X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przygody tytułowej "Bożeny"
Odpowiedz

Przygody tytułowej "Bożeny"

Oceń ten wątek:
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 8 września 2020, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuźwa tak mnie dzisiaj brzuch boli, że gdybym nie była w połowie cyklu to bym pomyślała, ze dostanę dzisiaj @ :/

    no dramat, i jak na złość wtorek to u mnie najbardziej intensywny dzień pracy z całego tygodnia....
    jeny jak ja mam wytrzymać jeszcze ponad 7 godzin :/

  • Siskaa Autorytet
    Postów: 4643 5122

    Wysłany: 8 września 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyżby bolesna owu?

    Starania od 09.2019

    02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)

    Drugie podejście do stymulacji IVF

    24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
    29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
    06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
    🍀
    10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
    11 dpt beta 353🍀🍀
    13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
    14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
    Jest pęcherzyk w macicy ❤️
    15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
    17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
    Beta 3101 mlU/ml
    21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
    28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
    13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
    21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
    29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
    34+3 mamy 2300g ❤️
    36+6 mamy 2606g ❤️
    38+0 mamy 3 kg ❤️
    38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️❄️

    "Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
    E.L.

    202112061756.png
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 8 września 2020, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siskaa wrote:
    Czyżby bolesna owu?

    nigdy nie miewam bolesnej owu. Nawet nie wiem kiedy mam owu patrząc tylko po objawach.

    Haha teraz mi przypomniałaś, ze zapomniałam w tym cyklu robić testów owulacyjnych :P zatem pewnie OF nie wyznaczy mi dobrze owulki wg samej temp.... dupa.
    Zresztą w tym cyklu moje libido wynosi minus 100

    a boli mnie non stop jak na @

  • Siskaa Autorytet
    Postów: 4643 5122

    Wysłany: 8 września 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    nigdy nie miewam bolesnej owu. Nawet nie wiem kiedy mam owu patrząc tylko po objawach.

    Haha teraz mi przypomniałaś, ze zapomniałam w tym cyklu robić testów owulacyjnych :P zatem pewnie OF nie wyznaczy mi dobrze owulki wg samej temp.... dupa.
    Zresztą w tym cyklu moje libido wynosi minus 100

    a boli mnie non stop jak na @
    To zrob dzisiaj test po powrocie z pracy i zobaczysz czy to to :)
    Moje libido za to w tym cyklu +100 mogę się bzykać wszędzie 😂
    Rano zanim stary poszedł do pracy zaliczyliśmy już poprawkę IUI 👌

    Jednak wyjazdy, nawet te krótkie dobrze robią.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 11:04

    Joan, Pcosik, luthienn, eszanka lubią tę wiadomość

    Starania od 09.2019

    02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)

    Drugie podejście do stymulacji IVF

    24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
    29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
    06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
    🍀
    10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
    11 dpt beta 353🍀🍀
    13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
    14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
    Jest pęcherzyk w macicy ❤️
    15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
    17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
    Beta 3101 mlU/ml
    21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
    28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
    13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
    21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
    29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
    34+3 mamy 2300g ❤️
    36+6 mamy 2606g ❤️
    38+0 mamy 3 kg ❤️
    38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️❄️

    "Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
    E.L.

    202112061756.png
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 8 września 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka nie podoba mi się ☹️ ale dziś nadal widzę tą kreseczkę, nie przekreślaj jeszcze tego cyklu 😘

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • Susanne Autorytet
    Postów: 2580 3489

    Wysłany: 8 września 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    nigdy nie miewam bolesnej owu. Nawet nie wiem kiedy mam owu patrząc tylko po objawach.

    Haha teraz mi przypomniałaś, ze zapomniałam w tym cyklu robić testów owulacyjnych :P zatem pewnie OF nie wyznaczy mi dobrze owulki wg samej temp.... dupa.
    Zresztą w tym cyklu moje libido wynosi minus 100

    a boli mnie non stop jak na @

    ładuj nospe

    Joan lubi tę wiadomość

    🧘‍♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.”



