Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMyszko .. dziecko ma 4 lata , a my jesteśmy małżeństwem od 13 lat , więc sama rozumiesz ...
Nic dobrego . Matka dziecka ma lat 23 , mąż ma lat 40 - znalazła się panna na kase Co zakrecila i się stało. Dziecko? Niczemu nie winne . Ja osobiście chłopca nie znam - nie to że Niechce. Jestem ta zła dla matki. Mąż przykladnie płaci kupuje kontakt za to znikomy ze względu na mnie na małżeństwo no coś za coś. Jak trzeba coś podpisać jedzie i to robi . Generalnie na początku było źle i ciężko od jakiś dwóch lat jest ok . Mały nie jest niczemu winny . Konto ma założone alimenty płacone ciuszki i zabawki kupione tyle na chwilę obecną jesteśmy w stanie zrobić
Oczywiście przed ciąża panna już miała nowego partnera i żyje z nim do dziś więc maluch mocno " pokrzywdzony " Nie jest. Wychowuje się w rodzinie czy pełnej? Nie mi to oceniać, to nie moja była decyzja - obydwoje byli świadomi. Mąż zaslepiony ona chciwa - dał się nabrać
Teraz płaci za to największa cenę -
nick nieaktualnyNera wrote:Moim zdaniem Mery owulka 20.10 ,skok 21.10 i od tego dnia 13 dni fl
Nie wiem czy temperatura miała swój skok, nie mierzę jej odkąd nie jestem z A, nawet już wcześniej przestałam. Rozumując to,co napisałaś Nercia, to mam się spodziewać małpki na przełomie początku listopada? Według moich wyliczeń to przypada na 3.11
Trochę kiepsko, bo wypadnie mi październik z obiegu, ale ważne żeby był równo co 34 dni, jak ostatnie dwa cykle. -
jagodowamery wrote:Nie wiem czy temperatura miała swój skok, nie mierzę jej odkąd nie jestem z A, nawet już wcześniej przestałam. Rozumując to,co napisałaś Nercia, to mam się spodziewać małpki na przełomie początku listopada? Według moich wyliczeń to przypada na 3.11
Trochę kiepsko, bo wypadnie mi październik z obiegu, ale ważne żeby był równo co 34 dni, jak ostatnie dwa cykle.
Tak by wypadało ale musisz wziąć pod uwagę to,że regeneracja tempki trwa do 3 dni (czyli max 13dni fl + 3 dni )(lista na stronie 2578) -
Anetka przezyliscie ciężkie chwilę dobrze że nie winisz dziecka masz zdrowe podejście czego można co tylko pozazdrościć jesteś silna i super kobieta 😘
Nera, Neeyenne, Ola👄, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜 -
Dziewczyny czy zdarzają się wam kłucia w szyjce macicy? Czym to może być spowodowane? Infekcja jakaś?
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜 -
nick nieaktualnyMysza1990 wrote:Anetka przezyliscie ciężkie chwilę dobrze że nie winisz dziecka masz zdrowe podejście czego można co tylko pozazdrościć jesteś silna i super kobieta 😘
Myślę że najbardziej cierpi mój chłop- ja to jestem tu pikus. Bo cóż może być gorszego ? Zostać tak na lodzie..., płacić za chwilę uniesienia nie moc przytulić własnego dziecka ? I słuchać jak to " wujek " coś daje ...
Ja mogę jedynie w tej sytuacji mimo wszystko go tylko wesprzeć . Niestety ale za błędy się płaci, Chłopca ma zdrowego i dużego i z tego niech się cieszy:-)
A to co przeszliśmy to nasze , oczywiście bez złożonego pozwu rozwodowego się nie obeszło wyprowadzek i rozstania. Ale jestesmy przetrwalismy
-
nick nieaktualnyMysza1990 wrote:Dziewczyny czy zdarzają się wam kłucia w szyjce macicy? Czym to może być spowodowane? Infekcja jakaś?
O mnie tak kluje 😁😁
Raczej to podbrzusze nie szyjka ale klujeWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 18:55
-
nick nieaktualny
-
Anetko naprawdę Cię podziwiam - jesteś naprawdę silną kobietą, dojrzałą - bo tylko taka mogłaby wybaczyć! Powiem Ci ze sama nie wiem co bym zrobiła będąc na Twoim miejscu - czy potrafiłabym wybaczyć, zaakceptować sytuacje. Ale chciałabym potrafić to zrobić tak jak Ty!
Nera nie wiem już sama co powiedzieć na to wszystko. Może tylko napisze ze dziewczyny maja racje - to forum nie będzie takie samo jak nas zostawisztez uważam Cię za autorytet tutaj- mnie tez wiele razy skutecznie pocieszyłas i otworzylas oczy na pewne sprawy. Nie odchodź - proszę!
Ola gratuluje udanej wizyty - dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa! Wszystkim brzuchatkom i ich dzidziusiom również ❤️ A staraczkom siły do walki dalszej życzę ❤️Inezkaa, Neeyenne, Ola👄 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny wina zawsze leży po obydwoch stronach...
Do dziś nie zapomnę swoich słów- które możliwie minimalnie popchnely mojego męża w taka desperacje. Oczywiście absolutnie nie tłumaczę go w żaden sposób.
Ale często slyszal Ode mnie właśnie od desperatki " idź znajdź sobie mlodsza " " jesteś już stary " " pewnie bezplodny "" daj mi spokój " " znajdź sobie inną " I tak było często... i może i gorzej
Nie to nie jest moja wina ! Bo ja go do łóżka nie pchalam do innej ale wina zdecydowanie jest po obu stronach...
Dlatego mam tego świadomość- owszem nie id razu bo wiadomość splynela na nas jak grom z jasnego nieba . Dopiero po urodzeniu małego i testach DNA dotarło co się stało.... -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja już kilka wykresów miałam ładnych i nic z tego nie było A poza tym wyniki męża nie najlepsze ma obniżona płodność 😢
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