Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Styczniowe testowanie, czyli szczęśliwy początek Nowego Roku :)
Odpowiedz

Styczniowe testowanie, czyli szczęśliwy początek Nowego Roku :)

Oceń ten wątek:
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:34

    Morwa, Annia lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:38

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Tak tak, wiem że to co innego, przepraszam za błąd, chyba z rana zaspana byłam pisząc to :) Wiesz co, ja lubię dużo wiedzieć wiec czytam, czytam, czytam. Mój maz mówi ze ja nawet idąc na saunę muszę przeczytać ksiazke jak poprawnie saunowac - taki ze mnie typ. U nas nie wykryto na razie żadnych problemów (badane hormony pod hashimoto dobre, oraz endometrioza wykluczona, owulacja raczej była w tym miesiącu (USG przed i po owulacji ale nie pod kątem monitorowania cyklu)) Jedynie TSH 2,33, zrobię powtórkę w połowie miesiąca, jeśli nie spadnie pójdę do endokrynologa po leki na obniżenie. Generalnie staramy się 4 miesiące wiec luz, a ja sobie po prostu rozkminiam wszystko, ze względu tez na to że mam takie wewnętrzne przeczucie że coś może być nie tak u nas.
    Tarczyca to tylko wierzchołek góry lodowej , jeżeli chodzi o immuno. Także jak będziesz nastawiać się na znalezienie przyczyny w immuno to czeka Cię cała masa badań i cała kupa pieniędzy do wydania. Także ja na Twoim miejscu narazie bym w to nie brnęła. Serio , odpuść sobie immuno na chwilę obecną. Jak już potrzebujesz coś badać i drążyć to wejdź w pakiety , które badają wiele a nie zdzierają tyle kasy. Jeden pakiet ,który robiłam i mogę polecić. To ten z testu DNA na trombofilię :
    https://www.testdna.pl/trombofilia-wrodzona-badanie/?gclid=EAIaIQobChMI3Yqkvf--5gIVhMCyCh1UFwqUEAAYASAAEgImC_D_BwE

    To nie jest test po poronieniach, znam dziewczyny ,które nie były w ciąży, znalazły przyczynę po zrobieniu tego testu. Dostały heparynę , zaszły w upragnioną ciążę i urodziły. Poczytaj o tym. No i zadbaj o tą tarczycę. Aaa powiedz mi jakie masz wyniki ft3 i ft4 ? Pytam , bo samo tsh za dużo nie mówi o faktycznym stanie tarczycy. To hormon wydzielany przez przysadkę, może więc być podwyższony np przez wysoką prolaktynę. Badałaś prolaktynę?

  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:39

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6013 9652

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Nawet w necie jest nie wiele napisane na temat immunologi, także domyślam się że to już poważne kroki podczas diagnozowania. Mam nadzieje, że nie będzie to u nas konieczne. Powiem Ci, że bardzo trudno mi wyrzucić z głowy te myśli, jestem niepoprawną optymistką, a ten temat trochę mnie przerasta i nie poznaje siebie. Co prawda już powoli układa mi się wszystko w głowie i ten cykl i przyjście @ nie było dla mnie problemem ani powodem do smutku. Wiesz, bo ja sobie wszystko zaplanowałam, zrealizować w tym roku określone plany sportowe, wziąć wymarzony ślub, a później dzidziuś. Ustaliłam sobie, że chce urodzić w ciepły miesiąc, i w ogóle być mega aktywna w ciąży, odejść z pracy której już trochę mam dość. Dlatego pierwsze 2-3 cykle powodowały u mnie smutek, że nie jest tak jak chcę, na szczęście teraz wiem już że w tym temacie trzeba nauczyc się pokory i cierpliwości która jest mi bardzo potrzebna :)
    Kochana wierz mi, że doskonale cię rozumiem. W zeszłym roku jak dali nam grafik żebyśmy się dzielili Świętami Bożego Narodzenia w pracy byłam pewna że na te Święta co teraz będą to nie będę pracować bo będę albo z zaawansowanej ciąży albo już z dzieckiem. Więc doskonale znam uczucie rozczarowania, tego że nie tak miało być, że właściwie całe życie zaczęłam układać pod ciąże, która nie pojawia się tak szybko jak planowałam. Nie zapisywalam się na szkolenia, bo bałam się że nie będę mogła jechać z powodu ciąży i mi przepadną pieniądze... A później byłam zła bo ciąży nie było, a fajne szkolenia przechodziły mi koło nosa. Teraz staram się wszystko planować już normalnie, bo inaczej można zwariować, a kiedy nadejdzie ten czas to się uda. I mówię to ja - z natury pesymistyka, moje drugie imię to Kubuś Fatalista. 😜

    PS. Przepraszam za literówki, piszę z telefonu, mogło coś mi się źle kliknąć l.

