Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySleepy wrote:Albo jest horendalnie drogo, albo nie idzie się dodzwonić, albo trzeba błagać dr o to żeby skombinował wlew w klinice, bo normalnie go nie robią. O ile bierze pod uwagę zalecenia Paśnika, tak twierdzi, że bez sensu dawać wlew bez stymulacji. A mój organizm, stymulacji ma już dosyć.
Szukam jakiś mobilnych pielęgniarek, no ale jak się mieszka na zadupiu to i pielęgniarek mobilnych tu nie ma 🤦🏼♀️
No ale dlaczego bez sensu bez stymulacji? Że daje większe szanse? No ja jakoś nie miałam nigdy i jednak coś zaskoczyło. Ciągłe stymulacje to też nic dobrego dla organizmu i słusznie, że chce odpocząć.
Jakie są u Ciebie ceny? -
nick nieaktualny
-
Natka95 wrote:Evelle, ja byłam u kilku lekarzy i każdy bagatelizuje torbiel, jeden nawet mi wmawiał że jej nie ma, a tydzień później poszłam do innego i jest. Moja ma 3,5 na 2,5 cm i też nikt nie chce jej na razie usuwać tylko każą się starać... pół roku temu jedna babeczka mówiła, że to zwykła czynnościowa teraz mój lekarz uważa, że endometrialna, gdy byłam w szpitalu z poronieniem lekarze też mówili, że "zwykła endometrialna". Oglądałam webinary dr Olka, tego specjalisty od enomendy i on podaje, że jeśli jest torbiel endometrialna to jest to endometrioza. Pytanie czy lekarze na pewno dobrze to odróżniają, bo wcale bym się nie zdziwiła gdyby nie.. W każdym razie ja jeśli nie uda mi się zajść jeszcze przez kilka miesięcy a torbiel będzie dalej, albo będzie rosła to planuję odwiedzić dr Songina, żeby mnie zbadał i zobaczył czy nie mam tam coś więcej.
Szczerze mam ciągle wątpliwości jak to jest z tymi torbielami, może faktycznie zaburzają płodność w jakiś sposób, zwłaszcza te endometrialne.
A czy ta torbiel daje Ci jakieś objawy? Ja np. bardzo odczuwam lewy jajnik - ten z torbielą, w okresie około owulacyjnym tak jakbym miała owu tylko z tej jednej strony ;/. A jak wyglądają Twoje miesiączki?Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
Dzień dobry Kochane
Ja jestem już po wizycie u nowej pani doktor, wydaje się być całkiem w porządku, chyba spróbuję przy niej pozostać, szkoda tylko że u nas w mieścinie rzadko przyjmuje i w godzinach porannych.
No ale cytologię mi pobrała bo już nie miałam jakiś czas, kazała mi iść profilaktycznie na usg piersi, jak jej powiedziałam że nigdy nie miałam to się za głowę złapałano ale sama też wiem, że powinnam iść. Martwię się co w tej cytologii wyjdzie, bo powiedziałam jej że czuję jakby się miała rozpoczynać infekcja ale się nic nie pogłębia i faktycznie mi powiedziała, że szyjka jest zaczerwieniona, ale w pochwie to co widać, jest ok 🤷♀️
jajnik prawy w tym cyklu sobie spał, owu była lewym i fajnie bo do tej pory jak chodziłam to raczej wszystko się działo w prawym i już się zaczynałam obawiać czy ten lewy pracuje prawidłowo, ale jest git. Endo 1.09 chyba spoczko
Leki mam pozostawić te co biorę, jakby była ciąża to zwiększyć acard na 150 i heparyna. Nie wiem, poprzednia ciąża na lekach i tak się straciła, nie wiem czy się kłuć.. ale pewnie będę. Gdyby się odpukać (!) zdarzyło kolejne poronienie to twierdzi, że wprowadzi encorton. No i chyba tyleUlaa lubi tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Kasztanek wrote:Ulaa, duże dziękuję 🙂
Kasztanku a jak się czujesz po tych lekach?
Masz jakieś dolegliwości nieprzyjemne?
Bo zastanawiam się, czy mój ból głowy spowodowany jest lekami na stymulację czy po prostu mam teraz czas migren, zmiany ciśnienia itp.. -
nick nieaktualnySleepy wrote:Kitko, Tobie biochem trafił się nawet bez podawania intralipidu. U mnie nigdy takowego nie było. Stąd lekarz chce zwiększać szanse.
W klinice jak mi dr załatwi to jest koszt 350 zł plus wizyta, czyli finalnie wychodzi 520 zł. A ceny nawet do 800 zł. Tam gdzie miałam iść pierwotnie za 300 zł, nie idzie się dodzwonić.
Także chyba póki co kaskę, która miałaby iść na wlewy będę odkładać do skarbonki. Jak dojdę do poziomu, odpowiedniej kwoty to podejdę do ivf, wcześniej zrobię serię wlewów.
Tak Sleepy, ale ja wtedy byłam przeziębiona i od tamtej sytuacji zaczęłam myśleć nad NK, że one dały szansę zarodkowi, bo zajęły się infekcją.
Oczywiście to jedynie teoria, ale prawdopodobna.
Jak miałam drugi biochem to byłam po antybiotyku po HSG i antybiotyk też mógł ułatwić. Zresztą wtedy miałam taki biochem, że @ przyszła dzień później także beta dostania była pewnie w granicach 10-20 max.
Spore te koszta u Ciebie. Ja znowu muszę dojeżdżać. 100zł wlew plus paliwo jakieś 170-180zł i lek na jeden raz to 80zł. To też daje około 360zł jednorazowo, a wlewów miałam już 6 więc pękło 2000zł 😔
-
Ulaa wrote:Kasztanku a jak się czujesz po tych lekach?
Masz jakieś dolegliwości nieprzyjemne?
Bo zastanawiam się, czy mój ból głowy spowodowany jest lekami na stymulację czy po prostu mam teraz czas migren, zmiany ciśnienia itp..
Ja dopiero jutro zaczynam menopur, bo oczywiście jak okres ma przyjść na czas, to się spóźnił. Niestety ja jestem dość wrażliwa na wszelkie zmiany, ciśnienia, hormonalne itp i często miewam migreny. Już się boję 🤪 Dam znać za kilka dni jak się czuję, będę mogła powiedzieć coś więcej.6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2020, 01:38
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Kasztanek wrote:Ja dopiero jutro zaczynam menopur, bo oczywiście jak okres ma przyjść na czas, to się spóźnił. Niestety ja jestem dość wrażliwa na wszelkie zmiany, ciśnienia, hormonalne itp i często miewam migreny. Już się boję 🤪 Dam znać za kilka dni jak się czuję, będę mogła powiedzieć coś więcej.
Właśnie ja też jestem mega wrażliwa i teraz codziennie mam ból głowy..
Chciałam już pisać na grupie dziewczyn, które leczą się i podchodzą do in vitro tak jak my, czy to normalne, że nic nie czuję jajników, niby stymulacja, a nie czuję nic..
Ale właśnie tak mnie zaczął lewy boleć, że nogi nie mogę podnieść i zgiąć 😉 więc chyba jednak coś tam rośnie 😅 -
nick nieaktualnyKitka_87 wrote:Kurde wiesz ja na pewno nie miałam takiej sytuacji, że mnie ten test oszukał, stąd moje zdziwienie - biel zawsze była bielą, ale jak wyszedł cień to ewidentnie była beta podniesiona i też testy innych firm to potwierdzały.
Jednak przykro, że na takiego oszusta trafiłaś 😔
Sleepy przy Twoich NK, a masz wyższe ode mnie, trzeba dać chwilę intralipidowi.
Zobacz u mnie pierwszy cykl z nim też był nieudany, a w drugim biochem, więc się zadziało.
Teraz też myślę, że u mnie nici, ale patrzę z nadzieją na kolejny i już ostatni cykl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 11:56
-
Ulaa wrote:Właśnie ja też jestem mega wrażliwa i teraz codziennie mam ból głowy..
Chciałam już pisać na grupie dziewczyn, które leczą się i podchodzą do in vitro tak jak my, czy to normalne, że nic nie czuję jajników, niby stymulacja, a nie czuję nic..
