Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
Joan wrote:eszanka
facet ameba - idealne określeniewłaśnie oni nauczeni, że baba ogarnie. Mój to nawet u lekarza nie słucha uważnie, bo przecież ja jestem i wszystko zapamiętam
udało Ci się odebrać wyniki ? któraś Bożena pamiętam się oferowała po odbiór
Wczoraj odebrała znajoma, dzisiaj inpostem miała nadać.
Bardzo dziękuję Bożenie która oferowała pomoc! Niestety od ub. wtorku dopadła mnie korona i nie miałam nawet siły pójść do łazienki. Bardzo dziękuję za chęć pomocy :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 12:28
starania od 08.2019
👼 11.2019
08.2020 Angelius Provita, dr MP
04.2021 Puregon, Ovitrelle, Encorton, Neoparin, Accard, Luteina, Euthoryx 25
04.05 beta 812,6 mlU/ml
11.05 mamy zarodek 🍀
25.05 ❤️
"You never know how strong you are until being strong is the only choice you have" -
No to jest właśnie to co kiedyś pisałam, że oni myślą że my zapamiętamy i ogarniemy dlatego oni już nie muszą 🤷♀️ przecież po co oni mają sobie zapełniać pamięć, wystarczy że czasem same się mieszamy co z czym i kiedy bo jest za dużo informacji
Kitka, życzę Ci żeby wszystko się korzystnie skończyłona pewno tak będzie 😘
a właśnie mi się przypomniało jaki miałam sen okropny! Ja się strasznie boję pająków, a dziś w nocy mi się śniło, że jestem na wycieczce szkolnej (szkolnej, wtf?) i w pokoju którym nocowałam ze znajomymi po ścianie chodziło pełno takich wielkich, czarnych, włochatych i soczystych pająków 😭 czekałam na zmianę pokoju ale mi budzik zadzwonił
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Dziewczyny prawie się wogole tu nie udzielałam bo za bardzo przeżywam te starania i że tyle lat już nie wychodzi ale teraz mam problem i chce was zapytać bo wy tak dużo wiecie i umie cię doradzić. 20 dni temu miałam na USG pęcherzyk 21 mm i nie wiem czy peknal czy nie peknal ale do dziś nie mam.okresu testy negatywne na okres się nie zapowiada i nie wiem czy mogła się torbiel zrobić i od tego brak okresu co mi doradzi cię bo trochę się boje a do ginekologa mam za 2 tygodnie dopiero
-
nick nieaktualny
-
luthienn wrote:No to jest właśnie to co kiedyś pisałam, że oni myślą że my zapamiętamy i ogarniemy dlatego oni już nie muszą 🤷♀️ przecież po co oni mają sobie zapełniać pamięć, wystarczy że czasem same się mieszamy co z czym i kiedy bo jest za dużo informacji
Kitka, życzę Ci żeby wszystko się korzystnie skończyłona pewno tak będzie 😘
a właśnie mi się przypomniało jaki miałam sen okropny! Ja się strasznie boję pająków, a dziś w nocy mi się śniło, że jestem na wycieczce szkolnej (szkolnej, wtf?) i w pokoju którym nocowałam ze znajomymi po ścianie chodziło pełno takich wielkich, czarnych, włochatych i soczystych pająków 😭 czekałam na zmianę pokoju ale mi budzik zadzwonił
Luthi, ja się ostatnio obudziłam obok takiego pająkaStary przytargał stare auto do garażu, które stało w dziczy. Pełno na nim było pająków, mówię, że jak się jeden znajdzie w domu, to niebiosa będą słyszały mój gniew. Nie musiałam długo czekać, następnego dnia obudziłam się obok tego:
Edit. Mam nadzieje, że żadna Bożenka nie ma arachnofobiiWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 12:34
-
nick nieaktualnyeszanka wrote:Wczoraj odebrała znajoma, dzisiaj inpostem miała nadać.
Bardzo dziękuję Bożenie która oferowała pomoc! Niestety od ub. wtorku dopadła mnie korona i nie miałam nawet siły pójść do łazienki. Bardzo dziękuję za chęć pomocy :*jak byś coś potrzebowała jeszcze z okolicy Katowic, pisz śmiało 😁😁
Cieszę się ze wyniki do Ciebie już „lecą” oby były pozytywne ✊🏻✊🏻
Pewska trzymam kciuki za wynik bety ✊🏻✊🏻🍀🍀🙏🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 12:38
-
Susanne wrote:Luthi, ja się ostatnio obudziłam obok takiego pająka
Stary przytargał stare auto do garażu, które stało w dziczy. Pełno na nim było pająków, mówię, że jak się jeden znajdzie w domu, to niebiosa będą słyszały mój gniew. Nie musiałam długo czekać, następnego dnia obudziłam się obok tego:
Edit. Mam nadzieje, że żadna Bożenka nie ma arachnofobii
o kurwa !!!!!!!!
ja nienawidzę pająków
a najbardziej takich grubych i szybko zapierdalających
w domu stary jest od unicestwiania tych bydlaków
tylko gorzej, że jak ja zobaczę to nie jestem w stanie wymówić słowa tylko drę japę tak głośno, że stary aż sam się przestrasza (nie wie jeszcze czego) i też zaczyna się drzeć 😂😂😂
pracuję w takiej starej dziurawej kamienicy i tam jest sporo pająków. Takie o cienkich nogach jeszcze przeżyje. Mam na zapleczu takiego dyżurnego ciężkiego buta i jak widzę takiego czarnego spaślaka to rzucam w niego z odpowiedniej odległości
a ostatnio prosiłam pacjenta, bo taki grubas czarny się zadomowił koło klamki w drzwiach wejściowych 😂😂
a w domu jak sobie rozwinął pajęczynę w oknie to 1,5 miesiąca nie otwierałam tego okna
dlatego nigdy nie mogłabym mieszkać w Australii. Tam na porządku dziennym są tarantuleluthienn, Susanne, Kitka_87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySus co to za obrzydlistwo 😱 ja nie znoszę pająków..
Hitem sezonu było znalezienie pająka w lodowce 😂😂 dokładnie w niedziele 😁 myślałam ze zawału dostanę.
Zwykły z długimi nogami, ale jak tam wlazł, tego nie wiem... i jak przetrwał pryskanie alkoholem wszystkiego co kupione 🤔eszanka, Susanne lubią tę wiadomość
-
Pcosik wrote:Sus co to za obrzydlistwo 😱 ja nie znoszę pająków..
Hitem sezonu było znalezienie pająka w lodowce 😂😂 dokładnie w niedziele 😁 myślałam ze zawału dostanę.
Zwykły z długimi nogami, ale jak tam wlazł, tego nie wiem... i jak przetrwał pryskanie alkoholem wszystkiego co kupione 🤔
najgorsze to są koconki od pomidora w zlewie ! -
Susanne
w jakim stanie jest Twój Mąż?
Mój Mąż, jeszcze za czasów kawalerskich miał w pokoju kolegę - pająka Zenka, który uwił sobie sieć na telewizorze i zjadał komary i muszki które utrudniały mojemu D. oglądanie telewizji. Tym sposobem żyli sobie w symbiozie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 12:49
Susanne, Martt95 lubią tę wiadomość
starania od 08.2019
👼 11.2019
08.2020 Angelius Provita, dr MP
04.2021 Puregon, Ovitrelle, Encorton, Neoparin, Accard, Luteina, Euthoryx 25
04.05 beta 812,6 mlU/ml
11.05 mamy zarodek 🍀
25.05 ❤️
"You never know how strong you are until being strong is the only choice you have" -
Susanne wrote:Luthi, ja się ostatnio obudziłam obok takiego pająka
Stary przytargał stare auto do garażu, które stało w dziczy. Pełno na nim było pająków, mówię, że jak się jeden znajdzie w domu, to niebiosa będą słyszały mój gniew. Nie musiałam długo czekać, następnego dnia obudziłam się obok tego:
Edit. Mam nadzieje, że żadna Bożenka nie ma arachnofobii
edit.
