STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej ja sie pozdrawiam z wesela. Jeszcze nigdy nie bylam tak zmeczona mimo ze tylko siedze. Uciska mnie w brzuch iplecy bola i dupa. Poszlam sie polozyc dopokoju. Ugryzlam od meza kawalek sernika aaaa grzech ;p ogólnie nie ma tu nuc co moge jesc a przecież nie bede glodowac. Zjadlam teraz dewolaja z gotowanym kalafioremMarcelek
-
Tygrysku polz się i nie mecz ! Macica uciskana boli , znam ten bol ... Dlatego zwolilam się z pracy siedzącej po 12/16 h dziennie w ciąży bo to juz przesadą by było. Po czterech godzinach zmiany pamietam bolalo mnie , ze aż płakać się chciało nie raz.
Ojj tam , raz jak ugryzlas nic się nie stało , oby wiecej bez takich grzeszkow .
❤
❤
-
No wesele na siedząco to nie wesele.
oj tam taki grzeszek nikomu nie zaszkodzi 
A ja cały dzień w kuchni albo w pokoju cały dzień do dupy przez ten remont jeszcze jutro mnie czeka zakładanie fug w kafelkach powieszenie szafek i pewnie wyjazd po zlew bo nie mam pod nową szafkę. Masakra
Padnięta jestem więc uciekam spać.
Dobrej nocy kochane !
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Dzień dobry .
Ja juz po sniadanku , obudzilam się z katarem , kinol zapchany i dodatkowo kaszelek lekki plus cmienie delikatne w podbrzuszu .
Mieliśmy z D do innego miasta jechać do jego Babci na obiad ale kuzwa lekko się obawiam takiej podróży juz po Terminie porodu , niby nie daleko bo pociagiem pol h ale sam fakt.❤
❤
-
Niestety nie kochana bo D wylatuje w piątek juz i dopiero wróci do Nas ok polowy grudnia: ( wiec jedynie to sama z Oskarem do Babci pojade bo jak nawet na dniach bym urodziła to takiego maluszka po ludziach wiadomo , wozic nie będę .
Eh martwie się ciągle tym wszystkim , D się stresuje , czuje , ze mały urodzi się po jego wylocie ... Ja stresuje się za niego i za siebie przy okazji już beczec mi się chce ze tyle czasu znów bez niego będę ... Masakra❤
❤
-
Mordeczko no różne remonty , zmiany pewne mecza nie ma co a syf zostaje po tym taki ,ze płakać się chce .Mordeczka wrote:Co tam dziewuszki. ? Ja mam taki syf w domu że już nie mam ochoty patrzeć na to wszystko już nie mogę się doczekać jak ustawią kuchnie i będę mogła posprzątać
znam ten bol
Najgorsze ze po czasie się nosi jeszcze mimo wypucowania domu od A do Z i to nie jeden raz.
Ja leże sobie i nudze się masakrycznie , D pojechał do Babci swojej , miałam jechać z Nim ale jakoś na siłach nie jestem na podróże , pojechał tez kurteczke do Croopa sobie kupić i zostanie na noc u Babci a Ja dojade do nich z samego rana i pojezdzimy po sklepach jakiś sobie . Poniedzialek to dłużej wszystko otwarte będzie , muszę do Rosska wejść bo dużo promocji jest a poza tym kremik do buski muszę kupić i do stop jakiś .
❤
❤
-
No niestety takie są uroki remontów a zapewne dzisiaj tak się nie skończy.
Też muszę odwiedzić Rossmana bo jest u nas niedawno otwarty a jeszcze nie byłam
Ja też muszę sobie kupić kurtkę bo nie mam a nie mam kiedy jechać.
Najchętniej bym już poszła spać ale jest za wcześnie.
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs
