X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
Odpowiedz

Starania o maluszka w 2020 roku ❤️

Oceń ten wątek:
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6085 3945

    Wysłany: 24 marca 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o0lola0o wrote:
    Dziewczyny, chleb wyszedł 😂 https://naforum.zapodaj.net/ee29fd59a980.jpg.html

    A oprócz niego i kluski...
    https://naforum.zapodaj.net/72234e3a9400.jpg.html

    Czego to człowiek nie zrobi z nudów?
    Wyglada smakowicie 😁😘😘

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Ona34 Autorytet
    Postów: 1206 516

    Wysłany: 24 marca 2020, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Wyglada smakowicie 😁😘😘
    Dokładnie...mniammmm...sama się przymierzam do upieczenia, nawet drożdże w lodówce czekają - może ogarnę temat w tym tygodniu ;)

    Jeżynka lubi tę wiadomość

  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 24 marca 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o0lola0o wrote:
    Dziewczyny, chleb wyszedł 😂 https://naforum.zapodaj.net/ee29fd59a980.jpg.html

    A oprócz niego i kluski...
    https://naforum.zapodaj.net/72234e3a9400.jpg.html

    Czego to człowiek nie zrobi z nudów?

    Chlebek wygląda cudownie 😍😍 a nawet powiem Ci, że przypomina mi wyglądem chleb z piekarni, w której pracuje z doskoku. A on jest mega!

    I fakt. Z nudów to ja już wymyślam takie przekąski, że zadziwam siebie samą 😂

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Daktynomycyna Przyjaciółka
    Postów: 132 37

    Wysłany: 24 marca 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MSie wrote:
    Dziewczyny, w momencie kiedy staracie się o bejbi, to jak wyglada u was z pozwoleniem sobie na picie alkoholu? Czy bardzo szkodzi po owulacji wypicie np kilku kieliszków wina z przyjaciółką?
    Ma to jakiś wpływ na zagnieżdżenie się zarodka?
    Można się napić :3 spokojnie :D nie ma to wpływu na zarodek.
    Ogólnie gdzieś pisałam swoją historię, że zaszłam w ciążę w trakcie bardzo imprezowego trybu życia ale wtedy miałam też zaburzenia odżywiania i byłam na granicy niedowagi. Teraz waze więcej i mam rozkmine czy to nie wpływa. U mnie nie było mowy o pcos chociaż testosteron mam lekko podwyższony. Z kolei u mojej siostry pcos hulało tak, że in vitro miała. Drugie dziecko u niej z wpadki po schudnięciu 15 kg 🧐
    Za chwilę będę lekarzem i sama mam mieszane uczucia do wielu rzeczy w staraniach. Póki co dieta, dieta, dieta, kardio i myoinozytol. Lametta na drugim miejscu bo w nią mniej wierze niż w dietę i ćwiczenia oraz dopasowana suplementacje

    Oporne PCOS. Szewc chodzący bez butów
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6085 3945

    Wysłany: 24 marca 2020, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona34 wrote:
    Dokładnie...mniammmm...sama się przymierzam do upieczenia, nawet drożdże w lodówce czekają - może ogarnę temat w tym tygodniu ;)
    A za mną chodzą placki ziemniaczane 😂😂😂

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6085 3945

    Wysłany: 24 marca 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daktynomycyna wrote:
    Można się napić :3 spokojnie :D nie ma to wpływu na zarodek.
    Ogólnie gdzieś pisałam swoją historię, że zaszłam w ciążę w trakcie bardzo imprezowego trybu życia ale wtedy miałam też zaburzenia odżywiania i byłam na granicy niedowagi. Teraz waze więcej i mam rozkmine czy to nie wpływa. U mnie nie było mowy o pcos chociaż testosteron mam lekko podwyższony. Z kolei u mojej siostry pcos hulało tak, że in vitro miała. Drugie dziecko u niej z wpadki po schudnięciu 15 kg 🧐
    Za chwilę będę lekarzem i sama mam mieszane uczucia do wielu rzeczy w staraniach. Póki co dieta, dieta, dieta, kardio i myoinozytol. Lametta na drugim miejscu bo w nią mniej wierze niż w dietę i ćwiczenia oraz dopasowana suplementacje
    Ja schudłam teraz 4kg i dupa, waga stanęła w miejscu.
    🤔🤔🤔 Kurna może sie zepsuła 🤔🤔🤔

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Gela093 Autorytet
    Postów: 958 936

    Wysłany: 24 marca 2020, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MSie wrote:
    Dziewczyny, w momencie kiedy staracie się o bejbi, to jak wyglada u was z pozwoleniem sobie na picie alkoholu? Czy bardzo szkodzi po owulacji wypicie np kilku kieliszków wina z przyjaciółką?
    Ma to jakiś wpływ na zagnieżdżenie się zarodka?


