Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
o0lola0o wrote:Dziewczyny, chleb wyszedł 😂 https://naforum.zapodaj.net/ee29fd59a980.jpg.html
A oprócz niego i kluski...
https://naforum.zapodaj.net/72234e3a9400.jpg.html
Czego to człowiek nie zrobi z nudów?
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
o0lola0o wrote:Dziewczyny, chleb wyszedł 😂 https://naforum.zapodaj.net/ee29fd59a980.jpg.html
A oprócz niego i kluski...
https://naforum.zapodaj.net/72234e3a9400.jpg.html
Czego to człowiek nie zrobi z nudów?
Chlebek wygląda cudownie 😍😍 a nawet powiem Ci, że przypomina mi wyglądem chleb z piekarni, w której pracuje z doskoku. A on jest mega!
I fakt. Z nudów to ja już wymyślam takie przekąski, że zadziwam siebie samą 😂 -
MSie wrote:Dziewczyny, w momencie kiedy staracie się o bejbi, to jak wyglada u was z pozwoleniem sobie na picie alkoholu? Czy bardzo szkodzi po owulacji wypicie np kilku kieliszków wina z przyjaciółką?
Ma to jakiś wpływ na zagnieżdżenie się zarodka?spokojnie
nie ma to wpływu na zarodek.
Ogólnie gdzieś pisałam swoją historię, że zaszłam w ciążę w trakcie bardzo imprezowego trybu życia ale wtedy miałam też zaburzenia odżywiania i byłam na granicy niedowagi. Teraz waze więcej i mam rozkmine czy to nie wpływa. U mnie nie było mowy o pcos chociaż testosteron mam lekko podwyższony. Z kolei u mojej siostry pcos hulało tak, że in vitro miała. Drugie dziecko u niej z wpadki po schudnięciu 15 kg 🧐
Za chwilę będę lekarzem i sama mam mieszane uczucia do wielu rzeczy w staraniach. Póki co dieta, dieta, dieta, kardio i myoinozytol. Lametta na drugim miejscu bo w nią mniej wierze niż w dietę i ćwiczenia oraz dopasowana suplementacjeOporne PCOS. Szewc chodzący bez butów -
Ona34 wrote:Dokładnie...mniammmm...sama się przymierzam do upieczenia, nawet drożdże w lodówce czekają - może ogarnę temat w tym tygodniu11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Daktynomycyna wrote:Można się napić
spokojnie
nie ma to wpływu na zarodek.
Ogólnie gdzieś pisałam swoją historię, że zaszłam w ciążę w trakcie bardzo imprezowego trybu życia ale wtedy miałam też zaburzenia odżywiania i byłam na granicy niedowagi. Teraz waze więcej i mam rozkmine czy to nie wpływa. U mnie nie było mowy o pcos chociaż testosteron mam lekko podwyższony. Z kolei u mojej siostry pcos hulało tak, że in vitro miała. Drugie dziecko u niej z wpadki po schudnięciu 15 kg 🧐
Za chwilę będę lekarzem i sama mam mieszane uczucia do wielu rzeczy w staraniach. Póki co dieta, dieta, dieta, kardio i myoinozytol. Lametta na drugim miejscu bo w nią mniej wierze niż w dietę i ćwiczenia oraz dopasowana suplementacje
🤔🤔🤔 Kurna może sie zepsuła 🤔🤔🤔11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
MSie wrote:Dziewczyny, w momencie kiedy staracie się o bejbi, to jak wyglada u was z pozwoleniem sobie na picie alkoholu? Czy bardzo szkodzi po owulacji wypicie np kilku kieliszków wina z przyjaciółką?
Ma to jakiś wpływ na zagnieżdżenie się zarodka?