w ogóle przepraszam, ale mam wizualizację 🤣 jak w strachu wstajesz, wyciągasz aparat, zmieniasz obiektyw na makro i cyk fota 🤣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 13:00
Susanne, Susanne, Kitka_87, Agaciorka lubią tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Joan wrote:o kurwa !!!!!!!!
ja nienawidzę pająków
a najbardziej takich grubych i szybko zapierdalających
w domu stary jest od unicestwiania tych bydlaków
tylko gorzej, że jak ja zobaczę to nie jestem w stanie wymówić słowa tylko drę japę tak głośno, że stary aż sam się przestrasza (nie wie jeszcze czego) i też zaczyna się drzeć 😂😂😂
pracuję w takiej starej dziurawej kamienicy i tam jest sporo pająków. Takie o cienkich nogach jeszcze przeżyje. Mam na zapleczu takiego dyżurnego ciężkiego buta i jak widzę takiego czarnego spaślaka to rzucam w niego z odpowiedniej odległości
a ostatnio prosiłam pacjenta, bo taki grubas czarny się zadomowił koło klamki w drzwiach wejściowych 😂😂
a w domu jak sobie rozwinął pajęczynę w oknie to 1,5 miesiąca nie otwierałam tego okna
dlatego nigdy nie mogłabym mieszkać w Australii. Tam na porządku dziennym są tarantuleno chyba, że już naprawdę muszę wejść to mam go na oku cały czas!
w domku psikam wokół okien i kratek vigantolem na pająki i daje radę, ale czasem się zdarzy, że wejdzie jakiś odważny 🤣Susanne, Kitka_87 lubią tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
luthienn wrote:Ja też od razu męża wołam i nawet jak zdarzy się jakiś w wc a ja sikam już w majty to nie wejdę do środka tylko musi go najpierw unicestwić
no chyba, że już naprawdę muszę wejść to mam go na oku cały czas!
w domku psikam wokół okien i kratek vigantolem na pająki i daje radę, ale czasem się zdarzy, że wejdzie jakiś odważny 🤣
haha przypomniałaś mi, że jako dzieciak jak jechałam do babci na wieś to babcia jako pierwszą czynność musiała iść do wychodka i pozbierać wszystkie pajęczyny
babcia miała dom koło lasu i chodzili na grzyby. Byłam z nimi chyba tylko raz, bo na każde robale się darłam, nawet mrówki (ale takie faraonki były! ) więcej mnie nie wzięli 😂😂😂😂
a ze starym kiedyś byliśmy w lesie. On się odwraca i na białej koszulce miał takiego giga pająka. Chyba mnie w sąsiedniej wsi słyszeli:D:D
luthienn, Susanne, Kitka_87 lubią tę wiadomość
-
Haha widze, że wszystkie jesteśmy takie same
Stary ledwo uszedł z życiem, nie od walki z pająkiem, oj nie
Joan, to był właśnie ten taki zapierdalający, jak odwróciłam wzrok, żeby rzucić gniewne spojrzenie na Starego, to już był metr dalej. Ale jeszcze nigdy tak szybko kuźwa z łóżka nie wyszłam o 6 rano. -
eszanka wrote:Susanne
w jakim stanie jest Twój Mąż?
Mój Mąż, jeszcze za czasów kawalerskich miał w pokoju kolegę - pająka Zenka, który uwił sobie sieć na telewizorze i zjadał komary i muszki które utrudniały mojemu D. oglądanie telewizji. Tym sposobem żyli sobie w symbiozie.