    Ja wszędzie czytałam, że lepiej ograniczyć alkohol, mój lekarz też mi mówił że kieliszek wina okazjonalnie nie zaszkodzi, ale jednak używki mają wpływ. Z drugiej strony dziewczyny wpadają po imprezach I nie ma problemu, ale jak ty chcesz zajść w ciaze to choćby skały....🙄🙄 ja jak się starałam z moim to po @ normalnie napilam się wina ale 3 dni przed owulacja i po owulacji dawalam sobie spokój. Każda ma inny organizm I reaguje inaczej na alkohol, sama musisz zadecydować jak się z tym czujesz😊😊

    Starania od 10.2019
    Nl🇳🇱
    14.02 ⏸😍
    15.03❤
    16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
    Starania od nowa 13.06
    04.02.21⏸ maly cud❤
    18.10.21 przyjście na świat Laury👶
    10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶

    Laura
    Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕

    age.png

    Lilianna
    "Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"

    age.png
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 24 marca 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilne, nie pilne. Mam zrobić posiewy, bo u mnie prawdopodobnie to bakterie były przyczyną porodu przedwczesnego i chcemy mieć pewność, że jest czyściutko. Zanim przyjdzie wynik to minie trochę. Potem ewentualne leczenie, też pewnie z tydzień, albo dwa. Teoretycznie mogę się zapisać na 1 kwietnia.


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 24 marca 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    A za mną chodzą placki ziemniaczane 😂😂😂

    Właśnie ostatnio pytałam mojego, czy może jeść placki ziemniaczane na diecie 😂 też za mną chodza! Za to dzus zrobiłam placuszki ale z jabłka i banana. Nawet jednego nie zjadlam, pochłonęli je 😂

    Jeżynka lubi tę wiadomość

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Ona34 Autorytet
    Postów: 1206 516

    Wysłany: 24 marca 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Właśnie ostatnio pytałam mojego, czy może jeść placki ziemniaczane na diecie 😂 też za mną chodza! Za to dzus zrobiłam placuszki ale z jabłka i banana. Nawet jednego nie zjadlam, pochłonęli je 😂
    Ja ostatnio ciągle placki z jabłkami albo bananami bo moi chłopcy uwielbiają... Odkąd jestem w domu to codziennie obiad na stole(jak pracuje a syn do przedszkola chodzi i tam je obiady to nie czuje parcia że obiad musi być) i mój mąż się śmieje że przez tego wirusa przytył🤣🤣🤣

  • Malwa44 Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 24 marca 2020, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa z pisaniem, Ale stara z czytaniem 😊 przez te epidemie zostalam ze wszystkim sama więc szukam wsparcia i podpowiedzi tutaj.
    Parę słów o mnie: staramy się już prawie 3 lata, długie cykle, pcos, insulinoopornosc. Teraz jestem 10 cykl na aromku, wcześniej było 6 cykli z clo. Pęcherzyki jakieś są, lepsze z prawego niż lewego ale niby oba działają. Hormony względnie poprawne. Cykle regularne tylko z dupkiem. I to I tak @ pojawia się około tygodnia po odstawieniu, w sumie cykle 31-35 dni. Hsg w listopadzie 2019, bardzo bolesne, ale drożne. Nie wiem co jeszcze mogę zbadać, co zrobić, podpowiedzcie coś 😑 dodam tylko że mam już córę, poczęta typową wpadką 12 lat temu. A jak świadomie zechciałam rodzeństwa to dupa wielka. Dziś jest 16dc. Nie byłam na monitoringu więc nic nie wiem. Niedziela i wczoraj śluz mega plodny. Dziś sucho. W niedzielę test ovu dodatni. Nie mogę sprawdzić czy była ovu i nie wiem kiedy wziąć duphaston 😑 macie na to jakieś rady?
    Pytanie pierwsze: widzę że część z was ma stymulacje 3-7 dzień, a część 5-9, od czego to zależy?
    Pytanie drugie: na co niektóre z was biorą acard?
    Pytanie trzecie: możliwe żeby testy obu wychodziły dodatnie po owulacji?
    Pytanie czwarte: macie jakieś objawy ovu? Jeśli tak to jakie?

