Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Siesiepy, wywołuje Cię ❤️ przesadzasz już z tymi wakacjami 😂
Daj znać co u Ciebie?
Chyba, że skubana chce nam tu zrobić wejście smoka i za 3 dni wpadnie z II kreskami 😎
Meeg, rozalaa, ELka, Ancalime, MerryCherry, agentka93, Anett93, Evondita82, Lipcowa, Ona11, Cotakoza, .aś. lubią tę wiadomość
💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
My wczoraj z małżem mieliśmy sposobność i okoliczności, a stchórzyłam. Z jednej strony chciałabym bardzo dopełnić naszą rodzinę i przecież nie wiem tak de facto jak długo zajmą nam starania i czy w ogóle coś z tego będzie, a z drugiej strony jak widać nadal rozkminiam czy jednak. Patrząc sercem-już byśmy działali. Ale rozum mówi inaczej. Mnie też niestety od zawsze blokuje sławne "co powiedzą inni". Po prostu wiem, że spotkamy się z jakimiś niemiłymi komentarzami najbliższego otoczenia odnośnie kolejnej ciąży.I pomimo,że nawet na terapiach próbuję to przepracować, to jeszcze jak widać nadal we mnie siedzi.2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Kania_czubajka wrote:Taak, trochę to trwało. Tak jak wam mówiłam, nigdy nie udało mi się wysikać nawet cienia cienia, wiec tym bardziej emocje są większe.
Mąż nie zdawał sobie sprawy, że te starania trwały tak długo, nie miał tej świadomości chyba. Ja mu o wszystkim mówiłam, co mówił lekarz, jakie suple włączamy i w ogóle ale jakoś chyba nie liczył tych miesięcy.
Ogólnie to wiecie, grudzień był mega ciężko zwłaszcza po tych świątecznych życzeniach ,że a dziecka życzą,a nie wiecie jak to się robi? A może trzeba wam pokazać.
Wczoraj nie wytrzymałam i powiedzialam o becie siostrze, nie wiem, czy to dobrze ,ale nie mogłam nie powiedzieć siostrze🥹 ryczalysmy we dwie jak głupie 🥹
NAPRAWDĘ ktoś mówił Wam takie rzeczy?W ŚWIĘTA?To się w głowie nie mieści,jak można być tak nieczułym kawałem ch*ma??
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
rozalaa wrote:Patrze właśnie na ulotkę i nie ma nic takiego 😊
A widzisz- prawie 8 lat temu była taka informacja na ulotce. I co ciekawe-u mnie się sprawdziło. 8 lat temu na pierwszy usg 5t3d miałam trzy pęcherzyki ciążowe, ale jeden się wchłaniał, dwa tygodnie później ostał się tylko jeden.To była ciąża z Inofemu.2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Emka dla mnie też zdecydowanie najtrudniejsze były pierwsze 3 cykle 🥺 teraz już wydaje mi się że znoszę to lepiej 😊
Mój to nawet mnie krzyczy, bo jestem klika dni po owu, ale tak bardzo nie potrafię sobie wyobrazić tego scenariusza z dwiema kreseczkami - tak odległe mi sie to wydaje, że już zaczynam sie zastanawiać jak ogarnąć przyszły cykl 🫣 po moich badaniach i usg wnioski nasuwają sie takie, ze chyba trzeba wspomóc pływaków. I uwierzcie mi już wolałabym żeby to i mnie coś powychodzilo bo ja to znoszę z godnością takie rzeczy a facet sie zaraz złości na cały świat 😞
Jeszcze raz gratuluje tych pięknych kreseczek dziewczyny - ciemnieją, tu nie ma wątpliwości ❤️ trzymam kciuki za bety ☺️ to taki początek miesiąca, wiec śmiało możemy czekać na wiruski od was 😍
Emka06, Darka96 lubią tę wiadomość
👩 28
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎
🧔29
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅
1 IVF
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->❄️❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF 🔜 -
Sara30 wrote:Identycznie jak moja
Ona 10.02
Ja miałam tp 14.02, a urodziła się 4.02:) w Tłusty Czwartek. Mąż przywiózł pączki dla lekarzy i połoznych, a salowa mnie żałowała,że ja nic nie mogę 🤣2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
No wiadomo,to są takie niby z życzliwości,niby w żartach ale tak bolesne słowa. Myślę że tam wszyscy powinni wiedzieć że skoro jesteśmy tyle lat razem, tyle po ślubie, mamy prace, dom,to czekamy na dziecko. Ja tak myślę że to logiczne ale niektórzy właśnie uważali za słuszne udzielać rad.Natosia wrote:NAPRAWDĘ ktoś mówił Wam takie rzeczy?W ŚWIĘTA?To się w głowie nie mieści,jak można być tak nieczułym kawałem ch*ma??