Ale właśnie tak mnie zaczął lewy boleć, że nogi nie mogę podnieść i zgiąć 😉 więc chyba jednak coś tam rośnie 😅
Chyba tak jest, że nie od razu się czuje pracę jajników, bo więcej dziewczyna ma ten dylemat. A po ilu dniach masz pierwszy podgląd?Ulaa lubi tę wiadomość
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc -
nick nieaktualnyAga1510 wrote:Kitka87, ja jestem po pierwszym cyklu z intralipidem nieudanym. Zainteresowalas mnie tym, że mu trzeba dac czas 🤔 ja mam nk 25 %. W ogóle to się zastanawiam czy ciaza bez intralipidu jest totalnie niemożliwa przy takim poziomie?
NK 25% czy jak u mnie 23% to jak na starania wysoko, stąd inaczej będzie organizm reagował jak się ma takie poziomy, a inaczej jak np ktoś ma 17%.
Oczywiście jest możliwa. Na pewno nie jedna kobieta w ciąży ma takie NK jak my, ale każdy organizm jest inny i u jednej znaczenia nie mają, a u drugiej psują wszystko.
Ja po prostu po moim biochemie wierzę, że intralipid zrobił jakąś robotę. Zastanawiam się tylko czy moje jajo dotarło w ogóle do macicy, bo te plamienia, które miałam to jakoś mi pod niski progesteron nie podchodzą. Także u siebie widzę dwie opcje - albo była to cp, albo źle się zagnieździło w macicy i tutaj nasuwa mi się kolejne pytanie - czy z moim ednometrium jest w porządku i chyba muszę poważne podejść do histero.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 14:27
-
Evelle28 wrote:Ja też czuję ten jajnik. Takie klucie ale też czuję prawy podczas owulacji.. Moje miesiączki sa bardzo skąpe. Zazwyczaj 2 dni krwawienia i 2 plamienia. Trochę skrzepów. Ale nie jakoś wiele... Rzadko boli mnie mocno brzuch podczas okresu. Czasami krzyż. Ale to też może być spowodowane moja praca. Więc ciężko mi czasami odróżnić ten ból krzyza...
Ja z objawów miałam straszne łamanie w krzyżu, bóle ostre jak miesiączkowe po stosunku, zimne poty i osłabienie do tego stopnia że chciało mi się wymiotować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 14:33
JA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
Kasia1010 wrote:Dziewczynu proszę was o pomoc. Pisałam wczoraj że mój progesteron wynosi 0,4 A beta 110 to był błąd w labo!!!prog mam 32 A beta 34.czy brać luteina bo dostałam wieczorem od gina dopochwowo 100,co mam robić?!JA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
Kasia1010 wrote:Dziewczynu proszę was o pomoc. Pisałam wczoraj że mój progesteron wynosi 0,4 A beta 110 to był błąd w labo!!!prog mam 32 A beta 34.czy brać luteina bo dostałam wieczorem od gina dopochwowo 100,co mam robić?!JA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
nick nieaktualny
-
Kamcia wrote:A najlepiej to nim wyjdziesz od gina zasypać go pytaniami, pytać o każda ewentualność "koniec języka za przewodnika" . Nie jesteśmy dr więc służymy tylko rada a zalecenia powinnaś dostawać od swojego gina
-
nick nieaktualnyKitka_87 wrote:NK 25% czy jak u mnie 23% to jak na starania wysoko, stąd inaczej będzie organizm reagował jak się ma takie poziomy, a inaczej jak np ktoś ma 17%.
Oczywiście jest możliwa. Na pewno nie jedna kobieta w ciąży ma takie NK jak my, ale każdy organizm jest inny i u jednej znaczenia nie mają, a u drugiej psują wszystko.
Ja po prostu po moim biochemie wierzę, że intralipid zrobił jakąś robotę. Zastanawiam się tylko czy moje jajo dotarło w ogóle do macicy, bo te plamienia, które miałam to jakoś mi pod niski progesteron nie podchodzą. Także u siebie widzę dwie opcje - albo była to cp, albo źle się zagnieździło w macicy i tutaj nasuwa mi się kolejne pytanie - czy z moim ednometrium jest w porządku i chyba muszę poważne podejść do histero.