Staraczki weteranki - ploteczki i wsparcie w długich staraniach o pierwsze dzieciątko.
-
WIADOMOŚĆ
-
celina550 wrote:jest dokładnie tak jak piszesz 🤷 tak jak podejrzewałam, całe to przesunięcie w czasie i to wszystko sprawia, że wrócę do testowania na początku kwietnia. to już nawet nie "rodzęw2022" 🤷
Paśnika mam na 1 marca, nie wiem na kiedy go przełożyć, żeby to miało sens (teraz miałam mieć wizytę po ewentualnych 2 nieudanych próbach z acco). jakoś tak...płynę dalej z prądem, jak ta zdechła ryba 🐟.
ile jeszcze przyjmę na siebie? nie wiem.29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka wrote:Ivanka pij gorącą herbatę z tamtym imbirem - pyszne i pomaga 🤗
Ja tak Celinie współczuję...wyobrażam sobie, że jej się tu nawet nie chce pisać...ale liczę, że naprawdę ten kolejny rok będzie dla nas łaskawy...przytulam mocno..
Ja już mam stan podgorączkowy ze stresu (u mnie to normalne) przed szpitalem i zabiegiem
U mnie już po histeroskopii😊💪
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Mój mąż się zdziwi jak wróci do domu, bo go zapisałam na czwartek na badanie nasienia
Olaola, Matleena89, Zagadka919, Kasio, Ewelina26 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, tak czytam Wasze wpisy... Ja cieszę się, że już po świętach, nie było co prawda najgorzej, wyjątkowo spokojnie i chyba pierwsza Wigilia od 3 lat, gdzie nie płakałam w kącie, bo ktoś coś powiedział "w dobrej wierze". Wczoraj miałam wycieczkę do Łodzi, żeby porobić wszystkie badania zlecone przez gin. U mnie w mieście sezon urlopowy część badania do wykonania dopiero po 10 stycznia... Nie lubię czekać, więc trzeba było się ruszyć
-
Ja mam dzisiaj jakiegoś doła. Dalej nie mam wyników posiewu, jeszcze na alabie doszła jakaś identyfikacja, więc coś czuję, że dobrze nie będzie. Brzuch mnie przestał wczoraj boleć, dzisiaj nie boli w ogóle, więc znając życie okres przyjdzie niewiadomo kiedy.
Odechciewa mi się dzisiaj wszystkiego.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Celina Ty wiesz ❤️🤞
Sayena przykro mi, że biel 😪 ale sikaj dopóki nie ma okresu.. Może wczoraj było zagnieżdżenie? 🤔 Nie chcę Ci robić nadziei bo nie o to tu chodzi bo sama wiesz jak się czujesz ja po prostu głośno myślę 😊34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Celina cieszę się, że wreszcie doczekałaś się na ten telefon. Przykro mi, że jednak nie z dobrymi wieściami. Mam tylko wielką nadzieję, że teraz szybko się Tobą zajmą. To ile czekałaś na wyniki to jakaś kpina. Mam nadzieję, że szybko skończy się ten koszmar. Trzymam mocno za Ciebie kciuki😘
-
Dziewczyny masakra nie uwierzycie jak Wam powiem....
Zadzwonili do mnie ze szpitala, że muszą odwołać mój zabieg, bo dyrekcja chce zmniejszyć obłożenie. Prawie zemdlałam jak to usłyszałam, nie byłam w stanie nic powiedzieć. Zaczęłam błagać żeby nie ja, że ja tyle czekam, że robię zastrzyki...tylko mi powtarzali, że to odgórne i możemy szukać innego terminu. Rozlaczylam się, ledwo dałam radę do męża napisać sms i zaczelam tak wyć, że nigdy tak nie ryczałam jeszcze. Z bezsilnościw do krwi wbilam sobie paznokcie w skóre i wyłam aż mąż nie przyjechał, rzucił pracę.
Dodzwonilam się do lekarza tego co ma mi robić zabieg zaryczana taka błagając go i usłyszałam, że on nje ma na to wpływu i że może mi dac listę pacjentek, żebym zdecydowała którą ma wykreślić i w jakiej ja go sytuacji stawiam.. Poczułam się jak gówno... Już wydukalam mężowi, że ja nie chce mieć dzieci, że to się nie uda...
