Staraczki z Wadowic i okolicy
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam! Ja tez z okolic nie chce straszyc ale moja kuzynka stracila dzidzie przy porodzie u czerwika wlasnie. Nie dopytywalam ale podobno u niego byla duza wina. Ja chodze do borowki-bobrowskiej do andrychowa i w sumie zadowolona jestem z naszej wspolpracy. Na nie wszystko ma sie wplyw...
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
W wadowicach mo polecic dr.pawla mączke. Nie bylam u niego na wizycie ale on przyjmowal mnie do porodu i robil mi cc. Bardzo dobrze mnie przyjal. Tak samo bylam u niego potem 2 razy w szpitalu porozmawiac, byl zajety ale kazal poczekac i znalazl dla mnie czas. Z tego co wiem to przyjmuje w wadowicach tam gdzies kolo skleou 5 10 15
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Witaj Marzusiax,
Dr. Mączkę również pamiętam ze szpitala, wykonywał mi zabieg łyżeczkowania, ale muszę przyznać, że ze wszystkich lekarzy miał chyba najlepsze podejście do pacjentki, umiał podtrzymać na duchu i znajdował czas na rozmowę
bardzo mi przykro z powodu Twojej straty, tulam:* -
Chcialabym by kolejna moja ciaze tez on mi rozwiazywal bardzo dobre wrazenie na mnie zrobil, pocieszal i obiecal ze 2 raz do takiej sytuacji nie dojdzie i bede miala bobaska uczepilam sie tych slow 'jak rzep psiego ogona' ale tylko to mnie jakos trzyma przy duchu. Korci mnie zeby pojsc do niego na wizyte przed staraniami ale pewnie mi karze zaczekac jeszcze. Wiem ze po pol roku juz spokojnie mozna sie strac po cc jezeli 'trzeba'. Ja mysle jeszcze 2 @ poczekac i rzucimy gumki
Gaga ty dlugo sie juz starasz po poronieniu?
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Mnie też pocieszał, że jeszcze nie jest najgorzej, że skoro w jedną ciążę zaszłam to w następną też zajdę, że gorzej jakbym w ogóle zajść nie mogła.
ja miałam ciążę obumarłą
teraz już będzie ok 9 miesięcy także już sporo, a na przed ostatniej wizycie gin stwierdził u mnie PCOS, byłam oddać krew do badań w szpitalu żeby wiedzieć z czego to się u mnie bierze to nie wysłali jednej kartki ze zleceniem oczywiście tych ważniejszych badań i muszę czekać do następnego cyklu żeby się coś dowiedzieć i zacząc ewentualne leczenie -
A to wczesniej nie widzial pcos? Jak sie leczy to teznspokojnie mozna znajsc tylko troche jest z tym akrobacji dziewczyny tutaj na innym watku sa tak obcykane w kobiecym cyklu ze ja ie dziwie jak bez takich obliczen i badan w monitorowaniu cyklu udalo mi ze zajsc. U mnie sie sprawdzilo mierzenie temperatury i licze na to ze teraz tez ta metoda sie sorawdzi
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
gaga92 wrote:a już myślałam, że żadnej nie znajdę
do żadnego nie chodzę, ale oby dwóch kojarzę dobrze, nawet mnie badali jak leżałam w szpitalu, miałam się wybrać do Czerwika ale kolejki do niego mnie zniechęcają
a długo się starasz?
staram się długo...wyniki mamy ok a ciąży brak...co kobieta to inna opinia o lekarzach:)..do Bobrówki tez chodziłam..Maczkę również znam... co kto lubi :)zycze Wam powodzenia:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 06:15
-
no niestety tak jest, także jestem zadowolona ze zmiany na prywatnego gina. a co do Twoich starań po cc to moja siostra w lipcu miała cesarkę, a we wrześniu już zaszła w ciążę z drugim i na szczęście wszystko dobrze przebiega, na czerwiec ma termin
-
Ja chodzę do Olszewskiego, doprowadził mnie do 1 ciąży po długich staraniach, więc polecam, choć ma swoje wady. W ciąży chodziłam do niego i do dr Borówki-Bobrowskiej i powiem tylko koszmarna baba. Milion badań, milion problemów, które były tylko w jej głowie, bo zupełnie nie potrafi robić usg. Gdyby nie Olszewski to bym oszalała. Dr Mączka przyjmował poród i mam nadzieję, że drugi raz też na niego trafię. Super facet, specjalista od rozładowywania napięcia
Aradia myślę, że takich specjalistów najlepiej szukać w klinikach niepłodności, bo zazwyczaj problem jest bardziej skomplikowany niż tylko pod kątem ginekologicznym i pewnie trzeba będzie też szukać immunologa albo genetyka.. W Bielsku jest klinika. Napisz do Zizi, bardziej pomoże. -
Dziekuje bardzo za odpowiedz!
Wszystkie konieczne badania zarowno pod katem genetyki jak i immunologi mialam juz robione i kompletnie nie wykazaly zadnych nieprawidlowosci. Szukam kogos kompetentnego kto mialby jakikolwik pomysl co zrobic ze mna dalej. Moze faktycznie wspomniana przez Ciebie klinika w Bb bylaby najlepszym pomyslem bo Olszewski i Bobrowska zdecydowanie odpadaja.Dr.Maczka tez byl mi parokrotnie polecany wiec zawsze mozna sprobowac
Dziekuje i pozdrawiam
-
hejo...wątek ożył
ja polecam dr Czerwika...na Gilowskim sie sparzyłam..ale jak pisałam wczesniej co kto lubi
Obecnie chodze co GynCentrum w Bielsku lub w Katowicach ( zależy do jakiego lekarza chcesz chodzic)
Aradia jeśli chcesz szukac przyczyny niepłodnosci to polecam naprotechnologie..a jesli myślisz o in vitro lub inseminacji to juz lepiej isc do kliniki.. -
Dziękuje za kolejne namiary. U mnie problem leży raczej w utrzymaniu ciąży bo jestem juz po 3 stratach ale we wszystkie ciąże zachodziłam za pierwszym cyklem starań . Tak jak pisałam wyżej miałam zrobiony komplet badań jaki wykonuje sie po poronieniach nawracających i wszystko wyszło wręcz ksiazkowo.
Wydaje mi sie ze to juz chyba czas na klinikę bo zwykli lekarze niestety chyba nie sa juz w stanie nic dla mnie zaradzić (w Andrychowie przerobiłam juz wszystkich ! )