Sara30 lubi tę wiadomość
19.09 🥹 3750 gram, 54 cm
-
Przeczucia żadnego, ale ja nigdy go nie mam do żadnych życiowych tematów 🤭 często wręcz przeciwnie 🤭Emka06 wrote:Elka, cudnie! 🥰 Miałaś jakieś przeczucie alno objawy sugerujące, że się udało?
Jeśli chodzi o objawy to nie pasowało mi, że nie bolały mnie piersi standardowo od 17 dc ale trochę zwalalam to na cykl bezowulacyjny bo skoro nie było bólu owu to myślałam, że nie było owulacji albo na to, że cykl się musi unormować skoro 4 miesięce byłam na hormonach, a ten cykl był całkowicie bez leków więc mówię pewnie musi znowu wszystko się dotrzec 🤭 Trochę z tyłu głowy miałam pierwsza ciążę w której brak bólu piersi skłonił mnie do zrobienia testu ale mówię, nie no coś Ty bez owu jak masz być w ciąży dziewczyno. I tak wtedy żałowałam, że nie robiłam testów owu czy chociaż raz nie poszłam na monit.
W Sylwestra i Nowy Rok byłam chora- ciężka głowa, uczcie jakby gorączki, bol uszu i gardła był to 19 i 20 dc - w poprzedniej ciąży też tak miałam ale mówię zrobiło się cieplej się wygogolilam i teraz mam przeziębienie.
I tak mijały kolejne dc bez bólu piersi w 20 dc coś w piersiach szczypało i mrowilo a od 22 dc pojawił się delikatny ból, który potęgował z każdym dniem. Dziś 27 dc i piersi bolą już tak jak standardowo od 17 dc.
Wynik proga 10 ng/ml w 22 dc zapalił mi lampkę że może może bo zazwyczaj miałam 5, 6, 8.
Jakoś od 24 dc chodziłam spać po 22.00 a zazwyczaj chadzam przed 24.00
W 25 dc cały dzień bolał mnie brzuch jak na @ i to też mi nie pasowało. Bo niby by się zgadzało bo zawsze na 3 dni przed @ mnie pobolewał ale to tak, że czasem go poczułam a nie, że non stop.
I to był już impuls, że robiłam po 3 testy dziennie hehe i dlatego w moim mieście Rossmanny są przeze mnie ubogie w testy hehe ogólnie w tym cyklu zrobiłam ich już chyba z 15 serio... Wiem wiem jesteś świrem ale ja tak uwielbiam porównywać i czuć ten dreszczyk emocji 😃
Gdyby nie to, że wsłuchiwałam się w organizm to, nic by nie wskazywało na to, że się udało 🌈🌈🌈
Meeg, MerryCherry, Emka06 lubią tę wiadomość
29.04 ⏸ (22 dc)
05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
02.08 👶16t4d 189 g
30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
27.09 👶24t4d 918 g
24.10 👶28t3d 1570 g
14.11 👶31t3d 2002 g
05.12 👶34t3d 2700 g
21.12 👶36t5d 3300 g
04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm
👩 39 l 🧑 47 l
Styczeń'23 💔 cb 6 tc
Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
Styczeń '22 💔 cb 5 tc
Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie
Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.
