny avatar!
    Dziękuję :) To "The Jaunty Spring" - David Galchutt
    Tu jest powiększenie :) http://www.puzlak.pl/media/catalog/product/cache/4/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/c/-/c-300334-obrazek.jpg

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 27 marca 2014, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, wypowiem się i ja :)
    Ogólnie cały koszt wesela to myślę że jakieś 30-35 tys. było
    sala- 132zł/os
    suknia + dodatki - 3000
    garnitur - 700
    obrączki- 2000
    fotograf+ kamera+ zespół- 3800 zł
    alkohol - 3000
    wiejski stół- świniak+600 zł
    zawieszki na butelki+ figurki dla rodziców itp duperele- 800
    sam ślub - ok. 1500 zł

    Możliwe że o czymś zapomniałam :P Mi się bardzo podobało nasze wesele, nic mnie nie obchodziło, obsługa na prawdę profesjonalna (dorosłe kobiety,a nie młode dziewczyny) nawet garść agrafek mi znalazły jak mi się tren zerwał :P tort był w cenie i całe jedzenie i picie. Tylko alkohol był nasz i wiejski stół, bo tata mojego B miał świniaka na to. Po weselu zabraliśmy się i poszliśmy spać, obsługa całe jedzenie nam popakowała potem tylko odebraliśmy i zrobiliśmy z tego poprawiny :P Jedyne zastrzeżenia mam do kamerzysty z którym mieliśmy potem problemy bo czekaliśmy długo na film, sesja plenerowa nie doszła do skutku no ale czego się spodziewać jak tak tanio. Ale za to zespół był świetny.
    Miałam potem porównanie, bo byłam 2 miesiące później na weselu też u nas w mieście ale w innym domu weselnym i powiem wam: porażka.
    1. Chyba 2 zł taniej za osobę ale za to musieli wynająć autokar bo lokal poza miastem
    2. kieliszki do szampana: część szklana a część plastikowa
    3. niektóre dania były zimne, a jak ktoś tańczył i nie było go przy stole to wcale nie dostał
    4. sami musieli pakować później jedzenie
    5. Ten dom weselny wynajmuje też pokoje na piętrze i bardzo nieprzyjemny widok: rodzice witają parę młodą, a nad ich głowami stoją panowie rzucający kurwami i czym tylko im ślina na język przyniosła.
    6. obsługiwały młode dziewczyny u których niczego nie można było się doprosić pomimo że akurat stały i plotkowały.

    Najważniejsze są moim zdaniem kapela i jedzenie :)

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę ślub w lipcu, i na dzień dzisiejszy moje wydatki są troszkę szokujące :O
    Wesele organizuję na 120 osób (niestety taka liczna rodzina mego narzeczonego)
    Ogólnie z założenia wiem że w każdym mieście są różne ceny, ale u mnie mniej więcej wszystko wygląda tak:

    * wesele oczywiście sala weselna a menu i jego cena za osobę kosztuję 130zł (oczywiście w cenę wliczam dekorację sali) - 15 600zł
    * ciasta, owoce na stoły etc 600zł
    * samochód - 350zł
    * dj + wodzirej - 3200zł
    * wódka, szampan, wino i napoje 4500zł
    * fotograf (przygotowanie, ceremonia, wesele, plener) - 6000zł cena powalająca ale z przygotowania mamy do wykorzystania 30 odbitek a z dalszej imprezy 80
    * suknia, welon i inne dodatki - 3500zł (chciałabym suknię prostą i skromną, jestem w ciąży i chce w tym stanie czuć się komfortowo)
    * bukiet + dekoracja auta, kościoła - 350zł
    * ceremonia ślubna (ksiądz, USC, nauki przedmałżeńskie) - 1220zł
    * obrączki - 1200zł para (u nas akurat była 25% zniżka) a rozglądając się po jubilerze takie obrączki znaleźliśmy za 2200zł także lepiej poszukać sklepu z jakąś świetną ofertą, wtedy można coś zaoszczędzić
    * kamerzysta 1300zł
    * tort - 800zł

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ślub pół roku temu w małym miasteczku, postaram się wypisać wszystkie koszty od początku

    -kurs przedmałżeński - 150 zł
    - za ślub nie płaciliśmy nic, bo trochę działamy w parafii i ksiądz nie chciał nic od nas wziąć
    - zaproszenia i zawiadomienia - 600 zł
    - fotograf - 1 600 zł
    - kamera - 1 600 zł
    - zespół - 2 500 zł
    - sala na 100 osób 180 zł/os - 18 000 zł
    - poprawiny na 100 osób 50 zł/os - 5 000 zł
    - alkohol - 3 000 zł
    - napoje 2 000 zł
    - ciasta i tort - 1 300 zł
    - owoce ok 500 zł
    - moje kwiaty, butonierki, strojenie auta, strojenie sali, strojenie kościoła - 150 +50+200+500+500 = 1 400 zł
    - indyki - 900 zł
    - zakup sukni + dodatki - 4 000 zł
    - garnitur, koszula, buty itd - 1 200 zł
    - obrączki 2 200 zł
    - duperelki (zawieszki na butelki, pudełka do ciast, podziękowania dla rodziców itd) - ok 800 zł
    - autobus dla gości - 800 zł
    RAZEM - 47 450 zł

    jeszcze pełno innych kosztów dochodzi, ale to się zawsze rozłoży w czasie, typu ubiór na poprawiny, organizacja wieczorów kawalerskich/panieńskich/ pulterabend, dojazdy żeby wszystko pozałatwiać i dużo, dużo innych o których po prostu już się nie pamięta.