Ja wszędzie czytałam, że lepiej ograniczyć alkohol, mój lekarz też mi mówił że kieliszek wina okazjonalnie nie zaszkodzi, ale jednak używki mają wpływ. Z drugiej strony dziewczyny wpadają po imprezach I nie ma problemu, ale jak ty chcesz zajść w ciaze to choćby skały....🙄🙄 ja jak się starałam z moim to po @ normalnie napilam się wina ale 3 dni przed owulacja i po owulacji dawalam sobie spokój. Każda ma inny organizm I reaguje inaczej na alkohol, sama musisz zadecydować jak się z tym czujesz😊😊Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Pilne, nie pilne. Mam zrobić posiewy, bo u mnie prawdopodobnie to bakterie były przyczyną porodu przedwczesnego i chcemy mieć pewność, że jest czyściutko. Zanim przyjdzie wynik to minie trochę. Potem ewentualne leczenie, też pewnie z tydzień, albo dwa. Teoretycznie mogę się zapisać na 1 kwietnia.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Jeżynka wrote:A za mną chodzą placki ziemniaczane 😂😂😂
Właśnie ostatnio pytałam mojego, czy może jeść placki ziemniaczane na diecie 😂 też za mną chodza! Za to dzus zrobiłam placuszki ale z jabłka i banana. Nawet jednego nie zjadlam, pochłonęli je 😂Jeżynka lubi tę wiadomość
-
aliciaaa wrote:Właśnie ostatnio pytałam mojego, czy może jeść placki ziemniaczane na diecie 😂 też za mną chodza! Za to dzus zrobiłam placuszki ale z jabłka i banana. Nawet jednego nie zjadlam, pochłonęli je 😂
-
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa z pisaniem, Ale stara z czytaniem 😊 przez te epidemie zostalam ze wszystkim sama więc szukam wsparcia i podpowiedzi tutaj.
Parę słów o mnie: staramy się już prawie 3 lata, długie cykle, pcos, insulinoopornosc. Teraz jestem 10 cykl na aromku, wcześniej było 6 cykli z clo. Pęcherzyki jakieś są, lepsze z prawego niż lewego ale niby oba działają. Hormony względnie poprawne. Cykle regularne tylko z dupkiem. I to I tak @ pojawia się około tygodnia po odstawieniu, w sumie cykle 31-35 dni. Hsg w listopadzie 2019, bardzo bolesne, ale drożne. Nie wiem co jeszcze mogę zbadać, co zrobić, podpowiedzcie coś 😑 dodam tylko że mam już córę, poczęta typową wpadką 12 lat temu. A jak świadomie zechciałam rodzeństwa to dupa wielka. Dziś jest 16dc. Nie byłam na monitoringu więc nic nie wiem. Niedziela i wczoraj śluz mega plodny. Dziś sucho. W niedzielę test ovu dodatni. Nie mogę sprawdzić czy była ovu i nie wiem kiedy wziąć duphaston 😑 macie na to jakieś rady?
Pytanie pierwsze: widzę że część z was ma stymulacje 3-7 dzień, a część 5-9, od czego to zależy?
Pytanie drugie: na co niektóre z was biorą acard?
Pytanie trzecie: możliwe żeby testy obu wychodziły dodatnie po owulacji?
Pytanie czwarte: macie jakieś objawy ovu? Jeśli tak to jakie? -
Ona34 wrote:Ja ostatnio ciągle placki z jabłkami albo bananami bo moi chłopcy uwielbiają... Odkąd jestem w domu to codziennie obiad na stole(jak pracuje a syn do przedszkola chodzi i tam je obiady to nie czuje parcia że obiad musi być) i mój mąż się śmieje że przez tego wirusa przytył🤣🤣🤣
Ja akurat nie pracuje, więc obiady codziennie robię. Ewentualnie jak w soboty pracuje to jemy na mieście. W niedzielę czasami u mojej mamy lub u rodziców K. Ale teraz jak siedzimy praktycznie cały dzień w domu to gotuję, piekę... No bo cotu robić? 😂 Ja to mam wrażenie, że non stop jem. Mój młody też ciągle wola AM. Mój K za to treningi, forma,dieta... Szykował się do walki a teraz nie wiadomo kiedy zawalczy. A ja tylko jem i jem, zamiast poćwiczyć 😂 choć myślę, że i na to przyjdzie pora 😁 -
Ona34 wrote:Pewnie źle się ważysz 🤣🤣🤣
Malwa
Aromek- to zależy od szkoły lekarza. Mnie kazał 3-7dzien.
Acard - bierze się na lepsze ukrwienie narządów ,zalecany jest po poronieniach.
Odnosnie testów, mnie wychodzą przed owulacją dodatnie. Raz zdarzyło mi się ze dlugo mi test owul wychodził dodatni, a wiem ze to bylo przez ovitrelle.
Objawy owul- z tym to bywa bardzo różnie. Raz mnie boli jajnik raz nie. Mierze temperature więc wiem po fakcie kiedy ona mniej więcej ma miejsce.i zAwsze w dzien owulacji mam duzo śluzu. No i zwiększona ochota na sex wtedy 😂
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Dziewczyny wkleję wam swój wykres😅
Wiem, że dopiero 13dc, ale zastanawiam się nad owulacja 😅.