-
Może to by wyjaśniało mój drugi duży pęcherzyk w jajniku na usg 🤔Natosia wrote:A widzisz- prawie 8 lat temu była taka informacja na ulotce. I co ciekawe-u mnie się sprawdziło. 8 lat temu na pierwszy usg 5t3d miałam trzy pęcherzyki ciążowe, ale jeden się wchłaniał, dwa tygodnie później ostał się tylko jeden.To była ciąża z Inofemu.👩 28
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎
🧔29
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅
1 IVF
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->❄️❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF 🔜 -
Mi na bóle okresowe bardzo pomaga dexak i to już jedna saszetka a apapow czy ibupromow to musiałam brać zawsze w pierwszym dniu cyklu około 6 na dobę.Bialeekk wrote:Zajmij myśli i odpoczywaj!❤️ Trzymam kciuki żeby wszystko było pięknie🤰🏽❤️
U mnie tak sobie, musiałam naładować się przeciwbólowymi żeby jakoś funkcjonować🙄
Zaraz zabieram się za sprzątanie, bo wczoraj nic kompletnie nie zrobiłam i może wybierzemy się ze starym nad jezioro na spacer po obiedzie😊
Jejku też muszę się zwlec z kanapy i coś chałupę pogarnac. Ooo i na spacer też zrobiłaś mi ochotę. Wchodzę w to.
Miłego dnia 😘29.04 ⏸ (22 dc)
05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
02.08 👶16t4d 189 g
30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
27.09 👶24t4d 918 g
24.10 👶28t3d 1570 g
14.11 👶31t3d 2002 g
05.12 👶34t3d 2700 g
21.12 👶36t5d 3300 g
04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm
👩 39 l 🧑 47 l
Styczeń'23 💔 cb 6 tc
Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
Styczeń '22 💔 cb 5 tc
Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie
Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.
-
Emka06 wrote:A psychicznie jest okej? Ja pamiętam, że trzy pierwsze cykle najgorzej przeżyłam 😏 Teraz wydaje mi się, że u mnie to już kwestia przyzwyczajenia 😅
Dwa poprzednie cykle przeżyłam tragicznie🙄
Ten 3 już jakoś tak spokojnie, chyba to dlatego, że od początku czułam ten spokój i byłam przygotowana na wszystko. Wiem, że ten 3 cykl zbliżył nas do „celu”, więc było mi smutno, ale chwila moment i ogarnęłam głowę do następnego działania.
Myśle, że tez mój chłop mi „nie pozwala” na smutki i jak nie wyjdzie to organizuje wszystko tak żebym tylko o tym nie myślała.
W tym cyklu znów czuje radość i chyba jeszcze większy spokój niż poprzednio🙏🏽
Te dwie kreski nadciągają dużymi krokami🤞🏽
ELka, Meeg, Ancalime, Lipcowa, alauda, Emka06 lubią tę wiadomość
👩🏽 +👱🏽♂️+🐈=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 02.04- 843 🥹 prog: 12.1❗️
🍼 04.04- 2611☀️prog: 9.8❗️
🍼 05.04- pęcherzyk ciążowy🍍
🍼 12.04- piękniusi zarodek 🪺
🍼 03.05- 2cm smerfa👶🏼❤️
🍼 21.05- mały wielki człowiek🤰🏽
NIFTY: Zdrowy Chłopczyk🩵💙
🍼 28.06- obrażony Niko😂
🍼24.07-431g szczęścia🐻 📍🇵🇱
🍼12.08- wizyta 🥰
-
Claire wrote:Witaj! Jeśli od dawna nie miałaś miesiączki to skupiłabym się na tym w pierwszej kolejności. Bez regulacji hormonów niewiele wskóracie. Byłaś u endokrynologa? Jakie badania wykonałaś do tej pory? Czy ginekolog mówił coś skąd u Ciebie zaburzenia miesiączkowania? Jeśli masz jakich pakiet medyczny to wydaje mi się że lepiej jak przed wizytą w klinice spróbujesz coś sama podziałać z lekarzami. W klinice zapewne zalecą Ci te badania tylko będziesz musiała za nie słono zapłacić. A równie dobrze na pierwszą wizytę do kliniki możesz już przyjść z gotowym kompletem badań.
