Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam też pendrive na którym nagrany jest filmik jak się rusza mój bobas, jak mam zły dzień to oglądam sobieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 13:06
wombi, Helen, ewelinka2210, Domili, missy83, Evaa, AgaL, kasiarzyna lubią tę wiadomość
-
Helen wrote:http://zapodaj.net/images/0c294c15924d8.jpg
Oficjalnie gratuluję i rosnijcie zdrowoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 09:03
Helen, ewelinka2210 lubią tę wiadomość
-
missy83 wrote:Witam i u mnie się niestety humor trochę popsuł... (by nie napisać,że na najbliższy czas będzie u mnie dennie).
A zrobiłam dziś beta hcg i poziom progesteronu.
Beta wyszła < 1,20 ... czyli ciąży nie ma
A progesteron wyszedł niski 8-o , bo 7,20 !
Zmieniam lekarza...i to szybko...
myślę,że powinnam brać suplementację progesteronu, a lekarz gin chyba sobie w kulki leciał,mówiąc, że sens brać progesteron jak będzie już stwierdzona ciąża...
Mam jeszcze 4 dni do spodziewanej @ i już test na beta hcg powienien raczej wykryć ciążę. Ale przy takim niskim progesteronie raczej już w tym cyklu to na ciążę za mało...
No nic, trudno. Zmieniam lekarza i może w następnym cyklu się poszczęści..
Przy tak niskim progu mogłaś nie miec wcale owulacji. Owulację bez monitoringu potwierdza progesteron na poziomie 19. Jak jest niższy to owulacja mogla byc ale nie musisla . Ja miała 10. Skok temperatury, a owulacji nie bylo
missy83 lubi tę wiadomość
-
dziewczyny !!!! piękne fotki, bardzo Wam gratuluję i trzymam mocno kciuki
Helen, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Baronowa_83 wrote:Przy tak niskim progu mogłaś nie miec wcale owulacji. Owulację bez monitoringu potwierdza progesteron na poziomie 19. Jak jest niższy to owulacja mogla byc ale nie musisla . Ja miała 10. Skok temperatury, a owulacji nie bylo
Anastazja slicznosci
Helen jak Domili pisała - kreska to kreska:)missy83, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
ewelinka2210 wrote:różnie bywa, ja juz pisałam, ze miałam wynik 5 w 10 dpo i w ciąży byłam, ale ja mam niedomogę lutealną.
Anastazja slicznosci
Helen jak Domili pisała - kreska to kreska:) -
Witam . Już się jakoś pozbierałam i trochę przeszły mi emocje w związku z tym, że w tym cyklu się nie udało. Ja dziękuję bardzo za odpowiedzi i za rady.
Z mężem porozmawialiśmy, nawet on mi doradził,by zmienić lekarza. Postanowiłam zmienić. Sama też chciałam, bo on ogólnikowo do mojej sprawy podchodzi.
Nawet mu mówiłam na wizycie w lipcu,że mam krótkie cykle, mam silne pms,tarczyca mi wyszła coś koło 3.... potem kolo 4-5....mówiłam,że dowiedziałam się czytając różne info,że tsh powinno być tak do 2,jezeli chce się podjąć starania o dziecko. A on,że wg przedziału jest ok i sie mieszcze,nie jest to jakies duże odchylenie..... co do krotkich cykli to powiedzial: ze taka moja uroda...a ja mowilam,że a jak jest skrócona faza lutealna??? Lekarz po prostu ma za słabe podejście do pacjentki. Bo ja nie mam jskichś większych nieprawidłowości.... to mam mieć trzecie poronienie by facet mnie zabezpieczył lekami,bo on jestcza "naturalna selekcją"?? O mammo.... no trzeba zmienić inny adres. On na mnie dobre wrażenie zrobił,bo się ucieszyłam że po ostatniej stracie dał mi od razu zielone światło, tak kurde nawet bez badań....myślałam,że na bank mnie skieruje na jakieś badania,a on powiedział mi,że nieprawidłowością to są trzy postępujące po sobie poronienia i wtedy jest wskazanie do badań....to co,ja mam czekać na 3 poronienie,by wielmożny lekarz napisał mi skierowanie na badania??? Wszystkie badania robiłam na własną rękę i z nimi do tego lekarza przychodziłam...Żałuję,że do niego chodziłam...a już miałam wątpliwości,że tak pięknie nie może być....