🤣🤣🤣
Mistrz! Mój tez zawsze mówi, że one są dobre, bo jedzą komary i inne, ale ja oczami wyobraźni widzę jak włazi mi tu i ówdzie 🤢 -
luthienn wrote:Matko jedyna!! Ja bym chyba zeszła z tego świata
edit.
w ogóle przepraszam, ale mam wizualizację 🤣 jak w strachu wstajesz, wyciągasz aparat, zmieniasz obiektyw na makro i cyk fota 🤣🤣
skisłamluthienn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJoan wrote:o kurwa !!!!!!!!
ja nienawidzę pająków
a najbardziej takich grubych i szybko zapierdalających
w domu stary jest od unicestwiania tych bydlaków
tylko gorzej, że jak ja zobaczę to nie jestem w stanie wymówić słowa tylko drę japę tak głośno, że stary aż sam się przestrasza (nie wie jeszcze czego) i też zaczyna się drzeć 😂😂😂
pracuję w takiej starej dziurawej kamienicy i tam jest sporo pająków. Takie o cienkich nogach jeszcze przeżyje. Mam na zapleczu takiego dyżurnego ciężkiego buta i jak widzę takiego czarnego spaślaka to rzucam w niego z odpowiedniej odległości
a ostatnio prosiłam pacjenta, bo taki grubas czarny się zadomowił koło klamki w drzwiach wejściowych 😂😂
a w domu jak sobie rozwinął pajęczynę w oknie to 1,5 miesiąca nie otwierałam tego okna
dlatego nigdy nie mogłabym mieszkać w Australii. Tam na porządku dziennym są tarantule
Joan mam to samo!
Kiedyś bym przez takiego skurwiela skasowała sobie auto!
Pojechałam po moją babcię z tatą (ja prowadziłam, bo tata był po piwku), bo źle się czuła i chciała na IP jechać.
Wyjeżdżam spod babci bloku już z babcią w aucie i wjeżdżam na główną drogę, gdzie po mojej prawej jest szereg zaparkowanych wzdłuż ulicy aut. Patrzę, a na szybie od kierowcy po lewo u góry siedzi takie bydlę. Pająk rodem z Australii. Był on na szczęście po zewnętrznej stronie auta, a nie wśrodku, ale czułam jakby dzieliły mnie i tę bestię milimetry. Odruchowo zaczęłam się odsuwać z lewej do prawej i gdyby mój tata nie zareagował głośnym krzyknięciem to postrącałabym wszystkie lusterka zaparkowanych aut! Musiałam się zatrzymać, a tata wyszedł i zwalił go na ziemię.
To był koszmar na jawie, nie mogłam dojść do siebie 😱😱😱Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 13:22
-
nick nieaktualny
-
Osz ja cię gadacie o pająkach 😱😱😱
To patrzcie to 🙈
To było już jakiś czas temu... Jestem sobie w toalecie i nagle słyszę babski krzyk. To był mój stary, mówię co jest... A on że mam szybko przyjść bo nie ma co z Ala zrobić a mamy intruza 😂😂😂😂
Wychodzę.... A tam 🙈😱
(Sorki że nie złapałam ostrości ale same rozumiecie.... rękę dygotała i robione z daleka na przybliżeniu) 🤣🤣🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 13:41
Susanne lubi tę wiadomość
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
madziulix3 wrote:Pewska trzymam kciuki 😘
Ale mam jedno pytanie? Po co rozbieracie te testy? 🤣
Haha wiesz co, wiem że to "dziwne" 🤣ale na zdjęciu lepiej widaćmadziulix3 lubi tę wiadomość
2017 - syn 💙
2019 - poronienie
2020 - 2x cb
2021 - cb
2021-
08.07 - II 🍀
9.07 - Beta 40 mlU 🍀
12.07 - Beta 310 mlU 🍀
15.07 - Beta 590 mlU
19.07 - Beta 1200 mlU
23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
15.03 - córcia 💗
2023-
16.06 - 10mm Cudu z ❤
[/url]