STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
tygrys73 wrote:Zakręcona maam nadzieję że pospalaas. Mnie budziło moje nienarodzone :p
Witajcie
Dzień dobry.
Dziś USG II trymestru mnie czeka, wiec już teraz proszę o kciuki, bo się stresuje koszmarnie. Po pierwsze tym czy wszystko u Malutkiej w porządku, a po drugie językiem.. -
Hej .
A no zajęta dzisiaj byłam bardzo , zajęta . Latanie po urzędach , szpitalu po dokumenty później wizyta Taty i Dziadka mojego .
Dziś trochę tego było .
Teraz leże i wietrze Zoske żeby szybciej się zagoila , weszłam do Was napisac i nadrobić .
Ona jak po USG ? -
Zakręcona a czulas nacinania? No i czy szycie bardzo bolalo? Strasznie się tego boje.. Wiecie ja wam się przyznam miałam taka przegrode w zosce kawałek jakiejś błony tam w środku połączony z dwóch stron i wtedy co mnie tak mocno bolalo jak sprawdzali czy te wody wyciekaja i tak krwawilam to oni mi to przecięli na żywca bo potem się skapnelam że jest połączone tylko z jednej strony i wisi aż się poryczalam Dawidowi..
Ja się witam w 33 tygodniu. Fajna jest myśl że mój Babel już nie jest skrajnym wczesniakiem
-
Dzień dobry
Wczoraj nie miałam już kiedy napisac, bo pozno wrociłam i bylam zmeczona. U nas wszystko ok, klocuszek przybiera na wadzze i wazy 590gram
Dziewczyny jaka powinna byc dlugosc szyjki na tym etapie? Bo martwię się, że moja jest za krótka.. -
Dzień dobry.
Ona pytalam w innym wątku już jaką długość jej masz .
Tygrysku balam się również tego niesamowicie ! Na prawdę najbardziej tego i cewnika że cesarka coś ...
Powiem Ci tak , Ja rodzilam bez jakich kolwiek znieczulen i jak mnie przecięła to czulam jedynie co w tym miejscu lekkie pieczenie przy przecięciu a szycie później nie bolalo , wyglądało to tak że jak małego już wyjeli ważyć , mierzyć to lekarz usiadł wziął strzykawke i zrobił mi trzy zastrzyki w pochwę które były nie bolesne nic a nic bo tak była pochwa porodem wiesz nadwyrezona itp zw czuć nie było jak klucia robił i to delikatnie znieczulilo i zaszył mnie na spokojnie . Teraz gojenie się rany jest bolesniejsze niż samo cięcie i szycie także luzik. nie ma czego się bać osobiście mowie , nawet cewnik miałam przy szyciu na chwilę założony i też nie było nic w tym złego , lekko poszczypalo -
Tygrysku może ci to naprawią przy porodzie ? Usuną całkowicie albo coś
Ona wydaję mi się że szyjka jest ok
Zakręcona to miałaś wczoraj załatwiania nas tez to czeka
Rana na pewno się szybko zagoi a miałaś zakładane normalne szwy czy te rozpuszczalne ?
Dzień dobry wszystkim.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 10:46
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Hm raczej nie chyba ze to całkowicie przerwie glowka dziecka. Oby..
Zakrecona to mnie pocieszylas mam nadzieje ze mi tez dobrze znieczula przed szyciem.
Ona miałam dokładnie tyle tzn 31 mm w tym samym tygodniu co ty. Jesli na następnej wizycie nie skroci sie drastycznie to wszystko ok. Wazne jest tempo skracania a nie sama dlugosc. Mi po 10 tygodniach skrocila sie do 23 mm no i lekarz twierdzi ze powinnam donosic ale ja duzo leżałam od tamtej pory. Takze oszczedzaj sie jak mozesz bo nie wiadomo co ta twoja szyja planuje zrobićWiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 10:49