Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 13:44
Natka2, Martynka1234 lubią tę wiadomość
-
Tasza wrote:Szygas - ja jak sprawdzałam pod koniec cyklu to miałam praktycznie wyzerowaną betę w biochemicznych. Pierwszą betę robiłam przykładowo 12 dni po owu, potem po 48h sprawdzałam i wtedy albo spadała albo źle rosła. Natomiast robiąc ją pod koniec cyklu - wynik wykazywał praktycznie wynik wyzerowany jeżeli chodzi o biochemię we krwi. Także może jeśli faktycznie chcielibyście wykazać biochemię to z własnego doświadczenia ja osobiście doradzałabym trochę szybszy termin niż koniec cyklu. To są niskie bety z reguły przy biochemicznych i równie szybko zanikają jak i przestają prawidłowo przyrastać.
ZONA ZAZWYCZAJ MA 11-12 DC OVU
CYKLE TRWAJĄ 25-27DNI
PANI LEKARZ KAZALA ROBIC BETE 14-15DPO -
Kuchcinka wrote:Gratuluje
Szygas a na jakiej podstawie lekarz podejrzewa biochemy?
Martynka umówe o prace podpisze dopiero po szkoleniu jak dostanę już licencje czyli dopiero w maju. Szkolenie zaczynam 6.03 i będzie ono trwało do 16.04 gdzie będzie zakończone egzaminem w Budapeszcie. Potem niestety miesiąc trzeba czekan na licencje także miesiąc nic nie robienia i dopiero w połowie maja umowa o prace i pierwszy lot. Ogólnie to serio na razie wolałbym nie zachodzić w ciąże, ale gdybym jednak zaszła to nadal mam umowę o prace w firmie ojca która zerowe dopiero w momencie podpisania nowej umowy w wizzair.
A i siedzę już znowu w pociągu tym razem w drodze do Poznania niestety intercity mi uciekł i muszę jechać przewozami regionalnymi które jadą godzinę dłużej No ale życie... trudno się mówi, w końcu dojadę a wieczorem idzie u do kona na greya -
A i kochane, jak nie macie pomysłu na obiad to zapodam wam jeden
- makaron, najlepiej świderki, ja użyłam prawie 0,5 kg
- 3 cebule średnie
- 500g pieczarek
- 3 papryki, ja użyłam czerwonej, zielonej i żółtej
- koncentrat pomidorowy, ja użyłam tylko jednego dużego, ale przydałoby się więcej, np. jeden duży słoik i jeden mały
- kiełbasa, zależy od wielkości, ja dałam dwie bardzo duże
przyprawy: pieprz, sól, słodka papryka, bazylia i oregano (jak ktoś lubi)
1. Myję dokładnie pieczarki, potem je kroję w małe plasterki razem z cebulami, następnie smażę na patelni na oleju. Gdy cebula i pieczarki już będą dobre, dodaję dla smaku dużo słodkiej papryki (przyprawa), mieszam dokładnie. Podsmażoną cebulę i pieczarki przekładam do dużego garnka. Gotuję makaron zgodnie z instrukcjami na opakowaniu, 10-20 minut, do miękkości. Gdy makaron się ugotuje, odcedzam i odkładam na bok, do oddzielnej miski. Makaron dodaję na samym końcu do wszystkich składników!
2. Kroję papryki na pół, pozbywam się gniazd nasiennych, następnie kroję je w małe plasterki. Potem kroję kiełbasę, ja je kroję w półplasterki - przecinam kiełbasę na pół, a potem kroję te połowy w małe plastry. Smażę na patelni kiełbasę - ja smażę na oleju - gdy kiełbasa się przyrumieni, wyjmuję ją na talerz na który wcześniej kładę kawałek ręcznika papierowego i wycieram ręcznikiem papierowym nadmiar tłuszczu. Tak odsączoną kiełbasę dodaję do pieczarek i cebuli.
3. Na tłuszczu na którym smażyła się kiełbasa, podsmażam papryki. Można dodać więcej wody. Także dodaję słodkiej papryki i przekładam odsączone papryki do reszty składników.
4. Do miski z pieczarkami, cebulą, kiełbasą i paprykami dodaję koncentrat pomidowy, sól, pieprz, odrobinę czosnku, także można dodać jeszcze słodką paprykę i mieszam wszystko dokładnie.
5. Na samym końcu dodaję makaron do reszty składników, mieszam wszystko dokładnie.
GOTOWE
U mnie obiad na prawie 4 dni!
Mój mąż pierwszego dnia jak to zrobiłam zjadł 3 porcje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 18:03
-
mąż wyszedł z domu na siłkę a potem na mecz ligi mistrzów mam wieczór tylko dla siebie
Sheerah nie wiem, czy jutro nie skorzystam z Twojego przepisu brzmi nieźle
Czekamy na Inkę i serduszko jej fasolki :*
A Sheerah coś mi się wydaje, że będziemy podobnie testować, bo mi się owu przesunęłasheerah24, Ink@ lubią tę wiadomość
-
myszeczka89 wrote:mąż wyszedł z domu na siłkę a potem na mecz ligi mistrzów mam wieczór tylko dla siebie
Sheerah nie wiem, czy jutro nie skorzystam z Twojego przepisu brzmi nieźle
Czekamy na Inkę i serduszko jej fasolki :*
A Sheerah coś mi się wydaje, że będziemy podobnie testować, bo mi się owu przesunęła
to tak jak ja jestem sama i zastanawiam się nad wypiciem kieliszka wina... i obejrzeniem czegoś, ale poki co ciągle przeglądam jakieś ciuchy albo szminki na allegro, mój mąż mnie wydziedziczy, haha
Polecam przepis, w sumie szybko znika robiłam w poniedziałek a już się kończy... ja dziś dwa talerze zjadłam, wczoraj tak samo, a brzuch rośnie... a jutro robię kotlety z ziemniakami i burakami lub mizerią Dawno już nie robiłam, aż wstyd
To super, fajnie będzie razem testować )Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 18:55
myszeczka89 lubi tę wiadomość
-
Ink@ wrote:Hejka ja po wizycie! Ciaza prawidlowa, Groszek ma 2mm, widzialam cos pulsujacego, gin mowil ze prawdopodobnie serduszko, ale za male zeby na 100% stwierdzic za dwa, trzy tyg nastepna wizyta,musze pare badan porobic no i juz tez zwolnienie dostane
Dziekuje Wam za wsparcie -
nick nieaktualny
-
Ink@ super info! Następnym razem na pewno będzie
Ja ostatnio udałam się do stacjonarnego sklepu z woskami Kringle i Yankee candle i na same woski wydałam 87 złotych! Bałam się przyznać mężowi, ale mnie z domu na szczęście nie wywalił No cóż, to taka moja mała słabość Także Sheerah poki oglądasz to jeszcze nic się nie dzieje a sprawia to mega przyjemność tym bardziej jak chłop Ci nad głową nie trajkocze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 19:05
sheerah24, Ink@ lubią tę wiadomość
-
Martynka1234 wrote:ja robie bardzo podobnie, ale zamiast koncentratu to daje ketchup pikantny i wszystko potem zapiekam jeszzce w naczyniu zaroodpornym ze startym zoltym serem na wierzchu
też tak robiłam Ale w naszym naczyniu mniej się zmieści, niż w garnku
Moją ulubioną zapiekanką jest z ryżem, kiełbasą, ogórkami konserwowymi, pieczarkami, cebulą i chyba czymś jeszcze... właśnie z sosem takim pomidorowym i oczywiście ze startym żółtym serem -
Przypomniałam sobie moje początki gotowania, jak robiłam z przepisów, haha
Wszystko musiało mi się co do joty zgadzać, bo jak brakowało np. jednej pieczarki czy jednej łyżeczki śmietany to myślałam, że potrawa mi się nie uda i latałam do sklepu... MasakraInk@ lubi tę wiadomość
-
Tasza wrote:Szygas - ja jak sprawdzałam pod koniec cyklu to miałam praktycznie wyzerowaną betę w biochemicznych. Pierwszą betę robiłam przykładowo 12 dni po owu, potem po 48h sprawdzałam i wtedy albo spadała albo źle rosła. Natomiast robiąc ją pod koniec cyklu - wynik wykazywał praktycznie wynik wyzerowany jeżeli chodzi o biochemię we krwi. Także może jeśli faktycznie chcielibyście wykazać biochemię to z własnego doświadczenia ja osobiście doradzałabym trochę szybszy termin niż koniec cyklu. To są niskie bety z reguły przy biochemicznych i równie szybko zanikają jak i przestają prawidłowo przyrastać.
Tasza dobrze piszeTasza lubi tę wiadomość
-
myszeczka89 wrote:Ink@ super info! Następnym razem na pewno będzie
Ja ostatnio udałam się do stacjonarnego sklepu z woskami Kringle i Yankee candle i na same woski wydałam 87 złotych! Bałam się przyznać mężowi, ale mnie z domu na szczęście nie wywalił No cóż, to taka moja mała słabość Także Sheerah poki oglądasz to jeszcze nic się nie dzieje a sprawia to mega przyjemność tym bardziej jak chłop Ci nad głową nie trajkocze
Aaa, a taka akcja z dzisiaj, mimo że jak przychodzą do mnie paczki to mąż nigdy ich nie otwierał a dziś... wracam do domu, wiedziałam że był na poczcie a tu dwie przesyłki rozerwane leżą na komodzie, haha Akurat buciki przyszły i cienie do powiek dla mojej koleżanki z pracy, więc z tym drugim to muszę go zawieść, ale nie jest moje