I pisze tylko dlatego, że moja teściową jest lekarzem i zadzwoniła do tego mojego i z nim ugrała że zrobi mi to w innym szpitalu, z samego rana jeszcze przed swoim dyzurem w tym miejscu co miał mnie operować... Lekarz z lekarzem tak jest w stanie załatwić..a zwykły szary człowiek.... Nadal nie wiem czy to się uda, nie wiem czy w tym innym szpitalu na pewno mnie przyjmą i już w to nie wierzę ale mam jakaś nadzieję chociaż, bo tak to ja słuchajcie bym musiała być w tym momencie na silnych lekach uspokajakących.
Błagam Was trzymajcie kciuki żeby mnie tam jutro przyjęliWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2021, 17:35
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka wrote:Dziewczyny masakra nie uwierzycie jak Wam powiem....
Zadzwonili do mnie ze szpitala, że muszą odwołać mój zabieg, bo dyrekcja chce zmniejszyć obłożenie. Prawie zemdlałam jak to usłyszałam, nie byłam w stanie nic powiedzieć. Zaczęłam błagać żeby nie ja, że ja tyle czekam, że robię zastrzyki...tylko mi powtarzali, że to odgórne i możemy szukać innego terminu. Rozlaczylam się, ledwo dałam radę do męża napisać sms i zaczelam tak wyć, że nigdy tak nie ryczałam jeszcze. Z bezsilnościw do krwi wbilam sobie paznokcie w skóre i wyłam aż mąż nie przyjechał, rzucił pracę.
Dodzwonilam się do lekarza tego co ma mi robić zabieg zaryczana taka błagając go i usłyszałam, że on nje ma na to wpływu i że może mi dac listę pacjentek, żebym zdecydowała którą ma wykreślić i w jakiej ja go sytuacji stawiam.. Poczułam się jak gówno... Już wydukalam mężowi, że ja nie chce mieć dzieci, że to się nie uda...
I pisze tylko dlatego, że moja teściową jest lekarzem i zadzwoniła do tego mojego i z nim ugrała że zrobi mi to w innym szpitalu, z samego rana jeszcze przed swoim dyzurem w tym miejscu co miał mnie operować... Lekarz z lekarzem tak jest w stanie załatwić..a zwykły szary człowiek.... Nadal nie wiem czy to się uda, nie wiem czy w tym innym szpitalu na pewno mnie przyjmą i już w to nie wierzę ale mam jakaś nadzieję chociaż, bo tak to ja słuchajcie bym musiała być w tym momencie na silnych lekach uspokajakących.
Błagam Was trzymajcie kciuki żeby mnie tam jutro przyjęli
Masakra, trzymam kciuki 👍
Mnie to jakoś bardzo nie dziwi, teściowa jest pielęgniarką i wiem jak to wygląda. Tylko dzięki znajomościom dziadek miał w szpitalu traktowanie jak VIP. Taka rzeczywistość.
Dostałam wyniki posiewu. Candida 😞Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Dziewczyny jestem całymi swoimi myślami z Wami ❤️❤️❤️
Celina, jeszcze tylko trochę a na końcu tej drogi wiesz kto na Ciebie czeka. Oby szybo zadzwonili z terminem.
Kremówka tak bardzo bardzo chciałbym Cie teraz przytulić. Nie mieści mi się to w głowie. Trzymam kciuki żeby pomimo tego wszystko się udało.
Najgorsze jest to bycie zwykłym szarym pacjentem w całej hierarchii NFZ.
Sayena trudne to wszystko. Trzymaj się. ❤️ Ja tez już raczej czekam na okres, brzuch pobolewa, cycki bolą… Tyle było we mnie wiary po drożności a teraz nawet nie mam siły myśleć o kolejnym cyklu…
Edit. Skontaktuj się z ginekologiem to Ci coś wypisze od razu. Ale do sono musi być czysto.
Blondyna kciuki za czwartkowe badanie 😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2021, 17:56
'92 👩
czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳
"wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..." -
Annie i Sayena dziękuję...
