Rocznik 95 - początki starań
-
WIADOMOŚĆ
-
Zapraszam wszystkie urodzone w 95, które dopiero zaczynaja starania o pierwsze dziecko lub planują w bliższej przyszlosci dopiero zacząć się starać . 🤰
lollipop lubi tę wiadomość
👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
Może zechcesz opisać swoją historie ? kiedy zdecydowałaś się na pierwsze dziecko, czy było ciężko podjąć ta ważna pierwsza decyzje ? W jakiej sytuacji wtedy byliście z partnerem ? powiem szczerze ze my dopiero będziemy zaczynac starać się o pierwsze Bobo. Także wszystko przed nami, a jeszcze do tego pierwsza moja praca dopiero ... po krotce o mnie i mojej sytuacji ;
- ślub był rok temu
- mąż o 10 lat starszy
- nigdy nie miałam takiego parcia na dziecko jak teraz gdy zaczęłam pracować 😂 dlaczego ? Nie wiem ; może dlatego ze pracuje z dziećmi i przekonują mnie do siebie coraz bardziej
- ostatnio dostałam pierwsza prace ale na czas określony
- boje się ze nie damy rady jeśli mąż będzie tylko pracował a przed nami budowa domu , kredyt, sprzedaż mieszkania
- mamy kota i psa, kot mieszka z nami w mieszkaniu( czy nie zarazę się jakaś choroba ? Podobno toksoplazmoza jest niebezpieczna dla kobiet w ciazy ? Chyba ze czytałam głupoty )
Pomóżcie rozwiać moje wątpliwości 😩🤷♀️
Chyba tyle z najważniejszych info👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
Annja wrote:Może zechcesz opisać swoją historie ? kiedy zdecydowałaś się na pierwsze dziecko, czy było ciężko podjąć ta ważna pierwsza decyzje ? W jakiej sytuacji wtedy byliście z partnerem ? powiem szczerze ze my dopiero będziemy zaczynac starać się o pierwsze Bobo. Także wszystko przed nami, a jeszcze do tego pierwsza moja praca dopiero ... po krotce o mnie i mojej sytuacji ;
- ślub był rok temu
- mąż o 10 lat starszy
- nigdy nie miałam takiego parcia na dziecko jak teraz gdy zaczęłam pracować 😂 dlaczego ? Nie wiem ; może dlatego ze pracuje z dziećmi i przekonują mnie do siebie coraz bardziej
- ostatnio dostałam pierwsza prace ale na czas określony
- boje się ze nie damy rady jeśli mąż będzie tylko pracował a przed nami budowa domu , kredyt, sprzedaż mieszkania
- mamy kota i psa, kot mieszka z nami w mieszkaniu( czy nie zarazę się jakaś choroba ? Podobno toksoplazmoza jest niebezpieczna dla kobiet w ciazy ? Chyba ze czytałam głupoty )
Pomóżcie rozwiać moje wątpliwości 😩🤷♀️
Chyba tyle z najważniejszych info
Synek za miesiąc konczy roczek staraliśmy się o niego 7 miesięcy bardzo nam zalezalo na dziekcu wiec to byla szybka i prosta decyzja oboje pracowaliśmy ja mialam umowe o prace na 2 lata mój partner teraz maz dopiero co zaczynał prace takze nie mielismy stabilnej sytuacji ale wszytsko sie poukladalo w 5 miesiącu wzięliśmy slub od wrzesnia staramy się o kolejne dziecko fajnie byloby mieć dzieci w podobnym wieku i przede wszystkim odchowac je za jednym razem 💪🏻
Też mam psa a jeżeli chodzi o toksoplazmoze to szybciej zarazisz sie jedząc surowe mieso czy ryby lub nieumyte warzywa, owoce niz od kota który mieszka w mieszkaniu jest na pewno zaszczepiony i nie ma styczności z myszami itp -
Rocznik 95 również sie melduje, choć nie zaczynam dopiero przygody ze staraniem, ale teraz znów zaczęłam po lekkim załamaniu ze nic z tego nie będzie, kopnełam siebie sama w tylek 🤔😎
i działam dalej 💪🏻💪🏻lollipop lubi tę wiadomość
Everything happend for a reason
Staraczka od 2017
*Insulinooporność
*Laparoskopia usunięcie torbiela 7cm w prawego jajnika
* brak owulacji
* nieregularne miesiączki ( Duphaston)
*Hormony OK -
Stay_High95 wrote:Rocznik 95 również sie melduje, choć nie zaczynam dopiero przygody ze staraniem, ale teraz znów zaczęłam po lekkim załamaniu ze nic z tego nie będzie, kopnełam siebie sama w tylek 🤔😎
i działam dalej 💪🏻💪🏻
Zaczynasz znowu pomimo aktualnej sytuacji ? (Koronawirus)👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
Hej, ja również 95 i staram się od września. Na razie walczę z problemami ale staram się nie poddawać, chociaż czasem bywa różnie
lollipop lubi tę wiadomość
Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Nie dajmy sie zwariować z koronawirusem, on był i jest i tak szybko nie zniknie. Staramy sie w zasadzie caly czas, ame od stycznia znowu na lekach metformax plus duphaston. Oczywiście wizyty u ginka odwołane a tak czekalam na wizytę bo mialbyc to nowy ginekolog z polecania. Dlatego wracam znowu na ovufriend i spróbuję zadziałać mierzac temp i obserwując się. Mhsle co by tu jeszcze wprowadzić oprocz leków jakies propozycje?
