Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂
-
WIADOMOŚĆ
-
PoczątkującaPisarka wrote:Hahah ja chyba po prostu etap chłodnej głowy zaczynam 😂 siknę jutro rano kontrolnie bo wieczorkiem mam imprezę ale tak jak już wam pisałam wcześnie moje objawy są typowo okresowe więc chyba przez to jakoś mi się nie śpieszy do rozczarowania 😃 ovi wypłukał się już parę ładnych dni temu więc wynik będzie miarodajny na pewno 😂 dla mojego zdrowia psychicznego im mniej testów tym lepiej 🙈
To kciuki za osikańca jutro. ☺️ Co do objawów to chyba nigdy się nie przewidzi co one oznaczają. 😅31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Będzie mnie dziś mniej. Po południu lecimy do Mamy, a jutro na cały weekend przyjeżdżają kuzyni Leośka. Będę miała 3 chłopaków pod opieką 😅 Czas już zorganizowany. Będą lody, pizza, zoo, wycieczki rowerowe, jeziorko więc czasu będzie mało, ale na pewno będę siedzieć w krzakach i czytać 😎🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 10:43
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
Hejo!
Gosiu kciuków nie puszczam 🤞🏼
Pipi na Twoje jutrzejsze testowanie też kciuki znajdę 😁
Effiii chałkę uwielbiałam jako dziecko, ale zawsze z masłem Gratuluję oferty pracy, ale tak jak Ty uważam że jak zmieniać to na lepiej i za większą kasę chyba że w aktualnej robocie naprawdę będzie masakrycznie z 🐄
Piękne macie wszystkie brzuszki 🥺 Mi mój chyba zmalał 😅 Co mnie oczywiście już stresuje, dobrze że za tydzień wizyta 😁
Blador 🫂 Może faktycznie młodego wysłać na jakieś kolonie/polkolonie. A Ty byś się bała zostać sama czy to jednak mąż bardziej przezorny w tym zakresie?
Liyss proszę nie znikać! Mam takie poczucie że to mogłoby mieć odwrotny skutek, no bo jednak znowu mogłabyś mieć poczucie że coś straciłaś/ z czegoś musiałaś zrezygnować przez ciążę. Chyba że jest coś co utrudnia Ci bycie na forum?
Jesli chodzi o wyjazdy to my już pewnie nigdzie nie pojedziemy w tym roku Ale mam ambitny plan na miesiąc w Hiszpanii jakoś w marcu, zobaczymy tylko co na to dzieci 😜
Paula myślę że słuszna decyzja chociaż na pewno nie łatwa 🫂 A ja wizytę mam 11.07goska000, PoczątkującaPisarka, Liyss🧚🏻, Paula9463 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, dzień dobry.
Zasiadam z chałą i kawką i zgodnie z obiecankami nadrabiam, bo za chwilę muszę robić kotu BARFa. :p
Wczoraj wieczorem myłam czarny śmietnik podwórkowy, bo zalęgły mi się w nim muchy w te upały. Trzy razy prawie puściłam pawia i do dzisiaj mi wszystko śmierdzi tym śmietnikiem. I kawa "smakuje" posmakiem. Kosmos jakiś. Nie wiem czy to ten śmietnik faktycznie mi traumę spowodował, czy to jednak jakieś objawy wjechały.
Jak pisałam po wizycie posta na IG to się popłakałam ze wzruszenia.
Podliczyłam sobie, że moja ciąża jest na oko 2-3 dni młodsza niż być w sumie powinna, co mnie bardzo uspokoiło, bo tyle to ona sobie może być młodsza, zwłaszcza przez te zawirowania na początku.
Bardzo dziękuję za wsparcie z wczoraj. Piszę zbiorowo, bo już wiem, że nie możliwe będzie odnieść się do Was wszystkich, jednak trochę się wczoraj działo, a ja muszę zaraz spadać do robienia czegoś.
Piękne brzuszki dziewczyny!