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Nawet w necie jest nie wiele napisane na temat immunologi, także domyślam się że to już poważne kroki podczas diagnozowania. Mam nadzieje, że nie będzie to u nas konieczne. Powiem Ci, że bardzo trudno mi wyrzucić z głowy te myśli, jestem niepoprawną optymistką, a ten temat trochę mnie przerasta i nie poznaje siebie. Co prawda już powoli układa mi się wszystko w głowie i ten cykl i przyjście @ nie było dla mnie problemem ani powodem do smutku. Wiesz, bo ja sobie wszystko zaplanowałam, zrealizować w tym roku określone plany sportowe, wziąć wymarzony ślub, a później dzidziuś. Ustaliłam sobie, że chce urodzić w ciepły miesiąc, i w ogóle być mega aktywna w ciąży, odejść z pracy której już trochę mam dość. Dlatego pierwsze 2-3 cykle powodowały u mnie smutek, że nie jest tak jak chcę, na szczęście teraz wiem już że w tym temacie trzeba nauczyc się pokory i cierpliwości która jest mi bardzo potrzebna :)
    I to jest właśnie to co boli takich jak ty/ja , czyli tych co mają wszystko zapięte na ostatni guzik. Ja też uwielbiam planować. Zawsze muszę mieć obrane przynajmniej dwie drogi. Mieć wyjście awaryjne. Dla mnie nie ma końca czegoś. Staram się wszystko ustawiać tak , aby każdy "koniec" ustalał początek czemuś innemu. Nigdy nie płakałam z powodu braku 2 kresek , ani z tego ,że @ przyszła. To zawsze nakręcało mnie do tego by szykować się do nowej walki. Ślub zaplanujesz , dziecka niestety nie. To czy się uda , czy nie... to zawsze loteria , nawet dla tych , którym się udaje w 1cs ;) a my jesteśmy hazardzistkami 😂

    Co do badań to prolaktynę możesz zbadać w 4dc. Z doświadczenia wiem ,że w 2fc potrafi być wyższa niż w pierwszej. Przed badaniem prolaktyny poczytaj jak się do badania przyszykowac. Dzień wcześniej nie możesz intensywnie ćwiczyć, jeść wysokobiałkowych potraw, uprawiać sex ani pieścić skutków. Przed obniżeniem tsh lekami dobrze zbadać prolaktynę, by wiedzieć czy ona nie jest przyczyną podwyższonego tsh. Wtedy obniżasz prolaktynę a tsh wraca do normy ;) Szkoda ,że nie masz ft3. Ono w diagnostyce jest bardzo ważne. Ja mam problem z tarczycą i potrawie mieć wysycenie ft4 na 100% a ft3 tylko na 30 %.

    motylek1909 lubi tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj mam pierwszy pomiar temp!!! Brawo ja 😂 miałam już zacząć wcześniej mierzenie , ale najpierw okazało się, że bateria w termometrze rozładowana. Później mąż zapomniał kupić a jak już kupił tą baterię to okazało się, że nie pamiętam gdzie włożyłam termometr 😂

    Edit : od którego dnia cyklu zaczynacie robić testy owulacyjne ? Do mnie wczoraj dotarły wreszcie , więc mogę zacząć sikać na potęgę 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 12:15

  • Annia Autorytet
    Postów: 6013 9652

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Dzisiaj mam pierwszy pomiar temp!!! Brawo ja 😂 miałam już zacząć wcześniej mierzenie , ale najpierw okazało się, że bateria w termometrze rozładowana. Później mąż zapomniał kupić a jak już kupił tą baterię to okazało się, że nie pamiętam gdzie włożyłam termometr 😂

    Edit : od którego dnia cyklu zaczynacie robić testy owulacyjne ? Do mnie wczoraj dotarły wreszcie , więc mogę zacząć sikać na potęgę 😂
    Ja właściwie od końca @ robię testy owu, żeby nie przegapić nietypowej, wczesnej owulacji. 😂 Ale nie zdarzyła mi się jeszcze taka. 😜

    Morwa lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Dzisiaj mam pierwszy pomiar temp!!! Brawo ja 😂 miałam już zacząć wcześniej mierzenie , ale najpierw okazało się, że bateria w termometrze rozładowana. Później mąż zapomniał kupić a jak już kupił tą baterię to okazało się, że nie pamiętam gdzie włożyłam termometr 😂

    Edit : od którego dnia cyklu zaczynacie robić testy owulacyjne ? Do mnie wczoraj dotarły wreszcie , więc mogę zacząć sikać na potęgę 😂

    Ja zaczynam od 10 dc :)

    Morwa lubi tę wiadomość

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1401

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Dzisiaj mam pierwszy pomiar temp!!! Brawo ja 😂 miałam już zacząć wcześniej mierzenie , ale najpierw okazało się, że bateria w termometrze rozładowana. Później mąż zapomniał kupić a jak już kupił tą baterię to okazało się, że nie pamiętam gdzie włożyłam termometr 😂