    2/2022 23cs 💔 PJP

    37cs
    21.04 ✨ IUI ✨

    Chłopiec 💙

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6805 9567

    Wysłany: 8 września 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    nigdy nie miewam bolesnej owu. Nawet nie wiem kiedy mam owu patrząc tylko po objawach.

    Haha teraz mi przypomniałaś, ze zapomniałam w tym cyklu robić testów owulacyjnych :P zatem pewnie OF nie wyznaczy mi dobrze owulki wg samej temp.... dupa.
    Zresztą w tym cyklu moje libido wynosi minus 100

    a boli mnie non stop jak na @

    Mnie tak brzuch bolał jak zrobiła mi się torbiel w tamtym cyklu, tylko po owulacji wtedy byłam..

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 8 września 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susanne wrote:
    ładuj nospe

    wzięłam już dwie sztuki.
    Co mnie nie zabije to mnie wzmocni.

    Jednak czemu jak jestem w robocie :P

    Sus a co u Ciebie ?
    Co z tym kryzysem pracowym/branżowym ?
    Co się dzieje ?
    Miałam zapytać wtedy jak pisałaś ale jakoś się obejrzałam w czas.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2020, 12:09

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 8 września 2020, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Mnie tak brzuch bolał jak zrobiła mi się torbiel w tamtym cyklu, tylko po owulacji wtedy byłam..

    wypluj te słowa kobieto !

    ja istnieje opcja, ze też jestem po owu, bo bywało, że miałam 10-11dc
    ale za duże różnice w godzinach pomiaru mam w tym cyklu (od 5 do 7) i się chyba tam nie ogarnia.

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6805 9567

    Wysłany: 8 września 2020, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    wypluj te słowa kobieto !

    ja istnieje opcja, ze też jestem po owu, bo bywało, że miałam 10-11dc
    ale za duże różnice w godzinach pomiaru mam w tym cyklu (od 5 do 7) i się chyba tam nie ogarnia.

    Tfu! Tfu!
    No to druga opcja jest taka, że może jakiś żołnierz ugryzł Twoje jajko 🙈 stąd bóle niezidentyfikowane

    Siskaa, Joan lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Susanne Autorytet
    Postów: 2580 3489

    Wysłany: 8 września 2020, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    wzięłam już dwie sztuki.
    Co mnie nie zabije to mnie wzmocni.

    Jednak czemu jak jestem w robocie :P

    Sus a co u Ciebie ?
    Co z tym kryzysem pracowym/branżowym ?
    Co się dzieje ?
    Miałam zapytać wtedy jak pisałaś ale jakoś się obejrzałam w czas.

    No to skoro te bóle takie anormalne, to oby to zwiastowało coś dobrego :)
    A nospa podobno jest bezpieczna, żryj tyle ile trzeba, nie męcz się Kobieto.

    A co u mnie? No czekam na te wizyty jak na zbawienie.
    Co do kryzysu branżowego, to Covid mi dość mocno dał w kość, mi jak i mojej działalności, wypaliłam się doszczętnie, straciłam radość z tego co robię. Wiem, że dla osób na etacie może się wydawać dziwne w ogóle czuć radość z pracowania, ale żeby kręcić swój własny biznes - radość /satysfakcja musi być, jeżeli nie ma tego, to można zabierać zabawki i wypierdzielać z tej piaskownicy. Za tym też idą problemy finansowe, walka o przetrwanie, żeby tylko pozostać przy tym, już mnie zmęczyła.
    Z resztą czuje gdzieś wewnętrznie, że to nie jest scenariusz dla mnie napisany, być może to chwilowe, ale na ten moment szukam czegoś w czym mogłabym się spełnić. Stąd pomysł o przebranżowieniu się.
    Przez jakiś czas to poczucie wypełniała chęć zostania rodzicem, ale teraz, kiedy przyglądam się mojemu przypadkowi z boku, nie mogę sobie pozwolić na stawianie tego w takim świetle, bo się zwyczajnie wykończę.
    No więc czekam, aż jakiś grom z jasnego nieba da mi znak.