Gosiu, ile jesteś dpo? Pamiętaj, że beta z krwi również wykryje ovitrelle, jeśli ono dalej się nie wypłukało! Pamiętaj też, że mi facelle wykryło stężenie 0,5 z krwi w formie całkiem dorodnego cienia. Dodatkowo moje ovi lubiło być obecne w moczu i krwi do 14 dni po zastrzyku. Nie chcę podcinać Ci skrzydeł, ale nie chcę żebyś mi przypadkiem spadła z wysokiego konia, bo kciuków nie puszczam. Na pocieszenie też Ci powiem, że moja teoria dot szybkiego wypłukiwania się ovi = ciąża się nie sprawdziła! 8dpo wyszła mi kreseczka na DOZie po ovi, na następny dzień lekko zjaśniała (ale widocznie). I potem 12dpo kreseczki. Nie miałam białej bieli przed pozytywem. Pamiętaj, tylko spokój nas uratuje! (mówię to ja po wczorajszej panice... )
Motylku bardzo trzymam kciuki za powodzenie Twojej akcji IVF Jesteś gotowa psychicznie na nią i to widać w pełni z Twoich wypowiedzi. To już ten czas, kiedy naturalne starania po prostu człowieka frustrują, zamiast radować.
Króliczku, uważam, że na forum jednak otrzymasz dużo więcej wsparcia niż od swoich rodziców. Przykro mi, że tak wygląda ich relacja z Tobą, no ale rodziców się nie wybiera i czasami jesteśmy zmuszeni być w takiej rodzinie. Od tego masz nas. Cieszę się, że zrobiłaś sikańca i jest negatywny (głupio mi to pisać). Ogromnie cieszę się, że Ci też ulżyło! Przykro mi, że ten ZUM taki uciążliwy i aż do tego stopnia się zadomowił. Dziad jeden... Przez telefon to nie rozmowa, idzie się łatwo pokłócić bo nie mamy komunikacji niewerbalnej. Ja to zawsze powtarzam swojemu staremu, że jak zaczynam mu pyskować to ma mnie przytulić, bo wtedy mi się gęba od razu zamyka. Przez telefon tak nie zrobisz... Jeśli bez żadnych wieści przełożyli Ci wizytę na później, to według mnie również nie jest bardzo źle.
Liyss super wieści, że wszystko jest ok! Tak, neoparin ma tępe igły, potwierdzam. W instrukcji każą nie wyciskać powietrza ze strzykawek, ale ja zawsze je usuwam - wtedy zdarza się, że nie mam siniaków. :o Zestaw do hafcików krzyżykowych? Bardzo się cieszę, że działaś w zakresie pomocy psychologa.
Lola tobie już odpowiedziałam na innym wątku.
Paula również myślę, że dobrze zrobiłaś. Wiem, że sytuacja aktualnie jest ciężka, ale musisz zadbać o siebie i dziecko, a nie narażać się jeszcze na dodatkowy stres związany z atmosferą takich "wydarzeń".
Puszinka cudowny wynik! Rośnijcie tak dalej! Ja poproszę linka do tych spodni, tak na dalsze szczęście.
Bulbi ale super informacje wrzuciłaś wczoraj na temat pracy! Bardzo fajnie się to czyta! Czy będę spokojna? Najbliższe 2 tygodnie, do czasu aż nie będę panikować czy na pewno zobaczę zarodek z serduszkiem... :p Cały czas nie mogę odpędzić złych myśli, że po tych przebojach to się nie uda. Chyba po serduszku dopiero się uspokoję.
aszinko oby było, mam nadzieję, że w tym pęcherzyku, koło zarysu żółtkowego mieszka już mały lokator, tylko jeszcze nasze sprzęty USG są zbyt mało dokładne, żeby go wyczaić. Pewnie jakbym poszła w piątek (poszłabym, gdyby nie to, że lekarza nie będzie hehe) to już by mogło być dużo więcej. Ajj myszę chyba też starego poinformować, że chcę kupić gofrownicę tu i teraz. Co do chłodku, to ja przez dwa dni musiałam wrócić do spania w skarpetkach, a jestem typ "bosy człowiek". Tak mi marzły stopy, że co chwilę latałam do kibla sikać - u mnie to jest powiązane. Decyzja była jedna i dość szybka - skarpety i niech stary grzeje ten lód.