    kasy wpip :( ale ślub i wesele ma się raz, u nas było super i niczego nie żałujemy :) tak jak nie lubię być w centrum uwagi, stroić się i pokazywać, tańczyć, tak wesele powtórzyłabym jeszcze nie raz :) nie ominęliśmy w tańcu ani jednej piosenki i ani jednego gościa, dobra orkiestra/dj/wodzirej to podstawa :) tylko następnego dnia rano nie byłam w stanie dotknąć moich stóp - bolały mnie chyba do wtorku ;)

    z prezentów dostaliśmy jakieś 16 tysięcy w gotówce, plus meble do kuchni, do sypialni, trochę agd (w przeliczeniu jakieś kolejne 16 tysięcy)

    nie dajcie sobie wgadać, że wesele się zwraca(materialnie), bo nigdy tak nie jest, ale to niesamowite przeżycie, dla którego warto wszystko zrobić. jak na razie najlepszy dzień w moim życiu - kolejnymi, pewnie lepszymi będzie doczekanie się dzieci :)

    jeśli chce się zrobić dobre wesele, żeby ludzie się wybawili i najedli, para młoda nie chodziła znerwicowana i nie musiała wszystkiego dopinać na ostatni dzień, a efekty były dobre (zdjęcia, film, wspomnienia) to trzeba trochę zaoszczędzić i wydać...

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 28 marca 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mieliśmy wesele w 2011 roku. Zorganizowaliśmy je w 6 miesięcy. Ślub mieliśmy w małym kościółku, wesele w remizie strażackiej. Uroczystości na wsi, tam nie mieszkamy i nie mieszkaliśmy.
    zaproszonych 150 osób, przyszło 105 + 16 dzieci (dzieci miały osobną salkę z grami i zabawami)
    1. orkiestra 4-osobowa 3000 zł z poprawinami - wszyscy bawili się tak dobrze, że orkiestra nie chciała przestać grać, choć byli zmęczeni (wesele od 17 do 7 rano)
    2. za wynajęcie remizy nie zapłaciliśmy nic, tylko pokryliśmy cenę prądu (ok. 120 zł)
    3. kucharki (od wtorku do niedzieli)- 1500 zł + 120zł za 4 kelnerki (wesele i poprawiny)
    4. kamerzysta - 1500zł
    5. fotograf (2 osoby) - prezent ślubny
    6. ciasta, torty, owoce - 1000 zł
    7. koszt jedzenia - 2 prosiaczki plus ich przerób - 800 zł
    8. pozostałe jedzenie - warzywa etc. - 1500 zł
    9. stół wiejski (wykonany przez mojego tatę - znaczy się sam wykonał stół) - darmowo
    10. ceremonia ślubna (ksiądz - co łaska, nie chciał przyjąć koperty, ze względu na znajomość całej rodziny, więc położyliśmy na tacę 300 zł a to mieliśmy dodatkową mszę rok po ślubie, organista gratis do ślubu)
    11. florystyka - 300 zł (bukiety, butonierki, ozdoby kościoła i dwóch aut)
    12. auto (kabriolet) - prezent ślubny (nie samo auto, ale zawózka do kościoła z domu rodziców - 15 km)
    13. makijaż, fryzura + próbna, pazurki etc. - 180 zł (sztuczne rzęsy 1:1, masaż czekoladą i gorącymi kamieniami, spa dzień przed ślubem - prezent panieński od koleżanek)
    13. suknia ślubna - szyta na miarę - 1500 zł (sprzedana za 900 zł)
    14. buty skórzane (mam do dziś i używam) - 150 zł
    15. dodatki do sukni- 150 zł
    16.garnitur - 300 zł plus 100 zł buty
    17. alkohol, napoje - 2500 zł
    18. obrączki - 2200 zł (białe złoto - 7mm grubości)
    19.dodatki do sali - 300 zł
    20. usc - zapowiedzi - pozostałe formalne - 100 zł
    21. sukienka na poprawiny - 200 zł + koszula i krawat - 70 zł
    22. zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki i inne - robiłam sama - ok. 100 zł
    23. podziękowania - 80 zł
    23. cukierki z podziękowaniem dla gości - 200 zł (150 szt.)
    24. inne koszty - razem 19000 zł