    Edit : od którego dnia cyklu zaczynacie robić testy owulacyjne ? Do mnie wczoraj dotarły wreszcie , więc mogę zacząć sikać na potęgę 😂

    Ja też nakupilam jak głupia tych testów i będę robić. Dziś jestem 6 dc a cykle trwaja około 25 dni. Myślę w piątek, 8dc zacząć testować

    Morwa, Kitka_87 lubią tę wiadomość

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:40

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:40

    Morwa lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:43

    Morwa, Annia lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:43

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:43

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1401

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Wciąż nie wiem jak zrobić podpis pod moim wpisem, pomożecie?
    Ustawienia i trzecia zakładka z takimi ludzikami. Na dole jest okno "Twój podpis na forum"

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • Annia Autorytet
    Postów: 6013 9652

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Na szczęście otrzeźwienie przychodzi z czasem i mam nadzieje, że człowiek zaczyna żyć normalnie. Ja ostatnio wahałam się czy zapisać się na keratynowe prostowanie włosów - bo pewnie będę w ciąży! Ahhh te nasze głowy są tak szalone. Kochana a u Was coś zdiagnozowano, jakieś problemy ?
    Znam to, ale ostatnio się zapisałam przed terminem @ na prostowanie keratynowe zakładając, że tak wcześnie to nie zaszkodzi ewentualnej ciąży. ;) Włosy wyprostowane, @ przyszła. Poza tym moja fryzjerka pracowała całą ciążę i ma zdrowego, fajnego synka, więc to nie może być aż tak szkodliwe.

    U nas była ciąża pozamaciczna na początku starań - czyli do zapłodnienia może u nas dojść, później obowiązkowa przerwa po leczeniu, teraz zaczęłam 5 cykl starań po przerwie - zbadałam drożność która wyszła dobrze - to był nasz ewentualny główny problem. Owulacje mam naturalnie, potwierdzone na USG. TSH w normie. Mamy się teraz spokojnie starać, bo ewentualna niedrożność została wykluczona. Więc zakładam, że nie mamy jakiegoś wielkiego problemu tylko jeszcze po prostu nie było TEGO cyklu, który był nam pisany. Wiadomo, że jak znowu przez kilka cykli nie wyjdzie to zaczniemy szukać dalej, głębiej.

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Dzisiaj mam pierwszy pomiar temp!!! Brawo ja 😂 miałam już zacząć wcześniej mierzenie , ale najpierw okazało się, że bateria w termometrze rozładowana. Później mąż zapomniał kupić a jak już kupił tą baterię to okazało się, że nie pamiętam gdzie włożyłam termometr 😂

    Edit : od którego dnia cyklu zaczynacie robić testy owulacyjne ? Do mnie wczoraj dotarły wreszcie , więc mogę zacząć sikać na potęgę 😂

    zależy od długości cyklu, ja w tym cyklu startuje z testami od 10dc

    Morwa lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • zakochanaaw Autorytet
    Postów: 443 326

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczynam robić różnie ale zwykle jak tylko skończy się @, dziś zrobiłam i wyszedł pozytywny... A mam 13dc... Zwykle jak szłam w 12-13dc to gin mówiła że jajniki nawet nie wyglądają żeby się szykowały do owu... Jestem w szoku...
    https://zapodaj.net/61fda1f5bdb9a.jpg.html

    Mam pytanie, w sobotę będę u ginekologa czy jest szansa że ona rozpozna czy rzeczywiście doszło do owu?

    Morwa lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
    Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
    On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
    15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
    niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE <3
    03.11 - hematolog
    16.11 - klinika leczenia niepłodności
    cykle stymulowane... bez efektów :(
    04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
    21.01.21- beta 12,5
    01.02- mamy pęcherzyk!
    09.02 - mamy zarodek!
    15.02- mamy serduszko!!
    Nasz naturalny cud 🥰
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zakochanaaw wrote:
    Ja zaczynam robić różnie ale zwykle jak tylko skończy się @, dziś zrobiłam i wyszedł pozytywny... A mam 13dc... Zwykle jak szłam w 12-13dc to gin mówiła że jajniki nawet nie wyglądają żeby się szykowały do owu... Jestem w szoku...
    https://zapodaj.net/61fda1f5bdb9a.jpg.html

    Mam pytanie, w sobotę będę u ginekologa czy jest szansa że ona rozpozna czy rzeczywiście doszło do owu?
    Może to jest właśnie wasz cykl :) a co do tego czy do owu doszło, będzie wiedział. Na jajniki może być widoczne ciałko żółte powstałe po pękniętym pęcherzyku graffa . Endometrium też inaczej bedzie wygladać niż w pierwszej fazie cyklu. Moze byc też widoczny płyn w zatoce douglasa ;)

‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