    🧘‍♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.”



    2/2022 23cs 💔 PJP

    37cs
    21.04 ✨ IUI ✨

    Chłopiec 💙

    age.png
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 8 września 2020, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Dzudi, jak się czujesz ? jak Twoje ręce po pracy ? Przeszło coś ? czy dalej bolą ?
    Dzięki, że pytasz 😘
    Niestety bez zmian ☹️ Wciąż drętwieją i puchną. Muszę się zaopatrzyć w magnez ale jakoś do apteki mam nie po drodze 🤷‍♀️
    Czekam na jakąś sensowną ofertę i uciekam stąd.

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2020, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Dzięki, że pytasz 😘
    Niestety bez zmian ☹️ Wciąż drętwieją i puchną. Muszę się zaopatrzyć w magnez ale jakoś do apteki mam nie po drodze 🤷‍♀️
    Czekam na jakąś sensowną ofertę i uciekam stąd.
    Mama mi teraz mówi, że gdy pracowała przy żywności to swoje ręce rozgrzewała bardzo mocno i kremowała... Ale to chyba średnia pomoc ;(

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 8 września 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 08:19

    Susanne lubi tę wiadomość

  • eszanka Autorytet
    Postów: 1018 939

    Wysłany: 8 września 2020, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrrrr....
    dzwonili do Tż z kliniki w Warszawie, próbka z materiałem do badania uległa uszkodzeniu i nie mogą przeprowadzić badania. Musimy w sobotę znowu pojechać 300 km żeby oddał materiał do badania.

    Kitka, dzisiaj widzę wyraźniejszą kreskę! Nie przekreślaj tego cyklu, uwierz w swojego kropka <3

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

    qdkkvcqgllcwggq8.png

    starania od 08.2019
    👼 11.2019
    08.2020 Angelius Provita, dr MP

    04.2021 Puregon, Ovitrelle, Encorton, Neoparin, Accard, Luteina, Euthoryx 25
    04.05 beta 812,6 mlU/ml
    11.05 mamy zarodek 🍀
    25.05 ❤️

    "You never know how strong you are until being strong is the only choice you have"
  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 8 września 2020, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszanka to strasznie słabo że tak wyszło :/

    Kitka może jeszcze coś z tego wyjdzie nadal trzymam kciukaski ✊

    Joan ula może dobrze mówi i może rozwija się właśnie u Ciebie nowe życie ✊😍

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • Susanne Autorytet
    Postów: 2580 3489

    Wysłany: 8 września 2020, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Moja prawie każda praca wiązała się z tym, że miałam ochotę uciekać gdzie pieprz rośnie.
    Zawsze jednak przeważał strach, że będzie gorzej jak było.
    Zmiana pracy następowała jak zdarzał się jakiś bodziec. Np skończyła się umowa.
    Wtedy byłam postawiona przed ścianą.
    Najgorzej jak idziesz do roboty i z samego tego powodu masz zwalony humor....

    Teraz pracuję w miejscu gdzie poprzednia właścicielka chciała sprzedać/zamknąć firmę/obciąć koszty.
    Było dwóch pracowników, na tą drugą dziewczynę dostawała dofinansowanie z UP, więc zwolniła mnie.
    Wtedy mi nawet ulżyło, bo ktoś rozwiązał mój dylemat za mnie.
    Pech chciał, że znalazł się kupiec na firmę i defacto w końcu ja zostałam a odeszła ta druga dziewczyna.
    Ja nie mam odwagi się sama zwolnić i poszukać nowej pracy :/
    także poniekąd wiem co czujesz.

    wiem co to jest chodzenie do pracy której można powiedzieć się nienawidzi.
    Aczkolwiek jest jak jest, ogromu roboty teraz nie mam. Mogę porobić na szydełku w trakcie pracy (:P), z szefową potrafię się nie widzieć po 2 miesiące. Plus Covidu jest taki, że zmodyfikowałam sobie godziny pracy na początku tej wariacji i na razie tak zostało póki szefowa się nie dopierdzieli, bo większość tygodnia pracowałam popołudniami a teraz 4 dni chodzę na 8:00 i wracam o ludzkiej jeszcze godzinie do domu.

