Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Agentka a na belly na kalendarzu mi w 26+0 wskoczyło uwaga.... 7 miesiąc! Ale nadal II trymestr 🤣🤣🤣
Nielogiczne
Oj tak, humory starej baby ❤️ idealne określenie
Co do Twojej sytuacji to wykluczasz jakiś chwilowy spadek cukru? Może z tego wszystkiego nie dojadlas? Ale prawdę mówiąc, w ciąży, mogą się dziać różne dziwne rzeczy. Właśnie od ucisku dziecka na żyłę, przez jakieś wahania cukru, ciśnienia aż po zwykle niedotlenienie. I popieram męża, nie przejmuj się! Jesteś w ciąży i często samopoczucie może odbiegać od tego, czego byśmy sobie życzyły.
Bawcie się świetnie na weselu ❤️
-
Nie wiem jak u was ale u mnie dzisiaj ciut chłodniej i odrazu czuję się lepiej... chociaż nie wiem czy to tak dobrze bo robie drugą porcje dżemu truskawkowego co prawda w termomisiu a owocki obrała mama ale jednak coś tam trzeba zrobić i postać 😊 kuchnia trochę odgruzowana, na obiad szaszłyki z grilla i sałatka... teraz odpoczywam ale jeszcze mam plan zrobić drożdżówki wieczorem 🤣
Wracam do formy 😊 ale przez chorobę i szpitale mam dużo zaległości do nadrobienia 😮💨👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Mój mąż sprząta w samochodzie od... 3 godzin 😵
(Jakbyście to zobaczyły, to byście padły. Wyjmuje fotele, wywiewy czyści patyczkami do uszu. Mówiłam, że on jest pedantem 😅). Ja oczywiście nie mogłam bezczynnie siedzieć więc poszłam do ogrodu przynajmniej pomidory wyplewic i podwiązać, wyrwałam przekwitnięte bratki, powyrywalam chwasty z kostki brukowej i całego podjazdu i.... Padłam 🙄
Lidka chyba coś mi konkretnie uciska bo wstałam z okropną rwą kulszową. Drętwieje mi pół 🍑 🙄 miałam to samo z Tolką. Gdzieś dziecko na jakiś nerw uciska 🙄
Longanimity weź dziewczyno usiądź 😳 ty jesteś po operacji. Nie forsuj się przy garach 😘 ale podziwiam za zapał kulinarny 😍 -
Sara wiesz ten zapał kulinarny trochę przez to że mam taki apetyt i wszystko bym zjadła 😅 dlatego cieszę się z twrmomixa bo przecież w życiu nie stałabym lrzy garach żeby dżem zrobić, nie mówiąc już o wyrabianiu ciasta drożdżowego, a tak to jest opcja że zaspokoje swoje jedzeniowe pragnienia 🤣👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity no może coś w tym jest bo ja jem bo muszę 🙄 nie mam apetytu na nic a jeśli już, to na takie rzeczy, których nikt z domowników nie ruszy a i tak po 20 minutach mi przechodzi 🙈
Niby mam lidlomixa ale nie pochłonęła mnie kulinarna pasja 🤦🏻♀️
Dziś na obiad młode ziemniaczki+ filet drobiowy+ sałata. Wszyscy wciągnęli ze smakiem a ja równie dobrze mogłabym zjeść kanapki 🤷🏻♀️
W poniedziałek pojadę powtórzyć ten mocz i krew i kupię farby 😁 we wtorek mąż będzie malował a w środę będę urządzać 😁
Chcę jeszcze kupić łóżeczko teraz póki mąż jest aby mi skręcil a z zakupami wyprawkowymi czekam aż sobie pojedzie 🤣🤣🤣 jest zdrowszy gdy nie mija się z kurierem 10 razy dziennie 🤣🤣🤣 -
Dziewczyny mam pytanie apropo pidżam/koszul do szpitala. Orientujecie się może czy koniecznie muszą byc koszule? Ja przyznam szczerze że ich chronicznie nie cierpię wolałabym jakas pidżamę z luźnymi spodenkami. A jeszcze jak pomyślę że potrzebowałabym że 3, a potem je wywalę bo nie założę już to przyznam że budzi się we mnie wewnętrzna grażyna 😂
-
Maiora moja Grażyna przybija 5-ke Twojej Grażynie 🤣 też nienawidzę koszul nocnych i w domu śpię w majtkach i topie a poza domem w piżamie.