lollipop lubi tę wiadomość
Everything happend for a reason
Staraczka od 2017
*Insulinooporność
*Laparoskopia usunięcie torbiela 7cm w prawego jajnika
* brak owulacji
* nieregularne miesiączki ( Duphaston)
*Hormony OK -
Mój mąż uważa ze powinnismy poczekać ze dwa miesiące aż wirus trochę zaniknie( ale jeśli wróci jesienią to bez sensu czekać...) tłumaczy to tym ze na badania jak będzie trzeva to będzie ciężko z lekarzem, dostępem do przychodni itp,
Już sama nie wiem, czy dzialac czy czekać miesiąc, dwa ... ?👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
Wydaje mi sie ze skoro nie próbowaliście wcześniej to możecie poczekac ten msc. Ja mam problemy z zajsciem wiec my działamy chociaż podświadomie wiem ze nic z tego nie będzie i czekam na cud az może przez przypadek sie uda. Nie chce zmniejszać szans i możliwości. W waszym przypadku może sie udac szybko i nie bedzie problemu. Tak jak mowisz kto wie czy ta sytuacja nie wróci jesienią i byc może zostanie na dłużej. Ja mam z tyłu głowy ze lata uciekają i młodsza juz nie będę 🙈😆Everything happend for a reason
Staraczka od 2017
*Insulinooporność
*Laparoskopia usunięcie torbiela 7cm w prawego jajnika
* brak owulacji
* nieregularne miesiączki ( Duphaston)
*Hormony OK -
Stay_High95 wrote:Wydaje mi sie ze skoro nie próbowaliście wcześniej to możecie poczekac ten msc. Ja mam problemy z zajsciem wiec my działamy chociaż podświadomie wiem ze nic z tego nie będzie i czekam na cud az może przez przypadek sie uda. Nie chce zmniejszać szans i możliwości. W waszym przypadku może sie udac szybko i nie bedzie problemu. Tak jak mowisz kto wie czy ta sytuacja nie wróci jesienią i byc może zostanie na dłużej. Ja mam z tyłu głowy ze lata uciekają i młodsza juz nie będę 🙈😆
Ja mam w głowie ze mój mąż młodszy nie będzie xD to mnie tez meczy .... ale tez myśle o tym ze skoro działamy bez zabezpieczenia żadnego i narazie nie jestem w 🤰 to kto wie, może mamy jakieś problemy a tego nie wiemy ??? Będziemy próbować a później się dowiemy tego złego ....? W październiku czekałam na kwiecień marzec żeby już dzialac a tu ten jebany wirus .... i znowu czekać dwa miesiące???
Codziennie myśle może już, może w końcu zaczniemy ? Na co czekać👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
nick nieaktualnyCześć! Jestem tu nowa chętnie dołączę. Co do wirusa to jak teraz nam się uda to i tak będę przeszczęśliwa, nie udawało się już kilka razy, a czas leci i niewiadomo kiedy sie to ustabilizuje i czy na jesień nie będzie nowego wirusa, czy czegokolwiek. I tak trzeba dbać o siebie i uważać. Jeden miesiąc się wstrzymaliśmy z obawy o niego i tylko nerwy że tracę czas.
Stay_High95 lubi tę wiadomość
-
lollipop wrote:Cześć! Jestem tu nowa chętnie dołączę. Co do wirusa to jak teraz nam się uda to i tak będę przeszczęśliwa, nie udawało się już kilka razy, a czas leci i niewiadomo kiedy sie to ustabilizuje i czy na jesień nie będzie nowego wirusa, czy czegokolwiek. I tak trzeba dbać o siebie i uważać. Jeden miesiąc się wstrzymaliśmy z obawy o niego i tylko nerwy że tracę czas.
Hej 😊 dokładnie tak samo myślę i tak juz dlugo czekamy, a dalej czekanie az ten koronawirus sie skończy jest bez sensu. Gdzies słyszałam ze moea dopiero o kwietniu, wiec nie wyobrazam sobie nic nie robić przez rok oo czasu. Probuje narazie sama pierwszy cykl miovelia + miovelia nac i pije zioła ojca Grzegorza zobaczymy moze pomoże, a napewno daje kopa motywacyjnego.Everything happend for a reason
Staraczka od 2017
*Insulinooporność
*Laparoskopia usunięcie torbiela 7cm w prawego jajnika
* brak owulacji
* nieregularne miesiączki ( Duphaston)
*Hormony OK -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny,
Dołączam. 4 lata po ślubie, 3 cs i chyba wciąż nic czekam na 🐒 poza tym wielkie rozczarowanie świadomością, że to niestety nie jest takie hop siup..
2 cykle nieudane i każda 🐒 oplakana morzem łez. Jak tak dalej pójdzie trafię do psychiatryka 😅 -
Dziewczyny no to zaczynamy kolejny cykl z kolejną nadzieją. Ja aktualnie 12 dc i czekam na owulacje, a ciągle jej brak. Poczekamt jeszcze ten cykl i następny jak nie pojawi sie owu to lece do ginka.Everything happend for a reason
Staraczka od 2017
*Insulinooporność
*Laparoskopia usunięcie torbiela 7cm w prawego jajnika
* brak owulacji
* nieregularne miesiączki ( Duphaston)
*Hormony OK -
T
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 10:25
lollipop lubi tę wiadomość
💌 czekając na cud 💌
💌11cs
23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
8.08 - 6+2 💓
18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
03.02 - 31+6 - 2500g
22.02 - 34+ - 2900~3060 g
09.03 - 36+6 - 3500 g
16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