X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Sierpniowe bzykanko jak dwa komary 🦟🦟, a wiosną do dziecka wstanie już Stary 🙋‍♂️.
Odpowiedz

Sierpniowe bzykanko jak dwa komary 🦟🦟, a wiosną do dziecka wstanie już Stary 🙋‍♂️.

Oceń ten wątek:
  • Livka Autorytet
    Postów: 2132 4513

    Wysłany: 21 września 2022, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Areiay - przykro mi z powodu kotka. Tulę mocno i wiem przez co przechodzisz. Strata czworonożnego członka rodziny boli mocno. Na szczęście czas leczy rany w tym przypadku...

    Pfry, Livka... To co się Wam zdarzyło jest straszne. Życzę dużo siły w pokonaniu tych przeciwności. Miejmy tylko nadzieję, żę faktycznie zarodki były wadliwe, stąd taka sytuacja. I oby z kolejnymi było już wszystko ok. Livka, oby jutrzejsza wizyta w szpitalu przebiegła szybko i nie pozostała w pamięciu na długo.
    Już jest po, po 3 godzinach od wybudzenia z narkozy dostałam wypis. Trafiłam na bardzo empatyczny personel, nic mnie nie boli. Za Wasze Kropki trzymam kciuki, ja pomału zbieram siły do kolejnej walki o Nasze Marzenie ♥️

    siesiepy, A-6, okejka, pakatasia96, Pfry, Poziomka9204, Emka06, Angie_33, Yoanne, ForgetMeeNot, czarneniebo, Tabeaa, gabi5443 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze 👶 od 08.21.

    17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔

    10.22- starania od nowa 🍀
    17.11- ⏸️ 🥺🙏
    21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
    23.11- beta hCG 802
    10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
    30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
    19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
    pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
    28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
    04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
    20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
    31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
    28.04- (25+3) 900 g⭐
    26.05 - (30+3) 1550g🧚‍♀️
    29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
    23.06 (34+3) 2400g🌷
    15.07 (37+4) 3100g 🧁

    26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷

    age.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3712 7241

    Wysłany: 21 września 2022, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livka dobrze że już jest po, teraz odpoczywaj. Wybacz że pytam, może pisałaś wcześniej a ja coś ominelam. Nie miałaś próby farmakologicznego wywołania poronienia? Lekarz zdecydował o tym żeby rozwiązać to od razu poprzez zabieg czy ty podjęłaś taką decyzję?

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7056 13941

    Wysłany: 21 września 2022, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livka wrote:
    Już jest po, po 3 godzinach od wybudzenia z narkozy dostałam wypis. Trafiłam na bardzo empatyczny personel, nic mnie nie boli. Za Wasze Kropki trzymam kciuki, ja pomału zbieram siły do kolejnej walki o Nasze Marzenie ♥️

    Cieszę się że tak sprawnie poszło. ❤️ Dużo zdrówka i dużo sił. Miesięczny wątek, niezależnie który wybierzesz, będzie na Ciebie czekał z nową dawką wiruskow i wsparcia w kolejnej próbie. ❤️

    Livka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022

    ♀️29
    ◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
    mała tarczyca;
    ◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    ◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾arytmia
    ◾9 stymulacji letrozolem ❌
    ◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
    ◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)

    ♂️ 33
    ◾HBA 70,5% ↗️🎉
    ◾łagodna oligospermia ↘️
    ◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬


    ✨IVF💉
    Stymulacja ⛔ torbiel krwotoczna 4cm na lewym jajniku ➡️ marzec?
    IMSI?

    "I used to float, now I just fall down
    I used to know, but I'm not sure now
    What I was made for
    What was I made for?"
  • Livka Autorytet
    Postów: 2132 4513

    Wysłany: 21 września 2022, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Livka dobrze że już jest po, teraz odpoczywaj. Wybacz że pytam, może pisałaś wcześniej a ja coś ominelam. Nie miałaś próby farmakologicznego wywołania poronienia? Lekarz zdecydował o tym żeby rozwiązać to od razu poprzez zabieg czy ty podjęłaś taką decyzję?
    Dostałam wybór. Lekarz w szpitalu skłaniał się do wywołania poronienia, mówił że jest to najbliższe naturze. Powiedziałam że nie dam rady, że proszę o łyżeczkowanie. Powiedział że to moja decyzja i że będą wyzywać anastezjologa. Zrobiłam tak za namową mojej mamy, jej również wywołaływali poronienie a i tak łyżeczkowanie było koniecznie. Cieszę się że miałam wybór, myślę że dlatego lepiej się czuję, również psychicznie.

    siesiepy, okejka, natkurka, Poziomka9204, Angie_33, czarneniebo, Tabeaa lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze 👶 od 08.21.