Stety niestety do porodu koszula jest potrzebna (teoretycznie, może się przydać ale nie musi. Jednak trzeba mieć). Ale ja po każdym porodzie ok 2 h po lecę się kąpać i potem już wskakuje w legginsy + topy do karmienia (h&m ma bardzo fajne). Oczywiście można ten zestaw zastąpić pizamą (są dedykowane dla karmiących ofc).
Ja jeszcze do porodu będę pakowała miękki biustonosz do karmienia (przyda się w wannie i w razie porodu w wodzie. Wtedy bez majtek w samym staniku)Maiora lubi tę wiadomość
-
Saraa kochana, przypomnisz mi,jakiej firmy kocyki polecałaś?
Ja dostałam kilka koszul od znajomej matki, do karmienia, będę używaćraczej lubię w koszuli popylać.
Jeśli chodzi o mocz i krew, to ja zawsze wyniki robię dzień przed wizytąteraz planuje zrobić w przyszły piątek, przed weekendem wyjazdowym
w piątek wieczór jadę z mężem i grupa przyjaciół nad morze, już się nie mogę doczekać!
-
Kania ja mam super doświadczenie z Lullalove bambusowymi. Jeden mi został jeszcze po Toli i mimo, iż ma prawie 5 lat wygląda jak nówka 😍
Wyjazd ekstra! Jedziecie na weekend czy dłużej?
Ja już się zapisałam na badania na poniedziałek rano i we wtorek wizyta. Zrobię na świeżo zwłaszcza, że moje samopoczucie pozostawia wiele do życzenia 🙄
Miłego dnia dziewczynki.
Ja już na nogach bo Tolka wstała z krwotokiem i na dodatek zapalenie spojówek wróciło 🙄 -
Agentka, daj znać jak po weselu, czy już więcej Ci się tak slabo nie zrobiło 🤯 a czy wtedy miałaś otwarte czy zamknięte oczy? Mi czasami od błędnika trochę zawieje w głowie jak malują mi oczy i siedze z zamknietymi 🧐
Co do koszul, to jednak coś tam będę mieć na to słynne wietrzenie krocza po porodzie 🙄 bardziej mam problem z tym w czym do porodu, bo raczej nie mam problemu ze wstydem i zdecydowanie wolę chodzić z gołym 🍑 niż jakbym miała spędzić parę h w poplamionej krwią czy śluzem koszuli 😏 i nie że jestem taka pedantką, tylko takie biologiczne zabrudzenia i szpital to jakoś bardzo źle mi się kojarzą 🙄 no chyba, że tak się upasę w 3 trymestrze, że będzie mi wstyd i będę chciała schować ten tylek i uda przed partnerem, żeby przez kilka godzin się nie naoglądał 🤣 -
Ogoorkowa poród to nie amputacja nogi 😅 nie ma takiej ilości płynów ustrojowych jak by się wydawać mogło. A jeśli np przebijany jest pęcherz czy już trwa sama II faza to położne tak sprytnie te koszule podwiną, że nie zorientujesz się kiedy
Ja dwójkę starszych rodziłam co prawda z gołym 🍑 ale przy Tolce miałam koszule i była bardziej mokra od potu niż od czegokolwiek innegow I fazie porodu owszem, może być śluz, czop, mogą odejść wody ale to nie wygląda jak rzeź i też nie sądzę, aby w trakcie porodu miało to dla Ciebie znaczenie i abyś miała głowę by się przebierać 🙈 Można też kupić takie koszule jednorazowe albo po prostu bawełniane najtańsze których nie będzie żal wyrzucić
Jeśli wolisz bez koszuli to zaopatrz się w kilka miękkich staników do karmienia (jesli w trakcie porodu korzysta się z wanny to siłą rzeczy - zamoczą się. Mi w trakcie porodu było na zmianę gorąco i zimno i jak np musiałam wyjść z wanny to zakładałam suchy bo mnie telepalo z zimna).
