Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też zazdroszczę, wczoraj na maratonie w Szczecinie była piękna pogoda, a potem jak zaczęło lać to nad morzem leje do tej poryEvaa wrote:Ja na plazy
lato w pelni...
Pisałam do Renieczki, musi trochę odpocząć, co jest oczywiste, ale nas podczytuje i trzyma kciuki, myślę, że jak już będzie gotowa to do nas wróci
Evaa, Helen lubią tę wiadomość
START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
12+5 usg prenatalne OK
-
Ja chcę do łóżka!02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Hej.Ja chciałam w sumie rano też do łóżka, wstałam 6:50, spałam tylko z ponad 3 godzinki, położyłam się po 3 w nocy ... ale niedawno wypiłam kawę. Jakoś dzień przetrwam. Choć jestem w domu..nigdzie jechać nie muszę do tej 13, to może się później trochę poleżę.....
.....jakoś w poprzednie dni wcześniej zasypiałam,to teraz emocje mnie roznoszą nawet i w nocy i podczytuję neta na smartfonie, nawet w łazience jak się kąpię (uzależnienie normalnie), a potem zerkam na zegarek a tam już 2:30 w nocy... heh...
To jest straszne, ale trafią może mi się takie z dwie noce, a potem nadrabiam.
Emocje mnie biorą, bo czytałam nawet o krwawieniu implantacyjnym,że nawet może trwać z 2-3 dni i występuje przeważnie wtedy-kiedy spodziewana miesiączka, a ja mam właśnie takie plamienia przed @. To się chyba moja psychika nakręca do ciąży urojonej
. Nie NO SPOKO, czuje już jak przychodzi @... .Bo ponoć to się czuje "w kościach", w samopoczuciu ogólnym. Ale czytałam sobie o takich jakby "anomaliach ciążowych". W sumie, anomaliami tak naprawdę nie są, bo mogą się zdarzyć właśnie takie rzeczy, że np. jest plamienie/małe krwawienie co miesiąc, a kobieta jest w ciąży, a nie wie.
Oczywiście : KAŻDE PLAMIENIE CZY KRWAWIENIE jak wiemy,że jesteśmy w ciąży, skłania nas ZAWSZE do odwiedzenia lekarza!
Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 11:17
synek 6 lat
2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
missy szkoda ze nie mierzysz tempki, zawsze trochę to pomaga
wszystko się zgadza ze objawy przedmiesiączkowe są podobne do tych ciążowych, u mnie jest tak zawsze...nawet teraz się tak czuję
a okres już dostałas?bo widzę, ze wg kalendarza to dzisiaj jest termin, moze jednak @ pójdzie w kąt na te 9miesięcy, czego bardzo ci życzę)
missy83 lubi tę wiadomość
-
Helen- ja widzę u Ciebie super fioletowy suwaczek
Początek ciąży - wspaniale. Gratulacje wielkie. Ja jednak będę musiała zacząć starania od następnego cyklu. I już kupię na pewno termometr owulacyjny:-)
Raczej te moje plamienia/lekkie krwawienia to już nie mogłaby być ciąża.
Aczkolwiek, zdarzały się różne sytuacje.
Jeszcze nowego cyklu nie rozpoczęłam na ovufriend,bo czekam na rozkręcenie się @.
Dzisiejszy dzień oznaczyłam jeszcze jako "plamienie". A jutro być może otworzę nowy cykl...... a po @ do lekarza,zobaczymy co inny lekarz mi doradzi
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
missy kup sobie koniecznie i powiem ci ze naturalna suplementacja w postaci owoców, herbatek i olejów działa cuda no i to co jemy na codzień też może nas wspomóc, bo jestesmy tym co jemy, wiec warto spróbować ja dołączyłam ananasa i moze to tez coś dało..poza tym odpusciłam w tym cyklu i mam nadzięję ze bedzie wszystko dobrze...
w srode mam wizyte a nastepna po 4pazdziernika, musze ją jeszcze umówić, kurczę znalazłam w sobie siłę aby patrzeć na świat różowym okularami mam nadzieje, ze to przyciągnie same dobre fluidy
a co to słabego progesteronu, ja biorę luteinę dopochwową i wydaje mi sie ze to najlepsze wyjscie bo unika tabletka kontaktu z wątrobą..porozmawiaj o tym z lekarzem, moze takie cos ci przepisze i bedziesz zadowolona
missy83 lubi tę wiadomość
-
Ok,dieta też ważna. Ja za dużo słodyczy jadłam. To też źle wpływa na płodność,tak jak ptzeczytałam dziś na ovu notatkę.