    17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔

    10.22- starania od nowa 🍀
    17.11- ⏸️ 🥺🙏
    21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
    23.11- beta hCG 802
    10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
    30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
    19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
    pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
    28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
    04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
    20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
    31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
    28.04- (25+3) 900 g⭐
    26.05 - (30+3) 1550g🧚‍♀️
    29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
    23.06 (34+3) 2400g🌷
    15.07 (37+4) 3100g 🧁

    26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷

    age.png
  • okejka Autorytet
    Postów: 952 1790

    Wysłany: 21 września 2022, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livka wrote:
    Dostałam wybór. Lekarz w szpitalu skłaniał się do wywołania poronienia, mówił że jest to najbliższe naturze. Powiedziałam że nie dam rady, że proszę o łyżeczkowanie. Powiedział że to moja decyzja i że będą wyzywać anastezjologa. Zrobiłam tak za namową mojej mamy, jej również wywołaływali poronienie a i tak łyżeczkowanie było koniecznie. Cieszę się że miałam wybór, myślę że dlatego lepiej się czuję, również psychicznie.

    Teraz nie pozostaje Ci nic innego, jak regeneracja ciała i głowy przed nowymi staraniami 🍀🤞

    Livka lubi tę wiadomość

    👩🏻 34 👦🏻 35
    08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
    05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️

    08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
    27.08 0.21 cm fasolki 🥹
    10.09 1.34 cm fasolki 💓
    25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
  • A-6 Autorytet
    Postów: 1558 3079

    Wysłany: 21 września 2022, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pfry, oh nie... 😟

    Areiye, współczuję, w sierpniu mój 18 letni piesek również musiał zostać uśpiony 🙁

    Livka, najważniejsze, że już po wszystkim, teraz odpoczywaj, niech głowa ochłonie, zbierajcie siły ❤️

    ♀️♂️'96

    PCOS
    Krótkie fazy lutealne

    Zakończenie antykoncepcji 09.2021
    4cs (liczony)
    08.2022 cb 💔

    11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
    12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
    14.10 - beta 86,81 🥹
    17.10 - beta 238,8 🍀
    19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
    21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
    24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
    28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
    10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
    24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
    08.12 - wizyta
    19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
    29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
    09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
    19.01 - 203 gramy cudu 💫
    30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
    23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
    age.png
  • pakatasia96 Autorytet
    Postów: 359 555

    Wysłany: 21 września 2022, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livka, ściskam mocno .. niech wszystko sie ułoży po waszej myśli 🤞🏼

    Livka lubi tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️27
    💆🏼‍♂️29
    🐈 ♥️

    starania od 2018
    🕊🕊🕊🕊🕊

    1 cs po przerwie 🍀
    12:08 - 10dpo ⏸


    beta 12.08 - 13,4 mlU/ml prog - 24,50 ng/ml
    beta 16.08 - 178 mlU/ml prog - 29,10 ng/ml
    beta 18.08 - 453 mlU/ml prog - 32,67 ng/ml
    beta 20.08 - 942 mlU/ml
    beta 24.08 - 4960 mlU/ml

    14.09 - 18 mm szczęścia 💙
    13.10 - 💪🏽🏋🏽💙
    18.11 - 247g chłopaka
    27.01 - 1400g chłopaka

    20.04.2023 💙 czekamy
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3712 7241

    Wysłany: 21 września 2022, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livka wrote:
    Dostałam wybór. Lekarz w szpitalu skłaniał się do wywołania poronienia, mówił że jest to najbliższe naturze. Powiedziałam że nie dam rady, że proszę o łyżeczkowanie. Powiedział że to moja decyzja i że będą wyzywać anastezjologa. Zrobiłam tak za namową mojej mamy, jej również wywołaływali poronienie a i tak łyżeczkowanie było koniecznie. Cieszę się że miałam wybór, myślę że dlatego lepiej się czuję, również psychicznie.

