X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.
Odpowiedz

Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SabciaS wrote:
    Jeszcze trochę i ja tez dołączam do 🐶 na szczęście nasz 🐱 uwielbia psy nie cierpi kotów 😂 będzie co robić przynajmniej
    Moja kicia też lubi psy, do swojego psiego brata się tuli ale on nie odwzajemnia miłości. :D Taki niedotykalski jest jeśli chodzi o koty. Ale bawią się razem, on jej rzuca czaami swoje miśki a ona patrzy jak na czubka ale za to najlepiej się ganiają. A tym bardziej jak laser idzie w ruch. :D

  • SabciaS Koleżanka
    Postów: 49 10

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Hej! :) Widzę, że jesteś pod opieką Gamety, powiedz mi czy chodziłaś/chodzisz do dr Śliwińskiego? Sporo osób mi go polecało i zastanawiam się czy w końcu się umówić do niego po jakąś poradę co do naszego przypadku.



    Ja przy okazji się dołączę do tematu. Zastanawiałam
    Się czy nie spróbować u dr Sliwinskiego, aktualnie chodzę do dr. Czecha, ale jakieś mieszane odczucia mam. A co do Sliwinskiego słyszałam same pozytywy.

    Starania od 2019r.

    Styczeń 2021- hsg(obustronna niedrożność-zrosty)
    Marzec 2021 - laparoskopia- udało się udrożnić

    Wrzesień 2021 wizyta w klinice

    Planowo grudzień 2021 pierwsza IUI

    👩
    -niedoczynnosc tarczyc
    -amh 11
    -progesteron 21 dc 11,5

    🧔🏻‍♂️
    Morfologia nas. 1%
    Duza ilość żołnierzyków
    Ruchliwość 👌
  • Otter Autorytet
    Postów: 1879 2684

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2022, 20:38

    SabciaS, Kremówka, Ewelina26 lubią tę wiadomość

  • Lidia Autorytet
    Postów: 362 231

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Ja swego czasu opiekowałam się dwoma kucykami, osiołkiem i kózkami miniaturkami więc co nieco wiem ale to było dawno więc muszę świeżą wiedzę nabyć. Fajnie tu na pokładzie mieć kogoś z podobnymi zainteresowaniami. :D
    Mam sporą starą oborę i chcemy ją przerobić odpowiednio pod kury i kozy. No i marzą mi się przepiórki ale im trzeba mega super warunki stworzyć by się niosły i żyły w ogóle. ;)

    Mi się marzył koń ale musiałbym rozbudować gospodarczy. No i jednak koń zje więcej niż takie kozy a już one dużo jedzą 😆. Ja ogólnie za ptakami nie przepadam xD Jako dziecko musiałam się zajmować kurami, kaczkami, perliczkami i gołębiamy ale no jakoś ptaki mi do gustu nie przypadły. Dziadek miał krowy i je uwielbiałam ale kozy mniejsze a tak samo kochane a możne nawet bardziej 😁 Moje to są jak psy, reagują na imiona i kochają głaskanie i drapanie 😆

    Starania o pierwsze 👶 od sierpnia 2020

    •PCOS (jajniki drobnopęcherzykowate, brak owulacji) 😒
    •IO- pod kontrolą ✓
    •Niedoczynność tarczycy- pod kontrolą ✓
    PAI-1 homo ❌
    Obecny Kir 2DS1 reszty ds brak 🤷🏻‍♀️

    •07.2021- 06.2022 ➡️ 9 cykli stymulowanych.

    •08.02.22- laparoskopia- lewy jajowód ➖, prawy➕

    •07.2022 przygotowania do ivf
    01. 09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro.
    14.09.2022 punkcja-> 10 komórek -> 5 zapłodnionych 🥚
    14.09.2022 krwotok z obu jajników. Operacja ratująca życie.
    20.09.2022 mamy tylko jednego zarodka 4BA 🥺
    Przerwa w staraniach do 06.2023 😞


    On 🧔31 lat
    Ruch postępowy 28% -> 47 % ✔️
    Morfologia 8%-> 16% ✔️
    Koncentracja 35,7 -> 55 mln/ml
    Poprawa po korzeniu maca
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SabciaS wrote:
    Ja przy okazji się dołączę do tematu. Zastanawiałam
    Się czy nie spróbować u dr Sliwinskiego, aktualnie chodzę do dr. Czecha, ale jakieś mieszane odczucia mam. A co do Sliwinskiego słyszałam same pozytywy.
    My to i tak nie podejmiemy się ani IVF ani IUI ale chcemy jakiejś wskazówki co w naszym przypadku.