Sorry,że się tak wypruwam troszkę z emocji,
ale będzie mi lżej,
bo chcę się w końcu znaleźć w "dobrych rękach lekarza"...
Anastazja - śliczne małe dzieciątko i dzięki za pokazanie fotki
To taka nadzieja na to,że i tym,którym się nie udało, się doczekają...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 10:02
ewelinka2210, Helen lubią tę wiadomość
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
missy83 wrote:Witam . Już się jakoś pozbierałam i trochę przeszły mi emocje w związku z tym, że w tym cyklu się nie udało. Ja dziękuję bardzo za odpowiedzi i za rady.
Z mężem porozmawialiśmy, nawet on mi doradził,by zmienić lekarza. Postanowiłam zmienić. Sama też chciałam, bo on ogólnikowo do mojej sprawy podchodzi.
Nawet mu mówiłam na wizycie w lipcu,że mam krótkie cykle, mam silne pms,tarczyca mi wyszła coś koło 3.... potem kolo 4-5....mówiłam,że dowiedziałam się czytając różne info,że tsh powinno być tak do 2,jezeli chce się podjąć starania o dziecko. A on,że wg przedziału jest ok i sie mieszcze,nie jest to jakies duże odchylenie..... co do krotkich cykli to powiedzial: ze taka moja uroda...a ja mowilam,że a jak jest skrócona faza lutealna??? Lekarz po prostu ma za słabe podejście do pacjentki. Bo ja nie mam jskichś większych nieprawidłowości.... to mam mieć trzecie poronienie by facet mnie zabezpieczył lekami,bo on jestcza "naturalna selekcją"?? O mammo.... no trzeba zmienić inny adres. On na mnie dobre wrażenie zrobił,bo się ucieszyłam że po ostatniej stracie dał mi od razu zielone światło, tak kurde nawet bez badań....myślałam,że na bank mnie skieruje na jakieś badania,a on powiedział mi,że nieprawidłowością to są trzy postępujące po sobie poronienia i wtedy jest wskazanie do badań....to co,ja mam czekać na 3 poronienie,by wielmożny lekarz napisał mi skierowanie na badania??? Wszystkie badania robiłam na własną rękę i z nimi do tego lekarza przychodziłam...Żałuję,że do niego chodziłam...a już miałam wątpliwości,że tak pięknie nie może być....
Sorry,że się tak wypruwam troszkę z emocji,
ale będzie mi lżej,
bo chcę się w końcu znaleźć w "dobrych rękach lekarza"...
Anastazja - śliczne małe dzieciątko i dzięki za pokazanie fotki
To taka nadzieja na to,że i tym,którym się nie udało, się doczekają...
Tarczyca tez zdecydowanie za wysoka - a ft3 i ft4 badalaś? Tu jest watek o tarczycy, tam dziewczyny zawsze sensownie doradzą, zrób jeszcze te badania.
Będzie dobrze ale najważniejsze to być pod opieką zaufanego lekarza, życzę Ci zebys takiego znalazłamissy83 lubi tę wiadomość
-
Ewelinka - dziękuję ślicznie za wsparcie :-* Potrzeba mi właśnie dopingu, na siłę do działań. Mąż też mnei dopinguje. Już on nie słabnie w tych staraniach; bo wcześniej jak widział mój smutek, to sam się nim ode mnie zarażał. I było smętnie... Taka atmosfera przybita.
A teraz? Teraz to musimy zakładać RÓŻOWE OKULARY i ... heja do przodu !. (ja sobie takie w avatarze założyłam, heh ). Jak są własnie jakieś choć minimalne nieprawidłowości, to należy je badać, a nie patrzeć ogólnikowo jak lekarz, u którego ostatnio się radziłam...i chodziłam na konsultacje (no ponoć jeden z najlepszych w mieście, ale być może takich "błahych" problemów jak ja mam,bo nie staramy się ponad rok, to olewa...tyle,że ja własnie po dwóch stratach).
