Styczniowe testowanie, czyli szczęśliwy początek Nowego Roku :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Usunięte Justynka. Ja dopiero na forum weszłam od Godz 16..Justyna1719 wrote:Evelle możesz usunąć post że zdjęciami?? Z godziny 13:36
justyna1719 lubi tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
Dzięki 😊Evelle28 wrote:Juz usuwam
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Oki, a zależało mi żeby się nie rozeszły, bo przez przypadek uchwyciłam to co nie powinnam 😊Evelle28 wrote:Usunięte Justynka. Ja dopiero na forum weszłam od Godz 16..
Ounai lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
RozumiemJustyna1719 wrote:Oki, a zależało mi żeby się nie rozeszły, bo przez przypadek uchwyciłam to co nie powinnam 😊Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
motylek1909 wrote:W ogóle mam weekend bez dzieci. Nocuja jutro u starego, ale się wybycze!!!
Moi chłopcy też do taty pojechali dzisiaj, ale zostają do wtorku 😂
motylek1909 lubi tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUuuu no moi z racji wieku jeżdżą tylko w sobotę kolo15 do niedzieli do18. Plus wtorki 3h dziennie. Tyle sobie tatuś wybrał, paranoja... A potem się dziwi, że córka do niego tato nie mówi 🤔 bo go nie zna i znać nie będzie, sam sobie na to pracuje... 🤔 Ale ja się cieszę choć i z tych kilku chwilUlaa wrote:Moi chłopcy też do taty pojechali dzisiaj, ale zostają do wtorku 😂
Ulaa lubi tę wiadomość
-
Nie zakładaj najgorszego. Ja nie znam się na wynikach badań nasienia, ale ogarniam genetykę , immunologię i choroby które mogą przyczynić się do takiego stanu. Mój brat , kancerofobik i największy pechowiec jakiego znam, zachorował na świnkę za dziecka. Wszyscy przeszli ją dobrze a on akurat trafił na okaz zmutowany, u jednych powikłania szły na jądra a u innych na uszy. Mój brat miał to "szczęście", że jest głuchy na jedno ucho. Nie pisze tego aby Cię straszyć, ale pokazać, że przyczyn jest wiele. Załamująć się i nic nie robiąc tylko przedłużanie wszystko w czasie , dlatego już teraz warto działać. Zaczynając od szukania przyczyn w bakteriach. Ja dodatkowo zrobiłabym też hormony. To już na pierwszej wizycie u urologa da jakiś obraz i ewentualny punkt zaczepienia. Jak pójedziecie bez niczego to stracicie czas a badania i tak was nie ominą. Będziecie musieli je wykonać na kolejną wizytę, a to oznacza dalszy czas oczekiwania. Ja jestem typem osoby, która lubi planować i działać . Dzisiaj cały czas myślę o Was, nie mogę przestać i myślę co bym mogła w tej sytuacji zrobić. Wierzę w sukces , w wasz sukces. Ty też zauważ światełko w tunelu , wtedy łatwiej jest diałać i podejmować decyzje.Justyna1719 wrote:Dzięki za słowa otuchy... Będziemy szukać przyczyny, boję się tylko ze to jest coś gorszego niż bakteria i że to już nieodwracalne jest...
motylek1909, doomi03, dmg11 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny.. Leze sobie, odpoczywam, i już kilka razy miałam taką fale bólu, że piecze mnie jakby od środka blizna po cc. Nigdy tak nie miałam, zero bólu, zero czucia czegokolwiek. Myślicie, że coś z blizna może się dziać? Dosłownie jakby ktoś mi ją przypałal ogniem, tak do 5 sekund i mija...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2020, 22:27
-
nick nieaktualnyDziewczyny, głowy do góry. To my kobiety wbrew pozorom jesteśmy silniejsze... Uwierzcie mi, że też wiele przeszłam w tamcie ciazy/dziecka. I wiem jedno - warto walczyć. Choć wiem też jak bolą porażki. Prędzej, czy później każda z nas zostanie mama, ja w to wierzę. I mimo, że i mnie bolały negatywy sprzed kilku dni, tak teraz nie mogę się doczekać @ 😂 kobieta to jednak dziwna istota, jednak potrafi postawić na swoim. Nie damy się kobiety, zawalczymy o ciąże i o nasze wojownicze plemniczki ❤️
Anet.kaa, Ulaa, Ata114, Wik89, Koteczka82, Lalia, dmg11 lubią tę wiadomość
-
motylek1909 wrote:Dagmara, Olympionica,LadySISI - JAK wasze przeczucia na niedzielne testowanko?
Ciotka zbliża się wielkimi krokami. Niby flo pokazuje mi że dzisiaj miała przyjechać, ale drzwi zamknęłam na podwójny zamek i nie wpuszczam 😂
Ps. Coś mnie piersi pobolewaja, ale pewnie sobie wmawiam01.2017 - rozpoczęcie starań
2x - CB (04.2019; 01.2020) ♡
11.04 (11dpo) ⏸️
12.04 beta 39, prog 24
14.04 beta 160
23.04 beta 5837, prog 45
29.04 jest ❤
👽 Niedoczynność tarczycy, hashimoto, częstoskurcz komorowy, PAI-1 4G homo
"Nienawidzę czekania, ale jeśli dzięki temu będę miała szansę być z tobą, będę czekała tak długo jak trzeba." -
nick nieaktualnymotylek1909 wrote:Dziewczyny.. Leze sobie, odpoczywam, i już kilka razy miałam taką fale bólu, że piecze mnie jakby od środka blizna po cc. Nigdy tak nie miałam, zero bólu, zero czucia czegokolwiek. Myślicie, że coś z blizna może się dziać? Dosłownie jakby ktoś mi ją przypałal ogniem, tak do 5 sekund i mija...