    Rozumiem. Właśnie dopytuje bo u mnie było tak samo jak u twojej mamy - najpierw indukcja poronienia, ale potem i tak konieczny był zabieg. Razem ze mną było kilka kobiet - u wszystkich skończyło się zabiegiem, u żadnej wywoływanie nie powiodlo się w pełni, więc chyba nierzadko tak właśnie się dzieje. Nie chcę oceniać cudzych wyborów, jeśli ktoś woli te rozwiązanie bliżej natury - rozumiem. Ale ja chyba z dzisiejsza wiedzą jak to wygląda, co się czuje podczas świadomego ronienia i jak to się często kończy (zabiegiem) - podjęlabym taką decyzję jak ty.
    Przytulam mocno i życzę dużo siły i spokoju na kolejne tygodnie 💚

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵
  • Livka Autorytet
    Postów: 2132 4513

    Wysłany: 21 września 2022, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Rozumiem. Właśnie dopytuje bo u mnie było tak samo jak u twojej mamy - najpierw indukcja poronienia, ale potem i tak konieczny był zabieg. Razem ze mną było kilka kobiet - u wszystkich skończyło się zabiegiem, u żadnej wywoływanie nie powiodlo się w pełni, więc chyba nierzadko tak właśnie się dzieje. Nie chcę oceniać cudzych wyborów, jeśli ktoś woli te rozwiązanie bliżej natury - rozumiem. Ale ja chyba z dzisiejsza wiedzą jak to wygląda, co się czuje podczas świadomego ronienia i jak to się często kończy (zabiegiem) - podjęlabym taką decyzję jak ty.
    Przytulam mocno i życzę dużo siły i spokoju na kolejne tygodnie 💚
    Myślę że podjęłam dobrą decyzję, po wybudzeniu dostałam chwilowych silnych skurczy płakałam nie mogłam wytrzymać, szybko dostałam kroplówkę i przeszło. Podziwiam Wszystkie kobiety które tracą ciążę w ten sposób, ja na to byłam za słaba. Dla Ciebie też wysyłam dużo uścisków i życzę siły, trzymaj się Kochana ♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2022, 19:35

    Starania o pierwsze 👶 od 08.21.

    17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔

    10.22- starania od nowa 🍀
    17.11- ⏸️ 🥺🙏
    21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
    23.11- beta hCG 802
    10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
    30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
    19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
    pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
    28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
    04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
    20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
    31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
    28.04- (25+3) 900 g⭐
    26.05 - (30+3) 1550g🧚‍♀️
    29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
    23.06 (34+3) 2400g🌷
    15.07 (37+4) 3100g 🧁

    26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷

    age.png
  • Pfry Autorytet
    Postów: 1067 2003

    Wysłany: 21 września 2022, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Rozumiem. Właśnie dopytuje bo u mnie było tak samo jak u twojej mamy - najpierw indukcja poronienia, ale potem i tak konieczny był zabieg. Razem ze mną było kilka kobiet - u wszystkich skończyło się zabiegiem, u żadnej wywoływanie nie powiodlo się w pełni, więc chyba nierzadko tak właśnie się dzieje. Nie chcę oceniać cudzych wyborów, jeśli ktoś woli te rozwiązanie bliżej natury - rozumiem. Ale ja chyba z dzisiejsza wiedzą jak to wygląda, co się czuje podczas świadomego ronienia i jak to się często kończy (zabiegiem) - podjęlabym taką decyzję jak ty.
    Przytulam mocno i życzę dużo siły i spokoju na kolejne tygodnie 💚
    Ojejku, nie sądziłam, że to tak wygląda. Faktycznie brzmi to traumatycznie. Bardzo mi przykro Namisa, że u Ciebie tak to wyglądało. U mnie naturalnie się wszystko oczyściło, więc mimo traumatycznych widoków to chyba organizm dobrze zareagował, bo lekarz dzisiaj na kontroli mówił, że już jest odpowiedź jajników 😳
    Livka - dobrze, że trafiłaś na taki empatyczny personel i że dali Ci wybór.

    👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
    ______________________________
    09.2019 - polip w jamie macicy
    21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
    31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤️
    11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
    ______________________________
    Powrót do starań od 12.2022
    02.03.2023 HyCoSy ✅
    14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
    27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
    03.01.2024 HOMA ✅ cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań Accofil
    16.02.2024 - AMH 1,28 -> 06.02.2025 AMH 1,92 😊
    Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
    29.07 i 28.08 - IUI ❌
    15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty; przewlekły stan zapalny ❌
    2025 - bądź tym szczególnym i szczęśliwym 🤞

    Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅

    Lecę na oparach... 🫠
    Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, relaks 🧘
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 21 września 2022, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livka wrote:
    Już jest po, po 3 godzinach od wybudzenia z narkozy dostałam wypis. Trafiłam na bardzo empatyczny personel, nic mnie nie boli. Za Wasze Kropki trzymam kciuki, ja pomału zbieram siły do kolejnej walki o Nasze Marzenie ♥️
    Kochana trzymam mocno kciuki, żebyś nie musiała długo czekać na spełnienie marzenia! Tulę mocno ❤️

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 21 września 2022, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pfry wrote:
    Tak mi przykro 😞 wiem co przechodzisz, bo niedawno tego samego doświadczyłam niestety. U mnie zarodek przestał rosnąć, na kontroli 07.09 jeszcze było serduszko, ale zarodek był opóźniony we wzroście o ok. 2 tygodnie, a 11.09 dostałam plamień, pojechałam do szpitala i stwierdzono brak akcji serca - poronienie samoistne. Odstawiłam leki (Duphaston) i w poniedziałek 12.09 się zaczęło oczyszczanie. To był 9tc+5dni. 😢 Nie rozumiem czemu nas to spotyka 😞 z drugiej strony mój lekarz uczulał mnie na każdej wizycie, że organizm do 12tc pozbywa się wadliwych zarodków, więc najwidoczniej od początku geny były złe i rozwój nieprawidłowy 😞
    Tulę mocno ❤️ tak mi bardzo przykro. Ale wciąż trzymam mocno kciuki, żeby w niedługim czasie Wam się udało ❤️

    Pfry lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3712 7241

    Wysłany: 21 września 2022, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pfry wrote:
    Ojejku, nie sądziłam, że to tak wygląda. Faktycznie brzmi to traumatycznie. Bardzo mi przykro Namisa, że u Ciebie tak to wyglądało. U mnie naturalnie się wszystko oczyściło, więc mimo traumatycznych widoków to chyba organizm dobrze zareagował, bo lekarz dzisiaj na kontroli mówił, że już jest odpowiedź jajników 😳
    Livka - dobrze, że trafiłaś na taki empatyczny personel i że dali Ci wybór.

    U mnie krwawienie pojawiło się jeszcze przed trafieniem do szpitala ale szyjka nie chciała się otwierać więc dostałam tabletki na wywołanie. Pierwsza partia nie dała nic, dopiero na drugą zareagowalam. Kobiety które były ze mną przyjęte na oddział w ogóle nie krwawiły i u nich druga dawka indukcji też nie zadziałała. Nie wiem jak to wygląda w przypadku takiego całkiem naturalnego ronienia bez wspomagania, ale u mnie ból był naprawdę bardzo duży, skurcz za skurczem, aż w pewnym momencie tabletki przeciwbólowe przestały działać. No i tak jak wspomniałaś - sam widok zapada w pamięć. A koniec końców i tak wylądowalam w zabiegowym. Z drugiej strony gdybym miała czekać na naturalne poronienie np dwa tygodnie... No psychicznie mogłabym tego nie dźwignąć. Dlatego z mojej perspektywy zabieg to jest taka najlżejsza dla głowy opcja mimo wszystko, choć dla ciała może niekoniecznie. Super że Twoje ciało wraca już do siebie ♥️ To daje mega duża ulgę gdy w końcu czuje się znowu "sobą" po tych wszystkich perturbacjach.💪

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵
  • Pfry Autorytet
    Postów: 1067 2003

