Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ivanka93 wrote:Paulina przykro mi jak się czujecie? U Ciebie pewnie immunopresja zrobila swoje.
Lekkie przeziębienie nas trzyma- boję się tylko utraty węchu lub smaku bo to beznadziejne uczucie:/
Bardziej wkurza mnie ze musimy plany poprzekładać bo mieliśmy trochę się urlopować. No i to moja druga faza cyklu więc już mogę powiedzieć, że nic z tego nie będzie😵💫 -
Paulina1106 wrote:Lekkie przeziębienie nas trzyma- boję się tylko utraty węchu lub smaku bo to beznadziejne uczucie:/
Bardziej wkurza mnie ze musimy plany poprzekładać bo mieliśmy trochę się urlopować. No i to moja druga faza cyklu więc już mogę powiedzieć, że nic z tego nie będzie😵💫
Znam historie tutaj z forum: ona po hsg diagnoza niedrozne jajowody załamka czekała na laparoskopie w międzyczasie ja i męża dopadł covid kolejna załamka bo laparo przełożone po izolacji okazało się że jest w ciąży mają synka 😉Paulina1106 lubi tę wiadomość
-
Ivanka93 wrote:Znam historie tutaj z forum: ona po hsg diagnoza niedrozne jajowody załamka czekała na laparoskopie w międzyczasie ja i męża dopadł covid kolejna załamka bo laparo przełożone po izolacji okazało się że jest w ciąży mają synka 😉
-
Dziewczyny ja o aborcji się nie wypowiadam, bo przez to co przeszłam mam totalnie inne zdanie ale wiadomo, że każda ciąża w najbliższym otoczeniu zawsze bardzo boli 😔
Paulina a robisz test na 👑?
Byłam dziś na krwi zobaczyć po miesiącu jak moja tarczyca po lekach, witamina B12 po suplementacji lekiem i cały panel krzepliwości, bo zawsze mam z tym problem a jak nadal coś będzie nie tak to się zapiszę przynajmniej ze świeżymi wynikami do hematologa -
A ja wam sprzedam ciekawostkę, może którejś z nas się kiedyś przyda.
We wtorek byłam na wizycie u pulmonolog - chciałam zmienić leki na astmę, bo pamiętam jak kiedyś mówiła mi, że gdybym zaszła to mam się od razu zgłosić i zmieni mi leki. Ostatecznie jeżeli chodzi o zmianę leków to wyszło, że nie ma leków na astmę dla kobiet w ciąży. Rekomendowany i względnie bezpieczny jest budezonid, ale generalnie, zgodnie ze sztuką, jeżeli leki są ustawione i wszystko jest ok to nie robi się rewolucji i nic się nie zmienia. Ten lek, który ja biorę nie ma żadnej rekomendacji, nikt się nie podpisał pod tym, że jest bezpieczny, bo i nikt nie robi teraz takich badań. Jest to jednak jeden z ogólnie bezpieczniejszych leków. Ostateczna decyzja pozostaje dla mnie i do marca mam się zdecydować czy zostaję przy aktualnych lekach czy chcę zmienić.
To czego się kompletnie nie spodziewałam to tego, jaki wpływ ma astma na dziecko. Okazuje się, że natura nie jest taka głupia. Dziecko nie będzie niedotlenione, bo łożysko wyssie z matki wszystko. Jednak przy nieleczonym przewlekłym stanie zapalnym, bo tym tak naprawdę jest astma, natura jest bezsilna. Jest realne zagrożenie poronieniem przy nieleczonej astmie. Ja nigdy wcześniej o tym nie słyszałam i cieszę się, że się tego dowiedziałam.
Mam niedoparte wrażenie, że z każdej strony rzucane są nam kłody pod nogi. Ostatnio ścięłam się z mężem, bo kazał mi przestać o tym wszystkim myśleć i się nie zamartwiać. Powiedziałam mu, że jemu jest łatwo mówić. Poszedł na jedno badanie, obejrzał hiszpańskiego pornola i wyszło, że jest ok. I tyle, więcej robić na razie nie musi. A ja? A każda z nas? Badanie za badaniem. Problem za problemem. I tyle rzeczy, które mogą wpływać na to, że ciąży nie ma.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Część dziewczyny:) Nieśmiało się przywitam. 5.01 zrobiłam rano test, bo coś mi śluz nie dawał spokoju. Wyszedł cień cienia, na drugim teście tak samo. Oczywiście po pracy pobiegłam na betę. Wynik po 3 godzinach 5,12 czyli nic nie wiem. Dzisiaj powtórzę wynik i zobaczę co się dzieje, chociaż przy takiej niskiej wartości ciężko czegokolwiek się spodziewać. Po urodzeniu synka mam tak różne cykle, że ciężko cokolwiek stwierdzić. Ostatnia 🐵 1.12.2021, ale moje cykle potrafią i po 40 dni trwać.
