Pozytywny test ciążowy i okres

Hej ! Jestem tutaj nowa, ale potrzebuję pomocy i wsparcia, bo sytuacja jest dziwna.

Mam regularne miesiączki 28 dniowe. Okres spóźniał mi się cztery dni, więc postanowiłam zrobić test ciążowy. Test pokazał druga bardzo bladą kreskę, a następnego dnia dostałam okres. Nie jest to okres ze skrzepami, ból brzucha miałam taki jak na okres ale ten okres nie jest tak obfity jak zawsze, ale nie jest to też plamienie tylko normalne krwawienie, natomiast dużo mniej obfite niż normalnie. Czy któraś miała podobną sytuację? Nie wiem co o tym myśleć. Staramy się pierwszy miesiąc, potraktowałbym to jako spóźniony okres z tym że zawsze mam regularny, ewentualnie jeden dzień później, ale nie 5 dni. I do myślenia dają mi lekko powiększone piersi i zmęczenie, nic poza tym.

Idź na betę, będziesz miała jasność.

Tak, ale mieszkam za granicą i tutaj gdzie mieszkam sytuacja z badaniami jest troszkę skomplikowana. Myślałam żeby po prostu zrobić może drugi raz test z moczu po tym niby okresie.

Powtórz test, ale może być tak że test był wadliwy ( nie takie historie to forum widziało) albo wyłapała biochema

Tak, powtórzę test. Myślałam o biochemie, ale zastanawia mnie ten skąpy okres, (dużo mniej niż normalnie, ale mimo wszystko to krwawienie)bo biochemiczna powinna chyba raczej być obfita.

No nic, chciałam się tylko wygadać

Ja przy cb miałam normalna @ jeżeli zrobiłaś test i nie masz żadnych skrzepow, tępych bóli, to poczekaj do poniedziałku i dzwon do lekarza, poinformuj o swoich obawach. Ja mieszkam w Uk i tutaj zawsze mi lekarz robi betę na spokojnie