Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySusanne wrote:no dziś jakiś czarny poniedziałek i tak jak Kitka, nigdy nie zrozumiem, dlaczego tak bardzo wyczekiwane dziecko odchodzi, a kobiety, które nie szanują siebie i człowieka, którego noszą pod sercem, nie mają żadnych problemów z zajściem w ciąże i jej donoszeniem. Nie wiem, niby we wszystkim jest jakiś cel, ale to jest dla mnie bez sensu.
A Kobiety to najsilniejsze istoty na tej Ziemi.
A później im się dziecko rodzi i wyrzucają przez okno albo na śmietnik.... ale wierze, cholernie wierze ze karma wraca i pokaże takim osobom kto jest kim 💔 -
eszanka wrote:Mam w viledy kupiony w Lidlu. Działa, czasem pojawią sie smugi, podłogi sa czyste. Pisze ze mozna stosować na panelach 😜
Mam słabszy dzien. Bolą mnie juz cycki wiec 🐒 jest blisko. A takie nadzieje z tym cyklem wiazalam ☹
Dla mnie usłyszenia ze serduszko dziecka przestało bić bylo jak najgorszy koszmar senny. Nigdy nie zapomnę tego dnia, chwili gdy usłyszałam od lekarki w gabinecie ze nie słychać serduszka. Mialam watpliwosci czy rozpocząć ponownie starania bo lęk zawsze będzie.
Co do poronienia to ja wtedy nie poniosłam się emocjom . Przy moim ginie bylam twarda twierdząc, że tak przecież może być. W szpitalu przy łyżeczkowaniu stwierdziłam, że chce być przy tym realnie aby było to dla mnie coś w rodzaju pożegnania. Dostalam atropinę i przeciwbólowe, rozmawiałam z nimi cały czas. Z moim lekarzem i z pielegniarką, nawet przez chwilę zaśmialam się mowiąc "teraz juz wiem jak człowiek zachowoje sie po wilczych jagodach w wersji light" W domu po wynikach się rozsypałam , ale nie potrafiłam tego okazać mężowi. Miałam za złe do niego , do siebie i do całego świata. Ale chciałam się na pokaz trzymać bo wiedziałam, że męża co nie zabije to nie wzmocni... Że dla niego to będzie zbyt wiele. Walka o jego dobre samopoczucie i jego wspieranie przysłonila mój ból. Jak on podnosił się na nogi to podnosił też mnie. Dlatego cieszę się, że się całkowicie nie rozsypałam. Przez to nasz córka miała normalne życie i nie żyła w naszej żałobie.Niereanimuj lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zyzia wrote:Na lunch była sałatka i na wieczór będą warzywa. Łącznie będzie 700g warzyw dziś. Po prostu miałam ochotę na coś pieczarkowego 😉 i zamiast warzyw wpadły grzyby.
Na Insta mam sporo osób które gotują pod IG. Ale czasami to są takie wynalazki... a ja lubię prostą kuchnie.
A no to spoko. Ja mam problem, zeby az tyle warzyw zjesc, ale przynajmniej teraz codziennoe z mezem i corka jemy miche salaty
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Morwa wrote:😭 ja najgorzej przeżyłam stratę w sierpniu br. Jak to się kiedyś jeszcze powtórzy to rezygnuję ze starań całkowicie. Jak przytrafi mi się jeszcze jedna cp to spróbuje jeszcze raz w klinice.. z cb sobie radzę. Najgorsze dla mnie było zatrzymanie akcji serca po tym jak już miałam żywe dziecko w domu... wtedy dopiero doszło do mnie co straciłam ... ,że to nie była tylko ciąża ... tylko mój syn, który urodził by się w Marcu tego roku. Chujowe to wszystko...za jakie grzechy musimy przez to przechodzić...!?
Morwa, doskonale Cię rozumiem...
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTajka wrote:
Doczepiłabym się do niskiej ferrytyny. Pomyśl nad jakimś dobrym preparatem i jedz więcej żelaza hemowego czyli mięska 😊
Jaki bierzesz kwas foliowy?
B12 do podbicia.
2dc to bardzo dobry dzień na badania 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2020, 18:47
-
nick nieaktualny
-
Joan wrote:W MEDGENIE mają mnie już chyba dość
Pisałam do nich czy dotarła próbka w czwartek i czy od czwartku liczy się 14 dni.
Pani mi odpisała, że próbka dotarła w czwartek, ale w weekendy i święta nie pracują i do laboratorium wpłynęła w poniedziałek (dzisiaj).
To ja się pytam gdzie tu są zachowane obowiązkowe 72 godziny dostarczenia próbki do labo ? Mam nadzieje, że po 4 dniach te moje próbki się jeszcze do czegoś nadają.....Joan lubi tę wiadomość
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Ja jak zaszłam w pierwsza ciążę to byłam tak szczęśliwa że aż trudno to opisać normalnie skakałam do nieba cieszyłam się zarazem płacząc że szczęścia nie wiedziałam jeszcze wtedy że tak jak te szczęście do mnie przyszło tak zarazem szybko odeszło w jednej chwili.. 💔 Byłam w takim szoku obwiniałam wszystko i wysztkich że dlaczego ja dlaczego mi odebrano te szczęście i odebrano mi moje dziecko pomimo takiej wlaki o nie. Tak jak odeszło moje dziecko tak odeszła cząstka mojego serca.
Mąż wtedy płakał jak się dowiedział płakaliśmy razem ale nie mogliśmy się załamać z każdym dniem on podnosił mnie a ja jego wszystko to działo się w momencie kiedy adopotowalismy naszego pieska on był ukojeniem na ten ból dla nas kiedy ja płakałam on do mnie przychodzi łasił się itd. Półtora roku minęło a ja przeżyłam to w jakimś stopniu na nowo myślac że teraz będzie wszystko dobrze też było moje dzieciątko ale tak krótko że nawet nie zdążyłam się obejrzeć a już mi go zabrano.
To jest takie niesprawiedliwe. Życie jest tak ciężkie ze ja i mój mąż nigdy nie mysleliśmy że tak to będzie wyglądać taka to będzie długa droga do tego żeby tu na ziemi mieć nasze dzieciątko.
Mam nadzieję że wkońcu doczekam się mojego szczęścia upragnionego ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2020, 19:13
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
nick nieaktualny
-
Zyzia a Ty masz swojego bloga czy coś? Kiedyś chyba pisałaś, że miałaś 🤔 bo właśnie widzę, że często pojawiają się od Ciebie takie proste przepisy, też takie lubię, coś bym zgapiła bo ja mam dwie lewe ręce w kuchni 🤦♀️w dodatku taka dietka z niskim IG to dla mnie straszne rzeczy są 😅
Ja przeczytałam na gorących mamuśkach i się poryczałam. nie wiem jakby to było, gdybym przeżywała taką sytuację na własnej skórze, skoro u kogoś mnie to tak przejmuje29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....