X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przygody tytułowej "Bożeny"
Odpowiedz

Przygody tytułowej "Bożeny"

Oceń ten wątek:
  • Martt95 Autorytet
    Postów: 2674 3291

    Wysłany: 24 września 2020, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Dziewczyny badać betę w sobotę od razu jak będę szła na progresteron? Czy 10-11 dpo będzie jeszcze za wcześnie?

    Ja betę robiłam 11dp 😃
    Mysle że jakby coś bedzie na rzeczy to już się wychwyci ✊🏻💚🍀

    madziulix3 lubi tę wiadomość

    30♀️ PCOS, IO
    35♂️
    Czas zostać mamą po raz trzeci- 2cs

    A👧 10.10.2018
    J👧🏼 29.04.2021
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 24 września 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie. Nasza fasolka śmiesznie się ruszała tak na boki, było też już widać i rece i nóżki 😁😁
    Teraz już widać ,że to bejbi a nie kropka😁
    Cudowne uczucie, nie mogę się doczekać kolejnego spotkania 😊😊
    Jakoś dzisiaj poczułam taka więź :P może dlatego,że to pierwsze nasze spotkanie gdzie maluch faktycznie zaczyna wyglądać,bo wcześniej widziałam tylko kropkę,która nie mówiła mi za duzo :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 17:05

    Kitka_87, MałaMi90, Mowe, Joan, luthienn, Susanne, Ladyo, Agaciorka, K92 lubią tę wiadomość

    klz9df9hix7ly771.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2020, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martt95 wrote:
    Ja betę robiłam 11dp 😃
    Mysle że jakby coś bedzie na rzeczy to już się wychwyci ✊🏻💚🍀
    Kochana, kompetnie na nic nie liczę 😏😕
    😘😘

  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 24 września 2020, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczyny mam rozkmine...
    Mam zaraz zrobić zastrzyk z ovitrelle ale....
    Przecież ja nie mam już płodnego śluzu 😐
    Więc niby jak (zakładając szczęśliwe zakończenie) dochodzi do połączenia się rycerzy z komórka?

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2020, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2020, 17:03

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2020, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy wrote:
    Kamcia może by tak też tak, że na zewnątrz go nie widzisz, ale w środku on może być :-).
    Ja tak mam :P nigdy nie mam śluzu a lekarz za każdym razem na monicie mówi ze piękny śluz płodny 😜

    Susanne lubi tę wiadomość

  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 24 września 2020, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy wrote:
    Kamcia może by tak też tak, że na zewnątrz go nie widzisz, ale w środku on może być :-).
    Może macie rację, tylko że ja już na bieliźnie widzę kremowy dlatego się zaczęłam zastanawiac

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 24 września 2020, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Problemów z psem ciąg dalszy :/
    Rano było lepiej, w ciągu dnia podobno też. Po 15 się pogorszyło. I tak mieliśmy jechać na kontrolę. Prawdopodobnie przeciwbólowe przestały działać.
    Wet powtórzyła mu USG, biedny się że strachu zsikał :( za chwilę się poddał i leżał spokojnie

    Pani powiedziała, że nie widzi nic. I skoro w badaniach wyszło ok krwi to możliwe, że coś z kręgosłupem sobie zrobił jak biegł..
    Dostał mocniejszy zastrzyk przeciwbólowy i widać różnicę w zachowaniu. Czyli go musiało mocno boleć :(
    Dała numer do ortopedy. Trzeba zrobić wyraźne RTG z opisem.
    Jutro zwalniamy się wcześniej obydwoje z pracy i jedziemy. Zapisałam na 16:30. Musimy dojechać 60 km. Wet kazał żeby przyjechały dwie osoby, bo będzie trzeba psa trzymać. Ewentualnie go na chwilę uśpić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 17:39

  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 24 września 2020, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan, ja Wam od razu mówię zróbcie w uśpieniu. Ja ze swoim długo walczyłam ze stawami i rtg mieliśmy dosyć często. Za pierwszym razem wet też mówił, ze możemy trzymać, a później musieliśmy zdjęcie powtarzać 🤦‍♀️

