Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja miałam homair 2,3 a wzrosło do 4,8... Podobno trzeba powtórzyć...
Chodzę obecnie do Fabijańskiego, przed ciążą byłam u niego 2 razy... A wcześniej u Zabielskiej - nie polecam, widziała u mnie zrosty i mięśniaki na macicy... Byłam u Myszczyszyna - dla niego byłam "tymczasowo" bezpłodna i powinnam leczyć się nie u gina a u dietetyka ;P a pierwsze wizyty miałam u Walaska... - dla niego ogólnie problemu nie było ;P -
nick nieaktualnyNo ja po 8 latach teraz wiem, że od leczenia niepłodności jest endokrynolog a ginekolog jest od prowadzenia ciąży. Szkoda, że przez te wszystkie lata na to nie wpadłam, ale cóż. Dla nas we Wrocławiu nikt nie widział rozwiązania poza in vitro takich mamy "specjalistów".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 18:49
-
kaaarolynaaa wrote:No ja po 8 latach teraz wiem, że od leczenia niepłodności jest endokrynolog a ginekolog jest od prowadzenia ciąży. Szkoda, że przez te wszystkie lata na to nie wpadłam, ale cóż. Dla nas we Wrocławiu nikt nie widział rozwiązania poza in vitro takich mamy "specjalistów".
Ja usłyszałam, że jak nie ogarnę io to nawet na in vitro nie mam co liczyć i owulacji nie będzie... a mam dzidzię Ja 8 lat się leczę na endometriozę - ogólnie myślałam, że to będzie największy z problemów. -
nick nieaktualny
-
kaaarolynaaa wrote:Ja uwierzę dopiero jak urodzę, że się udało. Za długo już czekam, żeby od razu uwierzyć. Obecnie leczymy się w Gdańsku.
Łooo to daleko ale jak dobry specjalista to wartokaaarolynaaa lubi tę wiadomość
-
Ja jadłam dużo bo bardzo lubiłam, a akurat w tym szczęśliwym cyklu mniej - tak wyszło
ja się dziś mega lenie, nie chce mi się nic. zaczęłam układać ciuchy i segregować bo muszę zmienić ciuchy a i lato mamy -
Paula_071 wrote:Ja jestem na szkoleniu wyjazdowym. W koncu sie wyspie bez mlodego!
ooo wręcz "wakacje" a jak brzuch? -
nick nieaktualnyJa byłam na weekend u rodziców, poszalałysmy z mamą w sklepach, kupiłyśmy kilka rzeczy dla małej, mama mi też kupiła ciuchy jakieś a ja w rewanzu zaprosiłam ją na obiad i lody To i tak mało ale no nie mogła się powstrzymywać przed tymi małymi ciuszkami.
Poza tym miałam wizytę dokładnie 4 tyg temu i już ledwo żyję, a kolejną wizytę mam w poniedziałek. Nic mi nie dolega ale i tak mam jazdy że coś jest nie tak. Bez sensu.
Właśnie wróciłam z kawki i ciacha z miasta, byłam z koleżanką poplotkować w ramach drugiego śniadania hehe -
Ja mam 26dc i proócz starndardowego bólu cycków nic mi nie jest. Nie skupiam się na objawach jakoś Powinnam jutro zrobić test bo popołudniu idziemy na 18stkę i nie wiadomo czy można procentować mówicie że ten żółty bobotest najlepszy?07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Grzechotka2 wrote:Dziewczyny, poszukuję informacji na temat doktora Zołnierczyka. Wiecie cos?
Zastepca ordynatora na kamienskiego, dobre opinie w necie... tyle wiem ;p future u niego prowadzi ciaze, ja sie zastanawiam bo mialabym go na nfz ;p -
test ciążowy negatywny 27dc. Okres planowany na niedziele. Więc dziś będzię drinkowanie:) Tak podejrzewałam bo owu była znowu z tego zagietego jajnika. No nic dalej podbijam TSH i laparoskopia nieunikniona. Jakoś specjalnie nie smutam, bo podejrzewam tego rypanego jajnika, że tylko on pracuje (przejrzalam doksy i zawsze jajko było na tym popsutym heh). Nadzieja w laparo także teges... Milego weekendu!07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Pati88 wrote:test ciążowy negatywny 27dc. Okres planowany na niedziele. Więc dziś będzię drinkowanie:) Tak podejrzewałam bo owu była znowu z tego zagietego jajnika. No nic dalej podbijam TSH i laparoskopia nieunikniona. Jakoś specjalnie nie smutam, bo podejrzewam tego rypanego jajnika, że tylko on pracuje (przejrzalam doksy i zawsze jajko było na tym popsutym heh). Nadzieja w laparo także teges... Milego weekendu!
Pati88 lubi tę wiadomość
-
Kazde wyjście bez dziecka, nawet do pracy, to odpoczynek. A takie szkolenie to w ogole relax: warsztaty, basen, suto zastawiany stol z alko i tance do rana
Seli, biore dostalam leki, biore, troche mniej mnie boli.
futuremama lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Kazde wyjście bez dziecka, nawet do pracy, to odpoczynek. A takie szkolenie to w ogole relax: warsztaty, basen, suto zastawiany stol z alko i tance do rana
Seli, biore dostalam leki, biore, troche mniej mnie boli.
No wez... ;p ja mam znow rzut na alko... mam nadzieje, ze to glupia zachcianka i mlode nie bedzie alkoholikiem od dziecka ;pPaula_071 lubi tę wiadomość
-
Grzechotka2 wrote:Dziewczyny, poszukuję informacji na temat doktora Zołnierczyka. Wiecie cos?
Grzechotka2 lubi tę wiadomość
Starania od grudnia 2016 roku
Marzec 2018 - podejrzenie zapalenia wyrostka- diagnoza endometrioza IV stopnia
Lipiec 2018 - laparoskopia - usunięcie zrostów, torbieli jajnika, resekcja części jelita
Wrzesień 2019 - laparoskopia - usunięcie 9 cm torbieli
Listopad 2019 pierwsza procedura- Invicta Wrocław - żaden zarodek nie dotrwał do 5 doby
Sierpień 2020 - druga procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół ultra dlugi z hw
Pobrano 6 komórek
5 było dojrzałych
5 się zaplodnilo
5 dotrwalo do 3 doby
29.08.20 transfer zarodka 8a
7.04.21 transfer ❄ 8a
Brak mrożaków
Wrzesień 2021 - trzecia procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół dlugi
27.09.21 Pobrano 7 komórek
2 były dojrzałe
2 się zaplodnily 🙏
❄
Mutacja mthfr homo, pai homo, vr2 hetero -
Melduję 1dc ehh przestało mnie to bawić heh. Nawet mąż zareagował "aha okej" hihi. Milej niedzieli!07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)