Ja takie różne dolegliwości od strony blizny mam przed @😕 -
Ja jestem optymistą z objawami realizmu. I to u mnie sprawdza się zawsze , wierzę w sukces ale wiem ,że nie muszę go osiągnąć. To tak jak z maratonem. Wiesz ,że jesteś dobra, w największej formie z możliwych i wierzysz w to ,że możesz na metę dobiec pierwsza... ale nie masz 100% pewności ,że tak właśnie będzie. Starasz się wierzyć w sukces ,nastawiasz się pozytywnie do walki, ale jak zajmiesz 4 miejsce nie będziesz zła na siebie bo przecież przebiegłaś. Na ten czas dałaś z siebie wszystko, ale podświadomie wiesz ,że można dać więcej. U mnie tak jest za kazdym razem ze staraniami. Jest niewielki zawód, ale nigdy nie przeżywam tego tak jakby to był koniec świata. Podnoszę bidon i biegnę dalej ... bo wiem ,że kiedyś dobjegnę pierwszamotylek1909 wrote:Dziewczyny, głowy do góry. To my kobiety wbrew pozorom jesteśmy silniejsze... Uwierzcie mi, że też wiele przeszłam w tamcie ciazy/dziecka. I wiem jedno - warto walczyć. Choć wiem też jak bolą porażki. Prędzej, czy później każda z nas zostanie mama, ja w to wierzę. I mimo, że i mnie bolały negatywy sprzed kilku dni, tak teraz nie mogę się doczekać @ 😂 kobieta to jednak dziwna istota, jednak potrafi postawić na swoim. Nie damy się kobiety, zawalczymy o ciąże i o nasze wojownicze plemniczki ❤️
Ignissa, Pszczolka36l, Koteczka82, doomi03, Lalia, Nynka, justyna1719, motylek1909, dmg11, Marti29 lubią tę wiadomość
-
Znam ten ból, u mnie też 13-14 dni... Tfu, 14-15. Zmęczona jestem i cyferki mi się waląmotylek1909 wrote:Ja jeśli @ nie nadejdzie, a temp odbije jakimś cudem, to zrobię w niedzielę test. Choć przyznam, że wcale nie wydajemisie, by to była ciąża...
Tylko dlaczego mam takie długie FL?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2020, 22:51
motylek1909 lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2020, 09:43
Kristin1990, Chmurka lubią tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
motylek1909 wrote:Uuuu no moi z racji wieku jeżdżą tylko w sobotę kolo15 do niedzieli do18. Plus wtorki 3h dziennie. Tyle sobie tatuś wybrał, paranoja... A potem się dziwi, że córka do niego tato nie mówi 🤔 bo go nie zna i znać nie będzie, sam sobie na to pracuje... 🤔 Ale ja się cieszę choć i z tych kilku chwil
Moi ciut starsi, 6 lat i 4 lata więc już zostają bez problemu na dłużej czy to u taty, czy u dziadków 😉
Ale to prawda co piszesz, mój były też narzeka, że ma mały kontakt z synami.. Ale czyja to wina? Odkąd pamiętam dniami i nocami pracował, a przepraszam.. Nocami to często się relaksował, ale nie w naszym łóżku i nie ze mną więc sam jest sobie winien
motylek1909 lubi tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Dziewczyny, leżę i czekam na mojego D aż wróci z pracy i kurde brzuch mnie boli.. Ale raz promieniuje na lewy jajnik, a raz na plecy.. Podobne uczucie jak na @ ale dużo słabsze jednak. Jestem dopiero 2dpo i nie wiem z czym to może mieć związek. Macie jakiś pomysł?15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Nie muszą oznaczać nic. Może być następstwem stresu albo braku witamin. Albo po prostu przemęczenia . Nie wyszukuje najgorszego , Internet jest zgubnyJulik wrote:Wczoraj zasnęłam jak próbowałam nadrobić wiadomości z całego dnia, oczywiście przez tymi o atrakcjach ❤ szkoda.
Justyna przede wszystkim nie poddawaj się, nie będę powtarzać tego co dziewczyny pisały o dalszych diagnozach itp. Jeśli badania przed wizytą u urologa to może warto zadzwonić i zapytać jakie badania powinniście wykonać przed, oni to najlepiej wiedzą. Trzymam kciuki.
Chmurka gratulacje, widzę że zaczęłaś dong quai przyjmować, czy myślisz że to miało wpływ?
Morwa czy takie dziury w pamięci od jakiegoś czasu u mnie mogą oznaczać cos złego?
Mam urodziny w styczniu 😮 dni płodne, a mój poszedł spać bo za dobra kolację zrobiłam i za dużo zjadł 🤣
Ps. Ja mam kapcie, klapki z futerkiem 😁 z biedry na promocji 😛 o takie https://tomandrose.pl/produkty/klapki-damskie-futerkiem-3/ jak zaczniesz szukać swoich objawów to możesz wejść na poziom, że to guz mózgu 😂 lepiej nie zagłębiać się w to po objawach pośrednich. Jak coś Cię martwi to zbadaj to co niezbadane .
Julik lubi tę wiadomość