Ale tak naprawdę nie da się przewidzieć wszystkiego, nie wiadomo ile czasu na tych porodówkach spędzimy 🤷🏻♀️
Ja dziewczyny odliczam do wizyty bo się okrutnie martwię 🙄 jeśli lekarz stwierdzi, że z szyjką wszystko ok to padnę z wrażenia, serio.
Brzuch mam okropnie nisko, dziecko czuje w kroczu, ledwo chodzę... Ja takie rzeczy pamiętam z poprzednich ciąż ale one były na końcówce 😒
Nie chcę krakac ale ja całą sobą czuję, że nie donoszę tej ciąży. A naprawdę się nie forsuje 🙄
I serio, nie wyobrażam sobie jak ja mam jeszcze 3 miesiące funkcjonować jak ja już ledwo funkcjonuje 🙄
Edit: a i z przygotowań porodowych to u mnie must have to playlista. Muzyka mi pomaga na skurczach bo wchodzę w taki trans i rytm. Przy Tolce nie zdążyłam i tego mi bardzo zabrakło. Przy starszych bardzo mi pomagało
Pierworodna wyszła przy Caribbean Blue-Enyi 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2023, 09:16
-
Sara, trzymamy kciuki, żeby okazało się, że wszystko jest w porządku!
Jedziemy tylko na weekend, niestety, przy tylu osobach nie sposób ustalić urlopu na raz
Będę się rozglądała za kocykiem z lulalove, dzięki za polecajke -
Wyobraźcie sobie, że przez przypadek na pewnej grupie FB czytałam komentarze kobiety, która jest położną w szpitalu, w którym chce rodzic 😳
Postanowiłam do niej napisać i pogadać czy faktycznie wszystko wygląda tak jak czytałam, i okazuje się że tak 😍
Podała mi numer telefonu pod którym będę mogła sprawdzić, czy są wolne miejsca gdy już się zacznie 😍 -
Ogoorkowa dzięki, że pytasz. Lekko mi było duszno w kościele jeszcze, ale to nie tylko mi także uznaje, że nic takiego. Na make up słabo mi było, jak miałam malowane oczy, czyli zamykałam i otwierałam często, jak pani ogarniała mi resztę twarzy to nagle, jak ręką odjął 🤷🏻♀️
Bawiłam się bardzo dobrze, znowu do 4 😅 I wstępnie chyba jestem mniej połamana niż ostatnio, ale pewnie się okaże w ciągu dnia.
Swoją drogą, co chwila mi ktoś mówi, że duży brzuch, jak na ten czas ciąży, a jednocześnie tyle ile się komplementów nasłuchałam to naprawdę jest to bardzo miłe.
Do tego wczoraj kilka dziewczyn mnie pytało czy mogą dotknąć brzuszka, aby „wiruski przeszły”i tak się zastanawiałam czy któraś nie jest tu z nami na Ovu i nie walczy 🤞
Kania_czubajka, Ogoorkowa lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Kania ja ostatnio zamówiłam otulacz muślinowy z Lullalove i też jest cudny 😍 akurat na limango były ogromne wyprzedaże Lullalove. Poluj, bo te kocyki nie są tanie ale często można trafić na wyprzedaż
Ja pierwszy kupowałam ponad 6 lat temu dla Emila, potem używał go mój siostrzeniec a kocyk do dzisiaj jest idealny 😳
Agentka może i są, skoro "wiruski" łapały 😁😁😁 fajnie, że się wybawiliscie -
Agentka dobrze,ze się wybawiłaś i już później aż tak podbramkowych sytuacji nie było 🥰 mam nadzieję, że skutecznie się udało rozsiać wiruski!
