STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
futuremama wrote:Zakręcona no to gratulacje! Mam nadzieję, że wszystko było tak jak sobie wymarzyliscie
My z teściami za długo już mieszkamy dlatego zawsze mnie dziwi jak ktoś się cieszy z tak długiej wizyty teściów Ale w czerwcu ma się kończyć budowa ich mieszkania także liczę że za rok będą się wyprowadzać
A obie wracacie do starej pracy czy coś nowego szukacie? I co z dziećmi? Żłobek, opiekunka?
U nas córeczka wymarzona. Rozrabia konkretnie. Mam wrażenie że ta ciążę trochę gorzej znoszę ale faktem jest też że wtedy miałam więcej odpoczynku i luźniejszą pracę. Ale cóż... od września dostałam awans jak chciałam i podwyżkę większą niż się spodziewałam. Umowę też przedłużamy więc przynajmniej moje wysiłki i poświęcenie nie poszło na marne. Także wrzesień chce pracować, W październiku jeszcze trochę i parę dni urlopu który mi został żeby łącznie więcej niż pół miesiąca było bo wtedy zus jakoś to zalicza jakoś jako cały miesiąc. -
Dziekuje . ! tak , bylo wspaniale. Wiele gosci mowi ze to najlepsze wesele na jakim byli takze musialo byc dobrze . Chyba , ze tak specjalnie mowili hahaha.
Ja do nowej pracy ide bede pracowac razem z Mama i Ojczymem w jednej fabryce.
Ja lubie w domu miec kogos ... owszem cenie sobie spokoj i cisze swoja ale za dlugo chyba w zyciu bylam daleko od wszystkich wiec kwestia ze moja mama przyjezdza tak mnie cieszy ze oszaleje w srodku w koncu hahaha . Zreszta Ja mam naprawde fajnych rodzicow i Tesciowa . Luzna 40stka z ktora mozna gadac jak z kolezanka
Moj maly bedzie w domu , bedziemy sie wymieniac opieka nad nim plus chce postarac sie o przedszkole . Od stycznia mozemy miec 15 h dla malego a chce postarac sie moze o 30 jak sie uda . Zobaczymyfuturemama lubi tę wiadomość
-
Nie kochanie . Ja dopiero do pracy ide najprawdopodobniej od 20 wrzesnia.
Ten tydzien w domku jeszcze , na poczatku nastepnego lece na tydzien do Polski pozalatwiac troche spraw i po Mame bo z ojczymem do Nas lecą. Wracam i ruszam pelna gebą.
Ja to chcialbym juz styczen to bym po nowym roku w koncu mogla zaczac starania a zarazem dobrze jest jak jest i co ?! No Baba typowa niezdecydowana. -
No dokladnie . Wiesz mnie wygodnie jest jak jest bo jestem wolna ze tak powiem jak mam opieke nad malym . Nie jestem przywiazana ze a noworodek a kp itp wiesz o co chodzi napewno a zarazem wiem ze drugie dziecko chce i to juz niedlugo . Po prostu do stycznia mam troche planow i ciaza troche by mi je pomieszala.
Mowie otwarcie , pozatym popracowav znow chce trovhe i dopiero w kolejna ciaze zavhodzic.
Generalnie styczen to taki najwczesniejszy termin bo mnie sie marzy zimowe typowo albo najlepiej wiosenno badz wakacyjny dzidzius hehe ale marzyc sobie mozna przy staraniach hahaha -
Kochana Nam sie sprawdzil kombinezon taki cienszy a pod spod nie zakladalam mega duzo ubran tez ale samych rajtuz tez nie , nie typowo zimowy bo mielismy taki wlasnie spiworek do wozka cieply plus zawsze pod spiworkiem kladlam cienki kocyk i dopiero go zamykalam . Plus ta od wozka przykrywka. Buda i wsio . Tak moj syn chodzil przy -15 nawet na 2-4 godzinne spacery. Nigdy nie byl chory ani przemarzniety. Dla Nas wystarczylo a byl naprawde cieplolubnym dzieckiem. Dopiero mu sie zmienilo ze spi poodkrywany po skonczonym roku hehe
-
nick nieaktualny