31.10.2017r. Nasz Aniołek - tak bardzo Cię pragneliśmy ;(
Insulinooporność i hiperinsulinemia
MTHFR - obie hetero:( -
Sayena to rzeczywiście nowość - nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy...
Sama nie mam astmy ale lekką niewydolność płuc i rzeczywiście w ciąży ciężej się oddychało i po 1 piętrze po schodach już zmęczenie -
Mamusiagusia wrote:Część dziewczyny:) Nieśmiało się przywitam. 5.01 zrobiłam rano test, bo coś mi śluz nie dawał spokoju. Wyszedł cień cienia, na drugim teście tak samo. Oczywiście po pracy pobiegłam na betę. Wynik po 3 godzinach 5,12 czyli nic nie wiem. Dzisiaj powtórzę wynik i zobaczę co się dzieje, chociaż przy takiej niskiej wartości ciężko czegokolwiek się spodziewać. Po urodzeniu synka mam tak różne cykle, że ciężko cokolwiek stwierdzić. Ostatnia 🐵 1.12.2021, ale moje cykle potrafią i po 40 dni trwać.
-
Przepraszam, ale nie przeczytałam całego wątku i zrozumiałam, że to dla testujących w styczniu. Już uciekam. Rzeczywiście widze i nie wiem jakim sposobem mam post dodany nie na tym wątku na którym byłam. Przepraszam jeszcze raz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2022, 12:26
31.10.2017r. Nasz Aniołek - tak bardzo Cię pragneliśmy ;(
Insulinooporność i hiperinsulinemia
MTHFR - obie hetero:( -
Blondyna.B wrote:Dziewczyny ja o aborcji się nie wypowiadam, bo przez to co przeszłam mam totalnie inne zdanie ale wiadomo, że każda ciąża w najbliższym otoczeniu zawsze bardzo boli 😔
Paulina a robisz test na 👑?
Byłam dziś na krwi zobaczyć po miesiącu jak moja tarczyca po lekach, witamina B12 po suplementacji lekiem i cały panel krzepliwości, bo zawsze mam z tym problem a jak nadal coś będzie nie tak to się zapiszę przynajmniej ze świeżymi wynikami do hematologa
Kochanie ale my tu nie mówimy o aborcji ze wskazaniami medycznymi bo w takich przypadkach jest ona zupełnie zrozumiała 😊 tu chodzi bardziej o aborcję "o wpadłam ale w sumie nie chcę dziecka bo nie jestem gotowa" dla mnie to jest tak. Skoro jesteś gotowa na to żeby uprawiać seks bez zabezpieczeń to bądź gotowa urodzić to dziecko. Nikt nie każe jej zostawiać dziecka, może oddać do adopcji a tam czeka mnóstwo rodziców którzy nie mogą mieć swoich dzieci. Moim zdaniem tego rodzaju aborcja to egoizm 😊 ta ze względów medycznych jak najbardziej ok 😊Kremówka, Ewelina26 lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Blondyna, dokładnie tak jak pisze Bubu. Ja przeszłam z siostrą przez terminacje i to tak "pod stołem", bo już po orzeczeniu trybunału. Doskonale rozum jakie to trudne i indywidualne i jestem ostatnia osoba do oceniania. Uwazam, że to wybór każdej kobiety.
Ja nie jestem przeciwna aborcji, bo uwazam, że każdy postępuje wzgodzie ze swoim sumieniem i nic mi do tego. Choc jest duzo prawdy w tym, co pisze Bubu.
Inna sprawa, że mnie to zabolało. Bo po prostu nie rozumiem czemu jest tak niesprawiedliwie na tym świecie. Ale tez wiem, że każdy ma własną ścieżkę i widocznie ja mam poczekać dluzej na to szczescie.
-
Blondyna.B wrote:Sayena to rzeczywiście nowość - nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy...
Sama nie mam astmy ale lekką niewydolność płuc i rzeczywiście w ciąży ciężej się oddychało i po 1 piętrze po schodach już zmęczenie
Ja do tej pory żyłam w przeświadczeniu, że tylko ja będę mieć z tego tytułu problemy, właśnie typu cięższe oddychanie. Tym bardziej cieszę się, że poszłam, bo ja na bakier jestem z leczeniem astmy. Nie mam praktycznie żadnych objawów, więc zapominam o lekach 🤦♀️Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Sayena wrote:A ja wam sprzedam ciekawostkę, może którejś z nas się kiedyś przyda.
We wtorek byłam na wizycie u pulmonolog - chciałam zmienić leki na astmę, bo pamiętam jak kiedyś mówiła mi, że gdybym zaszła to mam się od razu zgłosić i zmieni mi leki. Ostatecznie jeżeli chodzi o zmianę leków to wyszło, że nie ma leków na astmę dla kobiet w ciąży. Rekomendowany i względnie bezpieczny jest budezonid, ale generalnie, zgodnie ze sztuką, jeżeli leki są ustawione i wszystko jest ok to nie robi się rewolucji i nic się nie zmienia. Ten lek, który ja biorę nie ma żadnej rekomendacji, nikt się nie podpisał pod tym, że jest bezpieczny, bo i nikt nie robi teraz takich badań. Jest to jednak jeden z ogólnie bezpieczniejszych leków. Ostateczna decyzja pozostaje dla mnie i do marca mam się zdecydować czy zostaję przy aktualnych lekach czy chcę zmienić.