    Joan lubi tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2020, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak długie macie cykle i jaka fazę lutealną? Bo ja już zaczynam te moje analizować u mnie cykle 26-27 dni, faza lutealna 12 dni wychodzi. Ostatnio dziwnie wyszła bo 8, ale to tylko tak jednen raz. Jutro idę na to badanie prolaktyny po metoclopramidzie. Jeszcze czeka mnie DHEAS w przyszłym tygodniu. Planuje jeszcze zrobić badanie ANA, miałam je robione 5 lat temu bo mam w rodzinie toczeń. Wówczas było ujemne ale muszę to kontrolować

  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2218 6120

    Wysłany: 24 września 2020, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Dziewczyny badać betę w sobotę od razu jak będę szła na progresteron? Czy 10-11 dpo będzie jeszcze za wcześnie?
    Ja 10 dpo miałam 68,81 a Kitka tak jak pisze wyżej, wiec jak widać wszystko zależy od zagnieżdżenia. U jednych 9 dpo już będzie beta ciążowa, a u innych 15 dpo zacznie dopiero rosnąć :)

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 24 września 2020, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K92 wrote:
    Dziewczyny a jak długie macie cykle i jaka fazę lutealną?

    Przed ciążą cykl 28 dni, FL 14 dni.
    Po ciąży cykl 23-25 dni, FL 11 dni.

    K92 lubi tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2218 6120

    Wysłany: 24 września 2020, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie cykl średnio 30, FL 14-16

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 24 września 2020, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu83 wrote:
    Zgadza się ,długo szukałam witamin i również wybrałam te senvital mają dobry skład i cenę

    Zyzia 😳
    Jezuuu ale masz sny , mi się często śniło że widzę siebie śpiąca i latam po mieszkaniu a bardziej powiedziała bym że pływam, czasem krzyczę a nikt mnie nie słyszy itd.. to też było przerażające i takie realistyczne. Widząc siebie śpiąca w swojej pościeli i piżamie itd... zawsze budziłam się wystraszona po takim śnie
    To sztuka wyjścia z ciała , Ty robisz to nieświadomie we śnie, są ludzie którzy sami wprowadzają się w stan alfa aby sobie "polać". Poczytaj sobie o OBE ;)

    Zyzia co do paraliżu to ja miałam go dwa razy tylko nigdy nie był on wywołany tym ,że umarłam we śnie ;)
    Za pierwszym razem leżałam sobie w łóżku bo nie mogłam zasnąć i zobaczyłam cień zapierdalajacy po pokoju. To było w mieszkaniu na parterze , więc w pierwszej chwili myślałam, że to włamywacz. Sparalizowało mnie a jak paraliż minął to kopłam starego tak ,ze spadł z łóżka. Na następny dzień dowiedzieliśmy się, że sąsiadka z góry umarła tej nocy.

    Kolejny raz wyszłam z ciała tzn zaczynałam to robić i zobaczyłam cień obok swojego łóżka jak on zauważył co robię i że go zobaczyłam to rzucił się w moją stronę i wszedł we mnie wraz ze mną (Nie wiem czy rozumiesz) wróciłam do swojego ciała w tym samym czasie co on w niego wchodził. Sparalizowało mnie na jakiś czas aż powietrze w pokoju się wyrównało a do pokoju weszło więcej światła. Od tamtego czasu nie praktykuje już takich wędrówek bo prawie zrobiłam wtedy pod siebie.

  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 24 września 2020, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    To sztuka wyjścia z ciała , Ty robisz to nieświadomie we śnie, są ludzie którzy sami wprowadzają się w stan alfa aby sobie "polać". Poczytaj sobie o OBE ;)

    Zyzia co do paraliżu to ja miałam go dwa razy tylko nigdy nie był on wywołany tym ,że umarłam we śnie ;)
    Za pierwszym razem leżałam sobie w łóżku bo nie mogłam zasnąć i zobaczyłam cień zapierdalajacy po pokoju. To było w mieszkaniu na parterze , więc w pierwszej chwili myślałam, że to włamywacz. Sparalizowało mnie a jak paraliż minął to kopłam starego tak ,ze spadł z łóżka. Na następny dzień dowiedzieliśmy się, że sąsiadka z góry umarła tej nocy.

