Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. Pisze tutaj do Was trochę ze zrezygnowania, ale też się dość mocno zamartwiam. O dziecko staramy się już prawie 7 lat. W sumie można powiedzieć, że przez ten czas po prostu się nie zabezpieczaliśmy. Od około roku jestem diagnozowana takim stanem rzeczy: na koncie PCOS i IO. Od prawie roku na jednym z jajniku zmiana, która będzie do usuniecia- malutki potworniak na 90 procent. Kontroluje to u gina co 3 miesiące. 16 października dostałam okres. Taki normalny by się wydawało. Ale coś mi nie dawało spokoju bo był bardzo skąpy i trwal 15 dni. Połozna pracująca w poradni ginekologicznej nie kazała mi panikować. Czasem po prostu może się tak zdarzyc i już. Dała mi jeszcze 3 dni, że jesli do tego czasu nie przejdzie to mam przyjść i wpisze mnie gdzieś na szybki termin do mojego lekarza. W między czasie cały czas dziwnie się czułam. Zawroty głowy, okropny ból pleców. Stwierdziłam, że zrobię test bo takim krwawieniem zaczynała się ciąża mojej siostry oraz mamy z moją ostatnią siostra. Test pozytywny. Nie pozostawiał żadnych złudzeń . Poszlam potwierdzić na betę i tutaj niestety, ale wyszła ujemna. Krwawienie faktycznie przeszlo. Trwało 18 dni. Przez ten czas parę razy plamilam. Okres teraz powinnam dostać 5 dni temu i nie ma. Nie wiem co robić .. przepraszam za chaotyczność. Wizytę u mojego doktora mam za tydzień. Może któraś z Was tez się borykała z takim problemem?
-
Ivanka, siły wracają? Jak Laura przeszła covid?
Monit dopiero za tydzień mam. Zobaczymy czy atomek coś zdziałał 🙈 -
Laura w sumie gorączkowała tylko dwa dni teraz został jej jeszcze kaszel więc nie było najgorzej.
Kurcze tydzień to dość długo, a w razie czego lekarz ma plan na styllmulacje czymś innym niż aromkiem? -
U mnie czas jakby przyspieszył na tej ostatniej prostej do porodu, niezbyt mi się to podoba 😋 chyba jestem jedyną osobą która nie chce tak prędko urodzić 🤭
Powoli zbieram wyprawkę, powoli bo chyba już powinnam wszystko mieć a ja nadal daleko w lesie 😋ale do końca listopada chcemy się wyrobić ze wszystkim żeby grudzień mieć już spokojny, październik i listopad mieliśmy tak intensywny, zero wolnego weekendu i w tygodniu nie lepiej 😵💫 w końcu się pochorowałam i leżałam kilka dni w łóżeczku. Jeszcze trochę walczę z katarem i kaszlem.
Śledzę co u Was dziewczyny, ale bardzo tutaj wątek podupadł 😔 zawsze mnie to smuci, ale chyba taka kolej rzeczy 😔
Nadal bardzo kibicuję walczącym weterankom, nie poddawajcie się dziewczyny 🤗 a nawet jeśli zrezygnujecie z tej drogi starań to w zgodzie z tą decyzją 😘
Co tam u mamusiek, odezwijcie się też 😊29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
A my byliśmy w sobotę na 50 tce mojego kuzyna ☺️ tak się nastawiłam na imprezę bo był dj. I co? I dopa- tak beznadziejnie grał że przy tym się tańczyć mnie dało 🤦🏻♀️ i tyle z imprezy😅"Jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Ty cały mój świat, a ja.... Twoja mama"
Marta (36+5 tc) ur. 8.05.2024r, 2600 g i 48 cm.
39l
Hashimoto,
nadkrzepliwość (VR2, MTHFR, PAI)
brak kirów implantacyjnych,
nawracające polipy endometrialne,
niedrożny prawy jajowód.
07.2021 - puste jajo
06.2022 i 10.2022 - (7/8 tc) 💔💔👼🏻👼🏻
03.2023 - (7/8 tc) 💔👼🏻
09.2023 -> 🌈niespodzianka z niedrożnej strony -
Ja byłam na wizycie wczoraj i niestety Mała jest ciągle ułożona miednicowo, więc czeka mnie CC. A tak bardzo liczyłam na poród SN 😪 Trochę mnie to przeraża. No ale nie na wszystko ma się wpływ. Najważniejsze, żeby poród odbył się bez komplikacji.
