Starania w związku na odleglość
-
didi123 wrote:Cześć,
Jak często się widzicie?
Ja widzę męża raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie, i się mimo to szybko udało
Tylko u nas taki problem, że ja mam nieregularne i dosyć długie cykle Luteina nawet nie dawała rady. Zaczęłam brać wiesiołka, może to coś pomoże.
Tylko jakiś dziwny mam ten obecny cykl. Zaczęło się większym plamieniem 4 dni temu, takim przypominającym rozpoczynanie się @, stopniowo to plamienie malało a dzisiaj wkładka czysta. I sama nie wiem czy to plamienie czy rozkręcanie się @. Tempka niby niska, więc no czekam aż się rozkręci jednak. To mój pierwszy cykl z mierzeniem temperatury (wcześniej kiedyś mierzyłam, ale w końcu to porzuciłam, a teraz znowu wracam do mierzenia, bo zima idzie). -
A jak długo się staracie?
My też widzimy się przeważnie w weekendy. Ja tylko miesiąc mierzyłam temperaturę, działało mi to na nerwy i dałam sobie spokój. Wykres był piękny, a potem i tak nic z tego.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
didi123 wrote:A jak długo się staracie?
My też widzimy się przeważnie w weekendy. Ja tylko miesiąc mierzyłam temperaturę, działało mi to na nerwy i dałam sobie spokój. Wykres był piękny, a potem i tak nic z tego.
W ogóle to coś dziwnego mi się dzieje. Zaczęłam plamić 27.10 - myślałam, że @. A dzisiaj to już bez wkładki nawet chodzę. Rano coś było widać na papierze, ale później czysto i się śluz pojawił, rano rozciągliwy, później wodnisty a teraz kremowy
Nie wiem co mi się dzieje. Piersi nabrzmiałe mam już od tygodnia jak nie lepiej.
I teraz nie wiem co to za plamienie - czy na @, czy przed owulacją, czy może zaszłam Ale temperatura raczej na ciążę nie wskazuje - byłaby chyba wyższa z tego co zrozumiałam, czytając różne artykuły.
Szkoda, że dopiero zaczęłam mierzyć tempkę... ale dopiero mi nowy termometr z apteki przyszedł i dopiero mogłam zacząć.
Nie wiem czy odstawić wiesiołka czy brać dalej czy coWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 00:28
-
Hej my też się widujemy w weekendy i nadal walczymyPokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
hej, mój mąż też w delegacjach wraca średnio co dwa tyg na 2-3 dni do domu, chociaż są mc że jest np tydzień, u nas ze staraniami było średnio tzn jak wracał niby były płodne ale nie było dwóch kresek, po 2 mc zaszłam w ciążę którą straciłam w 7 tc potem dwa cykle i w wakacje się udało, był ok 3 tyg na urlopie. Teraz chcemy starać się o drugiego bobasa, ale pewnie dopiero urlop świąteczny da jakąś szansę bo jak wróci na dwa try dni to nawet jak są teoretycznie płodne to nie wierzę że się uda, chociaż zobaczymy.
-
Agusia_pia wrote:hej, mój mąż też w delegacjach wraca średnio co dwa tyg na 2-3 dni do domu, chociaż są mc że jest np tydzień, u nas ze staraniami było średnio tzn jak wracał niby były płodne ale nie było dwóch kresek, po 2 mc zaszłam w ciążę którą straciłam w 7 tc potem dwa cykle i w wakacje się udało, był ok 3 tyg na urlopie. Teraz chcemy starać się o drugiego bobasa, ale pewnie dopiero urlop świąteczny da jakąś szansę bo jak wróci na dwa try dni to nawet jak są teoretycznie płodne to nie wierzę że się uda, chociaż zobaczymy.
-
Witam nowe dziewczyny
U nas słabo, oj słabo. Był teraz na weekend a ja mam @
I już mu w pracy powiedzieli, że na 90% będzie pracował w przyszły weekend No zobaczymy, u niego to się zmienia wszystko z godziny na godzinę. Mam nadzieję, że przybędzie jednak na ten weekend -
Nom chcemy zaciazyc przed pierwszymi urodzinami synka ale zobaczymy. U mnie dzis 30 dc 14 dpo juz widzialam leko zabarwiony sluz wiec jutro witaj @! Kolejne plodne ja bede na wyjezdzie wiec tez odpada i teoretycznie dopiero grudzien bedzie szansa
Maz na swieta bedzie ok 2-3 tyg w domi wiec wiec... Ale ciii bez planowania -
Agusia_pia wrote:Nom chcemy zaciazyc przed pierwszymi urodzinami synka ale zobaczymy. U mnie dzis 30 dc 14 dpo juz widzialam leko zabarwiony sluz wiec jutro witaj @! Kolejne plodne ja bede na wyjezdzie wiec tez odpada i teoretycznie dopiero grudzien bedzie szansa
Maz na swieta bedzie ok 2-3 tyg w domi wiec wiec... Ale ciii bez planowania
Wkurzam się, bo jest wolne teraz 11.11 a u niego w pracy mu zapowiedzieli, że raczej sobota będzie pracująca i poniedziałek 12.11 również (mimo tej dziwnej ustawy co niby miała wejść) więc zupełnie mu się nie opłaca wracać do domu na ten weekend
Zobaczymy, może coś się zmieni w piątek -
HelaHela wrote:U mnie też chłop w domu na święta będzie - pewnie aż do Nowego Roku. Może akurat się uda
Wkurzam się, bo jest wolne teraz 11.11 a u niego w pracy mu zapowiedzieli, że raczej sobota będzie pracująca i poniedziałek 12.11 również (mimo tej dziwnej ustawy co niby miała wejść) więc zupełnie mu się nie opłaca wracać do domu na ten weekend
Zobaczymy, może coś się zmieni w piątek -
Nie rozumiem tego ovufriend
Ale to dało mi jakąś nadzieję.
Na początku pokazywał mi inny termin ovu a z każdym dniem i wpisaniem temperatury pokazywał bardziej odległy czas współżycia od owu i już się martwiłam a dzisiaj mi pokazał, że owu miałam akurat w dzień kiedy chłop był w domu i były starania
Ale nie nakręcam się, bo jutro pewnie znowu zmieni się ten termin owu (prawie codziennie się zmienia po wpisaniu temperatury).Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 09:28
-