  • Ona34 Autorytet
    Postów: 1206 516

    Wysłany: 24 marca 2020, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Ja schudłam teraz 4kg i dupa, waga stanęła w miejscu.
    🤔🤔🤔 Kurna może sie zepsuła 🤔🤔🤔
    Pewnie źle się ważysz 🤣🤣🤣

    Jeżynka lubi tę wiadomość

  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 24 marca 2020, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona34 wrote:
    Ja ostatnio ciągle placki z jabłkami albo bananami bo moi chłopcy uwielbiają... Odkąd jestem w domu to codziennie obiad na stole(jak pracuje a syn do przedszkola chodzi i tam je obiady to nie czuje parcia że obiad musi być) i mój mąż się śmieje że przez tego wirusa przytył🤣🤣🤣

    Ja akurat nie pracuje, więc obiady codziennie robię. Ewentualnie jak w soboty pracuje to jemy na mieście. W niedzielę czasami u mojej mamy lub u rodziców K. Ale teraz jak siedzimy praktycznie cały dzień w domu to gotuję, piekę... No bo cotu robić? 😂 Ja to mam wrażenie, że non stop jem. Mój młody też ciągle wola AM. Mój K za to treningi, forma,dieta... Szykował się do walki a teraz nie wiadomo kiedy zawalczy. A ja tylko jem i jem, zamiast poćwiczyć 😂 choć myślę, że i na to przyjdzie pora 😁

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6085 3945

    Wysłany: 25 marca 2020, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona34 wrote:
    Pewnie źle się ważysz 🤣🤣🤣
    Tez jestem tego zdania 😂😂😂😂😂😂

    Malwa
    Aromek- to zależy od szkoły lekarza. Mnie kazał 3-7dzien.
    Acard - bierze się na lepsze ukrwienie narządów ,zalecany jest po poronieniach.
    Odnosnie testów, mnie wychodzą przed owulacją dodatnie. Raz zdarzyło mi się ze dlugo mi test owul wychodził dodatni, a wiem ze to bylo przez ovitrelle.
    Objawy owul- z tym to bywa bardzo różnie. Raz mnie boli jajnik raz nie. Mierze temperature więc wiem po fakcie kiedy ona mniej więcej ma miejsce.i zAwsze w dzien owulacji mam duzo śluzu. No i zwiększona ochota na sex wtedy 😂

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 25 marca 2020, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wkleję wam swój wykres😅

    d8e22f318479.jpg

    Wiem, że dopiero 13dc, ale zastanawiam się nad owulacja 😅.

    O 7 zadzwoniła moja mama, że właśnie dostała mocnych skurczy i pojechała mnie rodzić 😂 więc cykl zaczęłam w piątek 13go, dziś 13 dc, moje urodziny 😂 to musi się udać 🍀😂

    Miłego dnia wszystkim 🍀🌞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 07:53

    SylwiaG, Jeżynka lubią tę wiadomość

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 25 marca 2020, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa u mnie np najwięcej śluzu jest przy dodatnich testach owu, czyli hakoes 1-2 dni przed owulką. Ale to dosłownie się leje.
    Myśle dalej co robić, bo terminy znikają jak szalone, już najbliższy jest na 15 kwietnia. A niby mam wizyte u jakiegoś super lekarza na 24 kwietnia.
    I zaczęły się wczoraj wyższe temperatury.


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Daktynomycyna Przyjaciółka
    Postów: 132 37

    Wysłany: 25 marca 2020, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mimo lametty, diety i innych cudów cykl bezowulacyjny. Temp nie wzrosła. Dla mnie nadzieja jest jedynie in vitro na które ja się z przyczyn etycznych nie godzę. Wróżka miała rację. Wybaczcie ale muszę odejść z forum i pogodzić się z jednym dzieckiem. Nie będę mogła patrzeć jak inni zachodzą w ciążę a ja wiem, że u mnie to niemożliwe...