Poza tym, moja mama miała mieć wczoraj operację, ale ostatecznie ją odwołali, podobno jakieś problemy z salą operacyjną🤷♀️ Termin przełożony niby na styczeń, ale bez żadnych konkretów. Także dziś wisiałam cały dzień na telefonie szukając alternatywnego rozwiązania. -
Luth mam nadzieję że już dobrze się czujesz po chorobie, powiem Ci ze ja miałam dokładnie to samo odczucie wcale nie spieszyło mi się do porodu w ciąży mogłabym być cały czas 😅 urodziłam w 39 tygodniu i szczerze brakowało mi jeszcze tego tygodnia 😂
Sol o nie najgorzej.... nieudany DJ czy orkiestra potrafią skutecznie zepsuć imprezkę 😒
Matleena nie ważne jak urodzisz ważne żeby mała była bezpieczna i zdrowa. Pomyśl ze Ty wiesz o cesarce i będziesz mogła się do niej psychicznie przygotować a to bardzo ważne 😊 w ogóle u Ciebie już ciaza donoszona jak to zleciało 🙈luthienn, Matleena89 lubią tę wiadomość
-
Luth ja mam wręcz odwrotnie, chciałabym być już po. Brzuch mi przeszkadza w codziennych czynnościach 😂
Ivanka sama nie wiem kiedy ten czas minął 😳 straszne to -
Wow Matlena, Luthienn Wasze ciążę minęły mi tak szybko że nie ogarniam że to już 😳😳 Trzymam kciuki Luth za wyprawkę 💪
Matlena przykro mi, że operacja mamy przesunięta. Wierzę, że znajdziecie inne rozwiązanie.
Ivanko to dobrze że Laura tak łagodnie przeszła 🙏
A jeśli chodzi o moją stymulację to narazie bez planu 🙂 -
Matleena ja cały czas mówię, że nie nastawiam się jaki poród, ale u mnie mała też jest nadal miednicowo i wizja cc mnie mocno nie wiem, smuci? Niby mamy jeszcze czas na obrót, ale już coraz mniej i zupełnie rozumiem Twoje emocje 🤗
Brzuszek trochę przeszkadza, 3tr już nie jest taki fajny i lekki i towarzyszy mu dużo dolegliwości, ale pomimo wszystko nadal mi się nie spieszy 😅 chyba to dla mnie w dalszym ciągu ogromna zmiana w życiu i stąd takie myślenie 🤔
Przykro mi, że tak przekładają operację 😔29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Matleena89 wrote:Halo, halo, jest tu ktoś?
U mnie termin cc zbliża się wielkimi krokami i dopadło mnie przeziębienie 🤧
A ja rzadko tu zagladam, rzadko sie udzielam, ale łączę sie z Toba w bolu.
Zarówno zmęczenia ciaza jak choroba, a w poniedziałek mam isc na oddzial 🙄Matleena89 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Matlena przykro mi z powodu przeziębienia, mam nadzieję że udało się wyleczyć przed CC 🙏
Księgowa ja to chyba muszę iść do okulisty, bo się nie zorientowałam że Ty oczekujesz drugiego maleństwa 😍 bardzo Ci gratuluję i trzymam kciuki za szpital by odpowiednio zadbali o was 🙏Księgowa, Matleena89 lubią tę wiadomość
-
Zagadka919 wrote:
Księgowa ja to chyba muszę iść do okulisty, bo się nie zorientowałam że Ty oczekujesz drugiego maleństwa 😍 bardzo Ci gratuluję i trzymam kciuki za szpital by odpowiednio zadbali o was 🙏
rychło w czas 🙈Zagadka919 lubi tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Zagadka masz refleks 😆 a jak Twoja owulacja?
Matleena na kiedy masz ustalone cc? Swoja droga ja też byłam przeziębiona przed porodem to chyba jaks reguła 🤭
Księgowa jak Twoje zatoki przeszły?
Celina jak Misie? 😊 -
Ivanko nie mam nic na swoje usprawiedliwienie 🫣
A monitoring mam jutro rano to się zobaczy 🙂
A co u Ciebie? -
Ivanka93 wrote:Zagadka masz refleks 😆 a jak Twoja owulacja?
Matleena na kiedy masz ustalone cc? Swoja droga ja też byłam przeziębiona przed porodem to chyba jaks reguła 🤭
Księgowa jak Twoje zatoki przeszły?
Celina jak Misie? 😊
Z zatok przeszło na płuca, już brak mi slow na swoje "szczęście" do chorób w ostatnim czasie 😅Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1)