Co do AMH polecam posłuchać na ten temat podcastu - jego niski wynik da się poprawić. Jest tu wiele kwestii poruszonych co na niego wpływa. ▶️https://youtu.be/ce9NMZZwoAc◀️
Cześć, dzięki za odpowiedź
Nie wiem jak się do tego zabrać. Mój lekarz, (u którego byłam w ciągu ostatnich co najmniej 3 miesięcy co tydzień na USG) dokładnie 21 grudnia stwierdził, że według niego owulacja była tylko pęcherzyk znowu nie pękł. Jak zapytałam dlaczego nie pęka powiedział, że nie wie. Nie zlecił mi żadnych badań, nie dał mi nic na wywołanie, tylko stwierdził, że mam się udać do Invicta lub Gameta tam są specjaliści. Umówiłam się więc do Invicty na konsultację. Miałam nadzieje, że po dwóch miesiącach w końcu dostanę okres ale jak na razie mam tylko od tygodnia delikatnie różowy śluz. Testy wychodzą negatywne.
31 grudnia zrobiłam pakiet badań w Invicta przed pierwszą wizytą, którą mamy 14 stycznia:
LH 6.1 mIU/ml
FSH 10,3 mIU/ml,
SHBG 51 nmol/l,
TSH 1.730 uU/ml
Anty TPO 8 IU/ml
Estradiol 65 pg/ml,
Testosteron 0,63 nmol/l,
Siarczan dehydroepiandrosteronu 118 ug/dl ,
Prolaktyna (PRL) 399.0 mIU/l
Nie byłam u endokrynologa ,sama zrobiłam badania w listopadzie i TSH 1,190 ulU/ml , anty TPO 5, FT32,88 pg/ml i FT4 1,16 ng/dl są w normie labolatoryjnej. Zrobiłam też Ferytynę i żelazo no i było słabe więc biorę Tardyferon.
Pozostaje mi chyba czekać co wyniknie na konsultacji w sobotę ale bardzo się denerwuję. Nie mam z kim o tym pogadać nikt nie wie o tej naszej walce. Przepraszam za ten chaos w tej wiadomości to z emocji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 10:27
-
Bialeekk wrote:Dwa poprzednie cykle przeżyłam tragicznie🙄
Ten 3 już jakoś tak spokojnie, chyba to dlatego, że od początku czułam ten spokój i byłam przygotowana na wszystko. Wiem, że ten 3 cykl zbliżył nas do „celu”, więc było mi smutno, ale chwila moment i ogarnęłam głowę do następnego działania.
Myśle, że tez mój chłop mi „nie pozwala” na smutki i jak nie wyjdzie to organizuje wszystko tak żebym tylko o tym nie myślała.
W tym cyklu znów czuje radość i chyba jeszcze większy spokój niż poprzednio🙏🏽
Te dwie kreski nadciągają dużymi krokami🤞🏽
Moge miec niedyskretne pytanie? Widze ze macie 21lat i planujecie ciąże. Dlugo jestescie razem? Mieszkacie ze soba?