    Oporne PCOS. Szewc chodzący bez butów
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 25 marca 2020, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daktynomycyna ale u Ciebie dopiero ile? 5-6 cykli? Masz już przecież dziecko, więc to nie tak, że nie możesz. U mnie po pół roku było załamanie. Udało sie w 8 cyklu. I to pierwsze dziecko, więc mogłam podejrzewać, że jest coś nie tak.
    Zrób sobie przerwę i wróć do nas.
    Ja będę trzymać kciuki niezależnie od tego jaką decyzję podejmiesz.

    Daktynomycyna, Jeżynka lubią tę wiadomość


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3858 4501

    Wysłany: 25 marca 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daktynomycyna wrote:
    U mnie mimo lametty, diety i innych cudów cykl bezowulacyjny. Temp nie wzrosła. Dla mnie nadzieja jest jedynie in vitro na które ja się z przyczyn etycznych nie godzę. Wróżka miała rację. Wybaczcie ale muszę odejść z forum i pogodzić się z jednym dzieckiem. Nie będę mogła patrzeć jak inni zachodzą w ciążę a ja wiem, że u mnie to niemożliwe...
    Czemu słuchasz jakiejś wróżki? In vitro bo zdarzają Ci się cykle bezowulacyjne? To pewnie stan przejściowy, jedno dziecko masz, menopauzy na pewno nie masz w tym wieku. Myślę, że jak wyluzujesz to i owulacje wrócą. Wygląda, że u Ciebie problem siedzi w głowie 🙂

    Daktynomycyna lubi tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Dastiny Autorytet
    Postów: 791 444

    Wysłany: 25 marca 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa44 wrote:
    Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa z pisaniem, Ale stara z czytaniem 😊 przez te epidemie zostalam ze wszystkim sama więc szukam wsparcia i podpowiedzi tutaj.
    Parę słów o mnie: staramy się już prawie 3 lata, długie cykle, pcos, insulinoopornosc. Teraz jestem 10 cykl na aromku, wcześniej było 6 cykli z clo. Pęcherzyki jakieś są, lepsze z prawego niż lewego ale niby oba działają. Hormony względnie poprawne. Cykle regularne tylko z dupkiem. I to I tak @ pojawia się około tygodnia po odstawieniu, w sumie cykle 31-35 dni. Hsg w listopadzie 2019, bardzo bolesne, ale drożne. Nie wiem co jeszcze mogę zbadać, co zrobić, podpowiedzcie coś 😑 dodam tylko że mam już córę, poczęta typową wpadką 12 lat temu. A jak świadomie zechciałam rodzeństwa to dupa wielka. Dziś jest 16dc. Nie byłam na monitoringu więc nic nie wiem. Niedziela i wczoraj śluz mega plodny. Dziś sucho. W niedzielę test ovu dodatni. Nie mogę sprawdzić czy była ovu i nie wiem kiedy wziąć duphaston 😑 macie na to jakieś rady?
    Pytanie pierwsze: widzę że część z was ma stymulacje 3-7 dzień, a część 5-9, od czego to zależy?
    Pytanie drugie: na co niektóre z was biorą acard?
    Pytanie trzecie: możliwe żeby testy obu wychodziły dodatnie po owulacji?
    Pytanie czwarte: macie jakieś objawy ovu? Jeśli tak to jakie?
    Hej Malwa, ja acard biorę jedna tabletkę na lepsze ukrwienie narządów głównie po ciąży biochemicznej ale biorę dopiero pierwszy cykl
    Jeżeli chodzi o testy owu, w zeszłym cyklu wychodziły mi od 25 dnia cyklu już po owulacji, wtedy byłam w ciąży właśnie niestety okazała się biochemiczna, nie chce siać propagandy ale w moim przypadku test pomylil hcg z LH po prostu.

    Dziś na 20:10 lecę na usg i konsultacje trochę się stresuję bo te wszystkie zakazy, środki ostrożności ale no muszę się skontrolować bo pęknę od tych hormonów a może trzeba odstawić bo może nie być fasolki.

    I jeszcze jedno, miał ktoś tak że ból piersi po luteinie był tak ogromny że nie do wytrzymania? Wczoraj myślałam że włożę cyce do lodówki czuję się jak po operacji plastycznej :( a może to nie luteina? Choć wątpię

‹‹ 304 305 306 307 308 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