    Wysłany: 21 września 2022, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    U mnie krwawienie pojawiło się jeszcze przed trafieniem do szpitala ale szyjka nie chciała się otwierać więc dostałam tabletki na wywołanie. Pierwsza partia nie dała nic, dopiero na drugą zareagowalam. Kobiety które były ze mną przyjęte na oddział w ogóle nie krwawiły i u nich druga dawka indukcji też nie zadziałała. Nie wiem jak to wygląda w przypadku takiego całkiem naturalnego ronienia bez wspomagania, ale u mnie ból był naprawdę bardzo duży, skurcz za skurczem, aż w pewnym momencie tabletki przeciwbólowe przestały działać. No i tak jak wspomniałaś - sam widok zapada w pamięć. A koniec końców i tak wylądowalam w zabiegowym. Z drugiej strony gdybym miała czekać na naturalne poronienie np dwa tygodnie... No psychicznie mogłabym tego nie dźwignąć. Dlatego z mojej perspektywy zabieg to jest taka najlżejsza dla głowy opcja mimo wszystko, choć dla ciała może niekoniecznie. Super że Twoje ciało wraca już do siebie ♥️ To daje mega duża ulgę gdy w końcu czuje się znowu "sobą" po tych wszystkich perturbacjach.💪
    Nawet nie wiedziałam, że to może tak wyglądać. U mnie prawie nie było bóli, jak odstawiłam Duphaston to poszło raczej szybko. Miałam skurcze, ale dość delikatne. Najmocniejsze skurcze występowały już po największych krwawieniach. Wzięłam w sumie 5 tabletek Apap w ciągu 8 dni krwawienia i mi pomogły, ale to naprawdę bywa różnie. Rozmawiałam z koleżanką, która również roniła w domu i mówiła, że bolało ją to bardziej niż poród i leki przeciwbólowe nie pomogły jej w ogóle. 😬
    Namisa, Livka - wierzę, że niedługo będziemy tulić nasze wyczekane dzieciątka. Życzę Wam i sobie teraz spokojnej rekonwalescencji. Przykre jest to, że tak wiele kobiet dotyka problem poronienia. 😢

    👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
    ______________________________
    09.2019 - polip w jamie macicy
    21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
    31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤️
    11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
    ______________________________
    Powrót do starań od 12.2022
    02.03.2023 HyCoSy ✅
    14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
    27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
    03.01.2024 HOMA ✅ cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań Accofil
    16.02.2024 - AMH 1,28 -> 06.02.2025 AMH 1,92 😊
    Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
    29.07 i 28.08 - IUI ❌
    15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty; przewlekły stan zapalny ❌
    2025 - bądź tym szczególnym i szczęśliwym 🤞

    Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅

    Lecę na oparach... 🫠
    Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, relaks 🧘
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3542 4106

    Wysłany: 21 września 2022, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livka bardzo mi przykro, życzę możliwie szybkiej rekonwalescencji 🥺
    Namisa, Pfry wy również się trzymajcie ❤

    I od siebie też potwierdzę to co piszecie o indukcji. Ja bałam się zabiegu i tego, że będę po nim musiała dłużej czekać ze staraniami, więc przez dwa dni miałam podawane leki, które wywołały jedynie krwawienie, ale nic się samo nie oczyściło i skończyło się zabiegiem. Więc gdybym wiedziała jak to wygląda to też bym się decydowała od razu na zabieg.

    Dużo siły dziewczyny. ❤

    Pfry lubi tę wiadomość

    🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷

    age.png
  • czarneniebo Autorytet
    Postów: 1415 1586

    Wysłany: 21 września 2022, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livka myślę, że to bardzo dobra decyzja...
    Ja miałam najpierw farmakologicznie, ból okropny, dopiero druga kroplówka pomogła..wypuscili mnie ze szpitala z 15mm. Po tygodniu kontrola,zostało 13mm, niestety i tak zabieg. Dostałaś do domu antybiotyk?
    Odpoczywaj kochana ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2022, 21:49

    ♀️96

    💔10.2021 poronienie zatrzymane 7/9 tc 💔

    ❌MTHFR 1298A>C hetero
    ❌PAI-1 4G hetero
    ❌Zespół antyfosfolipidowy
    ❌ANA 3 dodatnie

    💊 Pueria Duo, Acard 150
    💉 Neoparin 0,4

    eve
  • Livka Autorytet
    Postów: 2132 4513

    Wysłany: 22 września 2022, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarneniebo wrote:
    Livka myślę, że to bardzo dobra decyzja...
    Ja miałam najpierw farmakologicznie, ból okropny, dopiero druga kroplówka pomogła..wypuscili mnie ze szpitala z 15mm. Po tygodniu kontrola,zostało 13mm, niestety i tak zabieg. Dostałaś do domu antybiotyk?
    Odpoczywaj kochana ❤️
    Nie, nie dostałam antybiotyku. Odpoczywam♥️

    Starania o pierwsze 👶 od 08.21.