Pytam nie z uszczypliwosci tylko ze zwyklego podziwu bo ja mam wrazenie ze pozno doroslam i nawet teraz jak sie dowiedzialam ze jestem w ciąży to mi sie wydawalo ze „za wczesnie” i „ jak my sobie poradzimy” a jestesmy pod 30stce. Dalej sie tym stresuje mimo ze mamy stabilna pracr itp Pamietam ze majac 21L bylam jeszcze na studiach i mieszkalam w akademiku a mysl o ciąży mnie wręcz paraliżowała dlatego podziwiam że w tym wieku jestescie gotowi na dziecko 
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Bialeekk wrote:Dwa poprzednie cykle przeżyłam tragicznie🙄
Ten 3 już jakoś tak spokojnie, chyba to dlatego, że od początku czułam ten spokój i byłam przygotowana na wszystko. Wiem, że ten 3 cykl zbliżył nas do „celu”, więc było mi smutno, ale chwila moment i ogarnęłam głowę do następnego działania.
Myśle, że tez mój chłop mi „nie pozwala” na smutki i jak nie wyjdzie to organizuje wszystko tak żebym tylko o tym nie myślała.
W tym cyklu znów czuje radość i chyba jeszcze większy spokój niż poprzednio🙏🏽
Te dwie kreski nadciągają dużymi krokami🤞🏽
Bialeekk💜Piękne nastawienie, każdy cykl zbliża nas do celu 💜
Ja też mam mega wsparcie w spokoju mojego partnera który jest pewny że wkoncu się uda i ja mu wierzę 😉
ELka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny.
Dopiero się obudziłam.
@ Elka kreska piękna!
@Ancalime, kreski ciemnieją ,na pewno będzie wszystko Dobrzeń Dnraj o siebie a jutro beta❤️
Ja dziś czuję się trochę lepiej, czekam na ten okres ,cycki ogromne,ciekawe co się w tym cyklu popierniczyło.
Powiem wam,że zmotywowalyscie mnie ogromnie do wizyty u lekarza. Ostatni monitoring był roku temu,widzę że się przyda znowu.
Odnośnie nadciśnienia. Ja też mam niestety rodzinne obciążenie. Babcia zmarła na serce,dziadkowie z jednej i z drugiej strony tez. Tata nadciśnienie,mama nadciśnienie. Eh..😑. Jestem pod opieką super pani hipertensjolog i generalnie dobre jest to ,że jakiegoś strasznego nadciśnienia nie miałam,więc dawka maleńka.
Miłego dnia dziewczyny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 10:32
ELka lubi tę wiadomość
-
U mnie w końcu choroba odpuszcza, więc bardzo się cieszę. Weekend szybko zleciał, zaraz testowanie a ja kompletnie nie mam na nie ochoty 🤦♀️
MerryCherry, Jo88, ELka, Cotakoza lubią tę wiadomość
Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.25, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
natkurka wrote:Moge miec niedyskretne pytanie? Widze ze macie 21lat i planujecie ciąże. Dlugo jestescie razem? Mieszkacie ze soba?
Pytam nie z uszczypliwosci tylko ze zwyklego podziwu bo ja mam wrazenie ze pozno doroslam i nawet teraz jak sie dowiedzialam ze jestem w ciąży to mi sie wydawalo ze „za wczesnie” i „ jak my sobie poradzimy” a jestesmy pod 30stce. Dalej sie tym stresuje mimo ze mamy stabilna pracr itp Pamietam ze majac 21L bylam jeszcze na studiach i mieszkalam w akademiku a mysl o ciąży mnie wręcz paraliżowała dlatego podziwiam że w tym wieku jestescie gotowi na dziecko
Całkiem normalne pytanie😁
Jesteśmy razem od prawie 7 lat, zaczęliśmy jako „gówniarze” z gimnazjum. Także nasza historia się już trochę ciągnie. Mieszkamy ze sobą już od 3 lat, a ślub to tylko kwestia formalności. Przez fakt tego, że jesteśmy ze sobą od gimnazjum, nasze życie toczy się inaczej niż „rówieśników”. My wiedząc już wtedy jaki mamy razem cel, zaczęliśmy szybko pracować, zdobywać doświadczenie, zarabiać i odkładać kasę.