Tak w ogóle to mam w szafce z lekami prawie 2 całe opakowania luteiny dopochwowej. Chciałam ją brać...ale że lekarz na ostatniej wizycie uznał,że sens brać,jak już będzie stwierdzona ciąża-to nie brałam... i żałuję,że nie poszłam do innego lekarza. Ale jak tylko skończy mi sie @,to zapisuje się do innego lekarza. I już doczekać się nie mogę. Bo naczytałam się i wiem,że dużo rzeczy może wpłynąć na niepowodzenia w staraniach, a chcę przede wszystkim mieć potwierdzone,że wszystko mam ok z hormonami .
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
to o owulacji, lub najlepiej po wzroscie tempki sobie aplikuj tabletkę, ja bym na twoim miejscu brała od połówki na dobę. lub 2xdziennie po 1/2, a jak będzie ciąża to sobie zwiększysz. No słodycze ogólnie nie są nic dobre, a na starania nie są dobre, bo zakwaszają organizm, wiec śluz również..warto czasami coś zmienić, owoce są również słodkie np daktyle i mozna fajnie nimi zagłuszyć ochotę na słodycze
missy83 lubi tę wiadomość
-
Heh tak czytam i się śmieje normalnie...pamiętam jak ja na początku starań się za każdym razem nakrecalam i miałam ciąże urojone teraz mi to wszystko spowszednialo i sobie odpuscilam i od razu się zdrowiej na umyśle czuje
Helen gratulacje i obyś ten suwaczek miala tym razem juz przez 9 miesięcy
Mnie cos rozkłada,kiepsko się czuje,głowa i jedna strona gardła,a tyle czasu miałam spokój po usunięciu migdałków ehh
Miłego wieczorku dziewczynki
missy83, ewelinka2210 lubią tę wiadomość
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Witam dziewczyny,
No i nadciąga okropna jesień.
Kasiarzyka zdrowka
Helen przepiękny suwaczek.
Missy trzymam kciuki aby @ nie przyszła.
Ewelinka podrzuć trochę tego sloneczka
Domili jak minął dzień? Mam nadzieję że lepiej niż poranek
Eva super ten twój maz, ja już nie pamiętam kiedy dostałam kwiaty
Wombi u nas wczoraj też było pięknie a dziś.... Masakra leje i leje
A my wczoraj mieliśmy 12-sta rocznicę ślubu, Rety jak ten czas leci....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 18:57
Evaa, missy83 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki,
ja pierwszy dzień w pracy, nie było tak źle
Pogoda u nas dzisiaj ładna tylko strasznie zimno, @ chyba się już kończy, pierwszy raz miałam taki komfort psychiczny jak nigdy, zjadłam przez te 4 dni 1x apap i 1x nospę. Jestem prze szczęśliwa, w końcu mnie nie boli
A jutro rano pobudka i muszę zrobić tarczycowe hormony przed wizytą u doktora.
Ja też już nie przeżywam każdego cyklu, co ma być to będzie, bo ja sama już na nic nie mam wpływu, dzisiaj zjadłam nawet 2 paski czekolady, a co tam, dieta będzie dalej od środy
Helen, ewelinka2210, Evaa lubią tę wiadomość
START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
12+5 usg prenatalne OK
-
Cześć
A ja wracam do domu, po pracy umówilam się z koleżanką na kawę
Zapisałam się dziś znów na wizytę do gamety, na 21.10. Porobię w tym cyklu wszystkie badania, żeby już jakiś pogląd był
Ja mam wręcz przeciwnie, jak nadciąga końcówka cyklu to doszukuje się właśnie objawów @, a nie ciąży Pewnie jak zacznę chodzić do lekarza to presja wzrośnie, bo będę brać pewnie jakieś leki i nic nie będzie wychodzić
Wiecie, ja postanowiłam odstawić od zeszlego tygodnia słodycze, ale tylko te które stanowią przekąski w pracy, bo coś tylek zaczyna rosnąć dziś też wyczytałam, że cukry proste jakoś tam wpływają na hormony. Z drugiej strony ile jest takich kobiet, które piją, palą, ćpają, nie słyszały nigdy o słowie "dieta", a ciąża pojawia się nie wiadomo kiedy i skąd.
