starania o 3 dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
ja juz sie doczekac nie moge. wozek wybrany. ubranka prawie wszystkie oddalam kuzynce, wiec bede musiala kupic nowy. ciagle planuje, gdzie malenstwo bedzie spalo itp.
zawsze marzylam o 3 dzieci!!! mam nadzieje, ze marzenie sie spelni (chociaz musze przyznac, ze czasem gdy chlopcy maja kiepski dzien, ja zmeczona, meza nie ma i jeszcze z pracy dzwonia, to troche sie boje jak to bedzie z 3...ale damy rade!!!!) i Wam tez tego zycze!! trzymam kciuki!!! -
zagladsacie tu jeszcze dziewczyny?
widze, ze zaciazylyscie krotko po napisaniu posta gratuluje
u mnie nadal cisza. wierze ze ten cykl zakonczy sie na zielono i u mnie
a jak sie czujecie? porownywalnie do 2 poprzednich ciaz? gorzej lepiej?
-
nick nieaktualny
-
Gosiacu, trzymam kciuki za zielone zakonczenie cyklu
ale masz juz duze dzieci
robiliscie jakies badania?
ja w marcu zaczleam sie badac. nie wszystko wyglada idealnie jak w tym cyklu sioe nie uda, to chyba odpuscimy na razie. u nas jeszcze spr. sie skomplikowala z praca meza. najprawdopodobniej od wrzesnia bedzie musial dojezdzac do innego miasta do pracy, czyli bedzie 4 dni poza domem a reszta praca z biura w domu....no a ja sama z moimi chlopkami (popalic daja bardzo, szczegolnie mlodszy ) plus praca i caly dom tylko na mojej glowie...ehhh no zobaczymy...co ma byc to bedzie -
znalazłam wątek
beszka ja mam dwie coreczki zresta widac szuwaczki i widze ze w podobnej sytuacji bo moj mi powiedział że niedługo może jechać na kurs na pol roku... wiec mam kilka mcy a jak sie nie uda to dopiero po kursie w 2015...
jak zostanę na zimę sama... ech... -
a dziewczynki w szkole/przedszkolu?
moje chlopaki tak, ale u nas przedszkola nie sa dlugo czynne, weic jak sama mam ich zawiezc i odebrac, to nie wyrobie sie. bede musiala poprosic o zredukowanie etatu. kazda ciaze okropnie przeszlam - mdlosci, wymioty, spanie, nerwy wiec nie wiem jak by to bylo...tescie - zero pomocy. zero...no a rodzice w PL. przylatuja b.czesto ale na dluzej nie zostana. wpadaja na weekendy....
dziewczynki wiedza, ze staracie sie o powiekszenie rodz.? my sie chlopakow pytamy czy chca rodzenstwo: mlodszy baaardzo. bzika ma na pkt. malych dzieci;) starszy nie chce. mowi ze Leon mu wystarczy no ale on wie jakie sa konsekwencje -
Wiki to juz konczy pierwsza klase a mlodsza idzie od wrzesnia , ja pracuje w domu wiec jest ok...
nie wiedza ze sie staramy powiem im jak juz bedzie dzidzia w drodze... Wiktoria to sraszna gaduła jest i zaraz wszyscy by wiedzieli ze bedzie miec rodzenstwo...
a ja nie chce pytan bez przerwy czy w ciazy jestem... czy nie jestem...
ale chca rodzenstwo tylko sie kłoca o plec... bo wiki to taka ksiezniczka i chce kolejna siostre a moja mała tomboyka chce oczywiscie brata... -
my chlopakom tez nie pow.,ze sie staramy, ale podpytujemy czy chca
ja niestety mam prace biurowa, kotra czesto wiaze sie z podrozami wiec po urodzeniu 3 dziecka na pewno nie worce do pracy na 100% chce w biurze pracowac jakos od pon do czw a pt ewentualnie z domu jka trzeba lub wolne. -
ja mam biuro w domu
wlasnie wrocilam ze szkoly z akademii na "Dzień Matki"
dobrze ze przezylam ten dzien, bo z samego rana miałam chyba nawrót zatok, taki ból głowy że aż mnie mdliło... ale wziełam panadol i przeszło bo chyba bym z domu nie wyszła... -
ale super...u nas akadmii na dzien matki nie organizuja (a dzien matki jest w lutym).
panadol pomogl?
ja dzis padam ze zmeczenia. mlodszy syn zasnal w drodze z przedszkola do domu (wymeczyl sie na wycieczce rowerowej), wiec teraz bedzie oczywisce biegal do 22 (normalnei o 19 juz spi). po obiedzie musialam sie polozyc na chwile. oczy mi sie same zamykaly drzemka pomogla, bo poszlam przycicac krzaki do ogrodu, a maz zabral chlopakow na trampoline. -
pomogł juz jest ok
ja tez troche w warzywach popielilam ale nie za duzo bo u nas sucho... moze w nocy popada to jutro bedzie lepiej
to widze ze mialas wolniejsze popoludnie a gdzie wlasciwie mieszkacie bo chyba nie docztalam tego wczesniej poza tym ze za granica oczywiscie -
helenkq, ogromne gratulacje!!!! ale sie ciesze!!!! powiedzialas juz komus?
zycze spokojnych kolejnych tygodni ciazy
a my w PL jestesmy. na wesele przyjechalismy. niestety impreza nieudana....mlodszy syn zagoraczkowal wczoraj 40-41 st. i zbic tej temp nie moglismy, wiec wrocilismy do domu. szkoda mi go bylo bardzo, ai starszaka bo nastawil sie na tance. dzis juz duzo lepiej. starszy pojachal z moimi rodzicami na poprawiny, wtedy i mlodszy rozplakal sie, ze chce jechac. tempki nie mial, wiec podjechalismy chociaz troszke sie pobawc.....