  • MałaMi* Autorytet
    Postów: 407 312

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    Same kociary a psiary jakieś są? 😁🐶🐕
    Zgłaszam sie! Na stanie maltańczyk 🥰

    Ladinola wpisz proszę o mnie:
    Starania o pierwsze dzieciątko od stycznia 2021r. Zawodowo: projektant konstrukcji stalowych i żelbetowych.
    Prywatnie: od 2019r Żona wspaniałego Męża. Największe marzenie: duża Rodzina 2+3+ 🐕+ 🐇 Na ten moment 👫+🐕+🐇. Ciocia na pełen etat 😊
    Zazwyczaj optymistka, ale w kwestii nieudanych starań, pozytywne myślenie nie przychodzi mi łatwo.
    Ale walczymy i będziemy walczyć 💪🏻🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 21:20

    2021 -Starania o pierwsze 👶🏻🥰
    19.02.2022- ⏸🥺🤰🏻
    22.02.2022- beta 3752,6💞🥺🥺
    24.02.2022- beta 7111,7 💞🥺😍
    28.02.2022- dzidzia 4,5mm, mamy ❤
    14.03.2022- dzidzia 17,1mm ❤
    13.04.2022- I prenatalne, dzidzia 6.67cm 🎀🤰🏻💞
    09.05.2022- babyBOY! 160g szczęścia💙
    01.06.2022- badania połówkowe 350g szczęścia 💙
    16.10.2022 - Ignacy 🥰♥️
    Cudzie trwaj! 🥰😊
    👰-24 PCOS? IO
    Fertistim, PregnaStart, Euthyrox 37.5, Glucophage,Wit.D, Wit.B12
    🤵-26 Fertistim, Wit.D, MACA, NAC, Q10, Wit.B12, Wit.C, Cynk, Selen
    4lata po 👰🤵
    👫+🐕
  • SabciaS Koleżanka
    Postów: 49 10

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Moja kicia też lubi psy, do swojego psiego brata się tuli ale on nie odwzajemnia miłości. :D Taki niedotykalski jest jeśli chodzi o koty. Ale bawią się razem, on jej rzuca czaami swoje miśki a ona patrzy jak na czubka ale za to najlepiej się ganiają. A tym bardziej jak laser idzie w ruch. :D



    Lasery to jest chyba najlepsza frajda dla nich🤣
    Długo już są razem?

    Starania od 2019r.

    Styczeń 2021- hsg(obustronna niedrożność-zrosty)
    Marzec 2021 - laparoskopia- udało się udrożnić

    Wrzesień 2021 wizyta w klinice

    Planowo grudzień 2021 pierwsza IUI

    👩
    -niedoczynnosc tarczyc
    -amh 11
    -progesteron 21 dc 11,5

    🧔🏻‍♂️
    Morfologia nas. 1%
    Duza ilość żołnierzyków
    Ruchliwość 👌
  • Paulina1106 Autorytet
    Postów: 1102 1125

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lidia wrote:
    Tak ♥️ Ja pierwsze w ręce wzięłam druty i zrobiłam szalik, potem bawiła się z dość dużym kocem a teraz przeszłam na szydełko i maskotki 😁

    Wrzuć tu kiedyś zdjęcia swoich prac:) chętnie pooglądam. Kiedyś robiłam maskotki na zlecenie, ale rękodzielnictwo w PL jest strasznie ciężkie, siedziałam po nocach aż palce puchły od szydełka a nikt tego nie doceniał i myślał, że taka maskotka to będzie kosztować tyle co pluszak w markecie;/

    SabciaS lubi tę wiadomość

    👩‍💼 35
    👨‍💼 39

    08.2020 💔
    03.2022 7+5 Lilka 👼

    MTFR hetero😿 PAI homo😿
    KIR BX nieobecny: 2DS3
    Cross match -25% ➡️ 2% 🎉
    Allo mlr- 37%➡️ 55,2🎉

