X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
Odpowiedz

Starania o maluszka w 2020 roku ❤️

Oceń ten wątek:
  • Nadziejaaa Ekspertka
    Postów: 224 135

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas święta na pewno będą niezapomniane... Kurczę, nie wiem już, co robić, co się dzieje mojemu dziecku 😭 W dzień jest super, jest bardzo pogodna, śmieje się, krzyczy, piszczy - na leżąco na plecach, na brzuchu, na rękach, w każdej pozycji. A jak zbliża się noc to zasypia mi na rękach i po odłożeniu jest chwila dobrze, a później zaczyna się kręcić, prężyć, płakać i tak całą noc, z każdą mijającą godziną jest coraz gorzej 😭😭😭 I biorę ją wtedy na ręce, czasami zaśnie, a czasami najpierw popłacze. Na rękach też się przebudza i płacze i się spina. Czasami puści bączka i robi się lepiej, ale częściej się tylko napina. Kupiliśmy rurki windi do odgazowywania, no nie jest zagazowana, naprawdę minimalne ilości wyszły, coś na zasadzie 2 bączków. Nie wiem już, co robić, ledwo na oczy patrzę. To druga taka noc,nie wiem ile jeszcze wytrzymam. W dzień na drzemiący też bardzo często wybudza się właśnie prężąc się, ale bez płaczu. Potrafi też się spinać, płakać, a zaraz się uśmiecha..

    Czy uważacie, że nasze jedzenie ma wpływ na mleko? Teraz nie ma diet dla matek karmiących, kiedyś były... Już sama nie wiem.. Od 3 dni jem sporo mandarynek, może za dużo...

    Macie jakieś pomysły jak pomóc mojej Mai?

    Brzuszek masujemy, robimy "rowerek", leżymy na brzuszku, termoforek też mamy, odbijam ją po jedzeniu... Aaa, w ogóle to też apetyt jej się zmniejszył od jakiegoś czasu, może gdzieś od 2 tygodni... Wczoraj wieczorem zwiększyliśmy jej dziurkę w smoczku, bo wyglądało to tak, że 50-70 ml wypijała chętnie, dalej już bardziej leniwie, a na koniec zabawa butelką. Po zwiększeniu dziurki, narazie widzę, że je lepiej, więcej.

  • martuśka737 Autorytet
    Postów: 697 508

    Wysłany: 30 grudnia 2021, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy będę ci umiała pomoc. U nas też tak jest od bardzo dawna. W dzień super, noce zaś... Bez komentarza. Najgorzej że mój płacze jakby go obdzierali ze skóry przez sen. Jak go wybudzę, już jest okej. Zrobiłam teraz badanie moczu. Wyszło sporo bakterii i leukocytów, podwyższone pH i niski ciężar, więc infekcja bakteryjna i wirusowa. Jutro załatwię kontrolę u lekarza i zobaczymy.

    Mam w planach niedługo dla niego wstępną konsultacje si i może neurologa. I alergologa chce jeszcze zaliczyc bo ma bardzo sucha skórę na twarzy i mocno się drapie po buzi, a to w nocy nie pomaga. Chociaż dzisiaj w nocy posmarowałam mu dziąsła dentinoxem i spał jak zabity do rana, więc obstawiam dwie rzeczy, albo infekcja albo jedynki wyłażą.

    A propo krótkiego snu, ja dalej jak otulam to mały śpi spokojnie, spróbuj z Mają.
    Zwróć też uwagę czy mała nie ma za dużo wrażeń, np. głośny hałas wokół, dużo ludzi ja bierze na ręce, ogólnie dużo się dzieje z nią i wokół niej. Często przebodzcowane dzieci tak odreagowują, u mnie córka do tej pory tak ma, za dużo wrażeń w ciągu dnia, napięcia = cała noc pełna atrakcji dla mnie 😂
    Trzecie podejrzenie, przechodzi skok. Wtedy dzieci często mniej jedzą, są ogólnie meczaco-jeczace, ale zawsze później zaskakują nas zupełnie nowa umiejętnością. Jeśli normalnie ci je gdy jest głodna, ja bym nie karmiłam na siłę.
    Moja rada, poobserwuj w pierwszej kolejności zęby już pora. I spokojnie, dwie noce bez snu to jeszcze nic strasznego 😉 buziak😘

    Nadziejaaa lubi tę wiadomość

    13.03.2018 córeczka
    27.08.2021 syneczek
  • martuśka737 Autorytet
    Postów: 697 508

    Wysłany: 31 grudnia 2021, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do diety... Nie umiem odpowiedzieć ci na to pytanie. W I ciąży byłam nastawiona że walić dietę matki karmiacej, nie ma czegoś takiego. Życie zrewidowało myśl, gdy w 12 dobie po szpitalu musiałam zrezygnować z mleka "na próbę" i pomogło. Znikły kwaśne kupy, męczące gazy, sucha skóra na policzkach u małej. Ale poza tym jadłam wszystko. Teraz też jem wszystko, ale unikam już tekstów w stylu, że nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. U mnie podziałała rezygnacja z nabiału przy córce, teraz się nie zarzekam. Być może duże ilości jakiś produktów działają niekorzystnie na małe brzuszki, kto to wie. W dodatku w naszym jedzeniu jest tyle chemii że to może wcale nie być dany produkt, a konserwant którym byl spryskany by np ładnie się błyszczał. Dla mnie to jak totolotek, czarna magia

    Edit. Widzę że już 00:02 czyli sylwester 😂 dziewczyny, do siego roku!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2021, 00:03

    Nadziejaaa lubi tę wiadomość

    13.03.2018 córeczka
    27.08.2021 syneczek
  • Nadziejaaa Ekspertka
    Postów: 224 135

    Wysłany: 7 stycznia 2022, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Marta! Mówisz, że dwie nieprzespane noce to nie dużo? 😁 Mam nadzieję,że gorzej jednak nie będzie już 😅 Ona chyba chciała, żebym miała niezapomniane święta 😂 Ogólnie to raczej jej nie przeboźcowuję, ale faktycznie w święta było więcej ludzi, hałas, może... Zębów jeszcze nie ma 😀 Maja mam wrażenie, że co chwila umie coś nowego, więc nie wiem czy będę w stanie wyłapać skok rozwojowy. Co kilka dni mnie zaskakuje czymś nowym 😊 W każdym razie wróciliśmy już do nocnego rytmu spania i oby tak zostało 🙏 Tzn. nie było gorzej, bo ja mogłabym w ogóle w nocy nie wstawać jakby Maja się nie budziła ☺️ Przymierzam się do przejścia na mm, bo te nocne wstawanie i odciąganie pokarmu mnie wykańcza. Mówiłam, że max do 3 miesiąca będę karmić, a minęły już ponad 4, zanim przedstawię to pewnie będzie 5 miesiąc, więc nie jest źle ;) Nie mogę doczekać się już rozszerzania diety Mai 😀😀😀 Z apetytem też jest ok, choć są posiłki, że nie dojada porcji, więc w nią nie wpycham jak nie chce.

    Myślałam, że to ja mam przechlapane w nocy, ale jak czytam, co u Ciebie to Ci współczuję i mocno przytulam 🌷🌷Daj znać jak po wizytach u lekarzy i czy pozbycie się bakterii z moczu uspokoiło jakoś malucha

  • Nadziejaaa Ekspertka
    Postów: 224 135

    Wysłany: 15 maja 2022, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!

    Czy ktoś tu jeszcze zagląda? :) Co u Was słychać? Jak mają się Wasze dzieciaczki? :)

    U mnie Maja ma już 8,5 miesiąca, nie wiem, kiedy to zleciało 🙈 W ogóle to dni nam szybko mijają, zanim się obejrzę to już wieczór i trzeba się do snu szykować 😅 Ale fajną mam córkę 🥰 Ogólnie jest pogodna i uśmiechnięta, strasznie ciekawa świata 😁 Jeszcze nie mamy ząbków, ale podobno to lepiej jak wyjdą później 🤔 Czekam z niecierpliwością aż zacznie raczkować 🙏 Podobno mi się odechce jak już zacznie 😂 Poczekamy- zobaczymy 😀

‹‹ 883 884 885 886 887
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