    I nikt mi nie powie, że wesele się nie zwraca. Co prawda moi rodzice dali nam w prezencie 12000 zł na wesele (znaczy dostałam ja, abym mogła sobie je sfinansować). Koszty wesela podzieliliśmy na pół, co oznacza, że ja i mój małż daliśmy po 8500 zł (każde). Resztę z tych 12000 zł (czyli 3500 zł) dodaliśmy do prezentów. Łącznie zebraliśmy 28000 zł, więc bilans zakończyliśmy zyskiem.
    Plus niskich kosztów był taki, że wesele organizowaliśmy sami, wiele wykonaliśmy własną pracą plus pomoc rodziny i znajomych oraz dobre znajomości, np. przejazd autem, fotograf za to nie płaciliśmy. Mamy rodzinę na wsi, więc i jakieś jedzonko wędrujące się taniej udało załatwić. Mieliśmy także gości, których zaprosiliśmy mimo iż wiedzieliśmy, że nie dostaniemy od nich prezentów - ale nie to było najważniejsze, tylko ich obecność. Byli też tacy, których nie było a prezent "przelali na konto".
    Chętnie bym to powtórzyła, oczywiście z małymi wyjątkami, część poprawiła.

    Mam też ciekawą, choć średnio miłą przygodę ślubną...
    Kamerzyście coś się zepsuło w kamerze podczas zgrywania naszego wesela na komputer, więc było zagrożenie, że filmu nie będzie. Czekaliśmy na niego 9 tygodni, bo oddali sprzęt do speca od odzyskiwania danych. Mieliśmy już pozwać kamerzystę i zażądać odszkodowania w kwocie kosztów poniesionych na wesele i zrobić jeszcze raz imprezę dla gości (tym razem jako poprawiny po miesiącu, wiadomo bez prezentów) - ale na szczęście udało się odzyskać dane... ale nerwy były...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 22:50

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Lucy91 Autorytet
    Postów: 2393 1944

    Wysłany: 29 marca 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesele często się zwraca ;) u mnie niestety trochę do równowagi zabrakło ;)
    najbardziej bylam zdziwiona tym ile uzbieraliśmy w 'welonie'

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 20:25

    Aniołek Franek -SN 36 tc (*) 20.03.2021

    Maciej - CC 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022

    202203084562.png
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 349

    Wysłany: 30 marca 2014, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was, wczoraj minęło mi 9mcy od ślubu więc temat dla mnie w miarę świeży :D
    U nas wesele było dwudniowe na 170 osób, koszta takiego wesela w moich strona to około 50 tys złotych. tyle nam wyszło. Tyle, że wesele było w domu strażaka ( nie myślcie, że to te stare remizy :p u mnie wszystko odnowione :D )
    -wynajęcie sali 1500
    -media 1200 (sala od wtorku do wtorku, kucharki gotowały od czwartku 6 rano a orkiestra miała tyle światełek, że pierwszy raz widzieli, że takie media mogą być drogie :p
    -135 zl/os na dwa dni, w tym całe jedzenie + ciasta, tylko wódkę i picie w swoim zakresie ( był obiad dwudaniowy oczywiście, potem od 7 było jeszcze 6 gorących dań, w poprawiny były 4 gorące dania + obiad) + wypłata kucharek i kelenrów wszystko w cenie za osobę
    -orkiestra 5500 ( ugrali 3000 tys dopłaciliśmy tylko 2500)
    -ubiór mój i męza razem około 4300
    -picie na dwa dni-z tym, że zostało do zwrotu dość dużo około 2000
    -ubiór sali + kościół+ 2 samochody i drzwi mojego domu 1500
    -za wódkę nie wiem ile bo rodzice kupili coś około 4000 pewnie
    -kościół około 1000
    -obrączki 2000
    -zaproszenia około 200 zł
    -fotograf 1500
    -kamerzysta 3000
    Nie pamiętam co tam jeszcze :p w każdym razie nam z wesela zostało 6 tys ;) tzn z kopert ;) także mega zadowoleni jesteśmy, zwłaszcza, że wesele mieliśmy wyśmienite :) ludzie nie schodzili z parkietu, tak orkiestra grała, jedzenie wyśmienite ;) ojj bym wróciła jeszcze :D

    wrzucam link z YT z nasza orkiestrą i tak samo kamerzyta, który nagrywał ten film też nasz ;D
    Orkiestre POLECAM :D tak samo z filmu jesteśmy mega zadowoleni :)

    http://www.youtube.com/watch?v=TUSDefzkClU

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to poczytałam i stwierdzam że może do 40 urodzin nazbieram na ślub na 60 osób hi hi hi :D
    łola boga dlaczego to takie drogie i dlaczego mi rodzina nie zafunduje chociaż sukienki :D

    Eklerka lubi tę wiadomość

  • rastafanka Autorytet
    Postów: 304 445

    Wysłany: 30 marca 2014, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas na wszystko poszło ok 30.000zł a dostaliśmy nie całe 15.000. Więc do równowagi spoooro zabrakło ;) Zbieranie "w welon" mi się nie podoba i prosiliśmy orkiestrę, żeby tego nie było.

    l22ndf9hcnybk1rg.png
1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