    14.11.2022 ⏸️ 🙏🏻
    03.08.2023 👶🏻 Izabela
    3920g, 57cm💪🏻

    age.png

    22.06.2024 ⏸️ 🙏🏻

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lidia wrote:
    Mi się marzył koń ale musiałbym rozbudować gospodarczy. No i jednak koń zje więcej niż takie kozy a już one dużo jedzą 😆. Ja ogólnie za ptakami nie przepadam xD Jako dziecko musiałam się zajmować kurami, kaczkami, perliczkami i gołębiamy ale no jakoś ptaki mi do gustu nie przypadły. Dziadek miał krowy i je uwielbiałam ale kozy mniejsze a tak samo kochane a możne nawet bardziej 😁 Moje to są jak psy, reagują na imiona i kochają głaskanie i drapanie 😆
    Gdybym tylko miała większe podwórko to i krowy bym chciała a już konie... To w ogóle! Jeździłam konno, nawet chwilę pracowałam w szkółce jeździeckiej przy półkoloniach. :) Mój ojciec pracował u takeigo gospodarza, którego siostrzenica miała konie i od dziecka jeździłam konno. :)
    A kury chcę na jajka koniecznie. :D Ale też takie fajne rasy dla oka jak jedwabiste kury czy ayam cemani. :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 21:15

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otter wrote:
    Witam się oficjalnie Dziewczyny 😁
    Super, że powstał taki wątek, bo wiele z Nas kojarzy się z innych wątków więc fajnie będzie sobie tutaj pogawędzić o pierdołach i nie tylko 😀 Moja historia nie różni się szczególnie od Waszych. Rozpoczęliśmy starania w maju 2020 naiwnie wierząc, że zaraz zostaniemy rodzicami. Gdy po pół roku nic się nie zadziało poszliśmy do kliniki na darmową konsultacje i ruszyliśmy z diagnostyką. Po roku starań nie było ciąży ani przyczyny niepowodzeń. Wszystko w normie: hormony, owulację, nasienie, drożne jajowody itd. Daliśmy sobie czas do września na naturalne starania. W wakacje zrobiłam na własną rękę parę badań i wyszły mi obydwie mutacje hetero MTHFR plus hetero w PAI oraz V Leiden oraz zawyżona homocysteina. We wrześniu zdecydowaliśmy się na in vitro. W październiku kolejne badania genetyczne i immuno i kolejne nieprawidłowości: Detekcja chromosomu X (badamy dalej jak poważna) oraz brak KIR implantujących i podwyższone TNF. W grudniu konsultacja u dr P i mam nadzieję, że pod koniec roku ruszymy z procedurą 😁 #teamKociary
    Robiłaś badanie zespołu łamliwego chromosomu X (fxs) czy chodzi o inne badanie ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SabciaS wrote:
    Lasery to jest chyba najlepsza frajda dla nich🤣
    Długo już są razem?
    Pieseł z nami od 2014 roku (przygarnęłam z ulicy po tym jak wyrzuciła go rodzinka z samochodu) a kicia urodziła się u nas w 2019. :)

    SabciaS lubi tę wiadomość

  • Otter Autorytet
    Postów: 1879 2684

    Wysłany: 22 listopada 2021, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2022, 20:38

  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5280 4838

    Wysłany: 22 listopada 2021, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jaaa ile macie zwierzaków u mnie w domu rodzinnym były koty, pies i króliki ale niestety teraz ciułamy na własny dom mieszkamy z moimi teściami i nie mogę sobie pozwolić na pieska 😔

    O mnie: starania od czerwca 2020 na koncie: 2 poronienia 1 cb 0 dzieci. Żona najlepszego męża, super ciocia. Miłośniczka kryminałów. Największe marzenie rodzina 2 + 3 i 🐕

    🙋‍♀️31 & 🙋‍♂️33

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • SabciaS Koleżanka
    Postów: 49 10

    Wysłany: 22 listopada 2021, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    My to i tak nie podejmiemy się ani IVF ani IUI ale chcemy jakiejś wskazówki co w naszym przypadku.