    Ja kiedyś sobie powiedziałam, że nie będę pracować z ludźmi (z klientami) a robię to co robię :/
    Dłuższy czas też myślałam, że ciąża by rozwiązała wszystko, ale teraz staram się tak nie myśleć, bo jak widać życie pisze swoje scenariusze.

    Ludzie różnych rzeczy oczekują od pracy, dla jednych to tylko zarobek i im wygodniej tym lepiej, dla drugich pasja, dla trzecich wyższy cel itd. Ja miałam "wygodną" posadkę przez 4 lata, nie było idealnie, ale był komfort psychiczny, odpowiednia wypłata, satysfakcja na poziomie 10% :D Zachciało mi się zmian, zachciało mi się życia z pasji, na własne życzenie się w to rzuciłam. No i zaczęło się wychodzenie ze strefy komfortu, walka o każde euro, negocjacje, przyjmowanie zleceń, które z tą Twoją "pasją" mają już niewiele wspólnego. Jednocześnie jakiś głupi głos w głowie, że musisz się bardziej starać, musisz bardziej chcieć, przecież wszystko jest możliwe tylko trzeba działać, DZIAŁAĆ i jeszcze raz DZIAŁAĆ. Czułam się jakbym biegła nie wiem za czym, jak kot skaczący za światełkiem od lasera, skacze jak pojebany, trudzi się, a to przecież tylko wiązka światła tępa dzidko. No i stał się koronagównowirus, początkowo autentycznie czułam ulgę, że już nie muszę biec, że jestem z tego zwolniona, że wszystko stoi, to i ja mogę sobie bez obciny postać w miejscu. No a teraz to już mi doszczętnie odjebało, i ja wiem, że większość ludzi nie ma takiego problemu, wiem też, że ten problem sobie kreuje sama ja i moje jakieś chore ambicje, które w zasadzie już nawet nie wiem czy są moje, czy narzucone zostały na mnie przez otoczenie, system itd.
    Ja po prostu szukam sensu mojego życia... i komentarze najbliżyszch "no to idź do pracy" nie działają :D Ojjj dobra, już tyle tego gadania. Dzięki Joan za zainteresowanie :*

    🧘‍♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.”



    2/2022 23cs 💔 PJP

    37cs
    21.04 ✨ IUI ✨

    Chłopiec 💙

    age.png
  • Siskaa Autorytet
    Postów: 4643 5122

    Wysłany: 8 września 2020, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oglądnęłam dwie części Grey’a i narobiłam sobie takiej ochoty na starego, ze chyba wieczorem na niego napadnę 😂
    Jestem popieprzona 😂

    Kitka_87, Agaciorka, luthienn, eszanka lubią tę wiadomość

    Starania od 09.2019

    02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)

    Drugie podejście do stymulacji IVF

    24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
    29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
    06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
    🍀
    10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
    11 dpt beta 353🍀🍀
    13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
    14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
    Jest pęcherzyk w macicy ❤️
    15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
    17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
    Beta 3101 mlU/ml
    21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
    28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
    13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
    21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
    29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
    34+3 mamy 2300g ❤️
    36+6 mamy 2606g ❤️
    38+0 mamy 3 kg ❤️
    38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️❄️

    "Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
    E.L.

    202112061756.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 8 września 2020, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciorka a co u Ciebie? Maca w końcu zaczęła działać na męża ?

    klz9df9hix7ly771.png
‹‹ 1333 1334 1335 1336 1337 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