Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuza33 wrote:Zacznę od waszych rannych przemyśleń dotyczących zakładania rodziny...Jak wszystkim tu wiadomo szybko zaczęłam ją zakładać
Mój mąż to był drugi chłopak w moim życiu. Pierwszy w łóżku
Jak zaszłam w ciążę to szybko musieliśmy dorosnąć. Jedyną dobrą rzeczą było to że mój mąż jest pracowity i nigdy nikt nam nie musiał finansowo pomagać. My dorabialismy się wszystkiego jak już były dzieci.Skonczylam liceum jak dzieci były już duże.
Caroline życzę Ci Wszystkiego co Najlepsze. A najważniejsze żeby Twój chlopiec urodził się silny i zdrowy
Marlena lecz się szybko i raz dwa będziesz w ciazy
Martynka strasznie mocno trzymałam kciuki więc nie wiem o co chodzi. Chyba puściłam na trochę jak samolot lądował
Ale @ jeszcze nie ma więc czekamy dalej
Wątróbka u mnie jest na obiad wtedy kiedy mój mąż mnie wkurzy ;)On ma wstręt do niej. Uwielbiam jak przychodzi na obiad i gesią skórkę ma z obrzydzenia. Taka wtedy dumna jestem
Sheerah ja często robię sernik z Oreo. Tylko do serka dodaje jeszcze likieru mietowego... PYSZNY jest
Ink@ jutro mam nadzieję nas nie zawiedziesz i sikniesz porządnie
Kania super że synek zdrowy. Oby tak dalej
Pisałyście też coś o mężach więc też napiszę a co
Mój mąż pracuje od 8 do 18 często dłużej. Oczywiście wkurwia mnie czasami do granic możliwości
On nie ma konta wcale ( trzyma swoje pieniądze w skarpecie) bo twierdzi że nie lubi. Moje konto jest tylko na mnie. On tylko podpisał kredyt że jako ja umrę to on go splaci. On ma jedno mieszkanie na siebie, drugie ja na siebie. Ja główne oszczędności mam na swoim koncie. Rachunki, dom, zakupy są na mojej głowie. Ale jeśli trzeba to on wszystko zrobi oprócz gotowania. Z psem wychodzi On bo ja nie lubię. Kiedyś jeszcze śmieci wyrzucał ale teraz przejął to syn
On ogarnia samochód bo ja jak prawdziwa blondyna nie wiem nawet z której strony jest wlew od paliwa
Dodam jeszcze, że ja nigdy prawdziwej pracy nie miałam bo kiedy się córka urodziła kilka razy próbowałam ale byłam więcej na zwolnieniu niż w pracy. Pomagam wujkowi prowadzić sklep i tyle mi starcza. Kurde i tak se myślę że dobry ten mój mąż ogólnie
Ostatnia sprawa...
Kuchcinka dobrze napisała, że dobrze ze jesteśmy wszystkie inne bo nudno by było
Nooo i wiadomo od kogo można stówę pożyczyć haha
Effy dumna z siebie jestem jak przeczytałam o tych milionach .Ja mam co miesiąc jedną czwartą tego co Ty i niczego nam nie brakuje i odłożę coś co miesiąc. Kurde a mój mąż mówi że rozrzutna jestem
Poza tym barrdzo dużo pieniędzy przeznaczam na pomaganie, wpłacam na różne fundacje, domy dziecka, schroniska.
Kupuje różne rzeczy osobom z mojego otoczenia, które wiem, że są w potrzebie. dlatego też tak sie oferowalłam tutaj na forum nie raz. Bo są to kwoty dla mnie bardzo osiągalne, i ja nigdy nikomu nie odmawiamInk@, Zuza33, Bluebell1984 lubią tę wiadomość
-
Ink@ wrote:Nie wiem teraz czy dalej letrox mam lykac, bede musiala do gina sie udac..27 lat, pierwsza fasolka
Kolejna wizyta 27.04.2017 godz. 17:30
-
Ink@ możesz mi wierzyć albo nie, ale przysięgam, że miałam mega przeczucie, że u Ciebie będzie pozytyw! serio mówię! :*
Bardzo się cieszę!
Twój test mnie zwlókł z łóżka, a to nie jest łatwe!
Bardzo bardzo bardzo się cieszę! i takie testy dają mi mega kopa i dużo nadziei, że mi i każdej z nas też się uda! :*
Kreseczki są piękne i wyraźne i nie ma dyskusji, że to pozytywInk@ lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 18:57
Ink@ lubi tę wiadomość
👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec.