X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
Odpowiedz

Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...

Oceń ten wątek:
  • ania122 Przyjaciółka
    Postów: 250 36

    Wysłany: 21 września 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stella miejmy nadzieje ze nie będzie ;)

    Tusia dobrze że nie bierzesz, lepiej słuchać na zimne :) jak Ci? Nadal tak boli?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 19:05

    Viola999, ania122 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 19:05

    Tusia_87 lubi tę wiadomość

  • Ewelina2605 Autorytet
    Postów: 1242 597

    Wysłany: 21 września 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka super ze dzidzia sobie zdrowo rosnie,niech rosnie w brzuszku ma milo i przytulnie cieplo :) jesc dadza :) duzooo zdrowka dla Was obojga bo juz sie zaczyna poczatek przeziebien buuu. Co do porodow to obie macie racje ale tez sama spotkalam sie z podejsciem kobiet ze po co sie meczyc lepiej cesarke dziwne dla mnie ale jak kto chce. Ja tez sie pewnie bede bala ale jak da rade to super urodzic pewnie pojdzie szybciej niz w ciaze zajsc :(

    bfaregz28gz5h2oi.png
    31 lat - 16cs - ostatnia @ 06.04
    4 cykl z CLO
    2 IUI- :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 14:34

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia_87 wrote:
    No może jestem głupia naiwna itd ale jeszcze mam nadzieje dopóki nie dostane @ hihi
    No mam nadzieje, ze faktycznie ta beta za szybko :-*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 19:05

    ania122 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 19:06

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 19:06

    Wojcinka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 19:06

    Wojcinka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuchcinka wrote:
    Martynka podajesz skrajne przykłady których nie neguje, oczywiste jest ze jak kobieta rodzi 15h i nie zanosi sie zeby miała zaraz urodzić, nie ma juz siły i na prawdę domaga sie cesarki powinna ją otrzymać. Ja krytykuje kobiety, które z zasady zakładają ze bedą miały cesarkę BO TAK. Istnieje tyle przesłanek za porodem naturalnym, który zarówno jest zdrowszy dla dziecka jak i dla matki. Jasne poród naturalny to ogromny ból, ale cesarka to poważna operacja a nie jakiś tam mały zabieg, który moze sie rożnie skończyć. Nie porównujemy postępu nauki w postaci znieczulenia do cesarki na rządzenie. Nigdy nie wiadomo co moze sie zdarzyć, poród moze byc koszmarem, moze pójść cos źle, moze po 20h kobieta nie ma juz siły, moze nie ma rozwarcia... Wtedy cesarka ma uzasadnienie. Ale coraz cześciej słyszę ze kobiety sa w pierwszej ciazy i juz na pierwszej wizycie u ginekologa chcą umawiać sie na cesarkę na kokretny dzien. Dla mnie to jest niepoważne i nie dziwie sie ze lekarze nie chętnie na to sie zgadzają bo ilośc możliwych powikłań po cesarce jest ogromna wiec lepiej dmuchać na zimne.
    Mam trochę inne podejście do cc. Na cc zdecydowałam się sama, po wnikliwej analizie za i przeciw. Co prawda miałam skokowe ciśnienie w ciąży, ale mogłam rodzić naturalnie, jednak nie chciałam ryzykować. Bałam się, nie tyle bólu, co powikłań. Tak powikłania po porodzie naturalnym również występują. Moja mama o mało nie umarła po porodzie naturalnym, miała uszkodzoną szyjkę macicy i zostawiony fragment łożyska. Możecie powiedzieć ok, rodziła wiele lat temu, ale takie rzeczy zdarzają się nawet obecnie. Wiele czytałam i słuchałam o fatalnym, żeby nie powiedzieć chamskim, podejściu personelu medycznego do rodzącej. Bałam się, ze coś się stanie mojemu dziecku podczas porodu, że będzie owinięte pępowiną lub zaklinuje się w kanale rodnym i będzie miało niedotlenienie mózgu. Znam kilka takich przypadków. Gdy rodziłam syna miałam 30 lat, chciałam mieć zdrowe dziecko i w pełni świadomie podjęłam decyzję o cc. Czy zdecydowałabym się na ten krok ponownie, tak, z całą pewnością. CC trwało pół godz., z przygotowaniem mnie do operacji 45 minut. Później 6-8 godz. leżenia, poziomowanie i mogłam iść pod prysznic. Na drugi dzień chodziłam jakbym nigdy nie rodziła, a po 48 h wyszliśmy z maleństwem ze szpitala. Mogłam w domu normalnie funkcjonować. Gdyby nie żyłka wystająca z brzucha nie pamiętałabym, ze przeszłam operację. Wszystko robiłam przy dziecku i w domu. Syn był spokojny, nie miał żółtaczki, 10 pkt. Spał 22-23 godz. na dobę przez pierwsze 2 miesiące, Żadnej kolki. Budził się do jedzenia i kąpieli. W ciągu tych 5,5 roku chorował tylko 2 razy. Jedynie żałowałam, ze nie miałam pokarmu i nie mogłam karmić piersią. Mimo iż syn urodził się przez cc, nie karmiłam go piersią, nie nosiłam całe dnie to mamy ze sobą bardzo silną więź. Kocham go nad życie i nie wyobrażam sobie bez niego życia, nie wyobrażam sobie gdyby coś się jemu stało podczas porodu. Cieszę się iż miałam lekarza, który pozwolił mi świadomie wybrać formę porodu, nie czuje się przez to gorszą matką. Moim zdaniem każda kobieta, każdy rodzic ma prawo decydować o tym w jaki sposób ma ich dziecko przyjść na świat. W mojej decyzji wspierał mnie mąż, teraz mówi, ze nie wyobraża sobie innego porodu :)

    Bluebell1984 lubi tę wiadomość

  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1494 2616

    Wysłany: 21 września 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka1234 wrote:
    Ja to jeszcze slyszalam, ze na tace powinnam dac to napewno bedzie wszystko ok :-)
    Chyba po łapach a nie na tace Hehehe

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy, córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    4cs - in progress 🦋

    age.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 21 września 2016, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nadążam was czytać

    Martka10, Wojcinka, Bluebell1984 lubią tę wiadomość

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1494 2616

    Wysłany: 21 września 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 21:40

    Tusia_87 lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy, córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    4cs - in progress 🦋

    age.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1494 2616

    Wysłany: 21 września 2016, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmieniając temat na luźniejszy - co szykujecie na obiad? :D ja dzisiaj zamierzam zaciągnąć mojego męża do łóżka Haha a jak to mówią przez żołądek do serca wiec zabieram sie właśnie za obieranie ziemniaków :P

    nana266, InBlue lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy, córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    4cs - in progress 🦋

    age.png
  • nana266 Autorytet
    Postów: 3983 1873

    Wysłany: 21 września 2016, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 14:35

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    16uddqk3bigdykdd.png
    dfc0d6f899.png
    39f8xzdv1w5k9uju.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1494 2616

    Wysłany: 21 września 2016, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia_87 wrote:
    Ja zrobiłam wczoraj leczo na trzy dni żeby mieć z głowy obiady :-)
    Eh ja tez często staram sie robić cos na 3 dni ale mój zjada i tak wszystko w Max 1,5 dnia :P niezależnie jak duzo nie ugotuje on i tak wszystko zje :P

    nana266 lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy, córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    4cs - in progress 🦋

    age.png
  • nana266 Autorytet
    Postów: 3983 1873

    Wysłany: 21 września 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 14:36

    16uddqk3bigdykdd.png
    dfc0d6f899.png
    39f8xzdv1w5k9uju.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 21 września 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę ucielo mi wcześniejszy post. Kto mial z was podwyższona prolaktyne i ile?
    Ewelina lekarz mi powiedzial ze mam brac luteine nawet przez 6 cykli bo najważniejsze jest wyregulowanie cykli hm moze i ma racja poza prolaktyna wyniki mam bardzo dobre tylko ze on prolaktyna sie nie przejal bo stwierdził ze niewiele jest podwyższona i ze powinna sie unormować.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 21 września 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nana jak twoja beta?

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
‹‹ 81 82 83 84 85 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