ewelinka2210, Evaa lubią tę wiadomość
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
nick nieaktualnyHej laski
Na wstępie ogromnie gratuluję Helen :* I nie puszczam kciuków, żeby wszystko z maluszkiem było ok Spokojnej ciąży.
Tak jak napisała Wombi, nie odzywam się bo jakoś nie mam weny. Nie mam w sumie o czym pisać. Niestety moja pierwsza procedura dobiega końca, nie przyniosła zamierzonego celu Kolejna nie wiadomo kiedy, bo kliniki nie mają już kasy. Tak więc moje macierzyństwo oddala się w bliżej nieokreślonym czasie. Muszę zacząć żyć i oswajać się z myślą, że być może nie będzie mi dane być mamą.
Za was wszystkie i za każdą z osobna niezmiennie trzymam kciuki. Jesteście w moich myślach i modlitwach. Będę was podczytywać i kibicować.
Buziaki :*
Evaa, wombi, ewelinka2210, Domili lubią tę wiadomość
-
WITAM WAS
Dzięki, dzięki za doping, Anastazjaaa, ale @ przyszła. Już wczoraj zaczęła się rozkręcać, a dziś już na dobre rozkręcona.
Zaznaczyłam, iż wczoraj był pierwszy dzień cyklu.
Pierwsza połowa dnia, to takie plamienia, a druga połowa dnia, to już lekkie krwawienie i wieczorem już więcej, a w nocy na dobre się rozkręciło. Czyli , kurcze.. pierwszy dzień @ właściwie był już wczoraj czy dziś.
Mam te plamienia przedmiesiączkowe też, z 4 dni...i zawsze mnie doprowadzają właśnie do paranoicznego myślenia: czy aby to nie plamienia implantacyjne, czy aby plamienia przdmiesiączkowe?
No i takie urojenia się mnie imają. Ale muszę właśnie probić te badania hormonalne i iść na konsultacje do mojego starego ginekologa, który był bardziej zapobiegawczy, bardziej wytłumaczył i wysłuchał. Nie wiem, dlaczego szukałam innego, bo co...bo chciałam niby "lepszego", z lepszymi opiniami?
Dla tego nowego lekarza, niby jestem zdrowa- wszystko w porządku, i z moimi plamieniami, i z wynikami badań hormonalnych (wszystko było robione w lipcu). A ja, że sobie tak plamię przed okresem, mam krótkie cykle...już dwa razy utraciłam ciążę...to niby, normalne??
Biorę castagnus, mam nadal PMS, ale trochę mniejsze i nie mam już takiego bólu piersi oraz takich dużych stresów (choć stresy i paranoja są, czego dowodem jest ... np. urojenie sobie tego,że mimo iż beta hcg wyszło ujemne na 3 dni przed spodziewaną @, to ja doszukuję się z plamieniach przedmiesiączkowych-pewnie spowodowanych niskim progesteronem- plamień ... implantacyjnych!, że niby...do zagnieżdzenia mogło dojść później...a progesteron ładnie skoczy w górę.. Taaa takie se opowiadanie bajek).
życzę miłego dnia, Kobitki :-*synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
Helen, muszę sobie wszystkie Twoje rady zanotować Dziękuję Ci ślicznie. Życzę samych szczęśliwych, ciążowych dni.
Poza tym mam pytanie:
termometr owulacyjny kupić obojętnie jaki na allegro? Czy lepiej w aptece.
Wiadomo, na allegro można zaoszczędzić, ale także liczy się jakość, by dobrze mierzył.synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