Carolina siedzę i ściskam kciuki dzisiaj za Ciebie!
Pipi jutro stoję pod Twoim kibelkiem!Liyss🧚🏻, PoczątkującaPisarka, Myszkaaa20, Bulbasek, Pusshka, aszin, Paula9463, Butterfly23 lubią tę wiadomość
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
siesiepy wrote:Dzień dobry, dzień dobry.
Zasiadam z chałą i kawką i zgodnie z obiecankami nadrabiam, bo za chwilę muszę robić kotu BARFa. :p
Wczoraj wieczorem myłam czarny śmietnik podwórkowy, bo zalęgły mi się w nim muchy w te upały. Trzy razy prawie puściłam pawia i do dzisiaj mi wszystko śmierdzi tym śmietnikiem. I kawa "smakuje" posmakiem. Kosmos jakiś. Nie wiem czy to ten śmietnik faktycznie mi traumę spowodował, czy to jednak jakieś objawy wjechały.
Jak pisałam po wizycie posta na IG to się popłakałam ze wzruszenia.
Podliczyłam sobie, że moja ciąża jest na oko 2-3 dni młodsza niż być w sumie powinna, co mnie bardzo uspokoiło, bo tyle to ona sobie może być młodsza, zwłaszcza przez te zawirowania na początku.
Bardzo dziękuję za wsparcie z wczoraj. Piszę zbiorowo, bo już wiem, że nie możliwe będzie odnieść się do Was wszystkich, jednak trochę się wczoraj działo, a ja muszę zaraz spadać do robienia czegoś.
Piękne brzuszki dziewczyny!
Gosiu, ile jesteś dpo? Pamiętaj, że beta z krwi również wykryje ovitrelle, jeśli ono dalej się nie wypłukało! Pamiętaj też, że mi facelle wykryło stężenie 0,5 z krwi w formie całkiem dorodnego cienia. Dodatkowo moje ovi lubiło być obecne w moczu i krwi do 14 dni po zastrzyku. Nie chcę podcinać Ci skrzydeł, ale nie chcę żebyś mi przypadkiem spadła z wysokiego konia, bo kciuków nie puszczam. Na pocieszenie też Ci powiem, że moja teoria dot szybkiego wypłukiwania się ovi = ciąża się nie sprawdziła! 8dpo wyszła mi kreseczka na DOZie po ovi, na następny dzień lekko zjaśniała (ale widocznie). I potem 12dpo kreseczki. Nie miałam białej bieli przed pozytywem. Pamiętaj, tylko spokój nas uratuje! (mówię to ja po wczorajszej panice... )
Motylku bardzo trzymam kciuki za powodzenie Twojej akcji IVF Jesteś gotowa psychicznie na nią i to widać w pełni z Twoich wypowiedzi. To już ten czas, kiedy naturalne starania po prostu człowieka frustrują, zamiast radować.
Króliczku, uważam, że na forum jednak otrzymasz dużo więcej wsparcia niż od swoich rodziców. Przykro mi, że tak wygląda ich relacja z Tobą, no ale rodziców się nie wybiera i czasami jesteśmy zmuszeni być w takiej rodzinie. Od tego masz nas. Cieszę się, że zrobiłaś sikańca i jest negatywny (głupio mi to pisać). Ogromnie cieszę się, że Ci też ulżyło! Przykro mi, że ten ZUM taki uciążliwy i aż do tego stopnia się zadomowił. Dziad jeden... Przez telefon to nie rozmowa, idzie się łatwo pokłócić bo nie mamy komunikacji niewerbalnej. Ja to zawsze powtarzam swojemu staremu, że jak zaczynam mu pyskować to ma mnie przytulić, bo wtedy mi się gęba od razu zamyka. Przez telefon tak nie zrobisz... Jeśli bez żadnych wieści przełożyli Ci wizytę na później, to według mnie również nie jest bardzo źle.