Nadal ciągle się szkolimy w interesujących dla nas dziedzinach.
Przed 19 urodzinami kupiliśmy mieszkanie w Pl, ale wiemy, że to nie nasze miejsce, więc niedługo wyjeżdżamy za granice, gdzieś tam szukać swojego miejsca😁 Do pełni szczęścia brakuje nam dzieci. Taką 3 byśmy chcieli, więc zaczęliśmy już, nie mamy na co czekać. Jesteśmy tak naprawdę ostatnimi dziećmi naszych rodziców, nie ma w rodzinie żadnego małego dziecka, a czas ucieka. Chcemy żeby nasze dzieciaki poznały jeszcze pradziadków 🙂
Na starość po odchowaniu dzieci zamieszkamy w Tajlandii, a co😂
MerryCherry, SandraH.97, Jo88, M94, natkurka, agentka93, Evondita82, Lipcowa, Marikamb, dracaena, ELka, Cotakoza, Beezi, Emka06 lubią tę wiadomość
👩🏽 +👱🏽♂️+🐈=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 02.04- 843 🥹 prog: 12.1❗️
🍼 04.04- 2611☀️prog: 9.8❗️
🍼 05.04- pęcherzyk ciążowy🍍
🍼 12.04- piękniusi zarodek 🪺
🍼 03.05- 2cm smerfa👶🏼❤️
🍼 21.05- mały wielki człowiek🤰🏽
NIFTY: Zdrowy Chłopczyk🩵💙
🍼 28.06- obrażony Niko😂
🍼24.07-431g szczęścia🐻 📍🇵🇱
🍼12.08- wizyta 🥰
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ELka wrote:Jejku Jo88 z tego co mi mówiło już 2 lakarzy to przez całą ciążę 😬😬😬
Będę na bank potrzebowała patentów bo ogólnie mam straszna tendencje do siniaków. Wystarczy, że się gdzieś pukne delikatnie albo nawet facet mi ręce przytma podczas seksu i już ślady - i to takie wiesz normalnie palce odciśnięte hehe Już Was trochę podczytując wiem, że najlepiej wstrzykiwać na leżąco tak? Mam kupić tez coś do odkażania i gaziki? Pewnie jutro pierwszy zastrzyk.
To chyba nie koniecznie tak działa z tą skłonnością do siniaków... albo mój mąż ma rękę do zastrzyków 😂
Bo ja też mam skłonność do siniaków (czasem zastanawiam się skąd się jakiś wziął 😅) a po heparynie (ale też po ovitrelle i accofilu) miałam może ze 3 razy siniaczka ale takiego nie dużego zielonkawego i co ciekawe z tego 2x z wbić w szpitalu 🤷♀️
Jak zawsze byłam na wpółleżąco i starałam się maksymalnie rozluznic brzuch. Dobrze jest przeczytać ulotkę, tam piszą o kacie wbicia i w jakie miejsca najlepiej.
Co do dezynfekowania to używałam octaniseptu i zwykłych guzików, przy czym w szpitalu usłyszałam że nie powinno się uciskać miejsca wkłucia.
I z takich moich głównych obserwacji powolne wstrzykiwanie zmniejsza późniejsze pieczenie.
Szwagierka brała całą ciążę i potem jeszcze chyba 4 tyg. Gdyby coś to pytaj położnych czy możesz wbijać w inne miejsce (szwagierka miała problem jak wbić w brzuch bo mkala dość twardy i okazało się że spokojnie może w rękę albo w udo. I oczywiście uspokajali ją że nie ma opcji żeby tą igłą mogła zrobić coś dziecku 😅)
Jo88 pewnie doda coś od siebie bo chyba kiedyś już o tym rozmawiałyśmy też 😉
ELka lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
