Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
madziulix3 wrote:Dziewczyny ile dziennie brać witaminy D? Lekarz mi mówił ze 1x1 ale nie wiem czy nie brać 2x1?
madziulix3 lubi tę wiadomość
-
Kamcia wrote:Tak zmieniam. Już jutro dzwonię do innych lekarzy.
Ten się tłumaczył że zalecenia pod inv a tam wiadomo gdzie znajdzie się zarodek. Przy naturalnej ciąży pewności nie ma... Dlatego za dwa tygodnie. Ech... -
nick nieaktualnyMorwa wrote:Jak masz teraz dawkę 2000 to ona tylko podtrzyma Twój obecny poziom (A chyba masz niski Jak dobrze pamietam). W takim wypadku bym zwiększyła dawkę do 4000. Ja przy swojej nadwadze muszę zaczynać od dawki 4000 a aby podbić poziom Wit D w swoim organizmie potrzebuję dawki 6 tyś, 4 tysie tylko podtrzyma to co mam. Ty nadwagi nie masz więc masz prościej 😂
U mnie witamina D 21. Pasuje jeszcze zbadać staremu bo nie wiem ile mu dawać -
nick nieaktualny
-
madziulix3 wrote:Wyczytałam, że witamina D wspomaga dojrzewanie komórek jajowych, i implantację zarodków w macicy. Prawda to? 😜
+ działa na endometriummadziulix3 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny Pani immunolog z Krakowa mi odpisała na maila odnośnie zaleceń przy mojej naturalnej ciąży. Mam nie brać encorton a przyjmować heparynę kontrolując jednocześnie płytki krwi. Uufff jestem spokojniejsza.
Siskaa, MałaMi90, Lulu83, Morwa, Kitka_87, Belie lubią tę wiadomość
JA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
Hej🙋🏻♀️
Ja już po połówkowych. Nadal dziewczynka i już raczej się nie zmieni ❤️ Nie chciała dzisiaj współpracować i matka musiała chodzic po gabinecie i robić przysiady żeby dała się cała zbadać 🙈 Lekarz mówi że z dzieckiem wszytsko dobrze. Jedynie do czego się doczepił to do moich wód płodowych. Są na górnej granicy normy. Mam być pod stałą kontrolą lekarza i uważać na siebie. Prawdopodobnie to przez wysokie cukry... Od teraz zakaz owoców i pozwalania sobie na co nie co. Trochę się podlamalam. Ale już dochodzę do siebie. W środę idę na krzywa. Zobaczymy co nam pokaże, ale się boje jak nigdy.
Mało tego znowu złapałam infekcje. Mam jakieś zielone upławy i zadzwoniłam sobie do ordynatorka by dał mi receptę na coś by to zatrzymać. Pierwszy raz widzę krem dopochwowy z aplikatorem. Aż się boje tego uzyc 🙈 zapisał mi GYNAZOL.
Pozatym mam wrażenie że córeczka będzie bardzo podobna do swojej siostry 🙈
Podsyłam więc zdjęcie siostra vs Alicja ❤️
[url=Kitka_87, luthienn, madziulix3, Belie, Siskaa, Zyzia, Lulu83, Agaciorka, MałaMi90, SzalonaOna, LILKA, Morwa, Pszczolka36l lubią tę wiadomość
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny jak ja lubię czytać tę wasze relacje ciążowe z wizyt i oglądać te fotki❤️
Mart trzymam kciuki za krzywa 💪
Kamcia, super że się udało skontaktować z Twoją immunolożką 😃
U mnie dzisiaj 33 dc. Jutro powinien przyjść okres, bo dziś już drugi dzień bez dupka.
Tak się dzisiaj podjarałam tym zapisaniem starego na badania, że aż poleciałam na zakupy i sobie kupiłam spódniczkę i sweter i jeszcze zamówiłam sukienkę. Mam wielką nadzieję, że dojdzie do świąt. 😁
Kamcia lubi tę wiadomość
-
Mart, Zyzia ale śliczności ❤️
Agaciorka co u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2020, 21:51
Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Ajjj dzieciaczki do schrupania 😍2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Siskaa kochanie dziękuję że pytasz❤️
u nas jedni wielkie NIC na wizycie na NFZ to już pisałam dno i wodorosty, planuje od nowego cyklu brać acard codziennie i metylowany kwas foliowy a tak to czekam na wizytę styczniowa w klinice i mam nadzieję że ruszymy z kopyta
Czekam jeszcze na wyniki kariotypow ale też będą w styczniu dopiero
Ze starym też średnio do tego stopnia że zauważyłam że zaczynam się brzydko do niego zwracać i odsuwamy się od siebie.