Liyss super wieści, że wszystko jest ok! Tak, neoparin ma tępe igły, potwierdzam. W instrukcji każą nie wyciskać powietrza ze strzykawek, ale ja zawsze je usuwam - wtedy zdarza się, że nie mam siniaków. :o Zestaw do hafcików krzyżykowych? Bardzo się cieszę, że działaś w zakresie pomocy psychologa.
Lola tobie już odpowiedziałam na innym wątku.
Paula również myślę, że dobrze zrobiłaś. Wiem, że sytuacja aktualnie jest ciężka, ale musisz zadbać o siebie i dziecko, a nie narażać się jeszcze na dodatkowy stres związany z atmosferą takich "wydarzeń".
Puszinka cudowny wynik! Rośnijcie tak dalej! Ja poproszę linka do tych spodni, tak na dalsze szczęście.
Bulbi ale super informacje wrzuciłaś wczoraj na temat pracy! Bardzo fajnie się to czyta! Czy będę spokojna? Najbliższe 2 tygodnie, do czasu aż nie będę panikować czy na pewno zobaczę zarodek z serduszkiem... :p Cały czas nie mogę odpędzić złych myśli, że po tych przebojach to się nie uda. Chyba po serduszku dopiero się uspokoję.
aszinko oby było, mam nadzieję, że w tym pęcherzyku, koło zarysu żółtkowego mieszka już mały lokator, tylko jeszcze nasze sprzęty USG są zbyt mało dokładne, żeby go wyczaić. Pewnie jakbym poszła w piątek (poszłabym, gdyby nie to, że lekarza nie będzie hehe) to już by mogło być dużo więcej. Ajj myszę chyba też starego poinformować, że chcę kupić gofrownicę tu i teraz. Co do chłodku, to ja przez dwa dni musiałam wrócić do spania w skarpetkach, a jestem typ "bosy człowiek". Tak mi marzły stopy, że co chwilę latałam do kibla sikać - u mnie to jest powiązane. Decyzja była jedna i dość szybka - skarpety i niech stary grzeje ten lód.
Carolina siedzę i ściskam kciuki dzisiaj za Ciebie!
Pipi jutro stoję pod Twoim kibelkiem!
Kochana, w styczniu przy biochemie beta 8.5 dnia po zastrzyku wynosiła 6.18. Kolejnego dnia 9.5 dnia po Ovi 3.59, po 17 dniach od owulacji, czyli 18 po zastrzyku beta z krwi 52. Tylko wtedy nie byłam obstawiona lekami. Nie wiem czy Ovi zawsze wypłukuje się po takim samym czasie 🫣
Wg mnie dziś jestem 8dpo i 11 dni po zastrzyku. Na nic się nie nastawiam w chwili obecnej. 1.5 roku mnie uodporniło Nawet Kuba stwierdził, że jestem jakaś dziwnie spokojna. Czekam bo nic innego zrobić nie mogę09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
🍑 bladorku to fajnie, półkolonie to super opcja dla dzieciaków.
🍑 Gośka to ja przyjeżdżam na weekend do Was jak tak zorganizowany czas 😁
🍑 Nome plany są po to, żeby je mieć a zawsze można zmodyfikować! Taka Hiszpania z dziećmi to może być super pomysł 🥹 Co do forum to pewnie nic by mi to nie dało oprócz tego chyba co mówisz, że znowu bym z czegoś zrezygnowała..