Zastanawiam się ile w swoim życiu mogę jeszcze znieść i po prostu iść przez nie dalej jak gdyby nigdy nic, ja naprawdę nie jestem złą osobą, nie byłam wredna, zawsze chciałam dla wszystkich jak najlepiej, a od małego mam takie kłody pod nogami..
Będę Was jutro informować cxy mnje tam przyjmą... :o
Sayena pocieszę Cię, kiedyś miałam candide i w przeciwieństwie do wszelakich bakterii wyleczyła mi się ona bardzo sprawnie i szybko i bez nawrotów29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka wrote:Dziewczyny masakra nie uwierzycie jak Wam powiem....
Zadzwonili do mnie ze szpitala, że muszą odwołać mój zabieg, bo dyrekcja chce zmniejszyć obłożenie. Prawie zemdlałam jak to usłyszałam, nie byłam w stanie nic powiedzieć. Zaczęłam błagać żeby nie ja, że ja tyle czekam, że robię zastrzyki...tylko mi powtarzali, że to odgórne i możemy szukać innego terminu. Rozlaczylam się, ledwo dałam radę do męża napisać sms i zaczelam tak wyć, że nigdy tak nie ryczałam jeszcze. Z bezsilnościw do krwi wbilam sobie paznokcie w skóre i wyłam aż mąż nie przyjechał, rzucił pracę.
Dodzwonilam się do lekarza tego co ma mi robić zabieg zaryczana taka błagając go i usłyszałam, że on nje ma na to wpływu i że może mi dac listę pacjentek, żebym zdecydowała którą ma wykreślić i w jakiej ja go sytuacji stawiam.. Poczułam się jak gówno... Już wydukalam mężowi, że ja nie chce mieć dzieci, że to się nie uda...
I pisze tylko dlatego, że moja teściową jest lekarzem i zadzwoniła do tego mojego i z nim ugrała że zrobi mi to w innym szpitalu, z samego rana jeszcze przed swoim dyzurem w tym miejscu co miał mnie operować... Lekarz z lekarzem tak jest w stanie załatwić..a zwykły szary człowiek.... Nadal nie wiem czy to się uda, nie wiem czy w tym innym szpitalu na pewno mnie przyjmą i już w to nie wierzę ale mam jakaś nadzieję chociaż, bo tak to ja słuchajcie bym musiała być w tym momencie na silnych lekach uspokajakących.
Błagam Was trzymajcie kciuki żeby mnie tam jutro przyjęli
Znajomości bardzo pomagają pod każdym względem, dobrze że masz kogoś takiego i oby się udało trzymam mocno kciuki 🤞 -
Kremówka jestem w szoku czytając to co napisałaś 🤯
Bardzo mi przykro, że musisz przez to przechodzić i tracić nerwy. Człowiek tyle czeka, robi sobie nadzieję, a ktoś dzwoni i mówi ot tak, że zabiegu nie będzie 😠
Bardzo trzymam kciuki, żeby się udało.
Jeśli coś by bardzo poszło nie tak, to może jeszcze spóbuj w szpitalu na Lubartowskiej?
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -
Annie13 wrote:Sesyjka jak po histero? Jak się czujesz?
Trochę jestem zła i zawiedziona naszą służbą zdrowia, a raczej procedurami, bo zgłosiłam się do szpitala i lekarz mówił, że tego samego dnia będę miała zabieg a musiałam jednak przeleżeć cały dzień i drugiego dnia mialam zabieg z rana. Chcieli mnie zostawić na trzeci dzień, ale poprosiłam lekarkę dyżurną o wypis i wyszłam 2go dnia ok 17:00.
Kremówka jak oni tak mogą, masakra.
Trzymam kciuki żebyś jednak miała zabieg.🤞✊ pisz koniecznieWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2021, 18:09
Annie13, Kremówka, Blondyna.B, Zagadka919, Ewelina26 lubią tę wiadomość
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Kremowka czekam jutro na wieści od Ciebie.
Gdzie będzie w Lublinie? Staszica, Jaczewskiego, Lubartowska?