    Rozumiem, z tego co czytałam to dr Śliwiński stara się dążyć do naturalnego poczęcia. Zobaczę jak przebiegnie nasza kolejna wizyta, bo jednak dr. Czech nam nie zlecił dalszych badań żeby spróbować jeszcze może kilka cyklu naturalnie tylko od razu inseminacja, miałam takie wrażenie, ze bardzo zależy mu na pieniądzach i żebyśmy zrobili to jak najszybciej nie tłumacząc dlaczego. Rozumiem, ze nasienie średnie, ale sam powiedział, ze mamy się nie przejmować bo najważniejsza jest ruchliwość, żeby dotarły a dadzą radę

    Starania od 2019r.

    Styczeń 2021- hsg(obustronna niedrożność-zrosty)
    Marzec 2021 - laparoskopia- udało się udrożnić

    Wrzesień 2021 wizyta w klinice

    Planowo grudzień 2021 pierwsza IUI

    👩
    -niedoczynnosc tarczyc
    -amh 11
    -progesteron 21 dc 11,5

    🧔🏻‍♂️
    Morfologia nas. 1%
    Duza ilość żołnierzyków
    Ruchliwość 👌
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otter wrote:
    Tak, robiłam to badanie. W sobotę mam wizytę w klinice i mam zalecenia od genetyka by sprawdzić liczbę detekcji. Robiłaś też to badanie?
    Tak, dlatego pytam. U mnie żadnych nieprawidłowości. A przypomnij mi proszę, czy w ogóle macie oboje zrobione badania kariotypu? Jeszcze warto w kierunku detekcji 33 mutacji w genie CFTR u obojga.

  • SabciaS Koleżanka
    Postów: 49 10

    Wysłany: 22 listopada 2021, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Pieseł z nami od 2014 roku (przygarnęłam z ulicy po tym jak wyrzuciła go rodzinka z samochodu) a kicia urodziła się u nas w 2019. :)



    Jak słyszę takie historie to się nóż w kieszeni otwiera.. jak niektórzy potrafią być tak okrutni.. dobrze, ze istnieją tez dobrzy ludzie na świecie i potrafią uratować życie takiego czworonoga jak wy 🥲
    Super, ważne, ze się jakoś dogadują 🐶🐱

    Starania od 2019r.

    Styczeń 2021- hsg(obustronna niedrożność-zrosty)
    Marzec 2021 - laparoskopia- udało się udrożnić

    Wrzesień 2021 wizyta w klinice

    Planowo grudzień 2021 pierwsza IUI

    👩
    -niedoczynnosc tarczyc
    -amh 11
    -progesteron 21 dc 11,5

    🧔🏻‍♂️
    Morfologia nas. 1%
    Duza ilość żołnierzyków
    Ruchliwość 👌
  • Otter Autorytet
    Postów: 1879 2684

    Wysłany: 22 listopada 2021, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2022, 20:38

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otter wrote:
    U mnie kariotyp i CFTR ok. Mąż będzie teraz się badał i zobaczymy jak u niego.
    Oby też było w porządku! Trzymam mocno kciuki!
    Mój mąż za to jest nosicielem mukowiscydozy i miał jedną mutację, która sugerowała, że może mieć tą chorobę ale w mniejszym nasileniu. A jeszcze, że on tak ciężko oddycha i w ogóle ma trochę problemów zdrowotnych to się przeraziliśmy. Na szczęście to tylko nosicielstwo, ale co się namęczył na tych badaniach to jego.

  • Otter Autorytet
    Postów: 1879 2684

    Wysłany: 22 listopada 2021, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2022, 20:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2021, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otter wrote:
    No mnie przeraża ten chromosom X. Badanie zrobione przez przypadek, a taką niepewność wprowadził w życie, że głowa mała. Wolałabym żyć w nieświadomości, że jest z nim coś nie tak 😂
    Jestem ciekawa co na taki wynik genetyk powie/powiedział. Ja bałam się tego wyniku bo oczywiście naczytałam się co może oznaczać nieprawidłowość. Już byłam wtedy po badaniach kariotypu więc jeśli jeszcze miałabym gdzieś kolejny problem genetyczny to nie wiem co bym zrobiła... Bo teraz rozumiem, że przez ten wynik pogłębiacie diagnostykę w tym kierunku?

‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