    Kolejny raz wyszłam z ciała tzn zaczynałam to robić i zobaczyłam cień obok swojego łóżka jak on zauważył co robię i że go zobaczyłam to rzucił się w moją stronę i wszedł we mnie wraz ze mną (Nie wiem czy rozumiesz) wróciłam do swojego ciała w tym samym czasie co on w niego wchodził. Sparalizowało mnie na jakiś czas aż powietrze w pokoju się wyrównało a do pokoju weszło więcej światła. Od tamtego czasu nie praktykuje już takich wędrówek bo prawie zrobiłam wtedy pod siebie.
    O jaaaa. Kiedyś coś mi się obiło o uszy właśnie na temat wychodzenia z ciała,coś mi świta że dzieci często robią to nieświadomie 😳🤔kiedyś spotykało mnie bardzo często a najlepsze jest to że jak wpadłam w rozmowę z moim to on również tego doświadczył 😱

    Paraliż też miała chyba z dwa razy w życiu. Miałam wrażenie jak by mnie ktoś trzymał, nie mogłam krzyczeć i ciężki oddech jak ktoś by mi na klatce siedział. Uczucie niepokoju i wrażenie jak by ktoś był w pokoju 🤔może jednak nie były to jakieś dziwne wymysły lub sny 🤔lub wariacje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 18:42

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2020, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam cykle 24dni średnio i faza lutealna ma 13dni.

  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 24 września 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam statystycznie cykle 27dniowe, fl 13dni 😊
    Jednak małpeczka się rozkręciła i jutro lecę na hormonki 😊 pomijając sam fakt okresu, lubię pierwszą fazę gdy trzeba i można działać 😊

    Morwa, jakie przeżycia ! 😱 Ja się próbowałam 'bawić' w tym temacie za młodu, może jednak dobrze że nic z tego nie wyszło matko..

    Herbatka, dawaj mi tu zdjęcie tej fasolki ❤️ ciocia musi popatrzeć 😋

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 19:44

    K92 lubi tę wiadomość

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • Siskaa Autorytet
    Postów: 4643 5122

    Wysłany: 24 września 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymajcie jutro kciuki żeby torbiel zniknęła :(

    Joan biedny piesio ruchacz 😢

    Starania od 09.2019

    02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)

    Drugie podejście do stymulacji IVF

    24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
    29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
    06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
    🍀
    10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
    11 dpt beta 353🍀🍀
    13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
    14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
    Jest pęcherzyk w macicy ❤️
    15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
    17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
    Beta 3101 mlU/ml
    21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
    28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
    13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
    21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
    29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
    34+3 mamy 2300g ❤️
    36+6 mamy 2606g ❤️
    38+0 mamy 3 kg ❤️
    38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️❄️

    "Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
    E.L.

    202112061756.png
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 24 września 2020, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przepraszam że znów wpadam z pytaniem, ale Wy tu wszystkie jesteście takimi ekspertkami że lubię się Was radzić 😄😄😄

    M. po 3 msc powtarzał badanie nasienia i wszystko super się poprawiło, oprócz morfologii, która dalej jest na poziomie 2%. Wiem, że 2% przy ilości 655 mln to i tak chyba nieźle, ale zastanawia mnie to że 98% to wady główki.... Jak to rozumieć, że 98% tych wadliwych ma wady główki? Czy 98% wszystkich ma wadliwe główki? 🤯
    Reszta prawie żadnych odchyleń, a przecież główka chyba najważniejsza?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 20:30

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 24 września 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Dziewczyny, przepraszam że znów wpadam z pytaniem, ale Wy tu wszystkie jesteście takimi ekspertkami że lubię się Was radzić 😄😄😄

    M. po 3 msc powtarzał badanie nasienia i wszystko super się poprawiło, oprócz morfologii, która dalej jest na poziomie 2%. Wiem, że 2% przy ilości 655 mln to i tak chyba nieźle, ale zastanawia mnie to że 98% to wady główki.... Jak to rozumieć, że 98% tych wadliwych ma wady główki? Czy 98% wszystkich ma wadliwe główki? 🤯
    Reszta prawie żadnych odchyleń, a przecież główka chyba najważniejsza?
    Robiłaś w gyncentrum? To ja z ich tabelki z wynikami rozumiem, że 98% z tych nieprawidłowych ma wady główki. Np, my mieliśmy napisane:
    Plemniki o prawidłowej budowie: 1%
    Plemniki o nieprawidłowej budowie 99%; Nieprawidłowe główki 98% + jeszcze nieprawidłowe witki

    edit.
    my mieliśmy 1% przy 163mln i udało się zajść, także macie dużą armię :)

    edit.2
    Siskaa zaciskam mocno kciuki ✊✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 21:00

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
‹‹ 1495 1496 1497 1498 1499 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