Kiedyś tak mega mi pomogło jak mi napisałaś, że „ludzie zachodzą w ciąże z całą masą przeszkód” i naprawdę w to wierze. Jutro wszystko się uda. ❤️Kremówka lubi tę wiadomość
'92 👩
czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳
"wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..." -
Blondyna dziękuję 😘
Jeju OlaOla jak miło, że się odezwalas, cały czas myślę o Tobie😙
Pamiętam właśnie, że Ty tam miałaś bez większych problemów więc w razie czego będę tam celowała. Ale wiecie co tyle czekałam na ten szpital, bo ten konkretny leksrz chciałam żeby robił a tu takie coś... Dosłownie myślałam, że żart ze mnie robią. Wyobraźcie sobie, że cudem jakimś mi się te okresy zgrały tak, że jestem w dobrym dniu cyklu, biorę tą heparyne, nie mam już ani dnia urlopu w pracy, bo założyłam że będę miała te ostatnie trzy dni w roku l4 więc musiała bym iść taki przegrany człowiek do pracy zupełnie bez sensu, bo nie mam umówionego ani jednego pacjenta. .Olaola lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka wrote:Dziewczyny masakra nie uwierzycie jak Wam powiem....
Zadzwonili do mnie ze szpitala, że muszą odwołać mój zabieg, bo dyrekcja chce zmniejszyć obłożenie. Prawie zemdlałam jak to usłyszałam, nie byłam w stanie nic powiedzieć. Zaczęłam błagać żeby nie ja, że ja tyle czekam, że robię zastrzyki...tylko mi powtarzali, że to odgórne i możemy szukać innego terminu. Rozlaczylam się, ledwo dałam radę do męża napisać sms i zaczelam tak wyć, że nigdy tak nie ryczałam jeszcze. Z bezsilnościw do krwi wbilam sobie paznokcie w skóre i wyłam aż mąż nie przyjechał, rzucił pracę.
Dodzwonilam się do lekarza tego co ma mi robić zabieg zaryczana taka błagając go i usłyszałam, że on nje ma na to wpływu i że może mi dac listę pacjentek, żebym zdecydowała którą ma wykreślić i w jakiej ja go sytuacji stawiam.. Poczułam się jak gówno... Już wydukalam mężowi, że ja nie chce mieć dzieci, że to się nie uda...
I pisze tylko dlatego, że moja teściową jest lekarzem i zadzwoniła do tego mojego i z nim ugrała że zrobi mi to w innym szpitalu, z samego rana jeszcze przed swoim dyzurem w tym miejscu co miał mnie operować... Lekarz z lekarzem tak jest w stanie załatwić..a zwykły szary człowiek.... Nadal nie wiem czy to się uda, nie wiem czy w tym innym szpitalu na pewno mnie przyjmą i już w to nie wierzę ale mam jakaś nadzieję chociaż, bo tak to ja słuchajcie bym musiała być w tym momencie na silnych lekach uspokajakących.
Błagam Was trzymajcie kciuki żeby mnie tam jutro przyjęli
Łoooooooootttttttt aż mi ciśnienie skoczyło!!!!
ale bym się wk*wiła, no szok!
masakra, daj znać czy Cię przyjęli, bo będę siedzieć jak na szpilkach i czatować 😳👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Annie13 wrote:Kremowka czekam jutro na wieści od Ciebie.
Gdzie będzie w Lublinie? Staszica, Jaczewskiego, Lubartowska?
Kiedyś tak mega mi pomogło jak mi napisałaś, że „ludzie zachodzą w ciąże z całą masą przeszkód” i naprawdę w to wierze. Jutro wszystko się uda. ❤️
Annie miło mi, jesteś kolejną osobą, którą dodałam do swojej wyobrażonej listy bliskich mi osóbek na forum 🤗
Będę Wam jutro dawać znać, naprawdę potrzebuje odrobinki szczęścia od kogoś pożyczyć, bo sama go nie mam..
Sesyjka to super, że masz to z głowy!Annie13 lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Sayena wrote:
Dostałam wyniki posiewu. Candida 😞
tak jak pisały dziewczyny - to niestety raczej wyklucza hsg 😢👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