    17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔

    10.22- starania od nowa 🍀
    17.11- ⏸️ 🥺🙏
    21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
    23.11- beta hCG 802
    10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
    30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
    19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
    pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
    28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
    04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
    20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
    31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
    28.04- (25+3) 900 g⭐
    26.05 - (30+3) 1550g🧚‍♀️
    29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
    23.06 (34+3) 2400g🌷
    15.07 (37+4) 3100g 🧁

    26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷

    age.png
  • Yoanne Autorytet
    Postów: 410 584

    Wysłany: 23 września 2022, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, za mną ciężki tydzień w delegacji na warsztatach u klienta, więc tylko podczytywalam 🙂

    Bardzo przykro jest czytać jak wiele z Was przechodziło przez poronienie, też w sensie samego biologicznego procesu 😟 ja np nie miałam pojęcia JAK to wygląda, i że może być takie ciężkie nie tylko z psychicznego punktu widzenia, ale też fizycznego.
    Chciałam Wam bardzo podziękować, że mimo swoich przeżyć dzielicie się tym z innymi, bo może właśnie ktoś to teraz czyta, a za jakiś czas będzie świadomy konsekwencji swoich decyzji (jeśli będzie mógł wybrać farmakologia vs. zabieg).

    Mimo wszystko mam nadzieję dziewczyny, że te trudne tematy nie zabiją naszego sierpniowego wątku! Naprawdę warto być świadomym, nie nakręcać się tym negatywnie, tylko wiedzieć, just in case 😉

    ForgetMeeNot, Angie_33, okejka, siesiepy, Tabeaa, Livka, czarneniebo, verliebtindich, Areiay, Namisa lubią tę wiadomość

    34 👫 32
    💙 04.2023

    2cs
  • ForgetMeeNot Autorytet
    Postów: 1402 1965

    Wysłany: 24 września 2022, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem po wizycie
    Jets serduszko ❤️
    Wiek ciąży z usg zgadza sie z terminem z OM. Termin porodu 15.05 ❤️
    Od razu zauważyłam pikający punkcik, który boje z prędkością 124/min.
    87365-BCE-945-A-49-B4-8-D17-06-D57-BF23767.jpg

    Yoanne, siesiepy, Livka, Karo1234, Areiay, okejka, Kasia95, Tabeaa, Pfry, Szatkownicadojajek, verliebtindich, gabi5443, Domi_naturelover, Vivico, Sol35 lubią tę wiadomość

    38 lat
    02.2019 👧🏼 cc i 10.2020 👦 cc

    30.08 Beta-HCG 4,81 🙈 Prog 19,8 ( 9dpo)
    31.08 Beta-HCG 8,10 ( 10dpo)
    01.09 Beta-HCG 16,59 Prog 31,78 ( 11dpo)
    03.09 Beta-HCG 30,5 prog 29,57(13dpo)przyrost87,5%🙏🏼🥺
    05.09 Beta-HCG 44,34 prog 28,99, (15 dpo) przyrost 47,6%
    07.09 Beta-HCG 89,08 prog 31,70 (17dpo) przyrost 102%
    09.09 Beta-HCG 230,70 prog 29,89 (19dpo) przyrost 158%
    10.09 Beta-HCG 341 (20 dpo) przyrost 120%
    12.09 Beta-HCG 883,60 ( 22dpo) przyrost 158,9%
    16.09 Beta- HCG 3871 przyrost 109,4%

    13.09 pęcherzyk ciążowy 4mm ❤️🥹
    24.09 Kropek 0,59mm z bijącym serduszkiem ❤️❤️❤️❤️
    27.09 Kropek ma już 1 cm/ krwiak w macicy
    04.10 Mały człowiek ma już 16,6 mm i ❤️ bije 172/m
    31.10 Badania prenatalne. Ryzyka niskie ❤️❤️❤️❤️
    14.11 wynik Sanco - zdrowy chłopczyk 💙😍💙
    23.02. Usg 3 trymestru 1524 g zdrowego chłopczyka 28t3d
    e88641834f.png
  • Yoanne Autorytet
    Postów: 410 584

    Wysłany: 24 września 2022, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ForgetMeeNot wrote:
    Dziewczyny jestem po wizycie
    Jets serduszko ❤️
    Wiek ciąży z usg zgadza sie z terminem z OM. Termin porodu 15.05 ❤️
    Od razu zauważyłam pikający punkcik, który boje z prędkością 124/min.
    87365-BCE-945-A-49-B4-8-D17-06-D57-BF23767.jpg

    No i to są dobre wiadomości! Gratuluję, rosnijcie zdrowo! 🥳🥳🥳
    A Wy, dziewczyny, kiedy teraz wizyty? Coś się szykuje w najbliższym czasie? 🙂

    pakatasia96 lubi tę wiadomość

    34 👫 32
    💙 04.2023

    2cs
‹‹ 364 365 366 367 368 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