Dlatego też się tak nie udzielam ostatnio ale jestem cały czas na bieżąco 😘
Siska Niezmiernie trzymam kciuki za twoją procedurę i czuję że będzie udana 🍀💚
Ulaa za Twoje wigilijne dzieciątko kciuki✊✊
Kamcia ❤️pięknie😘
Zyzia pozdrawiam Tymusia 😍
Martt ślicznotki i faktycznie podobne na USG 😁❤️
Ulaa lubi tę wiadomość
IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Aga, ja tez przerabiałam kiepskie stosunki ze starym. Zaczęłam się odsuwać i brzydko odzywać. Nasze relacje się popsuły ale w porę się zorientowałam i udało się to naprawić.
Pamiętaj, ze strzelacie do jednej bramki i musicie się wspierać 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2020, 22:41
Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Wiesz... dobrze jest myśleć pozytywnie, a jak będzie to los wybierze sobie sam. Ja już przy pierwszej procedurze miałam możliwość zapładniania większej ilości. W trakcie stymulacji się przerazilam i stwierdziliśmy ze stary ,że 6 dzieci nam starczy zdecydowanie i nie będziemy zapładniac więcej. Wiedziałam już wtedy co jest moim problemem. Bylam obstawiona lekami ,więc myślałam... ureaplasma wyleczona, endo ogarnięte, tarczyca tak samo, reszta obstawiona lekami, sterydami faszeruję się już od dawna, a in vitro ominie mój jedyny niedrozny jajówod... normalnie idealnie , wiec wszystko musi pojsc po mojej mysli... A później pierwszy strzał w twarz gdy dowiedziałam się,ze z tej 6 dzieci mam tylko 3 Zarodki czyli teoretycznie mniej przyszłych dzieci ,które tak naprawdę chciałam ostatecznie mieć. Kolejny strzał był jak okazało sie ,ze "córa zjadła w brzuchu brata" i został tylko jeden w brzuchu i jeden w azocie. Kolejny strzał był jak okazało sie ,ze tego drugiego ostatecznie poroniłam i trzeba odkładać na kolejną procedurę. Następny strzał znasz ... nieudaną druga procedura i plucie sobie w twarz ,że trzeba było przy pierwszej procedurze zapladniac 12 oocytow tak jak pani dr zalecała... wtedy istniało by większe prawdopodobieństwo, że kolejnych procedur by nie było... A tak to szykuję się do trzeciej. No ale tak było u mnie, u Ciebie może być całkiem inaczej , dlatego tą pierwszą procedurę dobrze jest potraktować jako "eksperyment" a przy ewentualnych kolejnych rozważyć wszystkie za i przeciw (pomyśleć o zwiększeniu zapładnianych oocytów jak ma się taką możliwośc)
Ja teraz patrzę na wszystko zupełnie inaczej niż gdy zaczynałam, więc ciężko jest tak naprawdę doradzać komuś kto rozpoczyna przygodę z in vitro. Jedno jest pewne. Zanim ruszysz zrób wszystko by poprawić jakoś oocytow. Ja mam już dawno na trzecią procedurę, ale nie chce ruszyć dopóki nie będę odpowiedni czas na suplach
Jakie bierzesz suple na poprawę komórek?
Nie ukrywam podczytuję co jakiś czas, ale nie zawsze jestem z Wami na bieżąco. -
nick nieaktualnySiskaa wrote:Aga, ja tez przerabiałam kiepskie stosunki ze starym. Zaczęłam się odsuwać i brzydko odzywać. Nasze relacje się popsuły ale w porę się zorientowałam i udało się to naprawić.
Pamiętaj, ze strzelacie do jednej branki i musicie się wspierać 😘 -
nick nieaktualny