O 7 zadzwoniła moja mama, że właśnie dostała mocnych skurczy i pojechała mnie rodzić 😂 więc cykl zaczęłam w piątek 13go, dziś 13 dc, moje urodziny 😂 to musi się udać 🍀😂
Miłego dnia wszystkim 🍀🌞Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 07:53
SylwiaG, Jeżynka lubią tę wiadomość
-
Malwa u mnie np najwięcej śluzu jest przy dodatnich testach owu, czyli hakoes 1-2 dni przed owulką. Ale to dosłownie się leje.
Myśle dalej co robić, bo terminy znikają jak szalone, już najbliższy jest na 15 kwietnia. A niby mam wizyte u jakiegoś super lekarza na 24 kwietnia.
I zaczęły się wczoraj wyższe temperatury.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
U mnie mimo lametty, diety i innych cudów cykl bezowulacyjny. Temp nie wzrosła. Dla mnie nadzieja jest jedynie in vitro na które ja się z przyczyn etycznych nie godzę. Wróżka miała rację. Wybaczcie ale muszę odejść z forum i pogodzić się z jednym dzieckiem. Nie będę mogła patrzeć jak inni zachodzą w ciążę a ja wiem, że u mnie to niemożliwe...Oporne PCOS. Szewc chodzący bez butów
-
Daktynomycyna ale u Ciebie dopiero ile? 5-6 cykli? Masz już przecież dziecko, więc to nie tak, że nie możesz. U mnie po pół roku było załamanie. Udało sie w 8 cyklu. I to pierwsze dziecko, więc mogłam podejrzewać, że jest coś nie tak.
Zrób sobie przerwę i wróć do nas.
Ja będę trzymać kciuki niezależnie od tego jaką decyzję podejmiesz.Daktynomycyna, Jeżynka lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Daktynomycyna wrote:U mnie mimo lametty, diety i innych cudów cykl bezowulacyjny. Temp nie wzrosła. Dla mnie nadzieja jest jedynie in vitro na które ja się z przyczyn etycznych nie godzę. Wróżka miała rację. Wybaczcie ale muszę odejść z forum i pogodzić się z jednym dzieckiem. Nie będę mogła patrzeć jak inni zachodzą w ciążę a ja wiem, że u mnie to niemożliwe...
Daktynomycyna lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Malwa44 wrote:Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa z pisaniem, Ale stara z czytaniem 😊 przez te epidemie zostalam ze wszystkim sama więc szukam wsparcia i podpowiedzi tutaj.
Parę słów o mnie: staramy się już prawie 3 lata, długie cykle, pcos, insulinoopornosc. Teraz jestem 10 cykl na aromku, wcześniej było 6 cykli z clo. Pęcherzyki jakieś są, lepsze z prawego niż lewego ale niby oba działają. Hormony względnie poprawne. Cykle regularne tylko z dupkiem. I to I tak @ pojawia się około tygodnia po odstawieniu, w sumie cykle 31-35 dni. Hsg w listopadzie 2019, bardzo bolesne, ale drożne. Nie wiem co jeszcze mogę zbadać, co zrobić, podpowiedzcie coś 😑 dodam tylko że mam już córę, poczęta typową wpadką 12 lat temu. A jak świadomie zechciałam rodzeństwa to dupa wielka. Dziś jest 16dc. Nie byłam na monitoringu więc nic nie wiem. Niedziela i wczoraj śluz mega plodny. Dziś sucho. W niedzielę test ovu dodatni. Nie mogę sprawdzić czy była ovu i nie wiem kiedy wziąć duphaston 😑 macie na to jakieś rady?
Pytanie pierwsze: widzę że część z was ma stymulacje 3-7 dzień, a część 5-9, od czego to zależy?
Pytanie drugie: na co niektóre z was biorą acard?
Pytanie trzecie: możliwe żeby testy obu wychodziły dodatnie po owulacji?
Pytanie czwarte: macie jakieś objawy ovu? Jeśli tak to jakie?
Jeżeli chodzi o testy owu, w zeszłym cyklu wychodziły mi od 25 dnia cyklu już po owulacji, wtedy byłam w ciąży właśnie niestety okazała się biochemiczna, nie chce siać propagandy ale w moim przypadku test pomylil hcg z LH po prostu.
Dziś na 20:10 lecę na usg i konsultacje trochę się stresuję bo te wszystkie zakazy, środki ostrożności ale no muszę się skontrolować bo pęknę od tych hormonów a może trzeba odstawić bo może nie być fasolki.
I jeszcze jedno, miał ktoś tak że ból piersi po luteinie był tak ogromny że nie do wytrzymania? Wczoraj myślałam że włożę cyce do lodówki czuję się jak po operacji plastyczneja może to nie luteina? Choć wątpię