Ewelinka, badałam ft3 i ft4, lekarka rodzinna mi zaleciła, i to ONA, a nie ów lekarz ginekolog....w ogóle moja lekarka stwierdziła: że powinien lekarz gin skierować na takie podstawowe badania w celu sprawdzenia nieprawidłowości, a nie mam do 3 poronienia czekać??? żeby chodzić do takich lekarzy prywatnych a nie na nfz,bo ci na nfz czasem załatwiają zbyt ogólnie. A ja jej mówię: że właśnie chodzę do prywatnego lekarza, i ponoć jednego z najlepszych specjalistów w mieście......
Gdy pokazałam wyniki ft3 i ft4 lekarzowi gin, to powiedział, że są ok. Pytałam,czy mam wskazania by udać się do endokrynologa, a on: że nie ma takiej potrzeby.... no kkkurde.... nic a nic nie doradzał ten lekarz. W sumie, to on endokrynologiem nie jest.. A w moim mieście nie ma ginekologa-endokrynologa. OK , zmieniam go i tyle. Już zresztą postanowione wcześniej.
Nie będę się łudzić, że organizm "sam się nagle zregeneruje, sam ozdrowieje, same hormony przyrosną, czy niektóre zmaleją.." ...
O tarczycy to będę już pisać i dowiadywać się w stosownym wątku tarczycowym.
Dziękuję, Ewelinka :-*
Muszę sobie te wszystkie rady od Was gdzieś notować w notatniku, bo dodają siły do działań i podpowiadają, o co lekarza pytać , co badać w pierwszym rzędzie
Dziękuję Wam wszystkimewelinka2210 lubi tę wiadomość
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
Znajdziesz odpowiedniego lekarza, moja lekarka jest moim 9 ginekologiem tez nie ma specjalizacji z Endo, ale takie podstawy, jak za wysokie tsh od razu ogarnęła. Ciężko jest zmienić lekarza, ale na prawdę warto poszukać takiego, dla którego pacjetka jest ważna. No i zawsze możesz iść do endokrynologa i ginekologa osobno, przy problemach z tarczycą, to chyba nawet wskazane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 11:40
missy83 lubi tę wiadomość
-
Evaa - a jak tam u Ciebie?
Pisałaś coś wcześniej o zakupach...torebce... kupiona? Może przeoczyłam wiadomość o udanych zakupach?
Helen - gratulacje i teraz test z krwi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 12:16
Evaa lubi tę wiadomość
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
Evaa - no trzeba sobie upiększać życie,jak się od tego "nie zbiednieje"
Relaks przede wszystkim. To pomocne w staraniach. Ja sama w przyszłym tygodniu zamierzam się zrelaksować na zakupach, a będę mieć "te dni @", to najlepiej przyda się samotny wypad
Evaa a jak tam u Ciebie ze starankami?Evaa lubi tę wiadomość
synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
Nie wiem co się dzieje, miałam już pisać, że od rana mnie bolą jajniki i plecy, a przed chwilą okazało się, że plamię, tzn normalną czerwoną krwią, a do @ mam jeszcze tydzień, dzisiaj 22dc, czy to możliwe, żeby przyszła tak szybko i to podczas brania luteiny????Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
wombi - ja to dziś 23 dc i plamię także taką normalną krwią...
tak mi się dziwnie cykl skrócił, a biorę castagnus i myślałam,że mi się wyreguluje...trochę się wydłuży...a tu patrzcie, jeszcze szybciej @.
Wiadomo,że normalną @ liczy się od momentu rozkręcenia się krwawienia, czyli plamienia nie wliczają się w nowy cykl.
A,że Ty , Wombi, masz jeszcze tydzień do swojego terminu @, to mogą być to krwawienia śródcykliczne? A jak były starania,to może warto zrobić Beta hcg (byleby minęło 10 dni od ew.zapłodnienia).
ja to mam takie problemy,że do lekarza muszę... coż. Krótki cykl...eh...bylebym nie miała zbyt krótkiej II fazy...synek 6 lat 2010 r. [ 2011-[*],marzec 2015-[*].. ]
synek ur. 18.08.2016
-
wombi wrote:Nie wiem co się dzieje, miałam już pisać, że od rana mnie bolą jajniki i plecy, a przed chwilą okazało się, że plamię, tzn normalną czerwoną krwią, a do @ mam jeszcze tydzień, dzisiaj 22dc, czy to możliwe, żeby przyszła tak szybko i to podczas brania luteiny????