Sara, przebierać się nie planowałam, nie jestem zbytnią pedantką na tym punkcie 😅 ale jeśli chodzi np. o mokra koszule z nawet tego potu, to właśnie wolałabym np. Czarną, żeby nie było tego tak podle widać 😂 muszę głębiej poszukać w internetach niż reklamy, które mi się same pokazują 🙄
Ale mam zakwasy w nogach i tylku, byliśmy na weekend w górach i pochodziliśmy trochę 🙃 na szczęście mąż widział jak sapie spacerując w sobote i zamiast w niedziele wyjść na trasę 4km pod górkę wywiózł mnie autem na najwyższy parking i tylko podeszlismy na szczyt kilkaset metrow + pospacerowaliśmy w odwrotnym kierunku 😂 inaczej nie byłoby mowy o dotarciu, pod górkę muszę się zatrzymywać co jakiś czas posapac sobie, a zawsze miałam lepszą kondycję od niego 😮💨Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2023, 06:42
-
Ogoorkowa pamiętaj że już nie idziesz sama tylko niesiesz ze sobą dzidziusia który trochę obciąża cały organizm 😉 także pewnie jakby przeliczyć kondycję nadal masz lepszą 🤔😉
Ja się muszę pilnować żeby chodzić prosto i to nie kwestia brzuszka tylko tej operacji, przeć co wydaje mi się że brzuszek bardziej ciągnie 🤔 dzisiaj spróbuję wbić na samo otejpowanie brzuszka do mojej fizjo i podpytam kiedy na jakąś wizytę się umówić 🙂
Do tego od 2 dni... a właściwie nocy czuje że próbują mnie łapać skurcze łydek, jak narazie udało się zareagować w ostatnim momencie i napiąć przed skurczem... czyżby to też wina spania na plecach i prawym boku... w czwartek kontrola u chirurga onkologa to też muszę zapytać jak to jest z tym spaniem po stronie operowanej....
Dobrego tygodnia i udanych wakacji (jeśli was dotyczą 😉)👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity mąż też mi to powtarzał 😁 musial on mówić, bo ja stałam i spałam jak lokomotywa w tym czasie 🤣
Właśnie ja od piątku też mam otejpowany brzuch i przestało mnie ciągnąć pod pępkiem, pomimo większego wysiłkupierwszy raz, mam cokolwiek obklejone i mi się podoba póki co 😅
Co do skurczy to bierzesz magnez/aspargin?
Oddałam mocz do ponownych badań + na posiew, mam nadzieję,że nic nie wyjdzie, bo nie czuję żadnych objawów 🙄 że to tylko była zanieczyszczona probka po próbach wycelowania do waskiej fiolki 😅 a na 12 mam endokrynologa (internista zasugerował, bo był dostępny lepszy termin niż do diabetologa) w sprawie mojej dziwnej krzywej cukrowej, dam znać co powie -
Ogoorkowa no to kciuki! Daj znać
A kondycję bankowo nadal masz lepszą tylko tak jak Longanimity pisze, maluch jednak jest trochę takim pasożytem 😅 słodkim ale wciąż pasożytem
Mi Lidka tak coś konkretnie uciska, że od 3 dni mam rwę kulszową promieniującą do dupki i pachwiny 🙄 wczoraj wieczorem mąż był w szoku jaka to wiercipięta bo przez dobre 1,5 h się rzucała w brzuchu 🙈 jak słowo daję, 4 te dziecko noszę i jeszcze żadne nie było tak zwiercone 🙈
Longanimity pytaj o wszystko lekarzy bo twoja sytuacja jest szczególna. Któraś z dziewczyn też właśnie skarżyła się na skurcze łydek.
Mnie cały czas męczą skurcze przepowiadające ale wiem z własnego doświadczenia, że to może oznaczać wszystko i nic 🤷🏻♀️
Byłam już w luxmedzie zrobić mocz + morfo i jutro na 18 wizyta 🙏 w końcu! Po 7,5 tygodnia 🙄 doktorek mi łeb urwie i w szyję nasika.
W piątek rano jedziemy z P. na zakończenie roku szkolnego do Tolci, potem szybko zjemy coś na mieście i wyjeżdżam na konferencję. szczerze? Nie chce mi się jak diabli 🙄
Wczoraj wieczorem rozmawialiśmy z mężem bo sam zauważył, że się "posypałam" strasznie fizycznie. Wszystko mnie boli, czy siedzę czy leżę to mi źle. Dodatkowo zauważył, że brzuszek obecnie mam wielkością taki jak do porodu z Tolą ale mimo tego, bardzo schudłam 😒
Mam nadzieję, że wyniki dziś będą ok.
Obecnie mąż kosi trawę a mi jest dziwnie bo siedzę w hamaku i nadzoruje, żeby mi nie uszkodził krzewów 🙈
Ale jestem marudna co? Tak źle, i tak nie dobrze 🙄