To czego się kompletnie nie spodziewałam to tego, jaki wpływ ma astma na dziecko. Okazuje się, że natura nie jest taka głupia. Dziecko nie będzie niedotlenione, bo łożysko wyssie z matki wszystko. Jednak przy nieleczonym przewlekłym stanie zapalnym, bo tym tak naprawdę jest astma, natura jest bezsilna. Jest realne zagrożenie poronieniem przy nieleczonej astmie. Ja nigdy wcześniej o tym nie słyszałam i cieszę się, że się tego dowiedziałam.
Mam niedoparte wrażenie, że z każdej strony rzucane są nam kłody pod nogi. Ostatnio ścięłam się z mężem, bo kazał mi przestać o tym wszystkim myśleć i się nie zamartwiać. Powiedziałam mu, że jemu jest łatwo mówić. Poszedł na jedno badanie, obejrzał hiszpańskiego pornola i wyszło, że jest ok. I tyle, więcej robić na razie nie musi. A ja? A każda z nas? Badanie za badaniem. Problem za problemem. I tyle rzeczy, które mogą wpływać na to, że ciąży nie ma.
Strasznie to przykre i ciężkie przez co musimy przechodzić 😭
Edit. Widzę już nazwę leku w stopce 🤫Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2022, 13:51
-
Co do aborcji mam taki sam stosunek jak Bubu uważam że są przypadki w których ta aborcja jest potrzebna ale nie jako awaryjna antykoncepcja seks to też odpowiedzialność i trzeba wziąć na klatę jego konsekwencje.
Sayena też mam czasami takie poczucie że robię te badania i to się niegdy nie skończy bo zawsze się znajdzie coś co może przeszkadzać czasami dopadają mnie takie myśli ze to nierealne żebym kiedyś doczekała się dziecka bo przeciez tyle rzeczy musi równocześnie sie zagrać że to jest aż niemożliwe.BuBu90, Ewelina26 lubią tę wiadomość
-
Sayena, to bardzo ciekawe co napisałaś o astmie, nie miałam pojęcia, że nieleczona astma może przeszkadzać w zajściu w ciążę. Ja jestem alergiczką, dawno dawno byłam badanapl pod kątem astmy, ale nie mam. Powinno się powtarzać takie badania?
W temacie aborcji zupełnie się z Wami zgadzam - czasami trzeba, ale to nie powinno działać na zasadzie awaryjnej antykoncepcji. Chociaż nie mam prawa osądzać innych, nikt nie wie w jakiej sytuacji jest i co czuje druga osoba.
Miałyście dziewczyny problem z zakupem Neoparinu? Byłam w takiej dobrze zaopatrzonej aptece, gdzie zawsze wszystko mają a Neoparinu nie mieli. Poprosiłam, żeby mi zamówili, ale powiedzieli że nie mogą, bo w hurtowniach też nie ma i że ogólnie to jest bardzo trudno dostępny lek. Mój mąż teraz jedzie do apteki, w której na gdziepolek pokazywało, że niby jest, no ale zobaczymy. -
Kasio wrote:Sayena, to bardzo ciekawe co napisałaś o astmie, nie miałam pojęcia, że nieleczona astma może przeszkadzać w zajściu w ciążę. Ja jestem alergiczką, dawno dawno byłam badanapl pod kątem astmy, ale nie mam. Powinno się powtarzać takie badania?
W temacie aborcji zupełnie się z Wami zgadzam - czasami trzeba, ale to nie powinno działać na zasadzie awaryjnej antykoncepcji. Chociaż nie mam prawa osądzać innych, nikt nie wie w jakiej sytuacji jest i co czuje druga osoba.
Miałyście dziewczyny problem z zakupem Neoparinu? Byłam w takiej dobrze zaopatrzonej aptece, gdzie zawsze wszystko mają a Neoparinu nie mieli. Poprosiłam, żeby mi zamówili, ale powiedzieli że nie mogą, bo w hurtowniach też nie ma i że ogólnie to jest bardzo trudno dostępny lek. Mój mąż teraz jedzie do apteki, w której na gdziepolek pokazywało, że niby jest, no ale zobaczymy.
Wiesz co ja słyszałam, że jest z nim problem więc zanim się wybrałam gdziekolwiek po neoparin to sprawdziłam gdzie go mają na gdziepolek.pl 😊Kasio lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
A tak w ogóle to Was też ten neoparin tak boli? Masakra jak dla mnie.. Dramat w trzech aktach.. Piekący ból, który jeszcze chwilę po zastrzyku czuję 🙄34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