🍑 siesiepy dobrze, że dałaś radę z tym koszem 🙈 Ja wczoraj coś dziwnego czułam w kuchni a musiałam podgrzać sobie jedzenie i robiłam to z zatkanym nosem 😂 ja właśnie dziś pierwszy raz wypuściłam te powietrze i lepiej poszło 🙈 tylko właśnie czy tak można. a chłodzisz sobie miejsce wkłucia? Ja z jednej strony nie mam siniaków a z drugiej mam dużego i co drugi dzień i tak wbijam się w tego siniaka 🙈
Poszłam na leżak na balkon, nie ma słońca na szczęście, około 20 stopni, miły wiatr, kocyk, migdały i biorę się za książkę 📖goska000 lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Siesiepy, kurde, kosze mam do umycia. Nie lubię tego. Chyba oddeleguję Kubę09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
Megipta, blador2, Myszkaaa20, Liyss🧚🏻, PoczątkującaPisarka, Astereae, Nomeolvides, karola_b, goska000, Muuu., kasia97, Bulbasek, aszin, Lola93, Effiii, Sunnysunsun, Paula9463, Butterfly23, Pusshka, siesiepy lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Cerva jaki słodziak 🥹 i jaka opalona!😘
Ja już musiałam ewakuować się z balkonu bo się rozpadało 🙈
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Dzień dobry 😉 my dziś do 10 pospaliśmy z Mlodym. No złote dziecko do spania 😉
Siedziemy sobie na działce w moja mamą.
Młody teraz załapał taka mamoze i tatoze,że wszędzie my musimy być.
Gosia ✊️✊️✊️ żeby kreska była za parę dni jeszcze ladniejsza.
Blador zazdro pół koloni. Mój chwilę pyta się idzie do przeszkola.
Ale macie piękne brzuszki 🥰🥰🥰Cerva, goska000 lubią tę wiadomość
ŚLUB 24.08.2018r
Strania o bobo 01.2018
27.02.2020 32tc Synek na swiecie🥰
09.2023 starania o rodzeństwo 🤩
06.09.2024 38 tc cukrzyca ciążowa Drugi Synek🥰🥰 -
Kasiajasia90 wrote:Dzień dobry 😉 my dziś do 10 pospaliśmy z Mlodym. No złote dziecko do spania 😉
Siedziemy sobie na działce w moja mamą.
Młody teraz załapał taka mamoze i tatoze,że wszędzie my musimy być.
Gosia ✊️✊️✊️ żeby kreska była za parę dni jeszcze ladniejsza.
Blador zazdro pół koloni. Mój chwilę pyta się idzie do przeszkola.
Ale macie piękne brzuszki 🥰🥰🥰
O ja, często tak śpi? 😀
A mnie to ledwo słońce posmyra jak chodzę po ogródku i już jestem brązowa. 🙈31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cerva wrote:O ja, często tak śpi? 😀
A mnie to ledwo słońce posmyra jak chodzę po ogródku i już jestem brązowa. 🙈
Ogólnie on się budzi koło 6 albo 7. I przechodzi do nas i może spać długo.
Wiec jak mamy wolne to lubimy pospać 😜
Spał dziś 12 h..😜Cerva lubi tę wiadomość
ŚLUB 24.08.2018r
Strania o bobo 01.2018
27.02.2020 32tc Synek na swiecie🥰
09.2023 starania o rodzeństwo 🤩
06.09.2024 38 tc cukrzyca ciążowa Drugi Synek🥰🥰 -
Astereae wrote:Dziewczyny, ale z Was seksi mamuśki. Tylko brzuszki wam się zaokrągliły. Bardzo ładnie wyglądacie 🫠
Efffiii no to prawda, że obecność na forum pomaga, dziewczyny są nieocenionym wsparciem.
Mi od razu też zrobiło się lepiej na sercu, jak przeczytałam te kilka zdań, że może i się teraz cofnę, ale potem uderzę z rozbiegiem 😘
I tego się trzymamy. 🤞🏼☺️
🌿Kasiajasia fajnie. Ja też lubię w spanko. 😅31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024